Dlaczego we Francji i Belgii ten polski symbol „wszystkiego w porządku” może zostać odczytany jako obraza, symbol bezużyteczności komunikujący, że coś albo ktoś jest „do niczego”? Cóż, nie trzeba wysilać wzroku, żeby zauważyć, że wygląda on jak zapisana cyframi arabskimi cyfra „zero”
Otwarta dłoń na wyprostowanej ręce to gest znany w Grecji jako „mountza” (μούντζα) i symbolizuje pogardę. Zazwyczaj wyraża się ją poprzez przystawianie otwartej dłoni jak najbliżej twarzy drugiej osoby
W krajach azjatyckich pod żadnym pozorem nie powinno się używać tego charakterystycznego gestu do wezwania kogoś do siebie. Zwyczajowo używa się go tylko w odwołaniu do niewolników, psów, oraz prostytutek. W Filipinach przyłapani na kiwnięciu palcem turyści narażają się nawet na trafienie do aresztu, jeśli przyuważą ich akurat policjanci
Lepiej uważaj z okazywaniem w ten sposób triumfu w Wielkiej Brytanii, Irlandii, Nowej Zelandii i Australii. Ukierunkowana wierzchem dłoni na zewnątrz popularna „wiktoria” - znak zwycięstwa - to w tamtych okolicach historyczny prototyp pospolitego „faka”, równoznaczny z pokazaniem komuś środkowego palca
Również w Grecji nie wypada nam łapać autostopu „na kciuka”, gdyż lokalna kultura traktuje ten gest jako albo obrazę, albo… zaproszenie do stosunku seksualnego. Podobnie odbierany będzie w Sardynii, Rosji, oraz krajach bliskiego wschodu
Nawet w Polsce gest ten nie zapowiada raczej niczego dobrego, chociaż pierwotnie, w kulturze rzymskiej, z której się wywodzi, służył on odstraszeniu złych duchów. We Włoszech „figa z makiem” to symbol żeńskich genitaliów, w Grecji natomiast wyraża się za jego pomocą „penisa” - w obu znaczeniach porównanie rozmówcy do narządów płciowych ma obraźliwy charakter
We Włoszech, Grecji i Hiszpanii zaprezentowane za pomocą dłoni „rogi” dosłownie oznaczają, że doprawiamy komuś rogi – a więc sugerujemy rozwiązłość seksualną
przynajmniej na temat "okejki" i "victory" autor demota nie ma pojecia.
OdpowiedzAutor chyba nie byl nigdy w grecji, mozna normalnie pokazywać kciuk i łapać tak stopa (grecy tez tak robią) , a pokazywanie rogów jest traktowane tam tak samo jak wszędzie czyli normalne osoby uważają to za głupotę i się z tego śmieją a pseudorockowcy sie tym jarają.
Odpowiedz