Demotywatory.pl

Menu Szukaj
+
253 269
-

Zobacz także:


wic1
0 / 0

@qbikk1 Bo zwierzak to zwierzak i nie ma na to reguły. Wychowałem się przy stadku psów. Od małego z nimi chowany traktowały mnie jak swojego. Bez zazdrości zwierzęcej. Jak ktoś atakował lub chciał mnie zaatakować to te mnie broniły. Były to sznaucery olbrzymy więc tzw 'rasa niebezpieczna'.

Niestety nie każdy ma to szczęście... zwierzak to zwierzak. Nie wiesz co się kryje w jego głowie. Będzie kochany a poczuje zagrożenie w hierarchii stada i może zagrozić nowemu jego członkowi... dziecku, które 'zabiera' uwagę, która powinna być przeznaczona na te zwierzęta. One to czują... i tak mogą reagować.

Niemniej dodam, że nie ma czegoś takiego jak zły pies... może być zły właściciel. Psu może 'odbić' tak jak człowiekowi... nigdy nie wiesz. Kochaj zwierzęta ale bądź ostrożny.


Pozdrawiam...

I Iceman31
0 / 0

@qbikk1
@wic1
Ludziom też kończy się cierpliwość. Czasem nawet szybciej niż tym zwierzakom i o wiele bardziej ludziom odpieprza.

Zmodyfikowano 1 raz Ostatnia modyfikacja: 5 October 2017 2017 8:41

Q qbikk1
0 / 0

@Iceman31 Podejrzewam, ze mowisz o zlych rodzicach, konkubentach i innych "przyjaciołach" rodziny. Róznica jest taka, ze ludzie nie kryja sie ze swoim charakterem i bardzo szybko mozesz ich ocenic czy sa "bezpieczni" dla dziecka.
Zostawiajac psa samego z dzieckiem grasz jego przyszloscia w rosyjska ruletkę.

I Iceman31
0 / 0

@qbikk1
Jakoś mocno nie będę Cię przekonywał, że nie masz racji bo z doświadczenia wiem, że to i tak nie odniesie żadnego skutku. Nie mam też zamiaru się kłócić ale... nie masz racji.
Podejrzewam ponadto, że masz nikłe bądź żadne doświadczenie z psami.
Od lat mam różne psy (bo jak wiadomo, żyją krócej niż my) i zawsze duże rasy. Miałem boksera, dobermana, rottweilera i obecnie znów dobermana. Każdy z tych psów, wychowany przy dzieciach. Pierwszy bokser i obecny doberman a właściwie bokserka i dobermanka to najłagodniejsze psy jakie widziałem a widziałem wiele i też przeżyłem atak psa.
Tylko że właściciel co było widać od razu nie radził sobie w psim temperamentem.
Widać było kto tam rządzi i był to pies.
U mnie każdy pies wie gdzie jego miejsce. Wie kto jest szefem "stada" i kto wydaje polecenia. To są psy, które mogą zaatakować jedynie w przypadku bezpośredniego ataku na osobę którą chronią.
I uwierz... doskonale wiedzą jak rozróżnić zabawę od ataku.
Żaden pies nie jest z natury agresywny. Nawet większość z tych uznanych za "rasy niebezpieczne".
To tylko kwestia wychowania i ułożenia psa oraz charakteru mocniejszego niżposiada pies.

Q qbikk1
0 / 0

@Iceman31 jezeli masz dziecko zrob eksperyment, przystaw jego glowe do glowy psa, tak zeby z bliskiej odleglosci patrzyli sobie w oczy przez dluzsza chwile, nagraj z tego filmik i wrzuc. Tylko wyjdz z pokoju, niech zostana sami

I Iceman31
-1 / 1

@qbikk1
Kolego, o ile wcześniej pisałeś w miarę mądrze, to teraz normalnie pieprzysz. Ani nie mam czasu ani ochoty na kretyńskie eksperymenty. No i po co?
Poza tym, ja doskonale wiem, co zrobi mój pies. Skoczy ale by się bawić bo niejednokrotnie patrzyłem mu w ten sposób w oczy. Właśnie po to, by zobaczyć co zrobi. Dziecko odniosłoby kontuzję bo jest po prostu mniejsze od tego psa.

wic1
0 / 0

@Iceman31 Pies psu nie równy... ale fakt jest taki, żę niegdy nie wiesz co mu w głowie buczy i kiedy to pęknie. Taka prawda....
Niestety w tej sytuacji ty nie masz racji.

