Demotywatory.pl

@Buka1976 chrzescijanstwo narodzilo sie od Chrystusa ale islam od mahometa, skoro Chrystus jest prorokiem islamu a islam powstal ok. 622 r. To nie jest mozliwy taki widok

Dokładnie. Ale co się dziwić jeśli głowa kk mówi: "Rzeczywiście chrześcijanin, który nie byłby ubogi i pokorny, oderwany od bogactwa i władzy jest przede wszystkim oderwany od swojej tożsamości - nie jest podobny do Jezusa"
Nie czepiaj się władzy że sprowadza ci najeźdźców, oddaj wszystko muzułmanom a na koniec pokornie połóż głowę na pieńku. Wzór ku**a Chrześcijanina.

@nisha
Chrześcijanin wie, że w życiu nie chodzi o ziemskie władze czy skarby, a o wejście do żywota i życie wieczne z Chrystusem. Nie będziemy się przepychać ani z ateistami, ani z muzułmanami o skrawek ziemi na tym świecie, ani o pieniądze czy władze ziemskie. Wiemy także, że czas na tym świecie się kończy, zatem musi być naprawdę źle, by stało się dobre - ponowne przyjście Pana. Oczami doczesności - przegrywamy, ale oczami duchowymi - nie jest to istotne.

Zmodyfikowano 1 raz Ostatnia modyfikacja: 2 October 2017 2017 18:58

@iluminat Bóg dał czas i miejsce narodom dlatego powinniśmy bronić własnego kraju i rozwijać go w dobrym kierunki. (Dz Ap 17:26) Wiec poddanie się i nie walczenie o własny kraj jest sprzeczne z tym co mówi Biblia. Jezus nakazuje sprzedać suknię by kupić miecz (Łuk. 22:36), mało pacyfistyczne. Bóg dał nam ziemię więc tak powinniśmy walczyć z muzułmanami by ich diabelska doktryna nie zajmowała świata który należy do Boga. Nie da się tego dokonać bez chrześcijan u władzy, po co w ST tyle porad jak być dobrym władcą? Świat się skończy ale czym więcej chrześcijan tym dalej w czasie odkładamy jego koniec. Stąd określenie "sól ziemi". Czytam PŚ ale w żadnym stopniu nie uważam go za pacyfistyczne wręcz przeciwne ze złem trzeba walczyć.

Ja tylko czekam aż Franciszek ogłosi krucjate xD

Jezusiczku, przeca my 600 lat temu robiliśmy krucjaty w obronie religii. A że islam powstał 600 lat po Chrystusie, to troszkę zapóźnieni są i akurat teraz im wypadła era ekspansji islamu. :)

A tak poważnie, to islam jak i każda religia jest ekspansywna. Przecież to należy do dogmatów niemal każdej wiary: nawrócić niewiernych. A że w pewnych kręgach kulturowych, robi się to siłą, to insza inszość.

@nisha
Nie jest tak do końca, jak mówisz. Owszem Bóg ustanowił okresy czasu i granice zamieszkania narodów, jednak temat jest bardziej złożony. Pismo mówi: "Nie sprzeciwiajcie się złemu" (Ew. Mateusza 5:39) i "Nie oddawajcie złem za zło ani obelgą za obelgę, lecz przeciwnie" (1 Piotra 3:9), ale także "Nie daj się zwyciężyć złu, ale zło dobrem zwyciężaj." (Rzymian 12:21). Czy tutaj chodzi o zło, w sensie złych ludzi i wojowania z nimi, np. muzułmanami? Efezjan 6:10-20 jest odpowiedzią. Wers dwunasty mówi: "Gdyż bój toczymy nie z krwią i z ciałem, lecz z nadziemskimi władzami, ze zwierzchnościami, z władcami tego świata ciemności, ze złymi duchami w okręgach niebieskich". Tak samo Jezus powiedział, że przynosi miecz a nie pokój, w sensie podziału, a nie wojowania mieczem z innymi ludźmi - Ew. Mateusza 10:34-36. Przytaczasz Łukasza 22:36, ale czytaj dalej - wersy 49-51. Jezus powiedział, by zaniechali bicia mieczem.

Co z tego wynika? Ano to, że nie powinniśmy wojować mieczem dosłownie, w sensie iść z karabinami i walczyć z muzułmanami, wybijać ich, tylko iść ze Słowem Bożym i nawracać jak najwięcej ludzi się da. Jak to Piotr powiedział: "Niech się odwróci od złego, a czyni dobre, niech szuka pokoju i dąży do niego." - 1 Piotra 3:11. Nie chodzi o walkę ziemskimi sposobami, jak mówi Paweł: "A nie upodabniajcie się do tego świata" - Rzymian 12:2. Czy Jan Chrzciciel walczył, by nie skrócono go o głowę? Czy Jezus Chrystus usłyszawszy, że Jana wtrącili do więzienia, przybył na jego ratunek? Czy zastępy aniołów wkroczyły do akcji, gdy chcieli zabić Jezusa?

