Z ciekawostek - koty, według naukowców, nie mają poczucia winy. Innymi słowy, kot ma w du*ie, że coś zepsuł. Może go wystraszyć jedynie reakcja właściciela.
@Ashardon Co do tego to bym się kłócił. Koty nie wartościują rzeczy tak samo jak ludzie. Koty miewają poczucie winy i chodzą smutne z innych powodów, niż ludzie. Dla nich rozwalenie takiej lampki to jest zabawa, ewentualnie chwila strachu, kiedy z wielkim hukiem rozwali się o podłogę na drobne, kłujące kawałeczki. Widocznie "naukowcy" mieli kilka błędów logicznych i zbyt mocno trzymali się założeń, co wyklucza ich z definicji naukowców.
Z ciekawostek - koty, według naukowców, nie mają poczucia winy. Innymi słowy, kot ma w du*ie, że coś zepsuł. Może go wystraszyć jedynie reakcja właściciela.
Odpowiedz@Ashardon Co do tego to bym się kłócił. Koty nie wartościują rzeczy tak samo jak ludzie. Koty miewają poczucie winy i chodzą smutne z innych powodów, niż ludzie. Dla nich rozwalenie takiej lampki to jest zabawa, ewentualnie chwila strachu, kiedy z wielkim hukiem rozwali się o podłogę na drobne, kłujące kawałeczki. Widocznie "naukowcy" mieli kilka błędów logicznych i zbyt mocno trzymali się założeń, co wyklucza ich z definicji naukowców.
Raczej: To jednak nie tak człowieki włączają światełko
OdpowiedzAndrzej, to jebło...
Odpowiedz"O ku*wa!"
Odpowiedz