Wiecie, cały problem leży w tym że to nie pracujący decyduje tylko "przypadek patologiczny". 20% betonu moherowego PiS + 20% głosów patologii zapewni im zwycięstwo.
Uczciwy, pracujący Polak stał się w pewnym sensie zakładnikiem nierobów w tym kraju. I możesz tłumaczyć, wyjaśniać i rysować schematy - menela to nie interesuje. Nie interesuje go konstytucja, opinia o Polsce na świecie czy plucie na konstytucję. Menel ma proste potrzeby - piwo, wóda i kiełbasa. Dlatego PIS sondaże stoją w miejscu jakiej maniany by nie odwalili.
Co miałoby skłonić patolę aby nie popierać PiS? Żeby ich inna partia do roboty wysłała? Obcięła kasę? Kazała odpracować? Haha! Nie ma szans.
Dodatkowo patola się mnoży aby ciągnąć social. 3-osobowa uczciwa rodzina nie ma w przyszłości matematycznych szans z 4-5+ dzietną rodziną socjalnej "Dżesiki".
Będą rozdawać kasę aż po prostu braknie i skończy się jak we Wenezueli bo nie wierzę, że przegrają wybory przy takiej produkcji polo-cyganów.
Aplikacja na smartfony wentylator dużo mówi o naszym społeczeństwie.
Głośno w ostatnich dniach było o opiniach negatywnych, w których osoby z pretensjami pisały, że nie działa.
Zmodyfikowano
1 raz
Ostatnia modyfikacja: 7 August 2018 2018 9:03
Menelstwo żyło bez plusów i miało się dobrze. Jakby opozycja wprowadziła 500, to Michnik, TVN i Alex Szwindel w superlatywach by się rozpływali. Niestety wprowadził PIS wiec: "patologia, patologia i menelstwo".
Pracuje w Niemczech biorę kindergeld 200 euro na dziecko, dlaczego - bo mi się qurwa należy, bo takie są przepisy. Tak samo w Polsce są przepisy i się należy jak psu buda i kropka.
Prowokator atakujący policję to wnuk stalinowskiego prokuratora
Michał Modlinger, dziadek przedwojenny komunista, działał w Związku Patriotów Polskich, członek PPR/PZPR. Od 1958 w Naczelnej Prokuraturze Wojskowej. #ResortoweDzieci
Wnuk stalinowskiego prokuratora.
Zauważyliście, że przeciwko rządowi Prawa i Sprawiedliwości występują sami resortowi, przekręciarze, złodzieje kamienic, esbecy i ewentualnie kilku oszołomów?
Nie ma przypadków.
Przypominam zbliżają się wybory i coraz więcej będzie podobnych demotów, teraz wylansowany przez PO skicgh troli później w odwecie będą pisowkie trole... średnio lubię kampanie na demotach
@VanarNarco W bogatych Niemczech masz 200 euro na dziecko. W kraju w którym, przeciętnie zarabia się 3-4 razy więcej niż w Polsce. Dla zachowania proporcji, podobny program w Polsce powinien dawać 200-max 300zł. Natomiast wynosi 500zł, a mowa jest o 1000zł. To nie jest rozsądne, to patologiczna redystrybucja pieniędzy klasy średniej.
Aż muszę wejść tu i to napisać, bo sama pałam zdziwieniem, ale weszłam sobie wczoraj na stronę pewnego miasta w małopolsce, żeby poczytać plan rewitalizacji. W planie tym znajdują się infografiki z analizą socjologiczną. Z tychże grafik wyczytałam zadziwiającą rzecz, mianowicie dzielnica, w której jest najwięcej beneficjentów programów socjalnych, jest jednocześnie dzielnicą z najmniejszym odsetkiem ludzi bezrobotnych w wieku produkcyjnym. Albo to miasto to jakiś istny eden, albo ten cały ambaras o rzekomą patologię żyjącą z socjalu nadmuchano zdecydowanie na wyrost...
Nie wiem jak ty (choć wątpię czy w ogóle pracujesz, bo byś nie wstawiał pierdoł) ale ja realnie nie widzę aby mi 500 zł brakowało w portfelu odczułem, że od 2016 roku wydaję około 250 zł więcej a zarabiam więcej o ponad 500, nie wcale nie zmieniałem pracy.
Jestem pewien, że gdyby nadal rządziło PO bez 500+ też by były podwyżki a zarobki by mi o grosz nie wzrosły ale sąsiad nie miał by 500+ a więc nie miałbym o co mieć bólu dupy.
Zmodyfikowano
1 raz
Ostatnia modyfikacja: 6 August 2018 2018 17:09
@CtrlD to mówisz, że pis-owskim trollom dali po wygranych wyborach 500PLN podwyżki. Dobrze wiedzieć, że nie tylko na 500+ idą nasze podatki. No i trzeba przyznać że uczciwie zarobione.
W temacie socjalu ciągle są jakieś niepotrzebne wojny, komu się należy, a komu nie: rodzinom, samotnym matkom, imigrantom, Ukraińcom, emerytom, niepełnosprawnym, budżetówce, na tzw. kulturę, uczniom, studentom, na budżety obywatelskie, bezrobotnym, bezdomnym, chorym, przebywającym na jakichś zwolnieniach, górnikom, rolnikom, pielęgniarkom, lekarzom, etc. Właściwie każda partia/zakres poglądów politycznych znajdzie pośród wyżej wymienionych kogoś, komu chętnie pieniądze by rozdała i kogoś, komu nie chce dawać. Czy nie prościej byłoby, gdyby socjalu nie było w ogóle - bez tych niepotrzebnych rozgraniczeń na "słuszny socjal" i "niesłuszny socjal"?
Z jednej strony lepiej ograniczyć podatki zamiast wprowadzać socjale, rynek sam szybciej się rozwinie... z drugiej pytanie skoro jest takie marudzenie jest 500+ i podatki na tym samym poziomie zadłużenie na podobnym i teraz pytanie...na co szło 500 zł wcześniej? teraz przynajmniej do ludzi jest dawane i dostaje się do rynku
@agzi, Od tego są organizacje charytatywne. Pewnie, w ramach funkcji pomocniczej państwa w zasadzie to państwo mogłoby pomocy udzielać, gdyby ludzie chcieli - tzn. gdyby w jakimś referendum opowiedzieli się JEDNOGŁOŚNIE, że chcą, żeby na kogoś tam socjal szedł. Jeżeli nie byłoby jednogłośnie, oznaczałoby to, że chociaż jeden człowiek jest przymuszany przemocą państwa do pomocy charytatywnej, a pomoc na siłę nie ma nic wspólnego z pomocą. Pomysł bardziej praktyczny (wciąż utopijny, ale mniej utopijny niż socjalistyczna wiara w to, że ludzie w ramach wspólnego państwa będą bardziej zainteresowani interesem kolektywnym niż własnym): dać w rozliczeniach podatkowych ludziom możliwość dobrowolnego przeznaczenia dowolnej kwoty na wybrany przez siebie zakres redystrybucji (EDIT: nie z podatku oczywiście - może niejasno się wyraziłem - ale jako osobna, niezależna od podatku kwota, łączenie tego z zeznaniem podatkowym ma tylko rolę logistyczną). Poza tym, że to utopijny pomysł (ale mniej niż socjalizm!), ma on same zalety: 1. państwo pełni rolę pomocniczą - jak ktoś naprawdę uważa państwo za najskuteczniejszą machinę do pomocy materialnej, nie musi sam za wiele kombinować ze sprawdzaniem wiarygodności poszczególnych organizacji charytatywnych; 2. jest to całkowicie dobrowolne; 3. nikt nie musi się już wykłócać, że za mało dawane jest na tych, którym chciałby rozdać więcej - bo składka jest dowolna, więc hojność może zacząć od siebie, a nie od sąsiada; 4. ani, że subwencjonowane jest coś, czego nie pochwala, bo samemu określa się, na co idą pieniądze; 5. w końcu to, że ja celowo nie nazywam tego podatkiem ale składką, bo równie dobrze można byłoby poświęcić 0 zł na wszystkie cele redystrybucyjne.
Zmodyfikowano
2 razy
Ostatnia modyfikacja: 7 August 2018 2018 19:34
@Mi_ll na Korwina głosować nie będę, ale piszesz bzdury typu "nikt nie powiedział" - niejednokrotnie o tym mówili. Kiedyś jak jeszcze się interesowałem polityką to temat emerytur był wałkowany wiele razy, pooglądaj, poczytaj. Dokładnych liczb nikt Ci nie poda, bo nie jest to realne. Jak niby chcesz przewidzieć zawirowania, wojny czy koniunkturę? Wilk z KNP, Wolność/Kukiz proponował rozwiązanie w stylu uwolnienie gospodarki i podatek który z czasem byłby co raz mniejszy, aż spłaciłoby się dług ukryty. Spójrzmy na liczby, ile rząd wydaje rocznie? W 2016 roku wydatki na cały rok zaplanowane były na 781 mld zł, co jest jakieś 40 mld więcej niż w roku 2015. Jak te liczby wyglądają na tle 2018 roku? Warto sprawdzić, ale z całą pewnością przekraczają 800 mld zł rocznie. Wolnościowcy proponują obniżenie wydatków do około 350-400 mld zł rocznie. Wydatki na wojsko, sądy, policję, spłaty długów, SPŁATY OBECNYCH EMERYTÓW itp. Nie chcą publicznych szkół, nie chcą publicznej służby zdrowia, chcą niskich podatków, wolności gospodarczej, liberalnego prawa. Ile rocznie kosztuje ZUS? ZUS czyli wypłaty emerytur, rent, wszystkich urzędników, budynki itp - trochę ponad 200 mld zł rocznie. Sądy są w stanie utrzymać się z opłat sądowych, na wojsko chcą przeznaczyć większa ilość pieniędzy niż dotychczas, a dotychczas to było około 40 mld zł. Co, nie da się spłacić emerytów? Z palcem w nosie się da, wystarczy tylko znać podstawy ekonomii które najwyraźniej u ciebie leżą i kwiczą. Jeżeli rząd wyda 400 mld, a nie 800 mld, to pozostała część zostanie w rękach podatników skąd będą mieli pieniądze na szkoły czy leczenie. Ja płacę składkę zdrowotną ponad 500 zł miesięcznie, a za 200 zł miesięcznie mam kompleksowe ubezpieczenie w szpitalu prywatnie z dostępem do wielu specjalistów w ciągu 72 godzin. Tobie się wydaje, że ekonomia działa tak jak tobie się wydaje - jak co drugiemu obywatelowi. Tak nie jest, ekonomia jak każda dziedzina pomimo że niektórych działań nie idzie przewidzieć, sporo kwestii jest oczywistych i opisanych w zwykłych książkach.