Gdy jeden werset nie mówi wszystkiego o danym temacie, warto przeczytać inny werset, a potem jeszcze następny, ponieważ całe Pismo popiera się samo, jeden werset popiera drugi, a czasem wyjaśnia znaczenie. A Pismo mówi: "Przeto nie sądźcie przed czasem, dopóki nie przyjdzie Pan, który ujawni to, co ukryte w ciemności, i objawi zamysły serc; a wtedy każdy otrzyma pochwałę od Boga." - 1 Koryntian 4:5. A co to jest sąd? Czy sądem nie jest wytępienie zła ze świata? Czy sądem nie jest wytracenie całego ludu, ponieważ żyje bezbożnie? A co czynił Izrael? Czyż Bóg za pomocą Izraela nie wydał sądu nad ludami bezbożnymi? Księga Amosa 1:1-15. Czemu Izrael miał wytępić bezbożników z Izraela? Cudzołożników, morderców i innych? Dlaczego nieprzestrzegający sabatu miał ponieść śmierć? Właśnie z powodu sądu. Sąd był niemal codziennością, każdy kto łamał prawo, mógł otrzymać karę. Ale co się stało, czemu sąd został tak jakby wstrzymany, czemu sąd został odłożony i czemu mamy czekać na sąd ostateczny? Z powodu przyjścia Jezusa Chrystusa. Zatem, nie sądźmy już, czy to muzułmanów, czy to ateistów, tylko poczekajmy na sąd ostateczny. Nikt z obecnych ludzi, z własnej woli nie może podnieść ręki na muzułmanina. Nie mam prawa wziąć karabinu i iść wybijać muzułmanów. "Miłujcie nieprzyjaciół waszych i módlcie się za tych, którzy was prześladują" - Ew. Mateusza 5:44. [1/2]

@nisha
Co mówi Pismo dalej w tej sprawie? 1 Piotra 3:13-18, 1 Tesaloniczan 5:22-23, 2 Tymoteusza 3:13. I takie ciekawe podsumowanie: "Bo chociaż żyjemy w ciele, nie walczymy cielesnymi środkami. Gdyż oręż nasz, którym walczymy, nie jest cielesny, lecz ma moc burzenia warowni dla sprawy Bożej; nim też unicestwiamy złe zamysły" - 2 Koryntian 10:3-4.

Dobrze mówisz, że świat należy do Boga, ale warto wspomnieć, że ten świat jest rządzony przez szatana. Ale jak chcesz walczyć? Ziemskimi sposobami? Na wojnie, oddawać złem za zło? Oddawać nienawiść za nienawiść? Śmierć bezbożnego jest sprawiedliwa, ale my nie jesteśmy sędziami (Jakuba 4:11-12). Dziś potępisz muzułmanina, który za dziesięć lat się nawróci. Słuszne to jest czy nie?

Tyle jest porad, nakazów i praw, by człowiek Boży był doskonały. Tak jak napisałem w poprzednim komentarzu, nie warto przepychać się o sprawy doczesne ziemskimi sposobami z ateistami czy muzułmanami, a zamiast tego sposobami duchowymi, głosząc dobrą nowinę i nawracając ludzi, ponieważ nie toczymy boju o ten świat, ale zabiegamy o życie wieczne.

Trochę się rozpisałem, ale tak jak wyżej wspomniałem, temat jest nieco bardziej złożony. [2/2]

@nisha a co tam Twój Jezus mówił o nadstawianiu drugiego policzka i miłowaniu bliźniego?

@iluminat Czyli według ciebie najlepiej siąść i czekać na śmierć zamiast troszczyć się o siebie i bliskich? Jezus powiedział żeby zaniechali bicia mieczem a czy to nie odnosi się do owej sytuacji? Jezus nie wie co mówi, kupcie sobie miecze ale ich nie używajcie. Podałeś wiele przykładów o walce duchowej zła, więc kiedy ktoś przychodzi zgwałcić twoją córkę to klęknij i się módl, tak? Człowiek ma tendencje do zła, i w pewnym stopniu nauczanie działa ale nie w momencie kiedy komuś dzieje się krzywda. Najpierw trzeba pokazać siłę -nie zemsta czy nienawiść, potem dopiero uczyć słowem i modlić się za tego człowieka. Często się mówi że zło rodzi zło, czy więc nie reagowanie na to że dzieje się komuś krzywda, nie pomaganie ofiarom da coś dobrego? Czy ojciec który ma pod opieką kobietę i dzieci ma stać i patrzeć kiedy ktoś je krzywdzi? Wiesz kiedy mówimy że Jezus jest pasterzem to między innymi dlatego że pasterz chroni swoje owce. Z tego wziął się pastorał, służy do przyciągania owiec które się oddaliły jak i jako broń przeciw wilkom. Myślę że nie rozumiesz że nie uważam żebyśmy wyszli z domówi i zaczęli polować na muzułmanów, uczmy ich jestem za. Ale kiedy ktoś nas chce nas skrzywdzić grzeszy, więc uniemożliwienie mu tego jest jak najbardziej chrześcijańskie.

