Tylko kilku naprawdę włożyło trud w odegraną rolę np. film Mechanik, gdzie Bale schudł (kilkadziesiąt kilogramów!) do roli Reznika, a potem "przytył" do kolejnej roli umięśnionego Batmana. Większość to ciężka praca charakteryzatorów (więc z naszego podwórka powinno przytoczyć się więc także Feldmanową w roli Nikifora).
raczej wiarogodna charakteryzacja niż role
OdpowiedzTylko kilku naprawdę włożyło trud w odegraną rolę np. film Mechanik, gdzie Bale schudł (kilkadziesiąt kilogramów!) do roli Reznika, a potem "przytył" do kolejnej roli umięśnionego Batmana. Większość to ciężka praca charakteryzatorów (więc z naszego podwórka powinno przytoczyć się więc także Feldmanową w roli Nikifora).
OdpowiedzBez jaj. W takiej galerii nie ma Heatha Ledgera?
Odpowiedz@Grobisher kolo jest przereklamowany bo umarł, oscara też z dupy dostał.
Sami sie wcielili. Bez tłumu charateryzatorów. Ot, tak im sie zachciało.
OdpowiedzTylko dwóch aktorów musiało drastycznie schudną do roli. Reszta to bardzo dobra charakteryzacja.
OdpowiedzDo Perlmana bardziej Salvatore pasuje. Brakuje mi też DiCaprio z "Co gryzie Gilberta Grape'a". To były wiarygodne wcielenia.
Odpowiedz