Nie lepiej już miswak kupić jak ktoś musi być taki eko? Przy produkcji powyższej szczoteczki były pewnie używane maszyny, a więc elektryczność i emisja gazów cieplarnianych za tym idzie. Miswak jest ekologiczny naprawdę.
Całe życie myślałem, że weganizm polega na wyeliminowaniu ze swojej diety produktów pochodzenia zwierzęcego, a nie korzystaniu z ekologicznych rzeczy. No chyba, że po umyciu zębów weganin zjada sobie taką szczoteczkę, tak też może być.
@pani__jeziora Słowniki PWN czy SJP podają definicję weganina jako: ''sposób odżywiania się polegający na wyłączeniu z diety produktów pochodzenia zwierzęcego'' - tylko tyle. Jeśli chodzi natomiast o wyeliminowanie elementów zwierzęcych z życia, to rękojeści zwykłych szczoteczek są wykonane z plastiku, a włosie z nylonu, tak więc nadal nie rozumiem dlaczego weganin musi kupować sobie jakieś wymyślne szczoteczki za 16 zł. Przecież w obu tych produktach nie ma elementów pochodzenia zwierzęcego.
@pani__jeziora Jak dla mnie to ludzie mogą nawet, żreć sam piach i mówić jakie to zdrowe i wspaniałe. Nie zmienia to faktu, że jedzenie samych owoców i warzyw nie koniecznie jest takie zdrowe bo nasz organizm został tak stworzony, żeby jednak to mięso jeść. Dlatego uważam, ze weganizm to zwykły debilizm (mam prawo tak myśleć), ale jak ktoś chce tak żyć to jego sprawa.
@~NieMaTuNikogo ludzie przystosowani do jedzenia mięsa? To że od urodzenia jesz mięso nie oznacza że Twojemu organizmowi się to podoba. Poczytaj na ten temat dopiero się wypowiadaj.
To zwykłe szczoteczki robią ze zwierząt? Myślałem, że z tworzyw sztucznych. Weganom nie wolno używać tworzyw sztucznych? Kurde, to ciężko się ubrać nawet, tzn. myślę konkretnie o butach jak nie może być nic ze zwierząt i tworzyw sztucznych to zostają tylko chodaki nieskórzane.
Ludzie nie zdają sobie sprawy, że zwierzęta nie tylko się zjada a skóry nosi ale z ich części produkuje się wiele rzeczy jak leki, kleje itd. Może i przy produkcji szczoteczek też ale tego nie wiem. Może tez być tak, że to chwyt reklamowy ale pisanie wszystkiego dla mało ogarniętych jak np. sok pomarańczowy bezglutenowy czy 100% mączki bananowej weganskiej.
Do wszystkich. Weganizm ma wiele postaci, i poziomów. Jak tutaj napisano, jak ja ze wzglédów zdrowotnych i lepszego samopoczucia, do tego lepszych efektów na siłowni. Jak napisało PWN. Jednak gdy to rozszerzymy, dodajemy element ekologiczny. Troska o środowisko, w jak największym stopniu oraz troska o istoty żywe, zarówno zwierzęta jak i ludzi. Taka szczoteczka np może być zrobiona z bambusu, trawy która ekstremalnie szybko rośnie, źródło odnawialne. Po wyrzuceniu się rozłoży, a nie będzie zanieczyszczać środowisko przez 50tys lat. Troska o ludzi to FAIR TRAID, kupowanie produktów gdzie ludzie z krajów rozwijających dostają godziwą zapłatę za swoją pracę a nie są niewolnikami, również brak zatrudnienia dzieci. Ekstremalnie można podejść jako ZERO WAIST, czyli możliwie przetwarzać śmieci i to co się kupuje ale to temat rzeka. Świata się nie zbawi, choć gdy coraz więcej ludzi zmienia styl życia, cieszy się gęba. Nie bądźmy ignorantami, jak chcemy coś powiedzieć wysilmy się i poczytajmy. Szanujmy wybory innych i to jak ktoś chce żyć, nikt za nas życia nie przejdzie.
P.S.
Przykład mojej koleżanki, jej mały synek ma alergie, więc musiała wyeliminować z diety alergeny bo karmi piersią. Ma ochotę na słodycze, jakieś ciasto. Dzięki nam zobaczyła że można zjeść coś słodkiego i pysznego a do tego bez jajek, cukru i innych dodatków które ma zakazane. Kurde nawet bezę można zrobić bez jajek, a nie poznacie która jest która. Pozdrawiam wszystkich i dajcie żyć.
Nie lepiej już miswak kupić jak ktoś musi być taki eko? Przy produkcji powyższej szczoteczki były pewnie używane maszyny, a więc elektryczność i emisja gazów cieplarnianych za tym idzie. Miswak jest ekologiczny naprawdę.
OdpowiedzCałe życie myślałem, że weganizm polega na wyeliminowaniu ze swojej diety produktów pochodzenia zwierzęcego, a nie korzystaniu z ekologicznych rzeczy. No chyba, że po umyciu zębów weganin zjada sobie taką szczoteczkę, tak też może być.
Odpowiedz@Cow_Eye myślę, że chodzi o to, że "włosie" szczoteczki nie jest pochodzenia odzwierzęcego.
