@~Bgivhvjv Posiadanie własnego domu nie zwalnia człowieka z bycia ludzkim. Rozumiem, że np. znęcanie się nad zwierzęciem we własnym domu też wytłumaczysz swoim stwierdzeniem. Dokuczanie słabszym istotom świadczy o nas bardzo źle ale w sumie co się dziwić skoro IQ spada i zbliża się do poziomu małpy choć i małpy mają jaśniejszy umysł z tego co obserwuję.
@Elandiel1 Moim życiowym mottem jest nie robić innym zwierzętom (w tym ludziom) krzywdy, jeżeli nie jest to konieczne dla obrony moich, ważnych interesów. Rozumiem załatwić kunę, która choć piękna, niszczy Ci samochód, rozumiem wytruć szczury roznoszące choroby, zabić włamywacza czy wysłać do szpitala typa co podbija do twojej baby. Kiedy walczysz o utrzymanie i kobiety - a więc realizuje 1 i 2 prawo biologiczne - możesz bić, zabijać, niszczyć i to jest ok (choć prawo nie zawsze tak uważa:). Ale krzywdzić bez powodu wiewiórkę? To przykład zupełnie bezsensownego działania i w mojej ocenie zasługuje na potępienie. Trzeba być psycholem by zrobić coś takiego, a świry nie mieszczące się w logice ewolucji zasługują jak dla mnie na utylizację. I nie dlatego, że coś tam bez sensu zabijają tylko dlatego, że są błędną iteracją ewolucji.
Ale po co? Co komu wiewióra przeszkadza?
OdpowiedzAlbo zasrywa podwórko
OdpowiedzCo za idiota robi karmnik dla wiewiórek, żeby pozbyć się wiewiórek?
OdpowiedzTrzeba być skończonym idiotą żeby takie coś zrobić. Ktoś się wybudował koło lasu i mu zwierzęta przeszkadzają to won do miasta.
Odpowiedz@Elandiel1 my house my castle
@~Bgivhvjv Posiadanie własnego domu nie zwalnia człowieka z bycia ludzkim. Rozumiem, że np. znęcanie się nad zwierzęciem we własnym domu też wytłumaczysz swoim stwierdzeniem. Dokuczanie słabszym istotom świadczy o nas bardzo źle ale w sumie co się dziwić skoro IQ spada i zbliża się do poziomu małpy choć i małpy mają jaśniejszy umysł z tego co obserwuję.
Ciekawe, czy to wiewiórka z poprzedniego demota... ;P
OdpowiedzTo mogl wymyslic tylko wyjatkowy kretyn
Odpowiedz@Elandiel1 Moim życiowym mottem jest nie robić innym zwierzętom (w tym ludziom) krzywdy, jeżeli nie jest to konieczne dla obrony moich, ważnych interesów. Rozumiem załatwić kunę, która choć piękna, niszczy Ci samochód, rozumiem wytruć szczury roznoszące choroby, zabić włamywacza czy wysłać do szpitala typa co podbija do twojej baby. Kiedy walczysz o utrzymanie i kobiety - a więc realizuje 1 i 2 prawo biologiczne - możesz bić, zabijać, niszczyć i to jest ok (choć prawo nie zawsze tak uważa:). Ale krzywdzić bez powodu wiewiórkę? To przykład zupełnie bezsensownego działania i w mojej ocenie zasługuje na potępienie. Trzeba być psycholem by zrobić coś takiego, a świry nie mieszczące się w logice ewolucji zasługują jak dla mnie na utylizację. I nie dlatego, że coś tam bez sensu zabijają tylko dlatego, że są błędną iteracją ewolucji.
Odpowiedz