Ona cały czas się pisze. Filozofia i teologia chrześcijańska nie zatrzymały się w I wieku, na listach pierwszych apostołów. To tylko gimboateistom się wydaje, że pobieżna lektura (niechby chociaż taka...) Starego i Nowego Testamentu czyni z nich ekspertów. To zupełnie tak, jakby twierdzić, że zapoznanie z Sokratesem i Platonem (i tylko z nimi) czyni ekspertem od filozofii powszechnej. Ignorancja, nic więcej.
Zmodyfikowano
1 raz
Ostatnia modyfikacja: 12 January 2018 2018 11:18
Nie napisze, bo nie potrzebuje.
Natomiast owszem, "obsługa naziemna" potrzebuje, jak każdy. No chyba że Ty nie potrzebujesz pieniędzy. Albo nie wiesz, że potrzebujesz, bo za wszystko płaci mama.
Idź precz ignorancji. Gdzie Bóg stwierdza ze potrzebuje pieniędzy? przytoczyć fragment! pan stwierdza ''zostaw wszystko co masz i idź za Mną! '' gdzie tu mowa o pieniądzach? poza tym nikt nie zmusza cie do dawania kasy komukolwiek.
Nie Bóg potrzebuje pieniędzy. My w kościele składamy się dobrowolnie na różne cele, było, że komuś spalił się dom w parafii, na pomoc świąteczną dla biedniejszych, ogrzewanie kościoła, remonty, na naukę, na bieżące potrzeby, potrzeby ogólne, misje (czyli biednych w innych krajach). Jeśli chcę, to na jedno daje więcej, na inne mniej. Można też nic nie dać. Zaś Bóg, to potrzebuje Ciebie, dokładniej, żeby Ci ofiarować szczęście. Wśród innych istot, był ktoś, kto ten dar Boga odrzucił na zawsze. I jest nieszczęśliwy. Nazywamy go szatanem, a tych których z sobą pociągnął, demonami.
Ja nie daje ani grosza, bo nie zamierzam finansować degeneratowi w sutannie jego ku...w (aborcji dla nich w zagranicznych klinikach) jego bękartów, czy kolejnej limuzyny za setki tyś.
Przecież to oczywiste - Bóg nie potrzebuje pieniędzy. Nawet Jezus wypowiedział się w tej kwestii "Oddajcie Cesarzowi co cesarskie". Natomiast pieniądze są niezbędne do utrzymania budynku zwanego popularnie kościołem - na oświetlenie, sprzątanie, ozdobienie, remonty itd. Przy czym nie ma obowiązku "dawania na tacę". Każdy może w pełni uczestniczyć we mszy i nie dać za to ani złotówki. Zrzucą się na niego inni uczestnicy mszy.
Można wprowadzić prawo podatkowe podobne do niemieckiego. Tam każda osoba sama deklaruje swoje członkostwo w danej grupie religijnej. Ale w takiej sytuacji należy OBNIŻYĆ podatki o kwotę przekazywana obecnie wspólnotom religijnym. Niestety żaden polityk nie zgodzi się na zmniejszenie podatków.
Drodzy ateiści do działa. Zniszczcie mnie swoimi minusami ;)
Powiedz mi @bartek000, wierzysz Ty w ogóle w Boga? jeśli tak to w Boga czy w księży? Ksiądz tak jak Ja czy Ty jest zwykłym człowiekiem, idzie albo do nieba albo do piekła jak my więc ma prawo do pomyłek, niewiedzy a także może być winny przestępstwa. JA WIERZĘ W BOGA a nie w księży, choć wierzę, że ci księża posiadający powołanie jak Ci których znam m.in. mój przyjaciel mają dar i tym darem dzielą się z wiernymi zbliżając ich do Boga.
Wszechmogący bóg ogólnie jest mało kumaty i ma notoryczny problem z kasą.
OdpowiedzAle za to jego naziemny personel "daje radę" ;)
Przecież już napisał "Stary " później "Nowy Testament " to teraz co ? "Testament reaktywacja " ?
OdpowiedzBóg, św.Mikołaj, szóstka w totka..... coś jeszcze?
OdpowiedzBóg nie napisał bibli
OdpowiedzOna cały czas się pisze. Filozofia i teologia chrześcijańska nie zatrzymały się w I wieku, na listach pierwszych apostołów. To tylko gimboateistom się wydaje, że pobieżna lektura (niechby chociaż taka...) Starego i Nowego Testamentu czyni z nich ekspertów. To zupełnie tak, jakby twierdzić, że zapoznanie z Sokratesem i Platonem (i tylko z nimi) czyni ekspertem od filozofii powszechnej. Ignorancja, nic więcej.
