Demotywatory.pl

Menu Szukaj
+
228 232
-

Zobacz także:


Fragglesik
+4 / 4

Swego czasu grupa podobnych speców stała w Al. Jerozolimskich przy sklepie futer Jedynaka, agitując przeciw zakupie i noszeniu. Jedna z telewizji zrobiła reportaż, w czasie reportażu chłopcy chętnie i szeroko opowiadali o tym jak chcą chronić zwierzątka. W którymś momencie prowadząca wywiad spojrzała w dól i do aktywisty: Ale przecież pan ma skórzane buty....- spier...aj.

Odpowiedz
~LeB3au
+3 / 3

@Fragglesik Pewnego dnia elegancka kobieta wyszła na spacer w futrze. Trafiła na pikietę ekologów i jeden podszedł do niej.
"Jak pani może?! Czy pani wie ile biednych norek musiało oddać życie, żeby pani mogła nosić to wstrętne furto?!"
"Ale proszę pana. To nie są norki, to poliestry."
"Jak pani może?! Czy pani wie ile biednych poliestrów musiało oddać życie, żeby pani mogła nosić to wstrętne furto?!"

Wandejczyk
0 / 0

Cierpią to cierpią a jakby nie cierpiały to też niewielki kram.

Odpowiedz
D DAREKJP
+4 / 4

Trzy lata temu miałem podobne zdarzenie - jakaś grupa opłaconych, młodych pseudoekologów zorganizowała na ulicy protest przeciwko hodowli zwierząt na futra i skóry. Gdy zwróciłem uwagę, że sami noszą skórzane buty itp. zaczęli mnie odganiać. Zacząłem więc głośnio komentować ich hipokryzję. Wezwali policję, twierdząc, że ktoś pijany przeszkadza im. Policja po stwierdzeniu, że jestem trzeźwy sprawdziła, czy mają zezwolenie na manifestację - uraczyła ich mandatami…

Odpowiedz
P0RTABLE
-1 / 1

Znam jedną taką, która jest zagorzałą wegetarianką i obrończynią umęczonych zwierząt... i popindala w skórzanych glanach. Na takie zarzuty odpowiedziała krótko i zwięźle "mięsa nie jem a glany tylko noszę"

Zmodyfikowano 3 razy Ostatnia modyfikacja: 8 April 2018 2018 21:20

Odpowiedz
Fragglesik
0 / 0

@P0RTABLE To dopiero głupie tłumaczenie. czyli mogę zarzynać dowolną ilość zwierząt, byle bym ich nie żarł?.......:)

P0RTABLE
0 / 2

@Fragglesik Według niej najwyraźniej tak ;)