Rozwaliłam takie drzwi na spółkę z bratem. Baliśmy się przyznać rodzicom i brat wykombinował, że na strychu są takie same, zostały z budowy.
Zamienił drzwi, trzeba tam nawet było coś podpiłować, bo trochę nie pasowały.
Sprawa się rypła dopiero po pół roku, kiedy tata potrzebował zamienić drzwi w pokoju rodziców.
Przez takie drzwi przeleciałem na wylot mając z 4 lata, bawiłem się w ganianego z siostrą. Zamknęła przede mną drzwi, a że mama wypastowała podłogę do nie wyhamowałem ... do dziś pamiętam tylko jak trzymałem rękę nad zlewem bo się krew lała.
Mój brat dwa razy.
Raz stały oparte o ścianę, bo był remoncik i nikt nie wie, co się konkretnie stało (prawdopodobnie brat je szturchnął), ale chłopak nagle pojawił się w drugim pokoju z zakrwawioną twarzą (rozcięty nos).
Drugi raz zabawkowym samochodem tak pukał w szybę (na złość, ponieważ w ten sposób chciał zakłócić mi jakiś film/bajkę), że ją potłukł.
Taaa... miałem sześć lat i byłem sam w domu... do śmierci będę miał bliznę i do śmierci zdziwione spojrzenia czemu przyszło mi do głowy podcinać sobie żyły...
W moim pokoju szyba była odrutowana, więc przeżyły dłuugo, choć pęknięte. Mój brat swoje dosyć szybko załatwił. Ale spokojnie załatwili nowe, tylko coś zawiasy nie pasowały, więc stały oparte o ścianę, dopóki nie zaczęłam wycierać ich z kurzu :D
Za to takie łazienkowe z szybką tylko na górze mój brat robił mi na twarzy.
Ale my z bratem bardzo się kochamy!
Mój ojciec po pijaku.
OdpowiedzMoja kuzynka ręką, gonila mnie a ja puściłem na nie drzwi.
Odpowiedzmój syn jak był nastoletni, sprzeciwił się nie wiem nawet czemu
OdpowiedzChyba mało kto...
OdpowiedzRozwaliłam takie drzwi na spółkę z bratem. Baliśmy się przyznać rodzicom i brat wykombinował, że na strychu są takie same, zostały z budowy.
OdpowiedzZamienił drzwi, trzeba tam nawet było coś podpiłować, bo trochę nie pasowały.
Sprawa się rypła dopiero po pół roku, kiedy tata potrzebował zamienić drzwi w pokoju rodziców.
Ćwiczyłam stanie na rękach
OdpowiedzNaukę kontynuowałam przy ścianie, ale tak :)
Zmodyfikowano 1 raz Ostatnia modyfikacja: 9 March 2018 2018 11:58
Ja tylko szybę.
OdpowiedzJa, parę miesięcy temu po pijaku. Do tego nie w swoim domu.
OdpowiedzPrzez takie drzwi przeleciałem na wylot mając z 4 lata, bawiłem się w ganianego z siostrą. Zamknęła przede mną drzwi, a że mama wypastowała podłogę do nie wyhamowałem ... do dziś pamiętam tylko jak trzymałem rękę nad zlewem bo się krew lała.
OdpowiedzW dzieciństwie? Co druga stancja we Wrocku takie ma.
OdpowiedzMój brat dwa razy.
OdpowiedzRaz stały oparte o ścianę, bo był remoncik i nikt nie wie, co się konkretnie stało (prawdopodobnie brat je szturchnął), ale chłopak nagle pojawił się w drugim pokoju z zakrwawioną twarzą (rozcięty nos).
Drugi raz zabawkowym samochodem tak pukał w szybę (na złość, ponieważ w ten sposób chciał zakłócić mi jakiś film/bajkę), że ją potłukł.
Taaa... miałem sześć lat i byłem sam w domu... do śmierci będę miał bliznę i do śmierci zdziwione spojrzenia czemu przyszło mi do głowy podcinać sobie żyły...
OdpowiedzNawet sztuk dwie. Za trzecim razem ojciec się wku.wił i wstawił sklejkę zamiast szyby. :)
OdpowiedzTwoja stara
OdpowiedzW moim pokoju szyba była odrutowana, więc przeżyły dłuugo, choć pęknięte. Mój brat swoje dosyć szybko załatwił. Ale spokojnie załatwili nowe, tylko coś zawiasy nie pasowały, więc stały oparte o ścianę, dopóki nie zaczęłam wycierać ich z kurzu :D
OdpowiedzZa to takie łazienkowe z szybką tylko na górze mój brat robił mi na twarzy.
Ale my z bratem bardzo się kochamy!
Mój kolega swoim bratem
Odpowiedzprzed biegnącym bratem zamknąłem. nudzilismy się czekając na kolędę.
Odpowiedz