Demotywatory.pl

Menu Szukaj
+
824 860
-

Zobacz także:


K kripszt
+28 / 36

na poziomie olimpijskim nie da sie byc bez wspomagaczy, szczegolnie w takiej dyscyplinie jak zielinski. Chodzi po prostu o to zeby nie dac sie zlapac, i ci wlasnie wygrywaja medale

Odpowiedz
~JA________________
-1 / 17

@kripszt To jest zaprzeczenie idei OLIMPIJSKIEJ. Każdy wspomagający się chemią to śmieć niewart nawet żeby na niego splunąć.

NightmareTheWorld
+15 / 17

@up A gdzie jest granica? Sportowcy są nafaszerowani środkami przeciwbólowymi i przeciwzapalnymi. Na wyleczenie kontuzji której potrzeba 14 dni, sportowiec ma 3. Niszczą sobie zdrowie, większość kończy z trwałymi uszkodzeniami, wielu umiera na zawały przed 50. Nad każdym sportowcem czuwa sztab lekarzy, dietetyków, masażystów, często zdarza się, że np. piłkarz zostaje na boisku pomimo złamania. Nie ma sportowca na olimpiadzie który chemią nie jest wspierany. Te po prostu wziął środek odrobinę tylko za mocny. Od kiedy sport stał się kolejną gałęzią biznesu i sponsorzy stawiają wymagania człowiek a co dopiero idee olimpijskie przestał się liczyć. Sportowcy już od dawna nie uprawiają sportu tylko zarabiają pieniądze. Show musi trwać, życie ludzkie nie ma już znaczenia. Ludzie chcą chleba i igrzysk z tym, że bez tego 2 się nie obejdą. Historia zatoczyła koło.

Qrvishon
0 / 0

@kripszt trzeba użuwać tych legalnych. Jak Sharapova, użwała i jak zdelegalizowali to przestała używać, ale się przyznała i nic jej za to nie zrobili bo prawo nie działa wstecz. Oczywiście każdy chce bardziej spompować przez nielegalne, ale widać jak się kończy. Gdzie tydzień temu nasz olimpijczyk wygrał olimpiadę w Londynie...

K kripszt
+7 / 7

poprostu gówno wiecie, nie mieliście kontaktu z nikim kto zawodowo uprawia sport siłowy i żyjecie w zludnej iluzji, zresztą @NightmareTheWorld dobrze wytlumaczył

szarozielony
0 / 18

Doping jest karygodny, ale pozywa się na podstawie konkretnych przepisów a nie "hurr, durr - jestem oburzony!!!"

Odpowiedz
H HAWAJ
-1 / 7

@szarozielony Z drugiej strony jego treningi, trenerzy, masażyści, fizjoterapeuci, dietetycy, cała otaczająca go kadra, ich wyjazdy, przejazdy, hotele, wyżywienie opłacane jest z naszych kieszeni. Nic dziwnego, że jeden z nas się wkvrwił i zarządał i tak moim zdaniem małej rekompensaty. Nikt nie miałby pretensji jakby przegrał, bo tak jest w sporcie, ale spalić się na starcie, to szczyt głupoty. A za głupotę się płaci.

szarozielony
-1 / 5

@Moj_Kot_Lubi_Miauczec - dzięki, poczytam ;-)

K4mil
+1 / 1

@szarozielony Jedyny skutek tego pozwu, to szum medialny. Innych nie będzie. Podejrzewam, że był to zresztą jeden z jego głównych celów, co de facto jest równoznaczne z pewnego rodzaju karą dla Zielińskiego i być może osobistą satysfakcją powoda.
Nie wyobrażam sobie, żeby jakikolwiek szanujący się pełnomocnik mógł zasugerować, że ta sprawa jest do wygrania.

Zmodyfikowano 1 raz Ostatnia modyfikacja: 2 August 2017 2017 19:10

K4mil
+1 / 1

@Moj_Kot_Lubi_Miauczec - sugerowanie, że dana sprawa "jest do wygrania" nie jest równoznaczne z twierdzeniem, że nie da się jej przegrać. Przegrać, w przeciwieństwie do wygrywania, da się wszystko.
Sprawa jest w zasadzie ciekawa głównie dlatego, że jest egzotyczna. A powód dla którego duma narodowa i poczucie patriotyzmu nie mogą być wciągane w zakres chronionych dóbr osobistych jest prozaiczny - konsekwencje w skali makro. Oczywiście uzasadnienie sądu powinno być bardziej finezyjne.