@dbgoku
Powiem krótko: nie masz pojęcia o ekonomii. Niemal żadna z podanych przez ciebie liczb nie zgadza się, nawet w przybliżeniu, a najbardziej wydatki budżetu państwa - totalna porażka. A o tym, że korwinowcy "mówili" o spłaceniu emerytów to ja wiem, ale że nie przedstawili żadnego obliczonego planu, to również wiem doskonale. Policzenie tego jest proste: tyle potrzeba, a tyle mamy, albo weźmiemy skąd inąd - ale na pewno nie z fikcyjnych liczb, które podałeś. Rozbawiłeś mnie najbardziej tym: "ekonomia jak każda dziedzina pomimo że niektórych działań nie idzie przewidzieć, sporo kwestii jest oczywistych i opisanych w zwykłych książkach". To skąd wiesz, że wasz plan spłacenia emerytów zadziała? Akurat w tej kwestii wszystko jest w ekonomii jasne? Jeżeli czegoś nie da się policzyć, to znaczy, że to jest miraż, ideologiczne założenie. Sam sobie poczytaj, pooglądaj, a przede wszystkim sprawdź liczby, zanim je podasz w dyskusji.
Jeżeli płacisz 500 zł składki zdrowotnej, to znaczy, że zarabiasz 6500 zł brutto - to dobre zarobki, czego chcesz jeszcze?
I nie rozśmieszaj mnie z tym ubezpieczeniem za 200 zł, właśnie zrezygnowałam z takiego ubezpieczenia, bo jak przyszło co do czego, to się okazało, że jest g... warte.
@dbgoku Całkowicie prywatna służba zdrowia nie działa, co widać na przykładzie USA
Co do sądów i opłat sądowych... Gdyby wprowadzić utrzymanie się sądów z samych opłat, to jak najbardziej dadzą radę, problem tylko w tym, że opłaty byłyby wystawiane za wszystko, zero zwolnień itp. To byłoby trochę jak uzależnić wynagrodzenie profesorów od opłat za "warunek"
Szkolnictwo tylko prywatne to już największa paranoja. Całkowicie blokowałoby możliwość kształcenia się biednych osób, a więc zabierałoby możliwość wyjścia z biedy.
@WszystkieFajneSaZajete Emerytury, zasiłki chorobowe i rentowe to są pieniądze wypłacane z tytułu ubezpieczenia.
Pielęgniarki domagają się podwyżek pensji, regulowanej przez państwo i nadal bardzo niskiej.
Lekarze już prawie wszyscy są samozatrudnieni i nie strajkują.
Wszystko, co wymieniłam powyżej to NIE JEST socjal.
Naprawdę 1900 przypadków... Człowieku z tego programu korzysta mniej więcej 2,5 mln rodzin czyli element patologiczny to nawet mniej niż 0,02%. I chodź jestem zdecydowanym przeciwnikiem 500+ i ogólnie jakiegokolwiek socjalu, to dla mnie to nie jest żaden argument. Dla mnie argumentem jest na przykład to że, jest to ogromne obciążenie dla państwa i że, ono musi się zadłużać aby pokryć program albo że, można by te pieniądze wydać inaczej, koszt roczny 500+ to jest jakieś 20 mld zł można by za to zbudować 500 km autostrad czyli w przeciągu 10 lat 5000 km, fajnie co nie ? Albo wydać na naszą kulejącą służbę zdrowia, armię, policję, infrastrukturę itp, lub nie wydać ich w ogóle tylko obniżyć ludziom podatki tak aby sami się mogli utrzymywać. Jest 1000 innych argumentów ale zawsze wałkowany jest jeden że, to panie sama patologia bierze ten 500+ i to oni poleco wybierać tych pisiorów znów du władzy...i choćby te 1900 "przypadków" poszły razem z tymi swoimi bachorami do wyborów to nic by nie zdziałały bo to jest nędzny ułamek...
Zmodyfikowano
3 razy
Ostatnia modyfikacja: 6 August 2018 2018 18:02
Przede wszystkim, 500+ powinno być dawane pod warunkiem, że osoba wnioskująca jest osobą pracującą i to udokumntuje umową zweryfikowaną razem z pracodawcą wymienionym w umowie.
@blacksmith21 No to tak, konieczność uzyskania uwierzytelnionej kopii umowy o pracę. 30 zł taksy notarialnej i godzina stracona.
Gratulacje, właśnie skomplikowałeś coś prostego. Typowa mentalność biurokraty.
@bardzo_smutny, no cóż Aktualnie mam umowę o pracę na czas nieokreślony więc nie trafiłeś.
@nopemcnopey A, kto mówi o kopii uwierzytelnionej notarialnie? Wystarczy okazać podpisaną swoją kopię umowy, dział HR weryfikuje osobę zatrudnioną i tyle, poza tym osoby zatrudnione na umowie o pracę mają przecież odprowadzane składki ZUS, więc zweryfikowanie jest jeszcze prostsze. Poza tym straci się czas i 30 zł wg. Ciebie a tak na prawdę zyskujesz wiele więcej bo 500zł co miesiąc (prosta matematyka 30zł/12 m-cy czyli okres rozliczeniowy na jaki dostaje się 500+ zanim trzeba będzie złożyć następny wniosek to 2,5zł/m-c czyli zyskujesz 497,5zł/m-c za pierwsze dziecko a płacisz i tak 30 zł jednorazowo więc pierwsze świadczenie to 470zł a kolejne przez 11 m-cy masz równe 500). W tej chwili i tak tracisz czas stojąc w UM lub UG a dodatkowo finansujesz ze swoich podatków patologię, która siedzi i tylko ze świadczeń socjalnych żyje. także gratulacje, wykazałeś się brakiem znajomości tematu (parafrazując Twoją odpowiedź).
Zmodyfikowano
1 raz
Ostatnia modyfikacja: 7 August 2018 2018 9:53
@blacksmith21
Uhuhu... Właśnie pojechałeś. No to tak:
a)Okazanie swojej kopii umowy - przykro mi, żaden urząd tego nie łyknie. Chociażby ze względu na to, że takie papiery możesz produkować masowo w swojej domowej drukarce. Kara za to jest śmiesznie niska, a już szczególnie z perspektywy tej "patologii".
b)Znowu wychodzisz na biurokratę. Że niby "zyskuję wiele więcej"? Nie, zyskuję mniej niż w tej chwili.
c)Widzę, że masz internet. To teraz zaloguj się do swojego systemu bankowego. Będziesz zaskoczony, ale właśnie tam można złożyć wniosek o 500+, bez żadnych kolejek w urzędach.
d)No tak, całe 1900 patologicznych rodzin żyje z 500+. To całe 0,02% pobierających świadczenie, no i 11 mln zł w sumie. No to teraz wróćmy do 30 zł za wydanie uwierzytelnionego poświadczenia o zatrudnieniu, razy 2,5 mln ludzi którzy musieliby taki kwitek zdobyć. Daje to sumaryczny koszt 75 mln zł. Wniosek: w wypadku uwarunkowania 500+ zatrudnieniem marnowane będzie o 64 mln zł więcej niż obecnie - bo taka jest różnica pomiędzy pieniędzmi trafiającymi do tej "patologii" a kosztami odcięcia tej "patologii" od 500+.
Rozumiem, że niektórzy cannot into maths, ale naprawdę polecam usiąść z kartką i ołówkiem zamiast w kółko chlapać komunałami o "patologii żyjącej z socjalu". Pewna część tych pieniędzy idąca do osób "niepowołanych" jest wliczonym ryzykiem - bo koszty likwidacji takich sytuacji znacznie przewyższają korzyści.
@blacksmith21
Czyli proponujesz dyskryminację osób które nie mogą znaleźć pracy i odebrania pomocy socjalnym tym akurat którzy jej najbardziej potrzebują. Twój idol Balcerowicz chciał bezrobotnym odebrać prawo do publicznej opieki medycznej.
Zmodyfikowano
1 raz
Ostatnia modyfikacja: 7 August 2018 2018 19:41
@zaymoon Oczywiście, mówię tylko i wyłącznie o osobach z brakiem chęci do jakiejkolwiek pracy a mogącym takiej pracy szukać i zwyczajnie pracować. Osoby, niemogące pracować takie jak os. niepełnosprawne np. siedzące na wózku i otrzymujące świadczenia z tego tytułu, udokumentowane medycznie itd. nie zostaną wykluczone. Ale oczywiście zamiast pomyśleć od razu trzeba skreślać.
Jak krowie na rowie tłumaczę wszystkim geniuszom od "ulg podatkowych", "500+ tylko dla pracujących" itp.
Program 500+ jest prosty. Jest prawdopodobnie najprostszą rzeczą, jaką III RP wytworzyła. Masz dwójkę dzieci? Składasz wniosek, dostajesz 500 zł. Tyle.
Chcecie zrobić z tego ulgę podatkową? No to po pierwsze: jest to gorsze dla obywatela, bo pieniędzy nie dostaje na bieżąco, tylko jako zwrot raz do roku. 500 zł które dostajesz co miesiąc masz co miesiąc na koncie i możesz chociażby włożyć na lokatę. 6000 zł raz do roku przez 12 miesięcy jest w gestii państwa, które nim obraca i które czerpie z niego zyski.
Chcecie zrobić tylko dla pracujących? Napisałem już tu w komentarzu, będzie się to wiązało z dodatkowymi papierami (np. uwierzytelniona notarialnie kopia umowy o pracę), dodatkową stratą czasu dla świadczeniobiorcy i dodatkowymi kosztami dla świadczeniobiorcy.
Może i 500+ jest socjalistyczną redystrybucją dochodu, ale jakiekolwiek dodatkowe restrykcje w programie są już tylko biurokracją, która i tak utrudnia życie. Chcecie więcej biurokracji?
@~nopemcnopey
Nie wiem co brałeś, ale bierz połowę, cała działka to dla Ciebie za dużo. Jakie notarialnie poświadczone kopie umowy o prace? Jak składasz PIT to masz tam rubryki z jakich źródeł pochodzi opodatkowany dochód. Wystarczy w tym samym dokumencie zrobić dodatkowe odliczenie podatkowe, też mi wielka biurokracja. A przynajmniej pieniądze dostawaliby ci, którzy pracują i wnoszą do społeczeństwa coś więcej niż wyprodukowanie kolejnego pokolenia "zawodowych bezrobotnych".
Zmodyfikowano
1 raz
Ostatnia modyfikacja: 7 August 2018 2018 9:21
Mógł być jeszcze prostszy i tańszy - można było dać wszystkim świadczenie na drugie dziecko bez puszczania oczka dla nielubiących się z pracą albo dać na każde dziecko urodzone po wejściu w życie ustawy. Wmieszanie w sprawę kryterium dochodowego to najbardziej kretyńska i najmniej wychowawcza rzecz, jaką mogli zrobić.
