Phi. Mój roczny synalek ostatnio był szczepiony. Ani nie kwęknął, patrzył tylko, co pani pielęgniarka wyprawia. Wszystkich (mnie, żonę i pielęgniarkę) zdemotywował maksymalnie...
świetne:) Ja może w podstawówce na początku się bałem, tak samo jak dentysty, później to przeszło i wylądowałem 3 lata temu na medycynie:) Fajny demot i zarąbiste zdjęcie:-D
Dodbre dobre ;)
OdpowiedzPlusik
Dzięki :)
OdpowiedzSzczepienie? Nigdy nie rozumiałam jak się można tego bać. No chyba, źe ktoś trafił na lekarza sadystę. ;]
OdpowiedzA ja nigdy nie byłem cwaniaczkiem i nie płakałem przy szczepieniu. :)
OdpowiedzA ja, do dnia dzisiejszego wyglądam podobnie... ;p
OdpowiedzJak widzę tę igłę, to momentalnie słabo mi się robi...
Szczepienia to ja się bałem jak chodziłem do przedszkola. Potem to nic takiego.
Odpowiedzja się zawsze bałam pobierania krwi i niedoświadczonych pielęgniarek, które powodowały nie małej wielkości krwiaki i pozostałości z igły pod skórą ;]
OdpowiedzJa tam lubiałem szczepionki xD:P
OdpowiedzSzczepienie? Mnie tam strzykawki nigdy nie przerazaly
OdpowiedzStaram sie regularnie oddawac krew
Aż mnie teraz duma rozpiera :D
OdpowiedzPhi. Mój roczny synalek ostatnio był szczepiony. Ani nie kwęknął, patrzył tylko, co pani pielęgniarka wyprawia. Wszystkich (mnie, żonę i pielęgniarkę) zdemotywował maksymalnie...
Odpowiedzświetne:) Ja może w podstawówce na początku się bałem, tak samo jak dentysty, później to przeszło i wylądowałem 3 lata temu na medycynie:) Fajny demot i zarąbiste zdjęcie:-D
OdpowiedzTutaj polegli najwięksi szkolni cwaniaczkowie
Odpowiedznie szczep się bo umrzesz !
Odpowiedzbardoz dobree:D
OdpowiedzTam z tylu stara placze:p
OdpowiedzJak byłam młoda też sie bałam.. a teraz juz nie nie :D
Odpowiedze tam mnie to nigdy ni ruszało a znajomi co się tak bali to tylko mnie śmieszyli
OdpowiedzMój demot jest na głónej. :O Zmotywowaliście mnie :)
Odpowiedze szczepionka jeszcze ujdzie ale za to dentysta... Są jeszcze szkolni dentyści? Kiedyś to był hardkor...
Odpowiedzmistrzostwo, minka tego chłopczyka cudowna:D
OdpowiedzJa lubiłem szczepionki, babka zawsze miała jakieś tępe igły i za to że nie mogła się przebić i mnie męczyła to dostawałem cukierki i sok :)
Odpowiedza mój kolega ugryzł pielęgniarkę w rękę gdy mu robiła zastrzyk jazda jak ch... :P
Odpowiedzpamiętam. potem były plotki, kto beczał. ;>
OdpowiedzJa mam szczepienia co miesiac bo jestem alergikiem i sie odczulam
OdpowiedzHahaha xDD
Odpowiedzszczepienie ujdzie, gorzej z pobieraniem krwi heh:D
OdpowiedzKapitalne ;D
Odpowiedzzdjęcie powala ;D
OdpowiedzOna jeszcze nie zaczęła xD
Odpowiedzdemot:Aaa!To boli:Kochanie, jeszcze nawet się nie wkułam:)
Odpowiedz+ ^^ dobre
Odpowiedznie bij mnie w reke bo mam szczepionke !
Odpowiedzdemot:To nie będzie bolało!: KU**A!!!!!!!!
Odpowiedzjak juz to tutaj polegli ;/ nauczta sie odmianów a będzieta mieli szóstków jak mrówków
Odpowiedzi cymbały
OdpowiedzA ja tam zawszę jak widzę igłę to mdleję... od dziecka tak mam... xD
OdpowiedzDemot super [+]
AUĆ...
OdpowiedzA moja mama zafundowała mi kiedyś taki PREZENT na dzień dziecka.
Dzisiejsze dzieci to CIOTY... ja nigdy się nie bałem zastrzyków chodź rzeczywiście bolało... ale tylko 10sekund !!!
OdpowiedzO CO TYLE KRZYKU