Zmodyfikowano 2 razy Ostatnia modyfikacja: 2 August 2017 2017 20:16

Qrvishon
-2 / 4

@szarozielony Dokładnie. Nie ma za co go pozwać. Można się wkurzać i można kazać mu oddać pieniądze zainwestowane w niego, ale to już sprawa Polskiego Komitetu Olimpijskiego i to oni powinni tak zrobić żeby następny bał się próbować nawet.

Gats
+2 / 14

Ej, to może naród polski grupowo pozwie kadrę w piłce nożnej za lata głupich przegranych i żenujących porażek? Orliki postawiono za miliardy złotych to gdzie przepraszam zwrot tej inwestycji do której dołożył się każdy Polak płacący podatki? Gdzie sukcesy sportowe? Raz na 25 lat awans do ćwierćfinałów i to jest warte tych miliardów włożonych w rozwój i popularyzację piłki nożnej?

Na olimpiadzie wszyscy są na towarze, więc branie dopingu nie jest oszustwem tylko wyrównaniem szans;)

Odpowiedz
Gats
-2 / 4

@Arcticfrost Czytaj ze zrozumieniem, w Twoim wieku chyba potrafisz.

Co mają skórokopy? A to, że pozywający Adriana mianuje się skrzywdzonym kibicem i PODATNIKIEM. Czyli narzeka, że z jego podatków opłacano koksiarza który poleciał z igrzysk.

No to ja pytam: czy też mogę być skrzywdzonym kibicem i podatnikiem zniesmaczonym tym, iż z moich podatków idą miliony na Orliki i wielotysięczne stypki dla młodych piłkarzy, podczas gdy nasza reprezentacja od ćwierć wieku albo i dłużej nie stanęła na podium jakichkolwiek mistrzostw?

Utrzymywanie Orlików nie jest krzywdzące dla podatnika ale wpadka multimedalisty (poziom światowy podkreślam, światowy) to powód pozwu?

RomekC
0 / 2

@Arcticfrost
"...Zieliński powinien zostać ukarany za głupotę."
Czyją głupotę? Sztabu trenerskiego? Wierzysz, że sam brał za plecami trenera/trenerów?

H HAWAJ
+3 / 3

@Gats Wiesz, z piłkarzami to trochę inaczej (mnie też wkvrwiało jak dostawali grube siano, a na boisku patałachy), bo jednak wsytępowali na meczach. Nikt ich nie zdyskwalifikował, zanim weszli na murawę. Więc byli po prostu słabi, ale nie nieuczciwi. A tutaj chodzi o to, aby ukarać Zielińskiego za nieuczciwość, brak zasad fair play, a nie za to, że 50kg nie podniósł.

RomekC
0 / 0

@Arcticfrost
Pewnie ufał trenerowi, że to co bierze będzie niewykryte w testach.

P Pawlos223
-4 / 4

Fajnie że go zaskarżył i może mieć poniekąd racje. Problem dopiero pojawi się po wygranej rozprawie obywatela pozywającego sportowca, ponieważ inni ludzie zobaczą że mogą na tym nieźle się obłowić. Z jednej strony to dobrze, bo mimo świadomości sportowców z tego że mogą zostać złapani i zdyskwalifikowani przez doping i stracić fanów oraz kibiców, wraz z tym (w przypadku wygranej kibica) będą tracić majątek w ramach rekompensaty za stosowanie używek, ze względu na wpłatę to na jedną, to na drugą fundację oraz co bardziej "kreatywnych" na ich konta bankowe.

Odpowiedz
C corvus_pl
+5 / 5

@Pawlos223 w polskim prawie nie ma czegoś takiego jak precedens. Każdy sąd może w takiej samej sprawie orzekać inaczej.

J jonaszewski
+1 / 1

@Pawlos223 Wow, to może by tak przestać ćpać?

H HAWAJ
+1 / 1

@Pawlos223 Z tym "obłowić" to tak nie do końca, bo jednak pieniądze mają być zasądzone na funacje, a nie na konkretnego obywatela. I tak powinno zostać - odszkodowania na cele społeczne.

~Bzn88
+6 / 10

Polecam obejrzeć jeden z filmów Grzesia Wałgi na temat dopingu w sporcie. Koksują wszyscy, badani są Ci co mają być przebadani i o tym wiedzą. Zielińscy najprawdopodobniej wpadli przez błąd albo lekarza, który ich prowadził albo "aptekarza", który im przygotowywał i przechowywał środki.