MalaZlaCzarownica
Albo mieszasz poszczególne punkty, albo nie zrozumiałaś.
Składanie kopii umowy o pracę jest w przypadku wprowadzenia 500+ tylko dla pracujących.
Odliczenie od PIT ma inną wadę, którą też wymieniłem, a której zdajesz się nie widzieć. Polecam przeczytać jeszcze raz.
@nopemcnopey
Nope, Ty mieszasz, albo jesteś gimbusem, względnie wspomnianym "zawodowym bezrobotnym" i nigdy w życiu jeszcze PITa nie widziałeś/aś i nie wypełniałeś/aś. Na stronie z wykazaniem przychodów są konkretne pola podzielone według kryterium źródła tegoż przychodu, w tym ze stosunku pracy oraz z umów zleceń/o dzieło. Masz dochód ze stosunku pracy, to chyba pracujesz, logika się kłania? Wystarczy zastrzec, że prawo odliczenia "500 minus" od podatku mają tylko osoby wykazujące dochód w tych pozycjach, i niczego dodatkowo udowadniać nie trzeba.
@nopemcnopey
Nawet jeśli o chodziłoby o 500+ wypłacane co miesiąc tylko dla pracujących, to nadal każdy pracujący składa PIT. A w nim wykazuje przychód ze stosunku pracy oraz z umów zleceń/o dzieło. Masz dochód ze stosunku pracy, to chyba pracujesz, logika się kłania? A dostęp do PITów urzędnicy decydujący o przyznaniu 500+ posiadają, skoro są w stanie weryfikować dochód świadczeniobiorców i wstecznie żądać zwrotu nienależnie pobranych świadczeń. I tak czy siak już w nie zaglądają, bo jak wyżej, nie tak dawno przetoczyła się przez media fala artykułów o biednych naciągaczach, którzy mają teraz do zwrotu po kilka tysi. Więc nawet nie byłaby to żadna dodatkowa robota dla urzędników.
Socjal musi być, żeby ten mały procent społeczeństwa, który znalazł się w takiej sytuacji, też mógł godnie żyć. Również ci, którym pracować się nie chce, bo zawsze będzie taki odsetek w każdym państwie. Nie jesteśmy na tyle biedni, żeby nie pomagać takim ludziom. Jaką gnidą trzeba być, żeby odmówić biedniejszemu pomocy. Btw, państwo ci kradnie? A jak nie masz prawa jazdy a płacisz podatki na autostrady, to też ci kradnie? A kiedy dorzucasz się w ZUSIE na rentę dla niepełnosprawnych to też ci kradnie?
To ludzie są od pomocy innym ludziom, nie państwo.
Dochodzi do tego, że mijamy ubogich z obrzydzeniem, a nie chętni pomocy. Myślimy "ten pasożyt bierze moją kasę z podatków i nadal jest patusem i jeszcze mu mało" zamiast zastanowić się, czy nie mogę dla niego niczego zrobić. W takim schemacie nienawiści wychowuje ludzi socjalizm. Nie wspominając, że sprawia, że stan patologii jest dla ludzi najbardziej opłacalny, nie daje motywacji podźwignięcia się na własne nogi.
Obrzydliwy, zbrodniczy, antyludzki ustrój.
Widzę, że niektórzy odnoszą się do tej magicznej liczby 1900 przypadków marnotrawienia. Autor demota sugeruje, że to duża ilość, w komentarzach piszecie, że to bardzo mało na tle wszystkich korzystających. Prawda jest taka, że oczywiście osoby marnotrawiące pieniądze na dzieci są mniejszością, jednak przytoczona liczba jest zdecydowanie niedoszacowana. W trakcie wprowadzania 500+ rzad uspokajał, że złotówka się nie zmarnuje, bo patologia dostanie zasiłek w formie rzeczowej. Jakiś czas po wejściu w życie programu do gmin rozesłano pisma, w których ministerstwo żądało, by zminimalizować liczbę wypłat niepieniężnych i ograniczyć się do najskrajniejszych przypadków. Wymowa była taka:" źle nam to wygląda w statystykach, więc dajcie sobie spokój". No to się gminy uspokoiły, bo kto chce się tłumaczyć przy kontroli. Chlanie to jedno, ale irytują też sytuacje, kiedy ludzie, którym przybyło nawet kilka tysięcy zasiłków, jak nie płacili czynszu, tak nadal nie płacą, zaległości dochodzą do kilkunastu tysięcy, bo przecież rodziny z dziećmi nie eksmitują, a to, że ktoś za nich musi zapłacić mało ich wzrusza.
Ale zrozum może, że jak rząd kasę tobie zabrał, to już nie jest twoja kasa, tylko rządu. Co rząd sobie za tą kasę kupi, to już nie twoja sprawa. Możesz co najwyżej raz na cztery lata wybrać inną bandę świń do koryta.
@J_R chyba cie poyebało, i to porządnie. Rząd ma służyć obywatelom. Oni mają wykonywać swoje obowiązki, służyć ludziom, którzy ich wybrali. Jak kogoś zatrudniasz i dajesz mu na coś kasę, to masz prawo wymagać.
@FenrirIbnLaAhad Chyba ciebie. To, że ktoś takie bajki rozpowiada od jakiś 150 lat, to czy widzisz dowód na to, by kiedykolwiek, którykolwiek rząd służył interesom innych, niż "wielcy" i/lub bogaci? I jeśli widzisz, to ile czasu zajęło obalenie takiego rządu za pomocą "pospolitego ruszenia", które już dziś wiadomo, że było finansowane przez wielkich i/lub bogatych?
@FenrirIbnLaAhad A ja napisałem jak jest. To Ty fantazjujesz, nie ja. I jeszcze ubliżasz mi za to, że wymienione przeze mnie fakty nie pasują do twoich marzeń.
@FenrirIbnLaAhad Skoro jest najczęstszym stanem rzeczy w prawie każdym państwie, najbardziej stabilnym politycznie i biznesowo, oraz w przypadku braku tego stanu, wszystkie znaczące środowiska w kraju do niego zawsze dążą i prawie zawsze ten stan osiągają, to jest to normalne zjawisko i normalny stan rzeczy.
Teoretycznie, gdyby ludzie byli w tym zakresie edukowani, zwracali uwagę i pilnowali władzuni, to sytuacja mogłaby inaczej wyglądać. Ale nawet w USA, gdzie "ojcowie założyciele" tego próbowali i nawet na początku byli prawie wierni swoim ideałom, to i tak prawie od samego początku sprawy dążyły do tego stanu rzeczy i prędko go osiągnęły, a teraz dobijają do tradycyjnej ostatniej rozgrywki. Więc niestety, ale empirycznie można nawet stwierdzić, że nie ma innej opcji i że jest to stan normalny. Władza kradła, kradnie i kraść będzie, zawsze dbała o swoje interesy i tych, co potrafili się wkupić/przekupić, reszta ma tyrać na arystokrację, czy jak tam banda zarozumiałych palantów się teraz każe nazywać. Wojowanie z tym zjawiskiem... uznaję za przywilej młodości. Ja już nie mam specjalnie czasu i interesu w tym. A jak przegną pałę... To nie będę pisać, bo i tak wiesz już chyba co.
Najgłupsi są ludzie co mówią "500+ tylko dla pracujących". Pomyśl. żeby władza coś Ci dałą musi najpierw zabrać z nawiązką. Czyli nawet jeśli jesteś pracujący państwo zabierze tobie 600 czy 700 zł żeby łaskawie dać ci 500+. Fuck logic.
@Dragoo
Hint: nie wszyscy pracujący mają dzieci. Tak samo jak np. nie każdy płacący obowiązkowe OC ma wypadek. Konsekwencje tego faktu potrafisz oszacować sam, czy nadal potrzebujesz pomocy?
wszyscy którym tak bardzo przeszkadza 500 plus mają mniej mózgu niż niemrawy, nie biorę 500 plus bo nie mam dzieci Ale prowadzę działalność i widzę jak łatwo można napedzić tym gospodarkę , nawet 1% tego socjalu nie trafia do patologii bo więcej jest normalnych rodzin które te pieniądze wydają a co za tym idzie ktoś inny zarobi i doprowadzi podatek a jeżeli zarobi to też wyda czyli znów ktoś zarobi Ale jeśli ktoś tego nie rozumie to pewnie siedzi na etacie za 2 tyś na rękę i marudzi bo mu się nie chce do pracy wziąć...
Jezeli myslisz ze wszyscy ktorzy otrzymuja 500+ to patologiczne rodziny w ktorych wydaje sie tylko na lkohol to wroc dalej do ogladania TVN... NI uwazam zeby to byl swietny program.. ale wielu dzieciakom zapewnil cieplyposilek w ciagu dnia, mozliwosc pojechania na wycieczke, kupno ubran itp. Dodatkowo przyczynil sie do znacznie wiekszej liczby urodzen co juz jest potwierdzone a z czym Polska jako kraj miala bardzo powazny problem. Wiec nie wrzucaj wszystkich potrzebujacych do jednego wora z patologia.
szczerze mówią o tym temacie, jeśli takie coś robiłby złodziej to potrącenie byłoby mniejsze, w przypadku rządu do tych 500 zł trzeba doliczyć jeszcze całą obsługę ze strony urzędniczej, już lepsze byłoby odpisanie takiej samej kwoty w skali roku od podatku PIT.
Czasy ludzi pierwotnych i wspólnot plemiennych gdzie podatków się nie płaciło minęły bezpowrotnie. Cywilizację stworzyły państwa, zaś funkcjonowania państwa oparte jest o podatki.
Owszem państwo też może funkcjonować bez podatków, ale musiałoby to być państwo komunistyczne gdzie środki produkcji są w rękach państwa.
@zaymoon: pokaż podobne zestawienie odnośnie % pensji. Większość podatków nie wlicza się formalnie do opodatkowania, bo to nie podatek a danina/skłądka/składka po stronie pracodawcy. Zabawne, że większość na argument o zbyt wielkim opodatkowaniu pensji pisze poematy o braku opodatkowania. To tej samej klasy argument, jakby otyła osoba z przejedzenia mówiła, iż bez jedzenia umrze.Sprawdź sobie siłę nabywczą pensji. Dlaczego jest niska ? Z powodu podatków, biurokracji,często zmieniającego się, skomplikowanego prawa i jego interpretacji.
@skromny
Ale czy to nie wy, libertarianie mówicie właśnie o sumie opodatkowania obywateli twierdząc, że z tego powodu jest w Polsce źle? Przecież to w każdej dyskusji przypominacie, że obywatel płaci nie tylko podatki od pracy, ale potem musi jeszcze zapłacić VAT w kupowanym jedzeniu, ubraniach, itp. akcyzę w benzynie i papierosach, itd. No to dostałeś informację, że sumaryczne obciążenie obywatela podatkami jest niższe niż w wielu krajach Europy, w tym także w krajach, do których Polacy wyjeżdżają do pracy.
