I dzisiejszych dzieci też. Minimalny wiek legalnej rejestracji na Fejsie to 13 lat. Młodsze dzieci bywają rejestrowane ale raczej niezbyt się tym interesują. Od około 8-10 lat natomiast dzieciaki uważają że Fejs to portal "dla starych ludzi" i nie są tam zbyt aktywne bo matka czy ciotka przeczyta. Dzieciaki dalej mają praktycznie wszystkie swoje znajomości z podwórka, przedszkola i szkoły.
@Albiorix już nie wspominając o tym, że kiedys nie było social mediów, nie było internetu, nie było w zasadzie niczego. Wiec co dzieciaki miały robic ?? Ano siedziały na dworze, z innymi dzieciakami, ktore w domu nie miały co robic. Wystarczył rozwój telewizji i już większośc dzieci, wolała siedzeć rpzed telewizorem, rodzice musieli wyganiać na dwór. A gdy których miał komputer, to w piatke wokół tego komputera stali i się patrzyli...
Gdyby dzieciakom z obrazka ktoś pokazał komputer, albo komórke, to trzepak stałby pusty..
Soją drogą.. jak u was mówiło się na trzepak ?? Bo u nas było "Spotkomy się na KLOPCE", albo "Pódź na KLOPKA"
@pochichrana Jakieś 25 lat temu byłem dzieciakiem komputeromaniakiem. Maniakalnie czytałem Bajtka i programowałem w BASICu i grałem w antyczne gry z taśm (nie na swoim komputerze bo mój to był egzotyczny złom na którym nic nie działało). I tak miałem czas na zabawy na podwórku w ogromnych ilościach.
W tym tygodniu jeszcze nie było.
OdpowiedzWspółczuję
OdpowiedzTo na jaki ch,,, wstawiasz te durne obrazki... idź na dwór i zawiśnij na trzepaku, jak małpa.
OdpowiedzKolejny demotywator o tym jakie ktoś fajne miał dzieciństwo, bo za mało mamy tego na tej stronie
Odpowiedz@Happy125
Zdecydowanie za mało, to tylko dwudziesty o tej godzinie : 3
I dzisiejszych dzieci też. Minimalny wiek legalnej rejestracji na Fejsie to 13 lat. Młodsze dzieci bywają rejestrowane ale raczej niezbyt się tym interesują. Od około 8-10 lat natomiast dzieciaki uważają że Fejs to portal "dla starych ludzi" i nie są tam zbyt aktywne bo matka czy ciotka przeczyta. Dzieciaki dalej mają praktycznie wszystkie swoje znajomości z podwórka, przedszkola i szkoły.
Odpowiedz@Albiorix już nie wspominając o tym, że kiedys nie było social mediów, nie było internetu, nie było w zasadzie niczego. Wiec co dzieciaki miały robic ?? Ano siedziały na dworze, z innymi dzieciakami, ktore w domu nie miały co robic. Wystarczył rozwój telewizji i już większośc dzieci, wolała siedzeć rpzed telewizorem, rodzice musieli wyganiać na dwór. A gdy których miał komputer, to w piatke wokół tego komputera stali i się patrzyli...
Gdyby dzieciakom z obrazka ktoś pokazał komputer, albo komórke, to trzepak stałby pusty..
Soją drogą.. jak u was mówiło się na trzepak ?? Bo u nas było "Spotkomy się na KLOPCE", albo "Pódź na KLOPKA"
@pochichrana Jakieś 25 lat temu byłem dzieciakiem komputeromaniakiem. Maniakalnie czytałem Bajtka i programowałem w BASICu i grałem w antyczne gry z taśm (nie na swoim komputerze bo mój to był egzotyczny złom na którym nic nie działało). I tak miałem czas na zabawy na podwórku w ogromnych ilościach.