1. Czekaj dwa dni na odpowiedź-nie zadzwoni.., 2.oszuści sprzedający kody do fortnite ,ogłoszenia darmowe ale do czasu.., nietóre sprzedawane już dawno powinny być na śmietniku..
@Gambini tak, istnieje. Tylko, że czasem wychodzi Ci to taniej niż z oficjalnego źródła. Polacy raczej kasą nie s**ają, więc normalne że poszukują tańszych odpowiedników.
Owszem, grożą w grach za to bany itp. No ale jak chcesz się chwilę nacieszyć grą, i nie grać kilka lat, to w sumie co Ci szkodzi, że ryzykujesz utratę konta? :)
No ale właśnie gęsto i często można się nadziać na naciągaczy tym sposobem.
@Lulus
Najtaniej wyjdzie jak ukradniesz taką grę, komputer i jeszcze kody. Najbardziej się opłaca.
Generalnie, jak ktoś oszuka oszusta, to nikt po nim nie płacze.
@Gambini no i z grami tak wielu ludzi robi :) choćby popularne torrenty. Poza tym odróżnij fakt kupienia czegoś na stałe i kupienie tego na tymczas. O ile w przypadku konsoli zakupioną grę mogę odsprzedać, tak z grą na PC gorzej, bo klucz dzisiaj jest przypisywany na stałe do konkretnego konta. Więc nie będę kupował produktu(albo płacił rynkowej ceny) jeśli za 3 - 4 dni będę się tego pozbywał.
Chcesz być uczciwy i nawet za produkt, którego po jakimś czasie się będziesz pozbywał(kasował), płacić rynkowe i duże sumy - proszę bardzo, ale zdecydowana większość nie będzie tak robić.
@Lulus
Fakt, złodziejstwo jest niestety dosyć powszechne. Dziwi tylko takie przyzwolenie i usprawiedliwianie.
Wiesz, chciałbym pilotować samolot, ale nie stać mnie na jego zakup, więc nie kombinuję żeby zapierniczyć jakiś na "tymczas" i sobie polatać, tylko siedzę na dupie której wyżej nie podskoczę.
@Gambini - "Wiesz, chciałbym pilotować samolot, ale nie stać mnie na jego zakup, więc nie kombinuję żeby zapierniczyć jakiś na "tymczas" i sobie polatać" - Cholera! No własnie jest ta TAŃSZA ALTERNATYWA. Na przykład możesz wynająć na określony czas. Prosty przykład - stadniny. Chce sobie pojeździć na koniku? - Ok idę i sobie wykupuję na przykład godzinę czasu zamiast kupować i utrzymywać całego ogiera czy klacz. Chce polatać samolotem? Idę do odpowiedniego miejsca, które to oferuje. Adekwatnie ma się w przypadku samochodu, łodzi, motorów, torów wyścigowych itp.
@Gambini - okej tylko zobacz jak się ma aktualnie sytuacja gier na rynku. Tak jak wspomniałem - na konsolę ma to prawo bytu. Idziesz, wkładasz płytkę i ok. W przypadku gier na PC konkretny klucz zostaje przypisywany do konkretnego konta - twórcy celowo coś takiego wprowadzili, by w teorii zwiększyć ilość sprzedawanych kluczy, bo już gry ze zużytym kodem nie pożyczę np koledze.
Dlatego ludzie kombinują.
Zmodyfikowano
3 razy
Ostatnia modyfikacja: 27 May 2018 2018 23:54
@Erniklb W sklepach też są cwaniaki, prawie 3 lata temu kupowałem telefon przyszedł jakiś dziadek któremu wcisnęli na umowę dotykowy telefon.
Gość w komisie zaoferował mu za dopłatą 100 zł telefon dla seniora warty 200 zł a w zamian chciał honora4x wartego wtedy 800...
Ostatecznie stanęło na tym że kupiłem dziadkowi z mediamarkt nokie za 70 zł (taka prosta z klawiaturą i dołożyłem 300 zł.
