I właśnie takim myślenie powstało cudowne liberum veto.
To ja się nie zgadzam na zakaz gwałtów, morderstw i na przepisy drogowe. I w ogóle delegalizuje wszystkie państwa BO JA się nie zgadzam. Jak już zejdą k**wiki z oczy tym wszystkim prawilnym wolnościowcom to niech dadzą inny przykład na realizowanie prawa, służ porządku publicznego i wojska. Ach no przecież jest idealne rozwiązanie jakim jest terror i dyktatura. Wtedy zamiast czary mary, co jest złe, niesprawiedliwe i głupie masz opresje, która jest całkowicie zrozumiała. Nie płacisz-giniesz. Super rozwiązanie...
w sytuacji gdy mamy otwarte granice i mozna sobie wybrac niemal dowolne miejsce na Ziemi gdzie chce sie zyc i placic podatki, taka postawa to zwykle marudzenie lenia ktoremu nie chce sie ruszyc 4 liter.
Ludzie w demokratyczny sposób dali się przekupić własnymi pieniędzmi i przez lata wybierali rządy które obiecywały coraz to więcej kiełbasy i gruszek na wierzbie zapominając że te gruszki ktoś musi przyczepić do drzewa a kiełbasę trzeba nabyć i ktoś musi ją dalej przekazać (pobierając za to pensję). Nie dziwmy się więc że wszystko drożeje. PiS (który rzekomo jest taki prawicowy i wolnościowy) na dzień dzisiejszy przebija swoimi pomysłami lewicowe SLD i pomimo że na świecie trwa bardzo dobra koniunktura oni poza podnoszeniem podatków i rozdawaniem socjalu nie mają żadnego pomysłu na ruszenie gospodarki. Koniunktura nie może tak w nieskończoność iść w górę więc niedługo zapłacimy za pomysły PiSu dość słono.
Dobrowolnie wybrałeś państwo więc obowiązuje cię jego prawo. Nie pasuje Ci? Zmień państwo w którym żyjesz - o, wyszło na tyle dwuznacznie że nie muszę pisać więcej
Moim zdaniem problem z podatkami jest w tym że w umowie jeżeli jedna ze stron nie dotrzymuje umowy to druga strona może zerwać umowę.
Podatki są narzucone siłą, nie można od nich odstąpić i nie ma gwarantowanych rezultatów ani kar umownych.
EDIT: Przynajmniej od strony państwa, bo od strony podatnika to kary umowne są.
Zmodyfikowano
1 raz
Ostatnia modyfikacja: 18 June 2018 2018 13:14
@CatsPaw W Somalii w ogóle nie trzeba płacić podatków. Droga wolna. A kto chce zostać w kraju, może zawsze kandydować pod hasłem "zero podatków", wygrać wybory i zmienić zasady.
Szanowny autorze odgrzewanego demota: czy w domu, jak tatuś chce oglądać mecz, a mamusia serial, to też krzyczysz, jakie to narzucanie przemocą poglądów i niesprawiedliwość, że ci "Atomówki" wyłączyli?
Zmodyfikowano
1 raz
Ostatnia modyfikacja: 18 June 2018 2018 14:46
@jonaszewski Nikt nie mówi o anarchii, chcemy uczciwych podatków na wojsko i policję. Państwowe usługi są nieefektywne, korupcjogenne, i stwarzają masę problemów. Jak Ci się podoba ich jakość to spoko, płać sobie na nie, ale nie zmuszaj do tego całego społeczeństwa.
Jeśli uważasz się za głupie dziecko, to faktycznie, opieka państwa nad Tobą ma sens.
@jonaszewski
Nie przypisuj mi tego czego nie pisałem. Nie pisałem że powinno być zero podatków. Proszę o odpowaiedź na to co pisałem a nie na to co tobie się wydaje że miałem na myśli.
Na Marsie też nie trzeba płacic podatków. Ale jakoś też mnie to nie obchodzi bo nie jest to jedyna różnica między Somalią i Polską.
@CatsPaw Pisałeś "podatki są narzucone siłą". Podałem przykład kraju, w którym ich nie ma. Czy dobrze rozumiem, że chodzi Ci o to, żeby narzucać jednak podatki siłą, tylko mniejsze?