Jako że już bardzo niedługo będzie 1 pracujący będzie łożył na jednego emeryta, urzędnika, kredyty polityków to trzeba będzie skądś ściągnąć ludzi, jako że polityka wysokich podatków i taniej siły roboczej będzie utrzymana to nie będą to Polacy z UK, Niemiec, Holandii, Belgii itd. tylko biedni Ukraińcy, Azjaci za ściągnięcie których zapłaci podatnik Polski aby potem taka biedota pracowała na pięć set plus w zagranicznych korporacjach które transferują zyski z powrotem do kraju, zyska "Polski rząd", zagraniczne korporacje i ci biedacy którzy część zysków będą pewnie odsyłać do kraju, ktoś zapyta a gdzie Polak? Polak w UK na zmywaku
Nie żeby coś, ale strasznie mnie wpienia w kółko gadanie o tym 500+ jako przyczynie wszelkiego zła w tym kraju. Trzeba być naprawdę krótkowzrocznym, by nie dostrzec że to kropla w morzu. Czemu nikt nie pokazuje tam np. polityków z ich milionowymi nagrodami, pensją, czy wybierz sobie sam. Czemu nie ma tam wpisanych wszelakich przekrętów, ZUSu, czy upadających polskich firmach przez podatki (tu zaznaczę, że to było długo przed waszym 500+), czy wyprzedawanych za bezcen? Mam już serdecznie dość tego lamentu. Czego nikt nie jest w stanie dostrzec, że z roku na rok wszystko drożeje i jest to stałą reguła. Prąd, gaz, woda, jedzenie, podatek na książki...Teraz to chociaż skradzione pieniądze lądują w kieszeniach samotnych matek z dziećmi, czy są łakomym kąskiem, by w końcu wypromować dzietność wśród Polaków, a nie zajmować się wyłącznie podmianą ludności. K***a tyle było afer... niezliczona ich ilość, od bolka "wyzwoliciela, po afery podsłuchowe, amber gold na skretyniałych wyborcach, którzy są FAKTYCZNYM ŹRÓDŁEM CAŁEGO ZŁA kończąc. Dawcom władzy dwóm partiom od lat PiS/PO.
Podsumowanie zakończę prostym Było źle? Będzie gorzej, ale 500+ to nie źródło wszelkiego zła na które można zgonić wasze marne zarobki. Jak patrzę na słupki poparcia to się za głowę łapię. Chcecie socjal, macie socjal. Od lat wyłącznie partie socjalne. Chcecie, macie? To zamknąć mordy i nie śmiecić tym żałosnym lamentem! Wciąż (może naiwnie) mam nadzieję, że ludzie nie są tak zidiociali, a wybory są po prostu fałszowane. Oby to była prawda, ale jak miałem okazję porozmawiać z osobą która popiera PO, Bolka boChatera i Tuska, to tracę nadzieję. I jeszcze te czarne marsze i parady równości. Wszystkich was na w***ać stąd i zaraz było by normalnie. Niestety wy tworzycie takie państwo jakie mamy. Państwo które podciera się historią Polaków liżąc jajka żydom. Izrael dyktował nam warunki dot. ustawy! Do tego ust. 1066, gdzie obce wojsko ma uprawnienia naszego! Żeby było bardziej żałośnie, to Polska pomaga państwu, które oficjalnie uważa OUN/UPA za bohaterów. Dokonali oni rzezi. To nawet nie było walka jak z Niemcami, czy ZSRR! I gada się o przyjaźni międzypaństwowej!
Tego kraju już nie ma, a wy się do tego przyczyniliście, więc zamknąć mordy!
PS. PiS jak kradnie, to coś tam rzuci, PO tylko kradło i nawet nie udawało, że ze skradzionych coś tam odda i takiego lamentu nie widziałem.
Zmodyfikowano
6 razy
Ostatnia modyfikacja: 7 August 2018 2018 20:23
Nie rozumiem co do jasnej cholery jest złego w tym że dzieci dostają 500 zł miesięcznie bo to dla nich jest przeznaczone na ich cele!!!! Zabawki wycieczki itp na rzeczy których w większości rodzin nie było stać! Dla przeciwników 500 +: tak bardzo jesteście za Unią Europejską i za zachodem, popatrzcie jak tam rozwinięty jest socjal
Patologia to ułamek społeczeństwa 500+. Moi rodzice są wyborcami PiS, a nie są ani patologią ani moherami. Za to doskonale pamiętają upadek komuny. To robotnicy na ulicach obalili komunę, nie jeden Lech Wałęsa.A Co w zamian dostali Ci ludzie? Nic. Zakłady pracy sprywatyzowano, a przejeli je osoby z układu komunistycznego. Kogo było stać na kupno udziałów ? Robotnika czy derektora. Zeby zostać dyrektorem trzeba było należeć do partii, innej możliwości nie było. Po przejęciu zakłady były sprzedawane na części, tworzono małe spółki, a robotnik miał zacisnąć pasa bo ciężkie czasy. Teraz Ci ludzie którzy na ulicy wywalczyli wolność w większości pracują za marne pieniądze bo w ich wieku nikt im już wiecej nie zapłaci lub otrzymują skromne emerytury.
@colin90 No ja jestem wyborcą PiS'u, tak jak większość moich kumpli, a mam 22 lata i żaden element mojej garderoby nie jest wykonany z moheru :P
A Tymczasem, kto jest na marszach kodu? Młodzi ludzie? Niee, same stare dziady, którym emerytury ubeckie słusznie zabrali.
Ale Tefałen lubi robić głupim ludziom wodę z mózgu porównując elektorat PiS'u do patologii i zacofania. I później prawdziwe patologie w to wierzą i szczekają.
Tia... Jeden inteligent z drugim tworzą takie memy a później wywiązują się takie dialogi:
-PiS jest zły!!
-A Dlaczego?
-Yyyy... eeee... ehm.. bo.. bo wszyscy tak mówią!
PiS obiecał (między innymi) 500+, ludzie na nich zagłosowali, a oni zrealizowali tę i inne obietnice wyborcze... Jak to się nazywało? Demokracja chyba...
Wszyscy moi znajomi, którzy pobierają 500+, wydają te pieniądze na dzieci, bo uważają, że to im się te pieniądze należą, ale jak widać autor obraca się w innym towarzystwie.
Najzabawniejsze jest to, że poprzednia koalicja tylko kradła, rozwalała Polskę i grosza nikomu nie dała i był święty spokój. Teraz dzięki trollom pokroju autora jest tak silna propaganda antyPiSowska, że jakby Pan Kaczyński obsypał Polaków złotem to i tak pseudo-inteligencja wyszłaby na ulicę i protestowała, że to złoto ich gwałci.
Tyle w temacie. jak się nie podoba - granice otwarte. Uchodźcy z Syrii i inne nowoczesne atrakcje czekają na Was w zniecierpliwieniu.
Ps. Gościu siedzący przed kompem - ciężko zarobione pieniądze. Ktoś tu widzę styrany życiem...
Możecie gadać co chcecie ale żaden rząd nie wycofa się teraz z 500 plus czy innego takiego programu,. pis może przegrać wybory , ale to nie jest powiedziane ze inny zwycięzca nie obieca 1000 plus czy innego mega oferty socjalnej ,Na zachodzie to dobrze widać ze wygrywa ta partia co obiecuje na najwięcej Grecja ma 4 literach kryzys i się bawi dalej Anglia ? Francja włochy ? Niemcy ? patrzcie jaki tam jest socjal o jakim możemy sobie po marzyc
Przypadek patologiczny powiadasz... Mam dwoje dzieci, więc otrzymuję te 500 zł. Mam również wyższe wykształcenie, nie piję, za to pracuję po 10 godzin dziennie ponieważ mam własną firmę. Zdaniem autora jestem patologią. Ale mniejsza o epitety. Ważniejsze jest to, że co miesiąc płacę 1200 zł. ZUS-u, i 1000-1500 zł. zaliczki na podatek dochodowy. Oprócz tego, płacę VAT od każdej kupionej rzeczy, podatek akcyzowy w paliwie, podatek od nieruchomości, w której mieszkam. Lekko licząc, oddaję państwu 30 tysięcy złotych rocznie z moich ciężko zarobionych pieniędzy. Dzięki 500+ 6 tysięcy rocznie do mnie wraca. Chociaż, ku_rwa tyle! To jest zawsze o 6 tysięcy mniej haraczu, który jest ze mnie co roku ściągany. I nie będzie mnie jakiś korwinowski gówniarz nazywał "przypadkiem patologicznym", bo pomimo, że pobieram 500+, to płacę państwu wielokrotnie więcej.
@Quant I na takich ludzi własnie jak ty powinno iść 500+, nikt temu nie zaprzeczy. Problem polega na tym, że przez durne skonstruowanie tego programu, również najbardziej korzysta na tym patologia: 6 dzieci o które i tak nie dbają. Wiele lat pracowałam w szkole, mam wielu znajomych nauczycieli i ostatnimi czasy w podstawówkach naprawdę zrobiło się naprawdę masa dzieci z rodzin wieloletnich, które potrafią przychodzić nieumyte, tydzień w jednym ubraniu, nie mają podręczników, czy przyborów szkolnych. Sytuacje, gdzie patologia robi dzieci tylko dla sociali to naprawdę nie pojedyncze przypadki.
A inna sprawa, ze mnie już ta cała sytuacja zaczyna totalnie wkurzać. Mówisz, że cieszysz się, że coś od państwa dostajesz. No więc nic nie dostajesz, bo równie dobrze mogliby ci porostu tych pieniędzy nie zabierać. Ale ja jeszcze o czymś innym chciałam napisać. Urodziłam się z chorobą, przez którą jestem bezpłodna. Ja tez pracuje, płace podatki, kupując rzeczy VAT. Rząd ze mnie też zdziera, na swoje ośmiorniczki i picie patologi. I co, mnie się nic nie należy? Mam pokornie schylić głowę i cieszyć się, że Zenek z sąsiedztwa może pić od rana za moje pieniądze?
Kiedy rząd zrobi coś rzeczywiście coś dobrego dla ludzi pracujących w ty kraju, którzy utrzymują całe to cho*** bagno? Mam dość tego, że wszyscy dookoła dostają, wszyscy twierdzą jak się im należy, ale żeby rzeczywiście wesprzeć tych, których rząd powinien wesprzeć.
I jeszcze, nie, nie chce żadnych pieniędzy, sociala zapomóg z racji tego, że nie mogę mieć dzieci. Chcę spokojnie pracować i wiedzieć i że z tej pracy jestem w stanie się utrzymać i zapewnić swoje potrzeby.
