To nie jest "jedyny triumf Polaków" lecz "jedyny triumf Polaka". To nie ja i wy walczyliście, lecz Mariusz Pudzianowski. To on i tylko on wygrał walkę. To jego zwycięstwo, nie moje i nie wasze.
@Irland Wiem wiem... Napisałem, ponieważ irytuje mnie identyfikowanie się prostego ludu z wybitnymi osobistościami tego samego pochodzenia. Słysząc w telewizji, że "pokonaliśmy" w jakimś sporcie jakąś tamś drużynę, automatycznie poprawiam się w myślach na "pokonali". Nie rozumiem tej dumy i pisków powodowanych tylko przez to, że ktoś gdzieś tam mówiący tym samym językiem, co ja, wygrał jakąś nagrodę. Wolę być dumny z własnych osiągnięć.
Co to są nieodbyty?
Odpowiedzwczoraj bylo UFC i to byly emocje i wyznanie a nie jakies ksw
OdpowiedzTo nie jest "jedyny triumf Polaków" lecz "jedyny triumf Polaka". To nie ja i wy walczyliście, lecz Mariusz Pudzianowski. To on i tylko on wygrał walkę. To jego zwycięstwo, nie moje i nie wasze.
Odpowiedz@Irland Wiem wiem... Napisałem, ponieważ irytuje mnie identyfikowanie się prostego ludu z wybitnymi osobistościami tego samego pochodzenia. Słysząc w telewizji, że "pokonaliśmy" w jakimś sporcie jakąś tamś drużynę, automatycznie poprawiam się w myślach na "pokonali". Nie rozumiem tej dumy i pisków powodowanych tylko przez to, że ktoś gdzieś tam mówiący tym samym językiem, co ja, wygrał jakąś nagrodę. Wolę być dumny z własnych osiągnięć.
Całe to KSW to jakaś parodia
Odpowiedz