Bo sztuka przez duże SZ to nie to co widać, ale to kto się pod tym podpisał. To troche tak jak z naprawą czegoś. Możesz zrobić to samemu w domu, ale nie zarobisz na tym, bo nikt nie wie, że istniejesz. Ale jak założysz firmę, porobisz trochę dla innych i zdobędziesz markę, to klienci się znajdą sami i będą chcieli zapłacić ci za Twoje dzieła., choć może nie wszystko ci wyjdzie.
Wiecie że tak na prawdę było to inaczej trochę. Otóż to było tak:
Po 1945 roku stwierdzili, że wszystkie ale to wszystkie akademie sztuk pięknych stwierdziły, że nigdy nie będą ryzykować podobnej sytuacji i zaczęły przyjmować wszystkie beztalencia na ten kierunek.
tak powstał kleks i tytus de zoo;-)
OdpowiedzNo no... krytyka popkultury poprzez popkulturę... autor osiągnął nowy poziom samozaorania...
OdpowiedzBo sztuka przez duże SZ to nie to co widać, ale to kto się pod tym podpisał. To troche tak jak z naprawą czegoś. Możesz zrobić to samemu w domu, ale nie zarobisz na tym, bo nikt nie wie, że istniejesz. Ale jak założysz firmę, porobisz trochę dla innych i zdobędziesz markę, to klienci się znajdą sami i będą chcieli zapłacić ci za Twoje dzieła., choć może nie wszystko ci wyjdzie.
OdpowiedzWiecie że tak na prawdę było to inaczej trochę. Otóż to było tak:
OdpowiedzPo 1945 roku stwierdzili, że wszystkie ale to wszystkie akademie sztuk pięknych stwierdziły, że nigdy nie będą ryzykować podobnej sytuacji i zaczęły przyjmować wszystkie beztalencia na ten kierunek.