Demotywatory.pl

To zdjęcie zostało zrobione w opuszczonym szpitalu. Autor fotografii dawniej pracował w tym miejscu. W momencie robienia zdjęcia był sam, jednak widać tutaj postać kobiety ubranej na czarno.

Na tym zdjęciu widać jedną postać, która nie należy do rodziny. Głowa starca pojawiła się tylko na chwilę.

Może wydawać się, że na tym zdjęciu nie ma nic dziwnego, jednak spójrz jeszcze raz i zwróć uwagę na prawą stronę okna. Widać tutaj głowę dziewczynki, która zmarła w tym budynku. Istnieją także inne fotografie, na których widać tę samą postać, lecz w innych miejscach w oknie.

Z pozoru to zdjęcie wygląda na niewinne, jednak po prawej stronie kadru można zobaczyć czyjąś głowę znajdującą się przy drabinie. Nie byłoby w tym nic dziwnego, gdyby nie fakt, iż w mieszkaniu w danej chwili znajdowały się tylko dwie osoby – chłopak siedzący na kanapie i fotograf.

Ta kobieta postanowiła zrobić sobie selfie w lustrze. Gdy nacisnęła spust migawki, za jej głową pojawiła się twarzy kobiety. Nie ma dowodów, że zdjęcie jest autentyczne. Część ludzi uważa, że za kobietą stanęła druga osoba, inni jednak wierzą, że jest to upiór.

To zdjęcie zostało zrobione przez kobietę, która opiekowała się swoim kuzynostwem. Gdy je robiła, nie było nikogo za chłopcem, dopiero po wywołaniu fotografii zobaczyła cień.

Pewnego dnia Jim Templeton postanowił zabrać swoją córkę i żonę na wycieczkę do Burgh Marsh. Piękna pogoda sprzyjała zrobieniu pamiątkowego zdjęcia. Dopiero po wywołaniu kliszy okazało się, że za córką Jima pojawiła się postać przypominająca astronautę. Jim był pewien, że w chwili gdy robił zdjęcie za dziewczynką nikogo nie było.

Zdjęcie zostało wykonane na Węgrzech w roku 1943. Za kobietą pojawiła się postać dziewczynki bez twarzy i rąk.

Nie ma nic przyjemniejszego niż mecz piłki nożnej w towarzystwie przyjaciół. Co jednak, gdy Pan Śmierć postanowi dołączyć? Najciekawsze jest to, że postać widziana jest tylko na jednym zdjęciu.

Zdjęcie zostało wykonane w Północnej Karolinie. Fotograf chciał uwiecznić klimat panujący w lesie. Nikt nie potrafi wyjaśnić skąd wzięła się tutaj bosonoga dziewczynka.

Grupa znajomych zorganizowała domówkę. Mimo dużej liczby uczestników każdy się znał. W trakcie trwania imprezy gospodarze postanowili uwiecznić miłą chwilę na fotografii. Później okazało się, że na zdjęciu znajduje się postać nikomu nieznanego chłopaka. Spójrzcie uważnie na prawą stronę kadru!

Na pierwszy rzut oka to zdjęcie wygląda normalnie. Jednak czy ktoś potrafi wyjaśnić skąd pojawiła się ta dziwna twarz po lewej stronie kadru?