@jonaszewski
Nie, Podaje powód dla którego podatki są złe w rzeczywistości.
Problem jest w tym, że teoria (np. że podatki są potrzebne z różnych powodów takich jak np. emerytury, dostęp do opieki medycznej itp.) nie będzie się nigdy w 100% zgadzać z rzeczywistością (np. jak politycy wydają te pieniądze) jeżeli jedna strona trzyma wszytkie karty.
Ktokolwiek kto nie rozumie jak wielkie straty ponosi administracja podatkowa/państwowa, radze popracować w jednej pare miesięcy.
Zgadzam się że podatki powinny istnieć, nie zgadzam się na to aby ci co dostają pieniądze z podatków decydowali jak wysokie powinny one być, na co są potrzebne, jak je rozdzielać, decydować o rozprawach sądowych...
Jak wychodze z domu to zamykam dzwi, bo chce chronić to na co pracowałem.
Tak samo chciałbym wiedzieć np. na co idą moje podatki, albo przynajmniej wiedzieć że ci którzy się zajmują tymi pieniędzmi mają powód aby to robić poprawnie.
W idealnej sytuacji, podatki byłyby nie narzucane wcale tylko każdy mógłby decydować czy woli je płacić i mieć dostęp do serwisów państwowych (takie jak emerytura czy leczenie, bo drogi to raczej nie da się tak zrobić), czy woli sam się zabezpieczyć.
Wtedy mielibyśmy konkurencje między państwem i prywatnymi spółkami. Więcej opcji.
W teori, tak.
W praktyce problem jest z ludzmi, nie z podatkami.
Jeżeli każdy by płacił podatki i nikt by nie kradł to by nie było problemu. Niestety skoro wiemy że ludzie są jacy są, trzeba pozbyć się tych systemów które pozwalają aby ludzie mogli "nie płacić podaktów lub brać te pieniądze dla siebie".
Problem w tym że urząd skarbowy i inne administracje publiczne już traktują każdego jakby chciał na podatkach coś nie zapłacić, ale nie ma systemu który nie pozwala urządowi nachylać prawo i dla siebie więcej zyskać.
Z tego powodu Podatki są nie poprawne z mojego punktu widzenia. Ale znów tłumacze, to problem tego że władza leży głównie po jednej stronie.
Podatki do pewnego poziomu są godziwe, tak do 10% powiedzmy. A dzisiaj wszystkich podatków łącznie z ZUSem, VATem akcyzą i CITem płacimy około 50% jak nie więcej. To już jest złodziejstwo. Stop talmudyzmowi podatkowemu.
@gracz90 OK, ale zobacz, ile mniej za to dostaniesz, czyli w konsekwencji - będziesz musiał dodatkowo zapłacić. Nie chcesz NFZ? Nie ma sprawy, ale o ile dzisiaj przez niewydolny system musisz płacić prywatnie dwie stówy za specjalistę, to przy braku NFZ będziesz musiał płacić dwieście tysięcy za leczenie onkologiczne. Powiesz, że można się prywatnie ubezpieczyć - a ja odpowiem: co za różnica, komu płacę. Przypomnę, że dziesięć towarzystw ubezpieczeniowych, których jedynym celem jest zysk i wysokie premie dla zarządu, na pewno będzie marnotrawiło pieniądze w tempie równym NFZ-owi - tylko NFZ ma obowiązek płacić za wszystkich, a firmy ubezpieczeniowe pięknie się w USA wykręcają od płacenia za kogokolwiek.
A KTO WYBRAŁ RZĄDZICIELI KTÓRZY USTALILI PODATKI????
OdpowiedzNie musisz płacić podatków, jeżeli nie chcesz. Nie musisz też mieszkać w Polsce.
Zmodyfikowano 1 raz Ostatnia modyfikacja: 18 June 2018 2018 11:51
OdpowiedzI właśnie takim myślenie powstało cudowne liberum veto.