Co za debile sądzą, że tylko patologia ma 2 dzieci bądź więcej. Mam ochotę zwyzywać kogoś takiego od tępych ciuli. Sam mam pensję 7000zł brutto. Płacę wszystkich składek 2000zł z hakiem. Na rękę mam 4900 z hakiem. Czy w związku z tym, że zwracają mi 500zł oznacza, że jestem patologią i tylko inni na mnie robią?
Druga sprawa teraz wyobraź sobie, że dożywasz emerytury i chcesz aby dobrze ci zapłacili. Jeśli miałeś 1 dziecko to może tylko składki od niego powinny iść na twoją emeryturę, a ci którzy mieli 5 dzieci to ich składki na tą osobę? Czy nie byłoby to sprawiedliwe w twojej logice? Czy nie byłoby to nie sprawiedliwe, że ktoś kto podcierał tyłki 5 dzieci poświęcając im czas przez 20 lat, a teraz te dzieci mają robić na twoją emeryturę po 1 dziecku gdzie miałeś z tego powodu dużo więcej czasu na wszystko? Ruszcie w końcu łepetytnami.
Wiecie, cały problem leży w tym że to nie pracujący decyduje tylko "przypadek patologiczny". 20% betonu moherowego PiS + 20% głosów patologii zapewni im zwycięstwo.
OdpowiedzUczciwy, pracujący Polak stał się w pewnym sensie zakładnikiem nierobów w tym kraju. I możesz tłumaczyć, wyjaśniać i rysować schematy - menela to nie interesuje. Nie interesuje go konstytucja, opinia o Polsce na świecie czy plucie na konstytucję. Menel ma proste potrzeby - piwo, wóda i kiełbasa. Dlatego PIS sondaże stoją w miejscu jakiej maniany by nie odwalili.
Co miałoby skłonić patolę aby nie popierać PiS? Żeby ich inna partia do roboty wysłała? Obcięła kasę? Kazała odpracować? Haha! Nie ma szans.
Dodatkowo patola się mnoży aby ciągnąć social. 3-osobowa uczciwa rodzina nie ma w przyszłości matematycznych szans z 4-5+ dzietną rodziną socjalnej "Dżesiki".
Będą rozdawać kasę aż po prostu braknie i skończy się jak we Wenezueli bo nie wierzę, że przegrają wybory przy takiej produkcji polo-cyganów.
Aplikacja na smartfony wentylator dużo mówi o naszym społeczeństwie.
Głośno w ostatnich dniach było o opiniach negatywnych, w których osoby z pretensjami pisały, że nie działa.
Zmodyfikowano 1 raz Ostatnia modyfikacja: 7 August 2018 2018 9:03
Prawda,oni wygrają kolejne wybory i najpewniej jeszcze zaskoczą nas kolejny hitem z serii "+"...
Menelstwo żyło bez plusów i miało się dobrze. Jakby opozycja wprowadziła 500, to Michnik, TVN i Alex Szwindel w superlatywach by się rozpływali. Niestety wprowadził PIS wiec: "patologia, patologia i menelstwo".
Pracuje w Niemczech biorę kindergeld 200 euro na dziecko, dlaczego - bo mi się qurwa należy, bo takie są przepisy. Tak samo w Polsce są przepisy i się należy jak psu buda i kropka.
Prowokator atakujący policję to wnuk stalinowskiego prokuratora
Michał Modlinger, dziadek przedwojenny komunista, działał w Związku Patriotów Polskich, członek PPR/PZPR. Od 1958 w Naczelnej Prokuraturze Wojskowej. #ResortoweDzieci
Wnuk stalinowskiego prokuratora.
Zauważyliście, że przeciwko rządowi Prawa i Sprawiedliwości występują sami resortowi, przekręciarze, złodzieje kamienic, esbecy i ewentualnie kilku oszołomów?
Nie ma przypadków.
A kogo w ogóle obchodzi konstytucja i opinia obcych rządów? Mnie obchodzi siła i dobrobyt Polski. I tylko dlatego jestem przeciwko PIS.
Przypominam zbliżają się wybory i coraz więcej będzie podobnych demotów, teraz wylansowany przez PO skicgh troli później w odwecie będą pisowkie trole... średnio lubię kampanie na demotach
@VanarNarco W bogatych Niemczech masz 200 euro na dziecko. W kraju w którym, przeciętnie zarabia się 3-4 razy więcej niż w Polsce. Dla zachowania proporcji, podobny program w Polsce powinien dawać 200-max 300zł. Natomiast wynosi 500zł, a mowa jest o 1000zł. To nie jest rozsądne, to patologiczna redystrybucja pieniędzy klasy średniej.
Konstytucja i "opinia" to tvnowskie 3.14erdolenie. Nawet tego nie bede komentował. Ale co racja to racja socjalizm budowany przez PiS to masakra...
Aż muszę wejść tu i to napisać, bo sama pałam zdziwieniem, ale weszłam sobie wczoraj na stronę pewnego miasta w małopolsce, żeby poczytać plan rewitalizacji. W planie tym znajdują się infografiki z analizą socjologiczną. Z tychże grafik wyczytałam zadziwiającą rzecz, mianowicie dzielnica, w której jest najwięcej beneficjentów programów socjalnych, jest jednocześnie dzielnicą z najmniejszym odsetkiem ludzi bezrobotnych w wieku produkcyjnym. Albo to miasto to jakiś istny eden, albo ten cały ambaras o rzekomą patologię żyjącą z socjalu nadmuchano zdecydowanie na wyrost...
Nie wiem jak ty (choć wątpię czy w ogóle pracujesz, bo byś nie wstawiał pierdoł) ale ja realnie nie widzę aby mi 500 zł brakowało w portfelu odczułem, że od 2016 roku wydaję około 250 zł więcej a zarabiam więcej o ponad 500, nie wcale nie zmieniałem pracy.
Jestem pewien, że gdyby nadal rządziło PO bez 500+ też by były podwyżki a zarobki by mi o grosz nie wzrosły ale sąsiad nie miał by 500+ a więc nie miałbym o co mieć bólu dupy.
Zmodyfikowano 1 raz Ostatnia modyfikacja: 6 August 2018 2018 17:09
Odpowiedz@CtrlD to mówisz, że pis-owskim trollom dali po wygranych wyborach 500PLN podwyżki. Dobrze wiedzieć, że nie tylko na 500+ idą nasze podatki. No i trzeba przyznać że uczciwie zarobione.
"pis-owskim trollom". Czy ty wiesz w ogóle, kto to jest "troll"?
Bo takich przypadków jest 1900, a rodzin które wychowują dzieci są w Polsce miliony.
OdpowiedzW temacie socjalu ciągle są jakieś niepotrzebne wojny, komu się należy, a komu nie: rodzinom, samotnym matkom, imigrantom, Ukraińcom, emerytom, niepełnosprawnym, budżetówce, na tzw. kulturę, uczniom, studentom, na budżety obywatelskie, bezrobotnym, bezdomnym, chorym, przebywającym na jakichś zwolnieniach, górnikom, rolnikom, pielęgniarkom, lekarzom, etc. Właściwie każda partia/zakres poglądów politycznych znajdzie pośród wyżej wymienionych kogoś, komu chętnie pieniądze by rozdała i kogoś, komu nie chce dawać. Czy nie prościej byłoby, gdyby socjalu nie było w ogóle - bez tych niepotrzebnych rozgraniczeń na "słuszny socjal" i "niesłuszny socjal"?
Odpowiedz@WszystkieFajneSaZajete Nie, nie prościej, bo Polacy to (kuhwy) lewacy, socjaliści. W większości debile.
Z jednej strony lepiej ograniczyć podatki zamiast wprowadzać socjale, rynek sam szybciej się rozwinie... z drugiej pytanie skoro jest takie marudzenie jest 500+ i podatki na tym samym poziomie zadłużenie na podobnym i teraz pytanie...na co szło 500 zł wcześniej? teraz przynajmniej do ludzi jest dawane i dostaje się do rynku
@agzi, Od tego są organizacje charytatywne. Pewnie, w ramach funkcji pomocniczej państwa w zasadzie to państwo mogłoby pomocy udzielać, gdyby ludzie chcieli - tzn. gdyby w jakimś referendum opowiedzieli się JEDNOGŁOŚNIE, że chcą, żeby na kogoś tam socjal szedł. Jeżeli nie byłoby jednogłośnie, oznaczałoby to, że chociaż jeden człowiek jest przymuszany przemocą państwa do pomocy charytatywnej, a pomoc na siłę nie ma nic wspólnego z pomocą. Pomysł bardziej praktyczny (wciąż utopijny, ale mniej utopijny niż socjalistyczna wiara w to, że ludzie w ramach wspólnego państwa będą bardziej zainteresowani interesem kolektywnym niż własnym): dać w rozliczeniach podatkowych ludziom możliwość dobrowolnego przeznaczenia dowolnej kwoty na wybrany przez siebie zakres redystrybucji (EDIT: nie z podatku oczywiście - może niejasno się wyraziłem - ale jako osobna, niezależna od podatku kwota, łączenie tego z zeznaniem podatkowym ma tylko rolę logistyczną). Poza tym, że to utopijny pomysł (ale mniej niż socjalizm!), ma on same zalety: 1. państwo pełni rolę pomocniczą - jak ktoś naprawdę uważa państwo za najskuteczniejszą machinę do pomocy materialnej, nie musi sam za wiele kombinować ze sprawdzaniem wiarygodności poszczególnych organizacji charytatywnych; 2. jest to całkowicie dobrowolne; 3. nikt nie musi się już wykłócać, że za mało dawane jest na tych, którym chciałby rozdać więcej - bo składka jest dowolna, więc hojność może zacząć od siebie, a nie od sąsiada; 4. ani, że subwencjonowane jest coś, czego nie pochwala, bo samemu określa się, na co idą pieniądze; 5. w końcu to, że ja celowo nie nazywam tego podatkiem ale składką, bo równie dobrze można byłoby poświęcić 0 zł na wszystkie cele redystrybucyjne.
Zmodyfikowano 2 razy Ostatnia modyfikacja: 7 August 2018 2018 19:34
@WszystkieFajneSaZajete To czym wtedy można by szczuć jedną grupę wyborców na drugą?
@agzi cóż, skoro nie jesteś zdolny aby sam się utrzymać... bywaj.