@Tylko_mówię Policzek mogę nastawić bo mam dwa, głowę jedną i nie dam jej sobie ściąć bez walki:)

@nisha
Czemu od razu czekać na śmierć? Nie ma co wyolbrzymiać ;] Zależy o jakiej trosce mówisz. Martwisz się o los swojej rodziny?

"Dlatego powiadam wam: Nie troszczcie się o życie swoje, co będziecie jedli albo co będziecie pili, ani o ciało swoje, czym się przyodziewać będziecie. Czyż życie nie jest czymś więcej niż pokarm, a ciało niż odzienie? [...] Bo tego wszystkiego poganie szukają; albowiem Ojciec wasz niebieski wie, że tego wszystkiego potrzebujecie. Ale szukajcie najpierw Królestwa Bożego i sprawiedliwości jego, a wszystko inne będzie wam dodane. Nie troszczcie się więc o dzień jutrzejszy, gdyż dzień jutrzejszy będzie miał własne troski. Dosyć ma dzień swego utrapienia." - Ew. Mateusza 6:25-34

Co będzie, to będzie. Umrę jutro, to umrę, umrę za 2 lata, to umrę, zetnie mi głowę islamista za 5 lat, to zetnie ;] Nie jestem we władzy człowieka, by coś mi odebrał bez woli Boga. Jedyne co można mi zabrać to ciało, a czy człowiek to tylko ciało? "I nie bójcie się tych, którzy zabijają ciało, ale duszy zabić nie mogą; bójcie się raczej tego, który może i duszę i ciało zniszczyć w piekle." - Ew. Mateusza 10:28

"Kto stara się zachować życie swoje, straci je, a kto straci życie swoje dla mnie, znajdzie je." - Ew. Mateusza 10:39

Jezus wie co mówi, te dwa miecze, które powiedział, by zabrali ze sobą, czy nie oznaczają pewnej mądrości? Być gotowym do obrony, by odstraszać napastników? Albo, powiedział by wzięli miecze, by nauczyć ich, by z nich nie korzystali. Jak uważasz? Czy w tej sytuacji chodziło o to, by dwoma mieczami bronili się, skoro później powiedział, że mógłby prosić Ojca o 12 legionów aniołów do obrony? - Ew. Mateusza 26:53. Ile jest sytuacji w Piśmie, że coś się dzieje, po to, by przyszłe pokolenia ludzi miało przykład, co robić w danych sytuacjach. Jak kiedyś dopadnie cię wojsko i będą chcieli cię wtrącić do więzienia za niewinność, za wiarę, to będziesz do nich strzelać, bo masz karabin? Lepiej cierpieć za dobre niż za złe uczynki, jak mówi Pismo. Idziesz do więzienia za niewinne, ponieważ w oczach Boga nie zawinisz w tej sytuacji, a że cię wtrącą do więzienia i być może skażą na śmierć za wiarę, to godzisz się na to. 1 Piotra 3:17.

Nie mówię o wegetacji, ani o godzeniu się na wszystko. Jeśliby cię zmuszali do złego, to nie czyń tego. Tak jak kiedyś będzie, że będą zmuszali ludzi do przyjęcia liczby zwierzęcia by kupować i sprzedawać. Nie rób tego. Gdy każą kłaniać się złotym posągom, też tego nie rób. Ale nie szukaj zemsty na islamistach, bo gwałcą i zabijają, ale zostaw pomstę Panu Zastępów - Rzymian 12:19.

Przedstawiasz drastyczny przykład z gwałtem córki, zrozumiałe, czasami tak się zdarza, i oby Bóg nie postawił mnie w takiej sytuacji, ale dalej, czy ja mam odpłacić złem za zło? Czy to nie wina tych ludzi, którzy chcą się tego dopuścić? Co miałbym zrobić? Wziąć patelnię i zatłuc ich na śmierć? Pewnie starałbym się załagodzić sytuację. A popatrzmy co zrobił Szczepan, gdy zebrali się ludzie i zaczęli go kamieniować. "A padłszy na kolana, zawołał donośnym głosem: Panie, nie policz im grzechu tego. A gdy to powiedział, skonał." - Dzieje Apostolskie 7:60. Nie dość, że pogodził się z niesłusznym kamieniowaniem, to jeszcze nie wyrządził im zła, a ponadto prosił Boga, by im wybaczył. Ciężko się tak zachować, bo ciśnie się chęć zemsty na oprawcach, ale prawdziwie wierzący powinien odpuścić, nawet w obliczu tak wielkiego zła jak gwałt córki. Wiele zła się dzieje i będzie działo na świecie, nie stańmy się podobnie źli, ponieważ będziemy szukali zemsty, albo będziemy chcieli bronić innych, sami zadając zło. [1/2]