OdpowiedzTo ja się nie zgadzam na zakaz gwałtów, morderstw i na przepisy drogowe. I w ogóle delegalizuje wszystkie państwa BO JA się nie zgadzam. Jak już zejdą k**wiki z oczy tym wszystkim prawilnym wolnościowcom to niech dadzą inny przykład na realizowanie prawa, służ porządku publicznego i wojska. Ach no przecież jest idealne rozwiązanie jakim jest terror i dyktatura. Wtedy zamiast czary mary, co jest złe, niesprawiedliwe i głupie masz opresje, która jest całkowicie zrozumiała. Nie płacisz-giniesz. Super rozwiązanie...
w sytuacji gdy mamy otwarte granice i mozna sobie wybrac niemal dowolne miejsce na Ziemi gdzie chce sie zyc i placic podatki, taka postawa to zwykle marudzenie lenia ktoremu nie chce sie ruszyc 4 liter.
Odpowiedz@tomkosz A jak żul wejdzie ci do domu i nie chce się ruszyć to się wyprowadzasz?
@tomkosz Jak Ci ktoś w rodzinie zachoruje to też spierd*lisz?
@Gorongol No idąc tym tokiem myślenia to tak. Bo przecież nie wyprowadzisz go z domu bez dobrowolnej zgody, prawda?
Podatek nie jest istotą żywą więc przykłady z d moi drodzy.
Ludzie w demokratyczny sposób dali się przekupić własnymi pieniędzmi i przez lata wybierali rządy które obiecywały coraz to więcej kiełbasy i gruszek na wierzbie zapominając że te gruszki ktoś musi przyczepić do drzewa a kiełbasę trzeba nabyć i ktoś musi ją dalej przekazać (pobierając za to pensję). Nie dziwmy się więc że wszystko drożeje. PiS (który rzekomo jest taki prawicowy i wolnościowy) na dzień dzisiejszy przebija swoimi pomysłami lewicowe SLD i pomimo że na świecie trwa bardzo dobra koniunktura oni poza podnoszeniem podatków i rozdawaniem socjalu nie mają żadnego pomysłu na ruszenie gospodarki. Koniunktura nie może tak w nieskończoność iść w górę więc niedługo zapłacimy za pomysły PiSu dość słono.
OdpowiedzDobrowolnie wybrałeś państwo więc obowiązuje cię jego prawo. Nie pasuje Ci? Zmień państwo w którym żyjesz - o, wyszło na tyle dwuznacznie że nie muszę pisać więcej
OdpowiedzMoim zdaniem problem z podatkami jest w tym że w umowie jeżeli jedna ze stron nie dotrzymuje umowy to druga strona może zerwać umowę.
Podatki są narzucone siłą, nie można od nich odstąpić i nie ma gwarantowanych rezultatów ani kar umownych.
EDIT: Przynajmniej od strony państwa, bo od strony podatnika to kary umowne są.
Zmodyfikowano 1 raz Ostatnia modyfikacja: 18 June 2018 2018 13:14
Odpowiedz@CatsPaw W Somalii w ogóle nie trzeba płacić podatków. Droga wolna. A kto chce zostać w kraju, może zawsze kandydować pod hasłem "zero podatków", wygrać wybory i zmienić zasady.
Szanowny autorze odgrzewanego demota: czy w domu, jak tatuś chce oglądać mecz, a mamusia serial, to też krzyczysz, jakie to narzucanie przemocą poglądów i niesprawiedliwość, że ci "Atomówki" wyłączyli?
Zmodyfikowano 1 raz Ostatnia modyfikacja: 18 June 2018 2018 14:46
@jonaszewski Nikt nie mówi o anarchii, chcemy uczciwych podatków na wojsko i policję. Państwowe usługi są nieefektywne, korupcjogenne, i stwarzają masę problemów. Jak Ci się podoba ich jakość to spoko, płać sobie na nie, ale nie zmuszaj do tego całego społeczeństwa.
Jeśli uważasz się za głupie dziecko, to faktycznie, opieka państwa nad Tobą ma sens.
@kondon Toż napisałem: kandyduj. Większość zdecyduje.
@jonaszewski
Nie przypisuj mi tego czego nie pisałem. Nie pisałem że powinno być zero podatków. Proszę o odpowaiedź na to co pisałem a nie na to co tobie się wydaje że miałem na myśli.