@Mi_ll na Korwina głosować nie będę, ale piszesz bzdury typu "nikt nie powiedział" - niejednokrotnie o tym mówili. Kiedyś jak jeszcze się interesowałem polityką to temat emerytur był wałkowany wiele razy, pooglądaj, poczytaj. Dokładnych liczb nikt Ci nie poda, bo nie jest to realne. Jak niby chcesz przewidzieć zawirowania, wojny czy koniunkturę? Wilk z KNP, Wolność/Kukiz proponował rozwiązanie w stylu uwolnienie gospodarki i podatek który z czasem byłby co raz mniejszy, aż spłaciłoby się dług ukryty. Spójrzmy na liczby, ile rząd wydaje rocznie? W 2016 roku wydatki na cały rok zaplanowane były na 781 mld zł, co jest jakieś 40 mld więcej niż w roku 2015. Jak te liczby wyglądają na tle 2018 roku? Warto sprawdzić, ale z całą pewnością przekraczają 800 mld zł rocznie. Wolnościowcy proponują obniżenie wydatków do około 350-400 mld zł rocznie. Wydatki na wojsko, sądy, policję, spłaty długów, SPŁATY OBECNYCH EMERYTÓW itp. Nie chcą publicznych szkół, nie chcą publicznej służby zdrowia, chcą niskich podatków, wolności gospodarczej, liberalnego prawa. Ile rocznie kosztuje ZUS? ZUS czyli wypłaty emerytur, rent, wszystkich urzędników, budynki itp - trochę ponad 200 mld zł rocznie. Sądy są w stanie utrzymać się z opłat sądowych, na wojsko chcą przeznaczyć większa ilość pieniędzy niż dotychczas, a dotychczas to było około 40 mld zł. Co, nie da się spłacić emerytów? Z palcem w nosie się da, wystarczy tylko znać podstawy ekonomii które najwyraźniej u ciebie leżą i kwiczą. Jeżeli rząd wyda 400 mld, a nie 800 mld, to pozostała część zostanie w rękach podatników skąd będą mieli pieniądze na szkoły czy leczenie. Ja płacę składkę zdrowotną ponad 500 zł miesięcznie, a za 200 zł miesięcznie mam kompleksowe ubezpieczenie w szpitalu prywatnie z dostępem do wielu specjalistów w ciągu 72 godzin. Tobie się wydaje, że ekonomia działa tak jak tobie się wydaje - jak co drugiemu obywatelowi. Tak nie jest, ekonomia jak każda dziedzina pomimo że niektórych działań nie idzie przewidzieć, sporo kwestii jest oczywistych i opisanych w zwykłych książkach.
@dbgoku
Powiem krótko: nie masz pojęcia o ekonomii. Niemal żadna z podanych przez ciebie liczb nie zgadza się, nawet w przybliżeniu, a najbardziej wydatki budżetu państwa - totalna porażka. A o tym, że korwinowcy "mówili" o spłaceniu emerytów to ja wiem, ale że nie przedstawili żadnego obliczonego planu, to również wiem doskonale. Policzenie tego jest proste: tyle potrzeba, a tyle mamy, albo weźmiemy skąd inąd - ale na pewno nie z fikcyjnych liczb, które podałeś. Rozbawiłeś mnie najbardziej tym: "ekonomia jak każda dziedzina pomimo że niektórych działań nie idzie przewidzieć, sporo kwestii jest oczywistych i opisanych w zwykłych książkach". To skąd wiesz, że wasz plan spłacenia emerytów zadziała? Akurat w tej kwestii wszystko jest w ekonomii jasne? Jeżeli czegoś nie da się policzyć, to znaczy, że to jest miraż, ideologiczne założenie. Sam sobie poczytaj, pooglądaj, a przede wszystkim sprawdź liczby, zanim je podasz w dyskusji.
Jeżeli płacisz 500 zł składki zdrowotnej, to znaczy, że zarabiasz 6500 zł brutto - to dobre zarobki, czego chcesz jeszcze?
I nie rozśmieszaj mnie z tym ubezpieczeniem za 200 zł, właśnie zrezygnowałam z takiego ubezpieczenia, bo jak przyszło co do czego, to się okazało, że jest g... warte.
@WszystkieFajneSaZajete To skończcie gadać o tym że żydy które rządzą w kraju robią to celowo to "teoria spiskowa" to sie problemy rozwiążą.
@dbgoku Całkowicie prywatna służba zdrowia nie działa, co widać na przykładzie USA
Co do sądów i opłat sądowych... Gdyby wprowadzić utrzymanie się sądów z samych opłat, to jak najbardziej dadzą radę, problem tylko w tym, że opłaty byłyby wystawiane za wszystko, zero zwolnień itp. To byłoby trochę jak uzależnić wynagrodzenie profesorów od opłat za "warunek"
Szkolnictwo tylko prywatne to już największa paranoja. Całkowicie blokowałoby możliwość kształcenia się biednych osób, a więc zabierałoby możliwość wyjścia z biedy.
@WszystkieFajneSaZajete Emerytury, zasiłki chorobowe i rentowe to są pieniądze wypłacane z tytułu ubezpieczenia.
Pielęgniarki domagają się podwyżek pensji, regulowanej przez państwo i nadal bardzo niskiej.
Lekarze już prawie wszyscy są samozatrudnieni i nie strajkują.
Wszystko, co wymieniłam powyżej to NIE JEST socjal.
Naprawdę 1900 przypadków... Człowieku z tego programu korzysta mniej więcej 2,5 mln rodzin czyli element patologiczny to nawet mniej niż 0,02%. I chodź jestem zdecydowanym przeciwnikiem 500+ i ogólnie jakiegokolwiek socjalu, to dla mnie to nie jest żaden argument. Dla mnie argumentem jest na przykład to że, jest to ogromne obciążenie dla państwa i że, ono musi się zadłużać aby pokryć program albo że, można by te pieniądze wydać inaczej, koszt roczny 500+ to jest jakieś 20 mld zł można by za to zbudować 500 km autostrad czyli w przeciągu 10 lat 5000 km, fajnie co nie ? Albo wydać na naszą kulejącą służbę zdrowia, armię, policję, infrastrukturę itp, lub nie wydać ich w ogóle tylko obniżyć ludziom podatki tak aby sami się mogli utrzymywać. Jest 1000 innych argumentów ale zawsze wałkowany jest jeden że, to panie sama patologia bierze ten 500+ i to oni poleco wybierać tych pisiorów znów du władzy...i choćby te 1900 "przypadków" poszły razem z tymi swoimi bachorami do wyborów to nic by nie zdziałały bo to jest nędzny ułamek...
Zmodyfikowano 3 razy Ostatnia modyfikacja: 6 August 2018 2018 18:02
Odpowiedzkrótkowzrocznośc to cos na co cierpi polska od zawsze.
OdpowiedzAkcyza + vat i 70 % wraca
OdpowiedzPrzede wszystkim, 500+ powinno być dawane pod warunkiem, że osoba wnioskująca jest osobą pracującą i to udokumntuje umową zweryfikowaną razem z pracodawcą wymienionym w umowie.
Odpowiedz@blacksmith21 No to tak, konieczność uzyskania uwierzytelnionej kopii umowy o pracę. 30 zł taksy notarialnej i godzina stracona.
Gratulacje, właśnie skomplikowałeś coś prostego. Typowa mentalność biurokraty.
@blacksmith21 pogadamy o tym wymogu jak po ukończeniu szkoły będziesz żebrał u naszych "kapitalistów" o choćby ćwiartkę etatu.
@bardzo_smutny, no cóż Aktualnie mam umowę o pracę na czas nieokreślony więc nie trafiłeś.
@nopemcnopey A, kto mówi o kopii uwierzytelnionej notarialnie? Wystarczy okazać podpisaną swoją kopię umowy, dział HR weryfikuje osobę zatrudnioną i tyle, poza tym osoby zatrudnione na umowie o pracę mają przecież odprowadzane składki ZUS, więc zweryfikowanie jest jeszcze prostsze. Poza tym straci się czas i 30 zł wg. Ciebie a tak na prawdę zyskujesz wiele więcej bo 500zł co miesiąc (prosta matematyka 30zł/12 m-cy czyli okres rozliczeniowy na jaki dostaje się 500+ zanim trzeba będzie złożyć następny wniosek to 2,5zł/m-c czyli zyskujesz 497,5zł/m-c za pierwsze dziecko a płacisz i tak 30 zł jednorazowo więc pierwsze świadczenie to 470zł a kolejne przez 11 m-cy masz równe 500). W tej chwili i tak tracisz czas stojąc w UM lub UG a dodatkowo finansujesz ze swoich podatków patologię, która siedzi i tylko ze świadczeń socjalnych żyje. także gratulacje, wykazałeś się brakiem znajomości tematu (parafrazując Twoją odpowiedź).
Zmodyfikowano 1 raz Ostatnia modyfikacja: 7 August 2018 2018 9:53
@blacksmith21
Uhuhu... Właśnie pojechałeś. No to tak:
a)Okazanie swojej kopii umowy - przykro mi, żaden urząd tego nie łyknie. Chociażby ze względu na to, że takie papiery możesz produkować masowo w swojej domowej drukarce. Kara za to jest śmiesznie niska, a już szczególnie z perspektywy tej "patologii".
b)Znowu wychodzisz na biurokratę. Że niby "zyskuję wiele więcej"? Nie, zyskuję mniej niż w tej chwili.
c)Widzę, że masz internet. To teraz zaloguj się do swojego systemu bankowego. Będziesz zaskoczony, ale właśnie tam można złożyć wniosek o 500+, bez żadnych kolejek w urzędach.
d)No tak, całe 1900 patologicznych rodzin żyje z 500+. To całe 0,02% pobierających świadczenie, no i 11 mln zł w sumie. No to teraz wróćmy do 30 zł za wydanie uwierzytelnionego poświadczenia o zatrudnieniu, razy 2,5 mln ludzi którzy musieliby taki kwitek zdobyć. Daje to sumaryczny koszt 75 mln zł. Wniosek: w wypadku uwarunkowania 500+ zatrudnieniem marnowane będzie o 64 mln zł więcej niż obecnie - bo taka jest różnica pomiędzy pieniędzmi trafiającymi do tej "patologii" a kosztami odcięcia tej "patologii" od 500+.
Rozumiem, że niektórzy cannot into maths, ale naprawdę polecam usiąść z kartką i ołówkiem zamiast w kółko chlapać komunałami o "patologii żyjącej z socjalu". Pewna część tych pieniędzy idąca do osób "niepowołanych" jest wliczonym ryzykiem - bo koszty likwidacji takich sytuacji znacznie przewyższają korzyści.
@blacksmith21
Czyli proponujesz dyskryminację osób które nie mogą znaleźć pracy i odebrania pomocy socjalnym tym akurat którzy jej najbardziej potrzebują. Twój idol Balcerowicz chciał bezrobotnym odebrać prawo do publicznej opieki medycznej.