Jeśli dalej nie rozumiesz qbikk'a to chodzi o to , że może być tak, że dla psa jesteś autorytetem, wyżej w hierarchii ... a dziecko będzie 'na dnie' i w tedy przy twojej nieobecności obudzi się w nim zazdrość. Może tak być ale nie musi.

I właśnie dlatego nie masz racji.

Q qbikk1
0 / 0

@Iceman31 dokladnie tak jak pisze wic1, dziecko nie jest panem tego psa. Dziecko nieswiadome niebezpieczeństwa moze wlasnie tak sie zachowac, a patrzenie psu w oczy jest dla niego prowokacja do ataku. Jezeli w oczy psu patrzy samiec alfa, to jest to pokazanie jego wyzszosci, ktora pies rozumie i jej ulega.
Jezeli tego nie rozumiesz to znajdz jakiegos kibola i kujona, patrz najpierw jednemu w oczy pozniej drugiemu i zobacz ich reakcje.
Nie bez powodu jak nauczycielka od polskiego szuka kogos do odpowiedzi to dzieciaki uciekaja wzrokiem ;-)

I Iceman31
0 / 0

@qbikk1
@wic1
Zarzucacie mi koledzy, że nie mam racji... ale ja nigdzie nie pisałem, że zostawiłbym dziecko sam na sam z psem. Napisałem wyraźnie, że ja spokojnie mogę to zrobić.
Mój pies dodatkowo jest tak wychowany, że każdy z domowników może to zrobić. Ale to mój pies.
Z obcym dziecka bym nie zostawił. Ale to samo tyczy się ludzi.
@wic1 piszesz, że pies psu nie równy... u ludzi jest tak samo. To stwierdzenie można odnieść do każdego żyjącego gatunku.
W przypadku psa to nadal kwestia jego ułożenia. I cały czas mam na myśli tzw. własne psy. Do obcych sam nie pozwałałem córce podchodzić.

~USA_win_III_WAR
-5 / 7

Czekam na komentarze, że te psy są agresywne, nigdy nic nie wiadomo, że ją ugryzie, choć jak pies jest zdrowy, dobrze traktowany to nie ugryzie, to od człowieka zależy jak wychowa się psa, w Europie Zachodnie, a szczególnie w Szwecji i Francji psy są traktowane tak jak powinny a u nas i ogólnie na wschodzie Europy panuje ciemnogród, psy na łańcuchu, nawet w nocy, gdy ma się ładny dom, ogrodzenie itd, uczmy się od zachodu i USA, bo Litwa, Polska, Rosja, Białoruś, nie dość, że bieda to mentalnie 100 lat za zachodem, na każdej wiosce po 100 psów na łańcuchu

Odpowiedz
Q qbikk1
-1 / 3

Jezeli pies jest cale zycie na lancuchu to nie pogryzie bo nie bedzie mial okazji, na wsiach pies jest traktowany jak narzedzie do ochrony domu. Jak zdechnie to sie bierze nowego, najlepiej wyszczekanego. Problemem jest wlasnie ciemnogrod ktory mysli, ze ZWIERZE moze byc czlonkiem rodziny. Na calym swiecie pelno jest artykułów gdzie dziecko zostalo pogryzione, a zaskoczona matka "nie wiem jak on mogl to zrobic, zawsze byl taki spokojny".
Sprawy pogryzien przez psy dziela sie na :
- pies wybiegl z podworka i kogos pogryzl,
- ktos wszedl na podworko i pies go pogryzl
- pies byl "czlonkiem rodziny".

Co do tego, ze pies jak jest dobrze traktowany to nie ugryzie. Masz racje, Ciebie nie ugryzie co nie znaczy, ze nie ugryzie Twojego dziecka, obca dla niego osobe, ktora wlasnie zepchala go na drugi plan...

Boze, skad wy sie bierzecie??

~feffeefed
0 / 2

@qbikk1 Pies na wsi do obrony, jak ma obronic dom na lancuchu, juz widze jak kazdy na wsi wstaje jak pies ujada, co noc pies szczeka np. Na innego psa. Uwiązać psa na łańcuchu by nie pogryzl, we Francji w parkach widziałem pełno psów i wiesz co? Nikogo nie pogryzly. Ciemnogrod to ty zacofancu, w USA jak bylem to ludzie traktowali psa jak członka rodziny, pewnie dla ciebie pochowanie psa z medali za zaslugi to tez idiotyzm? W Szwecji, USA itd za ten wpis wzieliby cie za idiote, wyjedz gdzies dalej niz do najblizszego miasta ze swojej wsi.