Telefon do dzisiaj działa bez zarzutu.
@Erniklb On nie chcial "nowego", ale inny niz ma.
A nawet jakby to aukcje przejrzec mozna, zawsze moze sie trafić jakis kilkumiesięczny w niższej cenie i zadbany.
No ja kupuję normalnie na aukcjach nowe rzeczy, bo niektóre nie maja oficjalnego, polskiego dystrybutora i sprzedają nieoficjalni. Nawet zafoliowane. Poza tym "Stan jak igła" to dla mnie jak karty w niektórych kasynach. Otwierają paczkę, robią rozdanie i sprzedają w idealnym stanie, używane godzinę.
@ChaserJohnDoe wiele osób w tym ja i czasami się to opłaca. Kupując coś z lat 80-90 i remontując będziesz miał coś co wytrzyma następne 50 lat a nie tandetę ze sklepów co rozwala się zaraz po kupieniu . Towar jeszcze z czasów gdy się nie projektowało zużycia
@ChaserJohnDoe Ja kupuje uzywane czesci do PC - nie nic sie nie zepsulo, wiec po co placic tyle samo za gorszego kompa?
Kupuje uzywane ksiązki (to oczywiste)
Telefonu uzywanego nie kupuje, ale moj kolega kupuje i jest zadowolony.
Ostatnio kupilem godzinę u miłej Pani i też była już wcześniej używana, a narzekać nie mogłem.
Czasasami sie oplaca uzywane a czasami nie. Np uzywany laptop raczej dlugo na baterii nie pociagnie.
@ChaserJohnDoe Jeśli działają, a były używane, to dlaczego nie? Oczywiście za adekwatną cenę(brak gwarancji, częściowe zużycie sprzętu). I tak jak koledzy @Smiesz1 czy KX wspomnieli - części do starych modeli samochodów, motorów(które dziś z przyczyn wszelakich są nieprodukowane) komputerów, monitorów dlaczego by nie?
Sam kupiłem cały komputer za 120 zł z 9cioletnimi częściami. Dlaczego tak stary? No dlatego, że i moja stara skrzynka też ma tyle lat i za tę marną kwotę opłaca mi się jeszcze jej lekka modernizacja i postawienie jednego z darmowych systemów. Za nieco większą sumę na allegro już miałbym komputer nowszego typu z mocniejszymi podzespołami, ale naturalnie z finansowego punktu widzenia mi się to nie opłaca, bo jak już kupuję nowy sprzęt to nie mam w zwyczaju się rozdrabniania. Albo właśnie małymi kosztami "bawię się" w lekkie modernizację, albo wykładam dużo większą sumę z kieszeni i kupuję coś konkretnego ;)
@Lulus Ja z kolei kupuje uzywane czesci, ale nie dlatego ze sa stare, ale dlatego ze sa tansze, dzieki temu mam znacznie lepszy komputer za taką samą cenę.
Wiesz jak rozpoznać cebuklę? Wyzywa wszystkich od "Cebulaczków". Ty myślisz, że te wszystkie zabytkowa auta na Zachodzi to ludzie kupili po 40 latach stania w salonie? Zgrywasz cwaniaka, a tak naprawdę jesteś zwykłym pozerem. To bije z twoich postów.