Na Marsie też nie trzeba płacic podatków. Ale jakoś też mnie to nie obchodzi bo nie jest to jedyna różnica między Somalią i Polską.
@CatsPaw Pisałeś "podatki są narzucone siłą". Podałem przykład kraju, w którym ich nie ma. Czy dobrze rozumiem, że chodzi Ci o to, żeby narzucać jednak podatki siłą, tylko mniejsze?
@jonaszewski
Nie, Podaje powód dla którego podatki są złe w rzeczywistości.
Problem jest w tym, że teoria (np. że podatki są potrzebne z różnych powodów takich jak np. emerytury, dostęp do opieki medycznej itp.) nie będzie się nigdy w 100% zgadzać z rzeczywistością (np. jak politycy wydają te pieniądze) jeżeli jedna strona trzyma wszytkie karty.
Ktokolwiek kto nie rozumie jak wielkie straty ponosi administracja podatkowa/państwowa, radze popracować w jednej pare miesięcy.
Zgadzam się że podatki powinny istnieć, nie zgadzam się na to aby ci co dostają pieniądze z podatków decydowali jak wysokie powinny one być, na co są potrzebne, jak je rozdzielać, decydować o rozprawach sądowych...
Jak wychodze z domu to zamykam dzwi, bo chce chronić to na co pracowałem.
Tak samo chciałbym wiedzieć np. na co idą moje podatki, albo przynajmniej wiedzieć że ci którzy się zajmują tymi pieniędzmi mają powód aby to robić poprawnie.
W idealnej sytuacji, podatki byłyby nie narzucane wcale tylko każdy mógłby decydować czy woli je płacić i mieć dostęp do serwisów państwowych (takie jak emerytura czy leczenie, bo drogi to raczej nie da się tak zrobić), czy woli sam się zabezpieczyć.
Wtedy mielibyśmy konkurencje między państwem i prywatnymi spółkami. Więcej opcji.
@CatsPaw W takim razie nie podatki są problemem, tylko brak pełnej kontroli nad ich rozliczaniem.
W teori, tak.
W praktyce problem jest z ludzmi, nie z podatkami.
Jeżeli każdy by płacił podatki i nikt by nie kradł to by nie było problemu. Niestety skoro wiemy że ludzie są jacy są, trzeba pozbyć się tych systemów które pozwalają aby ludzie mogli "nie płacić podaktów lub brać te pieniądze dla siebie".
Problem w tym że urząd skarbowy i inne administracje publiczne już traktują każdego jakby chciał na podatkach coś nie zapłacić, ale nie ma systemu który nie pozwala urządowi nachylać prawo i dla siebie więcej zyskać.
Z tego powodu Podatki są nie poprawne z mojego punktu widzenia. Ale znów tłumacze, to problem tego że władza leży głównie po jednej stronie.
praca jest niewolnictwem, bez pracy nie ma kasy a bez kasy nie ma nic
OdpowiedzPodatki do pewnego poziomu są godziwe, tak do 10% powiedzmy. A dzisiaj wszystkich podatków łącznie z ZUSem, VATem akcyzą i CITem płacimy około 50% jak nie więcej. To już jest złodziejstwo. Stop talmudyzmowi podatkowemu.
Odpowiedz@gracz90 OK, ale zobacz, ile mniej za to dostaniesz, czyli w konsekwencji - będziesz musiał dodatkowo zapłacić. Nie chcesz NFZ? Nie ma sprawy, ale o ile dzisiaj przez niewydolny system musisz płacić prywatnie dwie stówy za specjalistę, to przy braku NFZ będziesz musiał płacić dwieście tysięcy za leczenie onkologiczne. Powiesz, że można się prywatnie ubezpieczyć - a ja odpowiem: co za różnica, komu płacę. Przypomnę, że dziesięć towarzystw ubezpieczeniowych, których jedynym celem jest zysk i wysokie premie dla zarządu, na pewno będzie marnotrawiło pieniądze w tempie równym NFZ-owi - tylko NFZ ma obowiązek płacić za wszystkich, a firmy ubezpieczeniowe pięknie się w USA wykręcają od płacenia za kogokolwiek.