@nisha
Czego szukasz? Czy chcesz, byśmy zebrali się w grupy i wybili muzułmanów z Europy? Czy chcesz organizacji grup Polaków, by bronili siłą naszych ziem? Muzułmanin pójdzie i zgwałci dziecko, a my się zbierzemy i go ukamienujemy? Zabijemy? Zło musi nastać, by spełniły się słowa prorocze z Pisma, wystąpi syn zatracenia i będzie zwodził cały świat, da nam fałszywy pokój i będzie tworzył cuda. Musi się to stać.

Jasne, że można reagować na zło. Poszukaj co zrobił David Wilkerson w świecie przemocy na dzielnicach Nowego Jorku. Głoszenie ewangelii z mocą, daje efekty szybko i są one znaczne. Ludzie odchodzili od gwałtów, zabijania, narkotyków. Co miałbym ja zrobić, w twojej opinii? Wziąć kija i lać muzułmanów by pokazać siłę? To sprawa rządów, by chcieli pokazywać, że w Polsce nie przejdzie ten syf, który jest na zachodzie. Jeśli Polski rząd i ludzie podołają to podołają, jeśli nie, to nie. Ich sprawa. Jak to Jezus powiedział: "niech umarli grzebią umarłych" (Ew. Mateusza 8:22), czy to oznacza, że grzebanie umarłych jest złe, albo niepotrzebne? Gdyby nikt nie grzebał umarłych, to mielibyśmy smród i nieporządek, ale zawsze się znajdą ludzie, którzy w pierwszej kolejności będą chcieli zadbać o ten świat, ponieważ w ich oczach, to jedyny świat, który istnieje. Zostawmy sprawę rządów i polityki, ludziom, którzy chcą o to dbać. My zaś szukajmy tego, co niebieskie, Królestwa Bożego, a kto nie usłucha, tego zostawmy i idźmy dalej.

Jasne, że Jezus chroni swoje owce, ale czy chodzi o ochronę tu i teraz? Czy chodzi o ochronę ciała? Czemu Bóg pozwala na to, by zło się rozprzestrzeniało? Czemu Bóg nie uratował Jana Chrzciciela, który był przecież jednym z większych, którzy chodzili po tej ziemi? Ponieważ nie chodzi o ochronę ciała, jeden będzie wyratowany, a drugi będzie skrócony o głowę, jeśli taka wola Boga, to czy mamy się temu sprzeciwiać? Przecież śmierć to nie koniec, czemu płakać na śmiercią wierzącego, skoro on idzie do żywota? Nie stała mu się krzywda.

Pewnie, jak można pokojowymi metodami, uniemożliwić komuś czynienie zła, to jasne, ja odnoszę swój komentarz do jakiejś agresji, bandytyzmu, szerzenia zła za zło, szukania zemsty. Nie ma opcji bym wstąpił do wojska i zabijał kogoś na wojnie, wiesz czemu? Ponieważ dowodziłby mną ktoś niewierzący, który kazałby mi mordować, a nawet gwałcić, by zepsuć morale przeciwnika. Taka jest wojna. Gdyby znalazł się kraj, na wzór Izraela, który rząd byłby posłuszny Bogu, a rządy sprawiedliwe, to inna sytuacja. Dopiero Jezus będzie takim Królem, albo w sumie już jest, a przyjdzie w stosownej porze, ale czy przyjdzie głosić dobrą nowinę ponownie, czy na bitwę? Pod takim Królem i Panem chcę być żołnierzem ;] [2/2]

Protestantyzm jest dupowaty. Idea protestantyzmu działała na zasadzie słomianego zapału i w wiekach XVI-XVIII kraje protestanckie rzeczywiście pod wieloma względami przewyższały kraje katolickie, ale potem było coraz gorzej i w końcu musiało dupnąć. Protestanckie Niemcy i świecka Francja (tzn. Francja co najmniej od Edyktu Nantejskiego tolerancyjna na herezje, a od rewolucji neutralna religijnie) upadają najbardziej. Natomiast Kościół Rzymskokatolicki trzyma się jako tak - nie jest niestety wolny od lewackich nurtów, co i ostatnio widać

Święta? Bez półksiężyca???

@BS76 ten defetyzm sieją od 100lat a dalej są to kraje od Polski bogatsze i bardziej rozwinięte.

Nawet jak zapomnieli kim są to wielka rzesza wciąż żyje w ich sercach :D