miałem kiedyś takiego kumpla. Wywalałem kieszeń na dysk adaxa (dawne czasy) jaka upaliła mi dysk. Kumpel się zainteresował bo mówi że ma identyczna i che na części jak by coś. JASNO MU MÓWIĘ ŻEBY UWAŻAŁ BO USZKODZONA I NISZCZY DYSKI ! Wpadam do niego jakiś tydzień czy dwa później . A tu dzwoni do niego jakaś znajoma z pretensjami bo jej dysk z danymi w firmie uwaliło i musi trzy miechy faktur ręcznie wklepywać ! Okazało się ze sprzedał jej tą kieszeń . Kiedyś się też zainteresował dyskami jakie przyniosłem by je rozebrać na magnesy (dyski macierz co spadła z ciężarówki , uwaliło nam około 50 dysków, wszystkim fizycznie wgięło głowice i starły się trąc o dysk ) na szczęście nie uległem i nie odpaliłem mu ich bo by znowu komuś wcisnął
OLX jest taką ścianą z ogłoszeniami tworzoną przez ludzi bez niemal żadnych zasad. Można tam znaleźć super okazje albo super naciągaczy. Allegro za to reguluje w jakiś sposób politykę aukcji i dba o bezpieczeństwo niejako pośrednicząc w transakcjach, co gwarantuje pewną dozę bezpieczeństwa, zwłaszcza że musisz się tam zarejestrować fizycznie. Ale ponieważ OLX jest niepłatne to tylko tam (gumtree jeszcze) możesz dostać coś za darmo, ale nigdy nie wiesz na co trafisz.
Mija 20 lat odkąd używam telefonów komórkowych i dopiero niedawno kupiłem pierwszy nowy telefon! Przez dwadzieścia lat miałem dziesiątki modeli z komisów, Allegro, z ogłoszeń, z giełdy elektronicznej, od znajomych, ze stadionu dziesięciolecia... Ten nowy też nie tak normalnie tylko zamówiony prosto od Chińczyka za połowę ceny w przedsprzedaży. Chyba nigdy nie pójdę do salonu kupić jak biały człowiek:-)
Już wyjaśniam, normalny człowiek jak zmienia telefon, to idzie do sklepu, wybiera co mu się podoba i kupuje. A stary sprzęt wrzuca do szuflady, utylizuje, bądź co najwyżej oddaje komuś za darmo. Natomiast w naszej "Polszy", występuje też grupa tępego jak but marginesu społecznego, zwanego patologią, Januszami, Grażynami czy madkami, u których to z jasnych przyczyn, 500+ rozpływa się w zawrotnym, alkoholowym tempie. Takich osób albo nie stać na nowy sprzęt, albo na tyle oszczędzają, że szukają interesów życia na OLX. Szukają zarówno okazji na tanie (bądź darmowe na horom curke) kupno, jak i wciśnięcie bubla za wysoką sumę. Dlatego właśnie moi drodzy, użytkownicy OLX składają się głównie z samej patologii, stąd zalewające nas żałosne zrzuty ekranu, czy piekielne opowieści z OLX. Chcecie się ustrzec przed tym? Idźcie do sklepu, a nie na OLX!
To używaj allegro zamiast tego zj*banego olx? Od dawna korzystam z allegro i nigdy nie miałem żadnych problemów. Jakbym miał się użerać z Januszami z olx to by mnie chyba szlag trafił.
Jak dla mnie największa plaga to właśnie naciągane opisy. Często ciężko to automatycznie wyłapać, a ofert jest zbyt wiele aby wszystko ręcznie przeglądać.
Sam zawsze zgłaszam oferty, które wyświetlają mi się jedynie przez manipulowanie słowami kluczowymi czy są jawnym oszustwem. Najczęściej to ma miejsce z grami. Gram niewiele i mam spore braki, więc kupuję już wiekowe gierki na steama za grosze. Niestety najpierw trzeba przebrnąć przez oferty typu:
1. Gra XX (w ofercie faktycznie sprzedaje konto z grą, do tego opisana jako nowa, ale w tytule nic)
2. Gra XX klucz steam (w środku recenzji wpisane jedno zdanie informujące, że klucz jest zużyty "kolekcjonerski")
3. Gra XX (puste pudełko na grę w kategorii gry)
Tak samo często ludzie manipulują nazwami pisząc "Prawie jak XX", czy "Chińska podróba NIE ORYGINAŁ".
Wszystkie powyższych są z automatu kasowane przez Allegro jak tylko się im to zgłosi, ale ludzie dalej kombinują. Zawsze to nabierze się kilka osób zanim oferta zostanie zdjęta.