~ddffddfdffg
0 / 0

Niech wiesniaki (to stan umyslu nie osoba ze wsi) kupi sobie alarm

wic1
0 / 0

Na plus wszystko z wyjątkiem kwestii "nigdy nic nie wiadomo".

Cała reszta ok...

Co do "nie wiadomo" to już tyle, że w głowę mu nie zajrzysz.

Q qbikk1
0 / 0

Poszczekiwanie psa, a ujadanie jak kogos wyczuly znaczaco sie rozni i bez problemow mozna to rozpoznac, wiec nikt nie wstaje na kazde szczekniecie. To jest jak z alarmem dźwiękowym, jak sie wlaczy to zlodzieja odstraszy i to przewaznie wystarcza.
Mi nie chodzi ciemniaku o psy w parku, zagrozeniem sa psy trzymane w domu gdzie sa male dzieci i to one sa narazone na niebezpieczeństwo. Wiesz co zrobi pies jak ktos mu spojrzy w oczy? tobie nic bo jestes jego samcem alfa ale twoje dziecko jest kims dla psa obcym, konkurencja do bycia ulubiencem alfy.

Jak jestes w 100% pewny, ze pies nie pogryzie malego dziecka to kaz swojemu dziecku stanac w odleglosci 10cm od pyska i niech patrzy psu w oczy, ty wyjdz z pomieszczenia. Lub niech obce dziecko wbiegnie do twojego mieszkania i zaskoczy psa.
No chyba, ze uwazasz ze dzieci zawsze sie zachowuja racjonalnie i nie maja glupich pomyslow w stylu draznienie sie z psem, a zle rzeczy dzieja sie tylko zlym ludziom. Zagrozenie masz na pierwszym zdjeciu w democie gdzie dziecko trzyma psa za gardlo.

Masz tutaj pare przypadkow :
z Polski z tego miesiaca
http://twojezaglebie.pl/pies-zaatakowal-pogryzl-9-letniego-chlopca/
z UK sprzed paru lat
http://www.fakt.pl/wydarzenia/swiat/piesek-zagryzl-wnuczka-w-domu-dziadkow-tragedia-w-domu-dziadkow-malutki-terier/6q8wpze
z jasnie oswieconego USA z zeszlego miesiaca:
http://abc13.com/police-identify-8-week-old-baby-killed-by-family-dogs/2329045/

Naprawdę zaryzykujesz przyszloscia swojego dziecka dla psa?
ty nie musisz jechac za granice zeby uznano cie za idiote...

Zmodyfikowano 1 raz Ostatnia modyfikacja: 6 October 2017 2017 16:12

~kejsiczek
0 / 0

@qbikk1 twoja głupota mnie powala. "Naprawdę zaryzykujesz przyszloscia swojego dziecka dla psa? " W Polsce są tysiące wypadków samochodowych, serio zaryzykujesz życie dziecka i wsiądziesz z nim do auta? Masz ogrodzenie, pies jest spuszczony, wejdziesz - twoja wina, poza tym widzisz jak pies biegnie w twoją stronę. Fajna bajka o psie, spojrzenie w oczy, ty podajesz przypadki zagryzienia dziecka przez psy, ja ci mogę podać przypadki, gdy pies ratuje dziecku życie, ja mam psa labradora, dzieci się z nim bawią i nic, nie chodzi o to, że jest to rasa spokojna. Po prostu pies jest dobrze wychowany. Twoje zacofane myślenie mnie przeraża. Na Węgrzech zakazano trzymać psów na łańcuchu, w Szwecji, Francji, USA psy są traktowane jak członek rodziny, a ty żyj na swojej zacofanej wsi.

Q qbikk1
0 / 0

kejsiczek, skad w was obroncy zwierzat tyle chamstwa, kazdego kto sie z toba nie zgadza wyzywasz od wiesniakow i ciemniakow? Tak sie sklada, ze 27lat mieszkalem i wychowalem sie w Warszawie, ostatnie 3 lata mieszkam na wsi gdzie wybudowalem dom.
Nie zaryzykowalbym jazdy z dzieckiem samochodem jesli kierowcą by byl ktoś nieodpowiedzialny, kto jezdzi jak idiota.
Pies na lancuchu - ja za kierownica
Pies w domu - jakis wariat za kierownica

Spojrzenie w oczy to nie bajka, nietrudno sobie wyobrazic, ze kilkuletnie dziecko robi podobne glupoty. Sam za dzieciaka lubilem draznic psa i uciekac, w koncu mnie dziabnal, slad na lydce mam do tej pory. Jakby mnie ugryzl w momencie draznienia, a nie w czasie ucieczki to bym mogl nie miec oka.
Brak psa w domu to jeden czynnik mniej, ktory moze zaszkodzic dziecku.


