Demotywatory.pl

Tyle że to mi wygląda bardziej na saunę:)

Bez problemów.

Kilka dobrych książek, dyskografia 2 steps from hell i paru podobnych i nawet rok bym tam przesiedział :)

Ale z kim? Sam to bym się wynudził jak mops. Człowiek potrzebuje mieć do kogo otworzyć gębę, wtedy to bym mógł tam i rok mieszkać bez internetu.

Kiedyś nie było internetu, telewizji etc i czy było tak kolorowo? A guzik prawda, w deszczowe wakacje umierało się z nudów w domu. Tylko z kolegami było fajnie.

Inna sprawa, że nadmiar internetu i mediów zamyka nas w sobie, narasta introwertyzm i samotność w społeczeństwie. Jak się uprzesz to możesz większość życia spędzić w ogóle nie wychodząc z domu. Praca zdalna, zakupy przez internet itd.

Zmodyfikowano 1 raz Ostatnia modyfikacja: 4 December 2017 2017 13:30

Daj mnie komputer i zestaw gier

Dzień dobry, jestem zainteresowana przedstawioną ofertą i związku z nią mam kilka pytań :
Woda,żywność, leki zapewnione na miejscu czy mam zabierać swoje ? Jest możliwość zamieszkania ze zwierzakami ? Dwa koty, grzecznie kuwetkowe, nie niszczą mebli.I trzy psy, dość spore ale wychowane i nie agresywne chyba,że na rozkaz lub w mojej obronie. Na pewno nie ma tam ludzi w promieniu 10 kilometrów? Internetu też na pewno nie ma ? Jakieś dodatkowe wymagania nie wiem, zaświadczenie o stanie zdrowia? Zaliczonych kursach surwiwalowych w warunkach ekstremalnych ? Pozwolenie na broń? Jakieś duże niebezpieczne zwierzęta w okolicy, nie wiem, niedźwiedzie wilki coś ? Kiedy mogę się wprowadzić ? Zmieści się na półkach kilka książek ? Kogo mam zabić ewentualnie komu zapłacić? I ile? I czy jeśli mi się spodoba istnieje możliwość pozostania na czas dłuższy?
Uprzejmie proszę o szybką odpowiedź, bo ja już jestem spakowana i siedzę na plecaku...

Chętnie...

Co to kur2 jest za wyzwanie... Dla jakichś gimbusów którzy żyją z telefonem 24h/7?!? Mam lepsze, dostajesz w tym miejscu max internetu, dziwek i wódy ale ZERO jedzenia przez miesiąc. Ktoś chętny?

Żółtek znowu wrzucił jakiś szajs...

zwariował bym i nie chodzi mi że bez internetu, tylko na zadupiu:P

Nie. Nie cierpię zimy. Wolę 2 razy się spocić niż raz zmarznąć. I czy będzie internet czy nie to nie ma znaczenia. Zima jest niedobra dla mnie. A po za tym życie w pustelni też jest niefajne. Człowiek jest zwierzęciem społecznym. Życie w samotności doprowadzi do depresji a może i do śmierci np. samobójstwa. Chyba, że jest ktoś taki co jest tak totalnie wkur..ony na ludzi, że ich nienawidzi do szpiku kości.

Zmodyfikowano 1 raz Ostatnia modyfikacja: 5 December 2017 2017 8:52

Znowu?

Książki i kochana osoba, plus opał, jedzenie i oświetlenie i nie ma problemu.

KU*WA, naprawdę takie z was leszcze, że musi się tego typu pytanie pojawiać co miesiąc, i żebyście mogli się dowartościować?

Myk polega na tym, że... to są normalne domki campingowe... we wschodniej Szwajcarii, w kantonie Graubünden, w samym środku regionu narciarskiego Flims Laax Falera.
OK. Bez TV i Internetu, ale z prądem. Więc raczej resztę se można ogarnąć...


http://www.camping-flims.ch/en/

http://www.camping-flims.ch/wp-content/uploads/2016/06/2-er-und-4er-Pod-Camping-Flims-4-1030x773.jpg
http://www.camping-flims.ch/wp-content/uploads/2016/06/2er-neuer-Standort-camping-Flims-1030x773.jpg
http://www.camping-flims.ch/wp-content/uploads/2015/08/4-er-Pod-4-e1439571272185-773x1030.jpg
http://www.camping-flims.ch/wp-content/uploads/2015/08/DSC08446-1030x773.jpg

Myślę, patrząc na zdjęcia, że nie byłoby problemu.

Jakby bylo co jesc i byl internet, to tak.

nie

Z tą jedyną piękna sprawa!!!

Jeśli z tym ziomkiem po prawej to nie.

Przez miesiąc czasu cofam się do tyłu po czym zatrzymuję się w miejscu i spadam w dół. Serio -_-

Ważne z kim. Jak jest prąd, woda i opał to żadne poświęcenie :)

wystarczy miesiąc bez czasu

Z żoną i synem no problem!

miesiąc czasu??? no miesiąc czasu.....a czego niby ma być ten miesiąc ziemniaków??