Ostatnio trafiłem na jeszcze lepszego agenta. Sklep z telefonami sprzedaje różne telefony za dosyć dobre ceny na aukcjach. Minimalna cena jest, nawet podają tą samą cenę w tytule aukcji, no a opcja "kup teraz" jest znacznie droższa. Aukcji nie wygrasz, bo przed końcem i tak wyrzucają ludzi podając fałszywe powody. Wszystko przez to, że prowizję płacą od ceny minimalnej a nie od ceny "kup teraz" i przy wyszukiwaniu ofert "kup teraz" wyświetlają się według ceny licytacji, a więc zwykle lądują na górze wyszukiwania. Już ich raz udupiłem, następnym razem sklep straci konto na allegro :)
1. Czekaj dwa dni na odpowiedź-nie zadzwoni.., 2.oszuści sprzedający kody do fortnite ,ogłoszenia darmowe ale do czasu.., nietóre sprzedawane już dawno powinny być na śmietniku..
Odpowiedz@wiesiu73
Zdaje się, że istnieje oficjalny, legalny sposób zakupu wspomnianych kodów.
@Gambini tak, istnieje. Tylko, że czasem wychodzi Ci to taniej niż z oficjalnego źródła. Polacy raczej kasą nie s**ają, więc normalne że poszukują tańszych odpowiedników.
Owszem, grożą w grach za to bany itp. No ale jak chcesz się chwilę nacieszyć grą, i nie grać kilka lat, to w sumie co Ci szkodzi, że ryzykujesz utratę konta? :)
No ale właśnie gęsto i często można się nadziać na naciągaczy tym sposobem.
@Lulus
Najtaniej wyjdzie jak ukradniesz taką grę, komputer i jeszcze kody. Najbardziej się opłaca.
Generalnie, jak ktoś oszuka oszusta, to nikt po nim nie płacze.
@Gambini no i z grami tak wielu ludzi robi :) choćby popularne torrenty. Poza tym odróżnij fakt kupienia czegoś na stałe i kupienie tego na tymczas. O ile w przypadku konsoli zakupioną grę mogę odsprzedać, tak z grą na PC gorzej, bo klucz dzisiaj jest przypisywany na stałe do konkretnego konta. Więc nie będę kupował produktu(albo płacił rynkowej ceny) jeśli za 3 - 4 dni będę się tego pozbywał.
Chcesz być uczciwy i nawet za produkt, którego po jakimś czasie się będziesz pozbywał(kasował), płacić rynkowe i duże sumy - proszę bardzo, ale zdecydowana większość nie będzie tak robić.
@Lulus
Fakt, złodziejstwo jest niestety dosyć powszechne. Dziwi tylko takie przyzwolenie i usprawiedliwianie.
Wiesz, chciałbym pilotować samolot, ale nie stać mnie na jego zakup, więc nie kombinuję żeby zapierniczyć jakiś na "tymczas" i sobie polatać, tylko siedzę na dupie której wyżej nie podskoczę.
@Gambini - "Wiesz, chciałbym pilotować samolot, ale nie stać mnie na jego zakup, więc nie kombinuję żeby zapierniczyć jakiś na "tymczas" i sobie polatać" - Cholera! No własnie jest ta TAŃSZA ALTERNATYWA. Na przykład możesz wynająć na określony czas. Prosty przykład - stadniny. Chce sobie pojeździć na koniku? - Ok idę i sobie wykupuję na przykład godzinę czasu zamiast kupować i utrzymywać całego ogiera czy klacz. Chce polatać samolotem? Idę do odpowiedniego miejsca, które to oferuje. Adekwatnie ma się w przypadku samochodu, łodzi, motorów, torów wyścigowych itp.
@Lulus
...oraz gier. Istnieją wypożyczalnie.