Bronienie swojego stada jest naturalna reakcja psa, tylko pytanie czy pies uwaza twoje dziecko za czlonka stada czy po prostu toleruje jego obecnosc. Nawet jak twoje dziecko nie jest zagrozone, nie odwiedzaja cie znajomi albo rodzina z malymi dziecmi?
Zostawilbys swoje dziecko, zeby poszlo sie bawic z innymi dzieciakami i ich psem?

Ja bym rozszerzył ten zakaz i zabronil chodzic z psami w kagancach i na smyczy...

~kejsiczek
0 / 0

Ty też mnie obraziłeś "ty nie musisz jechac za granice zeby uznano cie za idiote... " Bo trzymanie psa na łańcuchu przez całe jego życie to ciemnota i debilizm. Co do zostawienia obcego psa z dzieckiem, tak zostawiłbym, raz pies koleżanki szturchnął głową dziecko, które targało go za sierść, a to był Husky, we Francji takie sytuację to normalka, że zostawia się dzieci z psami, przynajmniej jakiś zboczeniec nie podejdzie.

~kesjiczek
0 / 0

@qbikk1 "Ja bym rozszerzył ten zakaz i zabronil chodzic z psami w kagańcach i na smyczy..." To nawet nie pozwoliłbyś wychodzić z psem na pole? PIS podobno znów ma zająć się ustawą o zakazie trzymania psów na łańcuchu, tylko wtedy trzeba byłoby jeździć z policją po wsiach i wystawiać mandaty ludziom, nie dostosowującym się, w końcu musimy dogonić zachód pod względem zwierząt.

~kk
+3 / 7

W Polsce notuje się od kilku do kilkunastu pogryzień przez psy. Psy to ZWIERZĘTA! Niektórzy próbują zrobić z nich maskotki lub je uczłowieczyć.

Odpowiedz
I Iceman31
+1 / 1

Dobrze, że zaznaczasz iż "niektórzy". I nie zapominaj, że ludzie to też zwierzęta. I niejednokrotnie gorsze od... zwierząt.

E esbek2
+1 / 3

Cierpliwość. Miałem bo przewinąłem do końca.

Odpowiedz
pokos
+2 / 2

Faktycznie cierpliwe, czasem przez długie lata bawią się jedzeniem zanim je zeżrą.

Odpowiedz
~345t6re
+1 / 1

wiekszosc z tych psow powinna gryzc te bachory. czy czlowiek lubi jak sie jego zaczepia, gniecie, itp? u tych psow nie ma cierpliwosci tylko tresura i zegar tyka

Odpowiedz
~DSDSDSSSASAS
+2 / 2

sZKODA ZE NIE DODACIE TU ZDJEC DZIECI POGRYZINYCH PRZEZ NASZYCH MILUSINSKICH... WTEDY POGADAMY O UCZENIU SIE OD ZWIERZAT

Odpowiedz
I Iceman31
0 / 0

Szkoda, że obsługa CAPS LOCKA jest Ci kompletnie obca...
A może dodamy zdjęcia dzieci pobitych przez rodziców, opiekunów czy innych zwyrodnialców? Ciekawe czego będzie więcej.

~CierpliwyPiesełek666
+1 / 1

Nigdy w życiu nie zostawiłbym dzieciaka sam na sam z dwa razy większym od niego stworem. Wszyscy mówią, że milutkie, że bezpieczne, że cierpliwe. Wchodzę później do kiosku po gazetę żeby przeczytać dział ekonomiczny, a obok na pierwszej stronie: "nikt się nie spodziewał, że ta piękna psinka opieydoli na śniadanko pięcioletniego Brianka, taki dobry piesek był, zawsze merdał ogonkiem, jak chciał siusiu to drapał w drzwi, nikt się nie spodziewał, że zaatakuje małe dziecko, odgryzie mu najpierw rączki, później nóżki, a na koniec będzie podrzucał główką w przedpokoju. Obok tekst, że sąsiedzi są zrozpaczeni, bo jak przechodzili przed blokiem to piesełek zawsze podskakiwał i się chciał bawić. Pod spodem nota o płatnej szczepionce na wściekliznę i ogólny spokój piesełka, a na dole adres i reklama gabinetu weterynaryjnego.

Odpowiedz