Co do gościa czy ma słuszność pozywając? Nie, nie ma. Koksują wszyscy, więc ciężko wymagać od takiego Zielińskiego, żeby nie koksował bo wygrywanie wtedy graniczyłoby z cudem (musiałby być naprawdę super genetycznie predysponowanym do akurat tej dyscypliny człowiekiem i to pod warunkiem, że równie podobny jemu przeciwnik by się nie znalazł albo nie brał koksów).

Odpowiedz
~Bzn88
+2 / 4

Dodam jeszcze, że Zielińskiego złapano na Nandrolonie, którego pełny rozkład w organizmie zajmuje jakieś 12 miesięcy. Nie wierze, że Zieliński wraz z ekipą byliby na tyle głupi, żeby koksować taki środek przed Olimpiadą

~wstge5
+12 / 14

Co ma do tego, że jest podatnikiem. Całe życie trenuj za swoje pieniądze a jak zaczniesz odnosić sukcesy to polskie państwo i wspaniałe społeczeństwo podpina się pod sukces sportowca jako duma narodowa. Niezła hipokryzja.

Odpowiedz
G Garumi
+4 / 4

I teraz te pozwy na piłkarzy symulujących faule .....

Odpowiedz
RomekC
+4 / 4

@Garumi
A ja bym wprowadził nową kategorię w Oskarach.

Kormoran358
+3 / 3

Każdy może pozwać każdego. O słuszności pozwu decyduje sąd (chyba jeszcze) to się nazywa system prawny czy coś.

Odpowiedz
H hell1937
+4 / 10

Zawodowy i wyczynowy sport BEZ dopingu? Jakim trzeba być DEBILEM, żeby w takie bzdury wierzyć?
"Janusz" pozywa sportowca, ale chlejąc piwsko na kanapie ŻĄDA bicia rekordów co zawody "bo on oczekuje" :/

Odpowiedz
J jonaszewski
+3 / 5

@hell1937 To ja mam taki pomysł. Skoro i tak wiadomo, że te zawody to na niby i wygrywa ten, kto najmocniej koksuje, to może darujmy sobie łożenie kasy na sport w ogóle i kupujmy sobie kadrę, jak Katar czy inny Dubaj. Z katalogu wybierze się najlepsze tuczniki, wyszprycowane największym gównem, które zapewni im zwycięstwo. I tak wyjdzie taniej niż utrzymywanie całej kadry i wmawianie ludziom, że sport wyczynowy jest szlachetny i zdrowy.

H hell1937
-1 / 1

@jonaszewski Po twoim wpisie wnioskuję, że mało wiesz o koksie. Więc wyjaśniam. Sportowcy nie koksują "żeby było łatwiej". Sportowcy koksują, żeby trenować JESZCZE CIĘŻEJ!!! Bez koksu niemożliwa byłaby regeneracja organizmu pozwalająca na wzmocnienie i na kolejny trening.
Moim zdanim lepiej byłoby przestać udawać "czystość" i NAUKOWO opracować koksowanie. Bo teraz to jest tak naprawdę "zgadywanka". Dlatego są wpadki i przypadki śmiertelne.
Skąd wiemy, że wypicie litra wódki duszkiem zabija? Bo działanie alkoholu jest naukowo zbadane.
A koks? To nadal zgaduj-zgadula, a mamy 21 wiek.

Zmodyfikowano 1 raz Ostatnia modyfikacja: 2 August 2017 2017 23:15

J jonaszewski
0 / 0

@hell1937 Sportowcy przyjmują substancje zwiększające możliwości ich organizmów ponad to, co dostali od Natury. Czyli np. epo, która zwiększa zdolność wysiłkową. Żeby ciężej trenować? Możliwe. Ale przede wszystkim po to, żeby dłużej mieć siły, podczas gdy rywal się zmęczy.

Rywalizacja sportowa ma pokazać, kto ma lepszy organizm i umiejętności. Wszelkie ingerencje z zewnątrz, które coś w tych dwóch parametrach zmieniają, są wypaczeniem idei zawodów sportowych. Nawet jeśli zalegalizujemy te substancje i wszyscy zaczną je brać (czyli staną się znów "równi", bo skoro wszyscy biorą, to tak, jakby nikt nie brał), natychmiast znajdzie się ktoś, kto będzie próbował po cichu jakiegoś nowego specyfiku, który mu da przewagę. I znów dochodzimy do zawodów naukowców, a nie sportowców. Bez sensu.

pokos
0 / 2

Niech jeszcze pozwie synoptyka za nietrafiona prognozę pogody albo lektora z reklamy za to że konar mu nie zapłonął.