Zmodyfikowano 1 raz Ostatnia modyfikacja: 27 May 2018 2018 23:26
@Gambini - okej tylko zobacz jak się ma aktualnie sytuacja gier na rynku. Tak jak wspomniałem - na konsolę ma to prawo bytu. Idziesz, wkładasz płytkę i ok. W przypadku gier na PC konkretny klucz zostaje przypisywany do konkretnego konta - twórcy celowo coś takiego wprowadzili, by w teorii zwiększyć ilość sprzedawanych kluczy, bo już gry ze zużytym kodem nie pożyczę np koledze.
Dlatego ludzie kombinują.
Zmodyfikowano 3 razy Ostatnia modyfikacja: 27 May 2018 2018 23:54
@Lulus
Już to pisałeś wcześniej, usprawiedliwiając oszustwo i kradzież.
Nie upowszechniaj tego, bo wielu ludzi żyje uczciwie.
jak chcesz nowy telefon to idz do sklepu jełopie.
Odpowiedz@Erniklb W sklepach też są cwaniaki, prawie 3 lata temu kupowałem telefon przyszedł jakiś dziadek któremu wcisnęli na umowę dotykowy telefon.
Gość w komisie zaoferował mu za dopłatą 100 zł telefon dla seniora warty 200 zł a w zamian chciał honora4x wartego wtedy 800...
Ostatecznie stanęło na tym że kupiłem dziadkowi z mediamarkt nokie za 70 zł (taka prosta z klawiaturą i dołożyłem 300 zł.
Telefon do dzisiaj działa bez zarzutu.
@Erniklb
Czy stanęło na tym, że za 370zł pozyskałeś telefon wart 800zł. Nie oszukał go jednak komis, ale Ty, tylko trochę mniej. No dobrodziej!
@Erniklb On nie chcial "nowego", ale inny niz ma.
A nawet jakby to aukcje przejrzec mozna, zawsze moze sie trafić jakis kilkumiesięczny w niższej cenie i zadbany.
Kiedy się nauczycie, że jak się kupuje używane, to się dostaje używane, skoro się płaci za używane?
OdpowiedzChcesz nowe - idź do sklepu.
No ja kupuję normalnie na aukcjach nowe rzeczy, bo niektóre nie maja oficjalnego, polskiego dystrybutora i sprzedają nieoficjalni. Nawet zafoliowane. Poza tym "Stan jak igła" to dla mnie jak karty w niektórych kasynach. Otwierają paczkę, robią rozdanie i sprzedają w idealnym stanie, używane godzinę.
To dotyczy wszystkich portali otoMoto allegro olx jeden właściciel nikt tego burdelu tam nie pilnuje i nie ogarnia
OdpowiedzHehe, to jeszcze nic. Są lepsi pacjenci... Wystawiają ogłoszenie typu "oddam za darmo", a potem jak już się umówisz to nagle chcą kasę :/ . Patola.
OdpowiedzGeneralnie wszędzie możesz trafić na cwaniaka.
Kto normalny kupuje używane rzeczy.
Odpowiedz@ChaserJohnDoe wiele osób w tym ja i czasami się to opłaca. Kupując coś z lat 80-90 i remontując będziesz miał coś co wytrzyma następne 50 lat a nie tandetę ze sklepów co rozwala się zaraz po kupieniu . Towar jeszcze z czasów gdy się nie projektowało zużycia
@ChaserJohnDoe Ja kupuje uzywane czesci do PC - nie nic sie nie zepsulo, wiec po co placic tyle samo za gorszego kompa?
Kupuje uzywane ksiązki (to oczywiste)
Telefonu uzywanego nie kupuje, ale moj kolega kupuje i jest zadowolony.
Ostatnio kupilem godzinę u miłej Pani i też była już wcześniej używana, a narzekać nie mogłem.
Czasasami sie oplaca uzywane a czasami nie. Np uzywany laptop raczej dlugo na baterii nie pociagnie.