Zmodyfikowano 1 raz Ostatnia modyfikacja: 7 August 2018 2018 19:41
@zaymoon Oczywiście, mówię tylko i wyłącznie o osobach z brakiem chęci do jakiejkolwiek pracy a mogącym takiej pracy szukać i zwyczajnie pracować. Osoby, niemogące pracować takie jak os. niepełnosprawne np. siedzące na wózku i otrzymujące świadczenia z tego tytułu, udokumentowane medycznie itd. nie zostaną wykluczone. Ale oczywiście zamiast pomyśleć od razu trzeba skreślać.
W życiu nie widziałem durniejszego demota :)
OdpowiedzPowiedz tylko gdzie mam podpisać, aby moje podatki nie szły na 500+, albo w ogóle żeby przestać je płacić nie robiąc na czarno.
OdpowiedzJak krowie na rowie tłumaczę wszystkim geniuszom od "ulg podatkowych", "500+ tylko dla pracujących" itp.
OdpowiedzProgram 500+ jest prosty. Jest prawdopodobnie najprostszą rzeczą, jaką III RP wytworzyła. Masz dwójkę dzieci? Składasz wniosek, dostajesz 500 zł. Tyle.
Chcecie zrobić z tego ulgę podatkową? No to po pierwsze: jest to gorsze dla obywatela, bo pieniędzy nie dostaje na bieżąco, tylko jako zwrot raz do roku. 500 zł które dostajesz co miesiąc masz co miesiąc na koncie i możesz chociażby włożyć na lokatę. 6000 zł raz do roku przez 12 miesięcy jest w gestii państwa, które nim obraca i które czerpie z niego zyski.
Chcecie zrobić tylko dla pracujących? Napisałem już tu w komentarzu, będzie się to wiązało z dodatkowymi papierami (np. uwierzytelniona notarialnie kopia umowy o pracę), dodatkową stratą czasu dla świadczeniobiorcy i dodatkowymi kosztami dla świadczeniobiorcy.
Może i 500+ jest socjalistyczną redystrybucją dochodu, ale jakiekolwiek dodatkowe restrykcje w programie są już tylko biurokracją, która i tak utrudnia życie. Chcecie więcej biurokracji?
@~nopemcnopey
Nie wiem co brałeś, ale bierz połowę, cała działka to dla Ciebie za dużo. Jakie notarialnie poświadczone kopie umowy o prace? Jak składasz PIT to masz tam rubryki z jakich źródeł pochodzi opodatkowany dochód. Wystarczy w tym samym dokumencie zrobić dodatkowe odliczenie podatkowe, też mi wielka biurokracja. A przynajmniej pieniądze dostawaliby ci, którzy pracują i wnoszą do społeczeństwa coś więcej niż wyprodukowanie kolejnego pokolenia "zawodowych bezrobotnych".
Zmodyfikowano 1 raz Ostatnia modyfikacja: 7 August 2018 2018 9:21
Mógł być jeszcze prostszy i tańszy - można było dać wszystkim świadczenie na drugie dziecko bez puszczania oczka dla nielubiących się z pracą albo dać na każde dziecko urodzone po wejściu w życie ustawy. Wmieszanie w sprawę kryterium dochodowego to najbardziej kretyńska i najmniej wychowawcza rzecz, jaką mogli zrobić.
MalaZlaCzarownica
Albo mieszasz poszczególne punkty, albo nie zrozumiałaś.
Składanie kopii umowy o pracę jest w przypadku wprowadzenia 500+ tylko dla pracujących.
Odliczenie od PIT ma inną wadę, którą też wymieniłem, a której zdajesz się nie widzieć. Polecam przeczytać jeszcze raz.
@nopemcnopey
Nope, Ty mieszasz, albo jesteś gimbusem, względnie wspomnianym "zawodowym bezrobotnym" i nigdy w życiu jeszcze PITa nie widziałeś/aś i nie wypełniałeś/aś. Na stronie z wykazaniem przychodów są konkretne pola podzielone według kryterium źródła tegoż przychodu, w tym ze stosunku pracy oraz z umów zleceń/o dzieło. Masz dochód ze stosunku pracy, to chyba pracujesz, logika się kłania? Wystarczy zastrzec, że prawo odliczenia "500 minus" od podatku mają tylko osoby wykazujące dochód w tych pozycjach, i niczego dodatkowo udowadniać nie trzeba.
@nopemcnopey
Nawet jeśli o chodziłoby o 500+ wypłacane co miesiąc tylko dla pracujących, to nadal każdy pracujący składa PIT. A w nim wykazuje przychód ze stosunku pracy oraz z umów zleceń/o dzieło. Masz dochód ze stosunku pracy, to chyba pracujesz, logika się kłania? A dostęp do PITów urzędnicy decydujący o przyznaniu 500+ posiadają, skoro są w stanie weryfikować dochód świadczeniobiorców i wstecznie żądać zwrotu nienależnie pobranych świadczeń. I tak czy siak już w nie zaglądają, bo jak wyżej, nie tak dawno przetoczyła się przez media fala artykułów o biednych naciągaczach, którzy mają teraz do zwrotu po kilka tysi. Więc nawet nie byłaby to żadna dodatkowa robota dla urzędników.
Socjal musi być, żeby ten mały procent społeczeństwa, który znalazł się w takiej sytuacji, też mógł godnie żyć. Również ci, którym pracować się nie chce, bo zawsze będzie taki odsetek w każdym państwie. Nie jesteśmy na tyle biedni, żeby nie pomagać takim ludziom. Jaką gnidą trzeba być, żeby odmówić biedniejszemu pomocy. Btw, państwo ci kradnie? A jak nie masz prawa jazdy a płacisz podatki na autostrady, to też ci kradnie? A kiedy dorzucasz się w ZUSIE na rentę dla niepełnosprawnych to też ci kradnie?
Odpowiedz"Socjal musi być, żeby [...] mógł godnie żyć. Również ci, którym pracować się nie chce..."
Przyznaję - jesteś mistrzem.
To ludzie są od pomocy innym ludziom, nie państwo.
Dochodzi do tego, że mijamy ubogich z obrzydzeniem, a nie chętni pomocy. Myślimy "ten pasożyt bierze moją kasę z podatków i nadal jest patusem i jeszcze mu mało" zamiast zastanowić się, czy nie mogę dla niego niczego zrobić. W takim schemacie nienawiści wychowuje ludzi socjalizm. Nie wspominając, że sprawia, że stan patologii jest dla ludzi najbardziej opłacalny, nie daje motywacji podźwignięcia się na własne nogi.
Obrzydliwy, zbrodniczy, antyludzki ustrój.
Widzę, że niektórzy odnoszą się do tej magicznej liczby 1900 przypadków marnotrawienia. Autor demota sugeruje, że to duża ilość, w komentarzach piszecie, że to bardzo mało na tle wszystkich korzystających. Prawda jest taka, że oczywiście osoby marnotrawiące pieniądze na dzieci są mniejszością, jednak przytoczona liczba jest zdecydowanie niedoszacowana. W trakcie wprowadzania 500+ rzad uspokajał, że złotówka się nie zmarnuje, bo patologia dostanie zasiłek w formie rzeczowej. Jakiś czas po wejściu w życie programu do gmin rozesłano pisma, w których ministerstwo żądało, by zminimalizować liczbę wypłat niepieniężnych i ograniczyć się do najskrajniejszych przypadków. Wymowa była taka:" źle nam to wygląda w statystykach, więc dajcie sobie spokój". No to się gminy uspokoiły, bo kto chce się tłumaczyć przy kontroli. Chlanie to jedno, ale irytują też sytuacje, kiedy ludzie, którym przybyło nawet kilka tysięcy zasiłków, jak nie płacili czynszu, tak nadal nie płacą, zaległości dochodzą do kilkunastu tysięcy, bo przecież rodziny z dziećmi nie eksmitują, a to, że ktoś za nich musi zapłacić mało ich wzrusza.
OdpowiedzAle zrozum może, że jak rząd kasę tobie zabrał, to już nie jest twoja kasa, tylko rządu. Co rząd sobie za tą kasę kupi, to już nie twoja sprawa. Możesz co najwyżej raz na cztery lata wybrać inną bandę świń do koryta.
Odpowiedz@J_R chyba cie poyebało, i to porządnie. Rząd ma służyć obywatelom. Oni mają wykonywać swoje obowiązki, służyć ludziom, którzy ich wybrali. Jak kogoś zatrudniasz i dajesz mu na coś kasę, to masz prawo wymagać.
@FenrirIbnLaAhad Chyba ciebie. To, że ktoś takie bajki rozpowiada od jakiś 150 lat, to czy widzisz dowód na to, by kiedykolwiek, którykolwiek rząd służył interesom innych, niż "wielcy" i/lub bogaci? I jeśli widzisz, to ile czasu zajęło obalenie takiego rządu za pomocą "pospolitego ruszenia", które już dziś wiadomo, że było finansowane przez wielkich i/lub bogatych?
@J_R nigdzie nie napisałem że tak jest, tylko że tak powinno być.
@FenrirIbnLaAhad A ja napisałem jak jest. To Ty fantazjujesz, nie ja. I jeszcze ubliżasz mi za to, że wymienione przeze mnie fakty nie pasują do twoich marzeń.
@J_R ciężko nazwać to "ubliżaniem"... a oberwało ci się bo napisałeś to tak, jakby ten proceder był wg ciebie normalny.
@FenrirIbnLaAhad Skoro jest najczęstszym stanem rzeczy w prawie każdym państwie, najbardziej stabilnym politycznie i biznesowo, oraz w przypadku braku tego stanu, wszystkie znaczące środowiska w kraju do niego zawsze dążą i prawie zawsze ten stan osiągają, to jest to normalne zjawisko i normalny stan rzeczy.
Teoretycznie, gdyby ludzie byli w tym zakresie edukowani, zwracali uwagę i pilnowali władzuni, to sytuacja mogłaby inaczej wyglądać. Ale nawet w USA, gdzie "ojcowie założyciele" tego próbowali i nawet na początku byli prawie wierni swoim ideałom, to i tak prawie od samego początku sprawy dążyły do tego stanu rzeczy i prędko go osiągnęły, a teraz dobijają do tradycyjnej ostatniej rozgrywki. Więc niestety, ale empirycznie można nawet stwierdzić, że nie ma innej opcji i że jest to stan normalny. Władza kradła, kradnie i kraść będzie, zawsze dbała o swoje interesy i tych, co potrafili się wkupić/przekupić, reszta ma tyrać na arystokrację, czy jak tam banda zarozumiałych palantów się teraz każe nazywać. Wojowanie z tym zjawiskiem... uznaję za przywilej młodości. Ja już nie mam specjalnie czasu i interesu w tym. A jak przegną pałę... To nie będę pisać, bo i tak wiesz już chyba co.
