cały dzień siedział np. w barze zamiast w szkole i rodzice nie wiedzieli, ze nie poszedł do szkoły, siedmiolatek? Jeszcze sztama z nauczycielką, bo ona pewnie też kocha pieski.
@wyblinka niby dlaczego? moja 5letnia siostrzenica pisze dosyc podobnie, a uczy sie pisac dopiero od okolo 2miesiecy, oczywiscie chodzi mi o "wyraznosc" pisma i wyglad liter, bo bledy to inna sprawa.
Po pierwsze: rodzice musieli wiedzieć o nieobecności, no, chyba że przebywają poza domem a dzieciak został pod opieką babci, czy sąsiadki. Ale nawet one musiały raczej przekazać, że zdechł pies i dzieciak nie wyszedł z domu...
Po drugie: tak czy tak nieobecność dojdzie do matki, bo raczej zauważy że coś się nie zgadza na liście godzin usprawiedliwionych albo i nie...
7-latek o idealnym charakterze pisma, który w całym tekście nie zrobił ani jednego błędu, poza "niebo" i pominięciem przecinków? I to użył dokładnie jednego przecinka, idealnie poprawnie i pominął jedną kropkę?
A może to napisał świstak? Ten od papierków?
cały dzień siedział np. w barze zamiast w szkole i rodzice nie wiedzieli, ze nie poszedł do szkoły, siedmiolatek? Jeszcze sztama z nauczycielką, bo ona pewnie też kocha pieski.
OdpowiedzI sam chodzi 7 km do szkoły. Buhaha
Co za bzdura! 7latek nie ma takiego charakteru pisma
Odpowiedz@wyblinka niby dlaczego? moja 5letnia siostrzenica pisze dosyc podobnie, a uczy sie pisac dopiero od okolo 2miesiecy, oczywiscie chodzi mi o "wyraznosc" pisma i wyglad liter, bo bledy to inna sprawa.
Ten dorosły bardzo, ale to bardzo się starał. Ale mu nie wyszło. Bardzo nie wyszło.
OdpowiedzChwytające za serce, w sumie rozumiem nauczyciela.
OdpowiedzUrzekła mnie twoja historyjka...
OdpowiedzPo pierwsze: rodzice musieli wiedzieć o nieobecności, no, chyba że przebywają poza domem a dzieciak został pod opieką babci, czy sąsiadki. Ale nawet one musiały raczej przekazać, że zdechł pies i dzieciak nie wyszedł z domu...
OdpowiedzPo drugie: tak czy tak nieobecność dojdzie do matki, bo raczej zauważy że coś się nie zgadza na liście godzin usprawiedliwionych albo i nie...
sie rozczytac? czy jego? ja sie rozczytuje. jego tez odczytam..
OdpowiedzJa się świetnie rozczytuję, ale z pismem 7-latka istotnie mogą być problemy.
Odpowiedz7-latek o idealnym charakterze pisma, który w całym tekście nie zrobił ani jednego błędu, poza "niebo" i pominięciem przecinków? I to użył dokładnie jednego przecinka, idealnie poprawnie i pominął jedną kropkę?
OdpowiedzA może to napisał świstak? Ten od papierków?
Problem w tym, że chłopak swojego pieska nie spotka w niebie. Zwierzęta jako istoty bez duszy nie idą do nieba - tak naucza Kościół Katolicki.
Odpowiedz