@ChaserJohnDoe Jeśli działają, a były używane, to dlaczego nie? Oczywiście za adekwatną cenę(brak gwarancji, częściowe zużycie sprzętu). I tak jak koledzy @Smiesz1 czy KX wspomnieli - części do starych modeli samochodów, motorów(które dziś z przyczyn wszelakich są nieprodukowane) komputerów, monitorów dlaczego by nie?
Sam kupiłem cały komputer za 120 zł z 9cioletnimi częściami. Dlaczego tak stary? No dlatego, że i moja stara skrzynka też ma tyle lat i za tę marną kwotę opłaca mi się jeszcze jej lekka modernizacja i postawienie jednego z darmowych systemów. Za nieco większą sumę na allegro już miałbym komputer nowszego typu z mocniejszymi podzespołami, ale naturalnie z finansowego punktu widzenia mi się to nie opłaca, bo jak już kupuję nowy sprzęt to nie mam w zwyczaju się rozdrabniania. Albo właśnie małymi kosztami "bawię się" w lekkie modernizację, albo wykładam dużo większą sumę z kieszeni i kupuję coś konkretnego ;)
@Lulus Ja z kolei kupuje uzywane czesci, ale nie dlatego ze sa stare, ale dlatego ze sa tansze, dzieki temu mam znacznie lepszy komputer za taką samą cenę.
Kupujący na olx myślą, że są chytrzy, ale sprzedający mają takie samo podejście.
OdpowiedzJedni drugich warci.
Kto kupuje używany telefon?
Odpowiedz@kenzol Cebulaczek, a któż by inny.
Wiesz jak rozpoznać cebuklę? Wyzywa wszystkich od "Cebulaczków". Ty myślisz, że te wszystkie zabytkowa auta na Zachodzi to ludzie kupili po 40 latach stania w salonie? Zgrywasz cwaniaka, a tak naprawdę jesteś zwykłym pozerem. To bije z twoich postów.
@kenzol Zalezy jaki, raczej nie Manta za 200 zł, ale roczny iPhone, albo zadbany flagowiec to czemu niby nie?
Zmodyfikowano 2 razy Ostatnia modyfikacja: 27 May 2018 2018 14:27
miałem kiedyś takiego kumpla. Wywalałem kieszeń na dysk adaxa (dawne czasy) jaka upaliła mi dysk. Kumpel się zainteresował bo mówi że ma identyczna i che na części jak by coś. JASNO MU MÓWIĘ ŻEBY UWAŻAŁ BO USZKODZONA I NISZCZY DYSKI ! Wpadam do niego jakiś tydzień czy dwa później . A tu dzwoni do niego jakaś znajoma z pretensjami bo jej dysk z danymi w firmie uwaliło i musi trzy miechy faktur ręcznie wklepywać ! Okazało się ze sprzedał jej tą kieszeń . Kiedyś się też zainteresował dyskami jakie przyniosłem by je rozebrać na magnesy (dyski macierz co spadła z ciężarówki , uwaliło nam około 50 dysków, wszystkim fizycznie wgięło głowice i starły się trąc o dysk ) na szczęście nie uległem i nie odpaliłem mu ich bo by znowu komuś wcisnął
OdpowiedzStan igła, bo rozbitym wyświetlaczem też się można skaleczyć.
OdpowiedzOLX jest taką ścianą z ogłoszeniami tworzoną przez ludzi bez niemal żadnych zasad. Można tam znaleźć super okazje albo super naciągaczy. Allegro za to reguluje w jakiś sposób politykę aukcji i dba o bezpieczeństwo niejako pośrednicząc w transakcjach, co gwarantuje pewną dozę bezpieczeństwa, zwłaszcza że musisz się tam zarejestrować fizycznie. Ale ponieważ OLX jest niepłatne to tylko tam (gumtree jeszcze) możesz dostać coś za darmo, ale nigdy nie wiesz na co trafisz.
OdpowiedzNowy to się kupuje w sklepie.