Zmodyfikowano 1 raz Ostatnia modyfikacja: 12 January 2018 2018 11:18
Odpowiedz@daclaw Skoro zarzucasz nam ignorancję, to musisz zostać ukarany.
Nie napisze, bo nie potrzebuje.
OdpowiedzNatomiast owszem, "obsługa naziemna" potrzebuje, jak każdy. No chyba że Ty nie potrzebujesz pieniędzy. Albo nie wiesz, że potrzebujesz, bo za wszystko płaci mama.
Idź precz ignorancji. Gdzie Bóg stwierdza ze potrzebuje pieniędzy? przytoczyć fragment! pan stwierdza ''zostaw wszystko co masz i idź za Mną! '' gdzie tu mowa o pieniądzach? poza tym nikt nie zmusza cie do dawania kasy komukolwiek.
OdpowiedzNadal chodza do kosciola ludzie i nadal niosa i niosa pieniadze tam... Hej, ludie, XXI stulecie jest!
OdpowiedzNo i co z tego, że XXI stulecie?
Nie Bóg potrzebuje pieniędzy. My w kościele składamy się dobrowolnie na różne cele, było, że komuś spalił się dom w parafii, na pomoc świąteczną dla biedniejszych, ogrzewanie kościoła, remonty, na naukę, na bieżące potrzeby, potrzeby ogólne, misje (czyli biednych w innych krajach). Jeśli chcę, to na jedno daje więcej, na inne mniej. Można też nic nie dać. Zaś Bóg, to potrzebuje Ciebie, dokładniej, żeby Ci ofiarować szczęście. Wśród innych istot, był ktoś, kto ten dar Boga odrzucił na zawsze. I jest nieszczęśliwy. Nazywamy go szatanem, a tych których z sobą pociągnął, demonami.
OdpowiedzJa nie daje ani grosza, bo nie zamierzam finansować degeneratowi w sutannie jego ku...w (aborcji dla nich w zagranicznych klinikach) jego bękartów, czy kolejnej limuzyny za setki tyś.
@bartek00 Czy jesteś również dumny z tego, że nie dajesz na WOŚP?
Religia - najbardziej wstretny wynalazek czlowieka.
OdpowiedzNiech żyje ateizm. Jego doskonałość została udowodniona w Wandejach, sowieckich łagrach, krajach Pol Pota, Mao Tse Tunga i Kim Ir Sena.
Dawno nie widziałem tak głupiego demota.
OdpowiedzPrzecież to oczywiste - Bóg nie potrzebuje pieniędzy. Nawet Jezus wypowiedział się w tej kwestii "Oddajcie Cesarzowi co cesarskie". Natomiast pieniądze są niezbędne do utrzymania budynku zwanego popularnie kościołem - na oświetlenie, sprzątanie, ozdobienie, remonty itd. Przy czym nie ma obowiązku "dawania na tacę". Każdy może w pełni uczestniczyć we mszy i nie dać za to ani złotówki. Zrzucą się na niego inni uczestnicy mszy.
Można wprowadzić prawo podatkowe podobne do niemieckiego. Tam każda osoba sama deklaruje swoje członkostwo w danej grupie religijnej. Ale w takiej sytuacji należy OBNIŻYĆ podatki o kwotę przekazywana obecnie wspólnotom religijnym. Niestety żaden polityk nie zgodzi się na zmniejszenie podatków.
Drodzy ateiści do działa. Zniszczcie mnie swoimi minusami ;)
Nowy dzień nowy demot o paskudnej wierze katolickiej? To już jest żałosne.
Odpowiedz@dbgoku żałosne to są próby ciągłego usprawiedliwiania klechowskiego sk..twa i robienie z nich nietyklanych bożków.
@bartek000 ktoś ci każe chodzić do kościoła i łożyć na tace?
Bóg nie potrzebuje pieniędzy, to zdegenerowany kler sprowadził religię do poziomu zarobkowego przedsiębiorstwa w którym jedynym bożkiem jest pieniądz.
OdpowiedzPowiedz mi @bartek000, wierzysz Ty w ogóle w Boga? jeśli tak to w Boga czy w księży? Ksiądz tak jak Ja czy Ty jest zwykłym człowiekiem, idzie albo do nieba albo do piekła jak my więc ma prawo do pomyłek, niewiedzy a także może być winny przestępstwa. JA WIERZĘ W BOGA a nie w księży, choć wierzę, że ci księża posiadający powołanie jak Ci których znam m.in. mój przyjaciel mają dar i tym darem dzielą się z wiernymi zbliżając ich do Boga.