Jedni "palą świeczki" na facebooku, inni stawiają nagrobki w rowach przy drodze. Tyle, że facebooka możesz wyłączyć a na te przy drodze ktoś cię niestety zmusza, by na nie patrzeć. Bo tam są.
Mi mówiono, że krzyże przy drodze stawia się jako ostrzeżenie dla uczestników ruchu drogowego: tu zginął człowiek - jedź ostrożnie. Może kogoś dzięki temu najdzie chwila refleksji i zdejmie nogę z gazu.
Wiesz, co innego krzyż z płonącym zniczem, a co innego normalny nagrobek. Autentycznie widziałem już w życiu kilka prawdziwych, kamiennych nagrobków przy drogach. Idiotyzm.
Chciałbym umieć włamywać się innym na konta, zalogowałbym się na profil zmarłego i napisał w komentarzu pod postem ''dziękuję, zrobię dla Ciebie miejsce''
skomentował zrobił prtsc i wrzucił na demoty żeby mieć główną XD
OdpowiedzA potem usunął komentarz, który napisał 'przed chwilą', żeby przypału nie było :D
@ghtyni
OdpowiedzA co - mieć coś „na głównej” to jakiś zaszczyt, czy co?
Jedni "palą świeczki" na facebooku, inni stawiają nagrobki w rowach przy drodze. Tyle, że facebooka możesz wyłączyć a na te przy drodze ktoś cię niestety zmusza, by na nie patrzeć. Bo tam są.
Odpowiedzteż nie rozumiem "tradycji" stawiania krzyży przy drodze, gdzie ktoś zginął
Mi mówiono, że krzyże przy drodze stawia się jako ostrzeżenie dla uczestników ruchu drogowego: tu zginął człowiek - jedź ostrożnie. Może kogoś dzięki temu najdzie chwila refleksji i zdejmie nogę z gazu.
Wiesz, co innego krzyż z płonącym zniczem, a co innego normalny nagrobek. Autentycznie widziałem już w życiu kilka prawdziwych, kamiennych nagrobków przy drogach. Idiotyzm.
Wszystko ładnie ocenzurowane ale nie do końca
OdpowiedzChciałbym umieć włamywać się innym na konta, zalogowałbym się na profil zmarłego i napisał w komentarzu pod postem ''dziękuję, zrobię dla Ciebie miejsce''
OdpowiedzGłupota XXI - medialnych the bilków
Odpowiedz