Odpowiedz@smiesz1 przeczytaj co autor napisal. CHCIAL KUPIC NOWY TELEFON
Odpowiedz@Erniklb masz racje moj blad, przepraszam
Zmodyfikowano 1 raz Ostatnia modyfikacja: 27 May 2018 2018 16:50
Mija 20 lat odkąd używam telefonów komórkowych i dopiero niedawno kupiłem pierwszy nowy telefon! Przez dwadzieścia lat miałem dziesiątki modeli z komisów, Allegro, z ogłoszeń, z giełdy elektronicznej, od znajomych, ze stadionu dziesięciolecia... Ten nowy też nie tak normalnie tylko zamówiony prosto od Chińczyka za połowę ceny w przedsprzedaży. Chyba nigdy nie pójdę do salonu kupić jak biały człowiek:-)
OdpowiedzJuż wyjaśniam, normalny człowiek jak zmienia telefon, to idzie do sklepu, wybiera co mu się podoba i kupuje. A stary sprzęt wrzuca do szuflady, utylizuje, bądź co najwyżej oddaje komuś za darmo. Natomiast w naszej "Polszy", występuje też grupa tępego jak but marginesu społecznego, zwanego patologią, Januszami, Grażynami czy madkami, u których to z jasnych przyczyn, 500+ rozpływa się w zawrotnym, alkoholowym tempie. Takich osób albo nie stać na nowy sprzęt, albo na tyle oszczędzają, że szukają interesów życia na OLX. Szukają zarówno okazji na tanie (bądź darmowe na horom curke) kupno, jak i wciśnięcie bubla za wysoką sumę. Dlatego właśnie moi drodzy, użytkownicy OLX składają się głównie z samej patologii, stąd zalewające nas żałosne zrzuty ekranu, czy piekielne opowieści z OLX. Chcecie się ustrzec przed tym? Idźcie do sklepu, a nie na OLX!
OdpowiedzTo używaj allegro zamiast tego zj*banego olx? Od dawna korzystam z allegro i nigdy nie miałem żadnych problemów. Jakbym miał się użerać z Januszami z olx to by mnie chyba szlag trafił.
OdpowiedzJak dla mnie największa plaga to właśnie naciągane opisy. Często ciężko to automatycznie wyłapać, a ofert jest zbyt wiele aby wszystko ręcznie przeglądać.
OdpowiedzSam zawsze zgłaszam oferty, które wyświetlają mi się jedynie przez manipulowanie słowami kluczowymi czy są jawnym oszustwem. Najczęściej to ma miejsce z grami. Gram niewiele i mam spore braki, więc kupuję już wiekowe gierki na steama za grosze. Niestety najpierw trzeba przebrnąć przez oferty typu:
1. Gra XX (w ofercie faktycznie sprzedaje konto z grą, do tego opisana jako nowa, ale w tytule nic)
2. Gra XX klucz steam (w środku recenzji wpisane jedno zdanie informujące, że klucz jest zużyty "kolekcjonerski")
3. Gra XX (puste pudełko na grę w kategorii gry)
Tak samo często ludzie manipulują nazwami pisząc "Prawie jak XX", czy "Chińska podróba NIE ORYGINAŁ".
Wszystkie powyższych są z automatu kasowane przez Allegro jak tylko się im to zgłosi, ale ludzie dalej kombinują. Zawsze to nabierze się kilka osób zanim oferta zostanie zdjęta.
Ostatnio trafiłem na jeszcze lepszego agenta. Sklep z telefonami sprzedaje różne telefony za dosyć dobre ceny na aukcjach. Minimalna cena jest, nawet podają tą samą cenę w tytule aukcji, no a opcja "kup teraz" jest znacznie droższa. Aukcji nie wygrasz, bo przed końcem i tak wyrzucają ludzi podając fałszywe powody. Wszystko przez to, że prowizję płacą od ceny minimalnej a nie od ceny "kup teraz" i przy wyszukiwaniu ofert "kup teraz" wyświetlają się według ceny licytacji, a więc zwykle lądują na górze wyszukiwania. Już ich raz udupiłem, następnym razem sklep straci konto na allegro :)