Odpowiedz
L LinguaPura
0 / 0

Ciekawe co będzie jak ten kibic pójdzie dopingować wyścigi kolarskie. Tam to dopiero ci najlepsi dostają kopyto. Niestety, świat opiera się na kłamstwie, za pieniądz i popularność niektórzy są w stanie zrobić obrzydliwie wiele. A są tacy, którzy właśnie tego oczekują. I koło się zamyka.

Odpowiedz
rafik54321
0 / 0

Słuszność niby facet ma, ale w zasadzie to taka kara powinna się wiązać z samym wykryciem dopingu. A nie że trzeba jeszcze prywatne pozwy składać XD

Odpowiedz
K kochaniutka18
+2 / 2

Dla nie wtajemniczonych. Powiem Wam tak: chodziłem rekreacyjnie na siłownię, gdzie trenowali zarówno sztangiści zawodowi jak i strong mani oraz kulturyści. właścicielem był kulturysta. Powiedział mi tak: " jeśli, któryś ze sportowców siłowych mówi, że nie bierze to znaczy,że kłamie"

Zmodyfikowano 1 raz Ostatnia modyfikacja: 2 August 2017 2017 19:40

Odpowiedz
L loloskolos
+2 / 2

No i ma rację, jeżeli kasa idzie że związku to niech zwraca.

Odpowiedz
D DAREKJP
+3 / 3

Sprawa z dopingiem jest prosta: zalegalizować. Niech wszyscy biorą legalnie. Mistrzowie będą wtedy umierać w wieku trzydziestu lat - tak będą "zakoksowani". Może wtedy przyjdzie opamiętanie...

Odpowiedz
O orles
0 / 4

Po pierwsze, kto nie bierze ten nie istnieje. Jest wyścig między producentami dopingu a tymi co starają się wykryć. Tak zawsze był , jest i będzie. Ewolucji nie da się przeskoczyć w ciągu 10 czy 20 lat a sprawdźcie sobie rekordy np. w pływaniu z przed 10 lat. Tylko naiwni uważają, że sport to czysta gra. Jeśli pozywa już sztangistę to może pozwie któregoś polityka. Nie jeden naruszył dumę narodową i poczucie patriotyzmu.

Odpowiedz
P ps70
+1 / 1

może być ostatni i tak zawsze kibicuje Naszym bo wiem że trzeba być twardym by tak daleko dojść
Ale złoto wygrane nieuczciwe jest gówno warte !!!!

Odpowiedz
A Andrzej445
+2 / 2

To ktoś jeszcze wierzy, że takie sporty i to zawodowe istnieją bez dopingu?

Odpowiedz
Tuminure
-1 / 1

Dlaczego to jest bezprecedensowa sytuacja? Co jest w niej takiego bezprecedensowego?

Odpowiedz
K4mil
0 / 0

@Tuminure Prawdopodobnie fakt, że tego typu pozwu jeszcze w polskim porządku prawnym nie było.

~ddex
+1 / 1

Ten cały "kibic" na rozprawie nawet nie potrafił powiedzieć w jakiej kategorii startował Zieliński i ile medali zdobył. Gość zwyczajnie chce mieć swoje 5 minut. Pomijając ten fakt,jeśli sportowiec jest winny to powinien być karany dożywotnio.

Odpowiedz
~sen21
+2 / 2

Troche z innej beczki może ktoś odpowie sensownie? A co z zakładami bukmacherskimi w takiej sytuacji? Postawiłem że wygra, wygrał a teraz traci medal bo koksował? Bukmacher może chcieć odzyskać takie pieniądze? Albo inaczej. Postawiłem na gościa który zajął drugie miejsce a teraz okazuje się że dostaje pierwsze miejsce. Nie powinienem dostać mojej wygranej przecież de facto dobrze postawiłem. Moim zdaniem te straty zawodnik złapany na koksie powinien porkyć z własnej kieszeni. Jestem pewien że to by skutecznie odstraszyło oszustów. Bo teraz kara jest marna. Najwyżej cie zdyskwallifikują na rok dwa no może dożywotnio ale raczej to się rzadko dzieje. szczególnie za pierwszy razem. A kara w postaci milionowych dlugów to by był dobry odstraszacz.

Odpowiedz