@pani__jeziora Słowniki PWN czy SJP podają definicję weganina jako: ''sposób odżywiania się polegający na wyłączeniu z diety produktów pochodzenia zwierzęcego'' - tylko tyle. Jeśli chodzi natomiast o wyeliminowanie elementów zwierzęcych z życia, to rękojeści zwykłych szczoteczek są wykonane z plastiku, a włosie z nylonu, tak więc nadal nie rozumiem dlaczego weganin musi kupować sobie jakieś wymyślne szczoteczki za 16 zł. Przecież w obu tych produktach nie ma elementów pochodzenia zwierzęcego.
@pani__jeziora Jak dla mnie to ludzie mogą nawet, żreć sam piach i mówić jakie to zdrowe i wspaniałe. Nie zmienia to faktu, że jedzenie samych owoców i warzyw nie koniecznie jest takie zdrowe bo nasz organizm został tak stworzony, żeby jednak to mięso jeść. Dlatego uważam, ze weganizm to zwykły debilizm (mam prawo tak myśleć), ale jak ktoś chce tak żyć to jego sprawa.
@~NieMaTuNikogo ludzie przystosowani do jedzenia mięsa? To że od urodzenia jesz mięso nie oznacza że Twojemu organizmowi się to podoba. Poczytaj na ten temat dopiero się wypowiadaj.
Czy weganie pozbawiają się mózgu, bo on jest z mięsa?
Odpowiedz@belzeq
Od kiedy mózg składa się z mięsa? Aleś się Panie zaorał, zamiast weganom dokopałeś sobie.
@Puolalainen Najwyraźniej Pan masz mózg warzywno-owocowy...
@belzeq
dodałabym orzechy, jogurt, jajka, bo weganinem nie jestem. Nadal czekam na odpowiedź od kiedy mózg to mięso.
@Puolalainen Od zawsze.
"Do podrobów zalicza się: wątroby, nerki (cynaderki), ozory, mózgi, serca, płuca, głowy, śledziony, grasice (animelka, mleczko), nogi, stopy, wymiona, (gryfy), wargi, oczy, uszy, penisy, jądra, ryje, przepony, opłucne, jelita"
To zwykłe szczoteczki robią ze zwierząt? Myślałem, że z tworzyw sztucznych. Weganom nie wolno używać tworzyw sztucznych? Kurde, to ciężko się ubrać nawet, tzn. myślę konkretnie o butach jak nie może być nic ze zwierząt i tworzyw sztucznych to zostają tylko chodaki nieskórzane.
OdpowiedzMimo wszystko lepsza niż z plastiku, który się ściera, a jego kawałeczki połykamy.
OdpowiedzLudzie nie zdają sobie sprawy, że zwierzęta nie tylko się zjada a skóry nosi ale z ich części produkuje się wiele rzeczy jak leki, kleje itd. Może i przy produkcji szczoteczek też ale tego nie wiem. Może tez być tak, że to chwyt reklamowy ale pisanie wszystkiego dla mało ogarniętych jak np. sok pomarańczowy bezglutenowy czy 100% mączki bananowej weganskiej.
OdpowiedzDo wszystkich. Weganizm ma wiele postaci, i poziomów. Jak tutaj napisano, jak ja ze wzglédów zdrowotnych i lepszego samopoczucia, do tego lepszych efektów na siłowni. Jak napisało PWN. Jednak gdy to rozszerzymy, dodajemy element ekologiczny. Troska o środowisko, w jak największym stopniu oraz troska o istoty żywe, zarówno zwierzęta jak i ludzi. Taka szczoteczka np może być zrobiona z bambusu, trawy która ekstremalnie szybko rośnie, źródło odnawialne. Po wyrzuceniu się rozłoży, a nie będzie zanieczyszczać środowisko przez 50tys lat. Troska o ludzi to FAIR TRAID, kupowanie produktów gdzie ludzie z krajów rozwijających dostają godziwą zapłatę za swoją pracę a nie są niewolnikami, również brak zatrudnienia dzieci. Ekstremalnie można podejść jako ZERO WAIST, czyli możliwie przetwarzać śmieci i to co się kupuje ale to temat rzeka. Świata się nie zbawi, choć gdy coraz więcej ludzi zmienia styl życia, cieszy się gęba. Nie bądźmy ignorantami, jak chcemy coś powiedzieć wysilmy się i poczytajmy. Szanujmy wybory innych i to jak ktoś chce żyć, nikt za nas życia nie przejdzie.
OdpowiedzP.S.
Przykład mojej koleżanki, jej mały synek ma alergie, więc musiała wyeliminować z diety alergeny bo karmi piersią. Ma ochotę na słodycze, jakieś ciasto. Dzięki nam zobaczyła że można zjeść coś słodkiego i pysznego a do tego bez jajek, cukru i innych dodatków które ma zakazane. Kurde nawet bezę można zrobić bez jajek, a nie poznacie która jest która. Pozdrawiam wszystkich i dajcie żyć.
szczoteczki dla debili a nie dla wegan... choć coraz częściej te dwa słowa idą ze sobą w parze :]
Odpowiedza ja myślałam, że szczoteczki sa z plastiku, a tu się okazuje, że bywają też z mięsa...
Odpowiedz