Najgłupsi są ludzie co mówią "500+ tylko dla pracujących". Pomyśl. żeby władza coś Ci dałą musi najpierw zabrać z nawiązką. Czyli nawet jeśli jesteś pracujący państwo zabierze tobie 600 czy 700 zł żeby łaskawie dać ci 500+. Fuck logic.
Odpowiedz@Dragoo
Hint: nie wszyscy pracujący mają dzieci. Tak samo jak np. nie każdy płacący obowiązkowe OC ma wypadek. Konsekwencje tego faktu potrafisz oszacować sam, czy nadal potrzebujesz pomocy?
wszyscy którym tak bardzo przeszkadza 500 plus mają mniej mózgu niż niemrawy, nie biorę 500 plus bo nie mam dzieci Ale prowadzę działalność i widzę jak łatwo można napedzić tym gospodarkę , nawet 1% tego socjalu nie trafia do patologii bo więcej jest normalnych rodzin które te pieniądze wydają a co za tym idzie ktoś inny zarobi i doprowadzi podatek a jeżeli zarobi to też wyda czyli znów ktoś zarobi Ale jeśli ktoś tego nie rozumie to pewnie siedzi na etacie za 2 tyś na rękę i marudzi bo mu się nie chce do pracy wziąć...
OdpowiedzJakby mieli chonor Pełowcy nie powinni brać 500 plus od wrogów
OdpowiedzJezeli myslisz ze wszyscy ktorzy otrzymuja 500+ to patologiczne rodziny w ktorych wydaje sie tylko na lkohol to wroc dalej do ogladania TVN... NI uwazam zeby to byl swietny program.. ale wielu dzieciakom zapewnil cieplyposilek w ciagu dnia, mozliwosc pojechania na wycieczke, kupno ubran itp. Dodatkowo przyczynil sie do znacznie wiekszej liczby urodzen co juz jest potwierdzone a z czym Polska jako kraj miala bardzo powazny problem. Wiec nie wrzucaj wszystkich potrzebujacych do jednego wora z patologia.
Odpowiedzludzie piszący takie memy to chamy i wieprze. won z tego kraju.
Odpowiedzszczerze mówią o tym temacie, jeśli takie coś robiłby złodziej to potrącenie byłoby mniejsze, w przypadku rządu do tych 500 zł trzeba doliczyć jeszcze całą obsługę ze strony urzędniczej, już lepsze byłoby odpisanie takiej samej kwoty w skali roku od podatku PIT.
OdpowiedzCzasy ludzi pierwotnych i wspólnot plemiennych gdzie podatków się nie płaciło minęły bezpowrotnie. Cywilizację stworzyły państwa, zaś funkcjonowania państwa oparte jest o podatki.
OdpowiedzOwszem państwo też może funkcjonować bez podatków, ale musiałoby to być państwo komunistyczne gdzie środki produkcji są w rękach państwa.
@agzi
Polska ma jedne z niższych podatków w UE.
https://en.wikipedia.org/wiki/Government_spending#As_a_percentage_of_GDP
@zaymoon: pokaż podobne zestawienie odnośnie % pensji. Większość podatków nie wlicza się formalnie do opodatkowania, bo to nie podatek a danina/skłądka/składka po stronie pracodawcy. Zabawne, że większość na argument o zbyt wielkim opodatkowaniu pensji pisze poematy o braku opodatkowania. To tej samej klasy argument, jakby otyła osoba z przejedzenia mówiła, iż bez jedzenia umrze.Sprawdź sobie siłę nabywczą pensji. Dlaczego jest niska ? Z powodu podatków, biurokracji,często zmieniającego się, skomplikowanego prawa i jego interpretacji.
@skromny
Ale czy to nie wy, libertarianie mówicie właśnie o sumie opodatkowania obywateli twierdząc, że z tego powodu jest w Polsce źle? Przecież to w każdej dyskusji przypominacie, że obywatel płaci nie tylko podatki od pracy, ale potem musi jeszcze zapłacić VAT w kupowanym jedzeniu, ubraniach, itp. akcyzę w benzynie i papierosach, itd. No to dostałeś informację, że sumaryczne obciążenie obywatela podatkami jest niższe niż w wielu krajach Europy, w tym także w krajach, do których Polacy wyjeżdżają do pracy.
Jako że już bardzo niedługo będzie 1 pracujący będzie łożył na jednego emeryta, urzędnika, kredyty polityków to trzeba będzie skądś ściągnąć ludzi, jako że polityka wysokich podatków i taniej siły roboczej będzie utrzymana to nie będą to Polacy z UK, Niemiec, Holandii, Belgii itd. tylko biedni Ukraińcy, Azjaci za ściągnięcie których zapłaci podatnik Polski aby potem taka biedota pracowała na pięć set plus w zagranicznych korporacjach które transferują zyski z powrotem do kraju, zyska "Polski rząd", zagraniczne korporacje i ci biedacy którzy część zysków będą pewnie odsyłać do kraju, ktoś zapyta a gdzie Polak? Polak w UK na zmywaku
OdpowiedzNie żeby coś, ale strasznie mnie wpienia w kółko gadanie o tym 500+ jako przyczynie wszelkiego zła w tym kraju. Trzeba być naprawdę krótkowzrocznym, by nie dostrzec że to kropla w morzu. Czemu nikt nie pokazuje tam np. polityków z ich milionowymi nagrodami, pensją, czy wybierz sobie sam. Czemu nie ma tam wpisanych wszelakich przekrętów, ZUSu, czy upadających polskich firmach przez podatki (tu zaznaczę, że to było długo przed waszym 500+), czy wyprzedawanych za bezcen? Mam już serdecznie dość tego lamentu. Czego nikt nie jest w stanie dostrzec, że z roku na rok wszystko drożeje i jest to stałą reguła. Prąd, gaz, woda, jedzenie, podatek na książki...Teraz to chociaż skradzione pieniądze lądują w kieszeniach samotnych matek z dziećmi, czy są łakomym kąskiem, by w końcu wypromować dzietność wśród Polaków, a nie zajmować się wyłącznie podmianą ludności. K***a tyle było afer... niezliczona ich ilość, od bolka "wyzwoliciela, po afery podsłuchowe, amber gold na skretyniałych wyborcach, którzy są FAKTYCZNYM ŹRÓDŁEM CAŁEGO ZŁA kończąc. Dawcom władzy dwóm partiom od lat PiS/PO.
Podsumowanie zakończę prostym Było źle? Będzie gorzej, ale 500+ to nie źródło wszelkiego zła na które można zgonić wasze marne zarobki. Jak patrzę na słupki poparcia to się za głowę łapię. Chcecie socjal, macie socjal. Od lat wyłącznie partie socjalne. Chcecie, macie? To zamknąć mordy i nie śmiecić tym żałosnym lamentem! Wciąż (może naiwnie) mam nadzieję, że ludzie nie są tak zidiociali, a wybory są po prostu fałszowane. Oby to była prawda, ale jak miałem okazję porozmawiać z osobą która popiera PO, Bolka boChatera i Tuska, to tracę nadzieję. I jeszcze te czarne marsze i parady równości. Wszystkich was na w***ać stąd i zaraz było by normalnie. Niestety wy tworzycie takie państwo jakie mamy. Państwo które podciera się historią Polaków liżąc jajka żydom. Izrael dyktował nam warunki dot. ustawy! Do tego ust. 1066, gdzie obce wojsko ma uprawnienia naszego! Żeby było bardziej żałośnie, to Polska pomaga państwu, które oficjalnie uważa OUN/UPA za bohaterów. Dokonali oni rzezi. To nawet nie było walka jak z Niemcami, czy ZSRR! I gada się o przyjaźni międzypaństwowej!
Tego kraju już nie ma, a wy się do tego przyczyniliście, więc zamknąć mordy!
PS. PiS jak kradnie, to coś tam rzuci, PO tylko kradło i nawet nie udawało, że ze skradzionych coś tam odda i takiego lamentu nie widziałem.
Zmodyfikowano 6 razy Ostatnia modyfikacja: 7 August 2018 2018 20:23
Odpowiedzzbyt często 500+ trafia do patoli... ale PiSowi to nie przeszkadza bo te patole na nich oddadzą głos żeby mieć za co chlać i ćpać... PRECZ Z PiS-em
Odpowiedz@kuarizumochi a ty zazdrosny bo musisz chlać za swoje bo nie masz dzieci?
Nie debilu... nie muszę chlać i nie chleję... A Tobie widzę już mózg ładnie potargało :]
Intelekt tego postu twierdzi że wszyscy co biorą 500+ to patole? Proszę cię, nie rozmnażaj się niech głupota umrze z tobą.
OdpowiedzNie rozumiem co do jasnej cholery jest złego w tym że dzieci dostają 500 zł miesięcznie bo to dla nich jest przeznaczone na ich cele!!!! Zabawki wycieczki itp na rzeczy których w większości rodzin nie było stać! Dla przeciwników 500 +: tak bardzo jesteście za Unią Europejską i za zachodem, popatrzcie jak tam rozwinięty jest socjal
OdpowiedzNaiwniak twórca obrazka myśli że pieniądze zamiast tego 500+ poszły by na inne cele a nie do złodziei jak było za ryżego wnuka wermachtowca.
OdpowiedzW końcu głos rozsądku
Patologia to ułamek społeczeństwa 500+. Moi rodzice są wyborcami PiS, a nie są ani patologią ani moherami. Za to doskonale pamiętają upadek komuny. To robotnicy na ulicach obalili komunę, nie jeden Lech Wałęsa.A Co w zamian dostali Ci ludzie? Nic. Zakłady pracy sprywatyzowano, a przejeli je osoby z układu komunistycznego. Kogo było stać na kupno udziałów ? Robotnika czy derektora. Zeby zostać dyrektorem trzeba było należeć do partii, innej możliwości nie było. Po przejęciu zakłady były sprzedawane na części, tworzono małe spółki, a robotnik miał zacisnąć pasa bo ciężkie czasy. Teraz Ci ludzie którzy na ulicy wywalczyli wolność w większości pracują za marne pieniądze bo w ich wieku nikt im już wiecej nie zapłaci lub otrzymują skromne emerytury.
Odpowiedz@colin90 No ja jestem wyborcą PiS'u, tak jak większość moich kumpli, a mam 22 lata i żaden element mojej garderoby nie jest wykonany z moheru :P
A Tymczasem, kto jest na marszach kodu? Młodzi ludzie? Niee, same stare dziady, którym emerytury ubeckie słusznie zabrali.
Ale Tefałen lubi robić głupim ludziom wodę z mózgu porównując elektorat PiS'u do patologii i zacofania. I później prawdziwe patologie w to wierzą i szczekają.
Tia... Jeden inteligent z drugim tworzą takie memy a później wywiązują się takie dialogi:
Odpowiedz-PiS jest zły!!
-A Dlaczego?
-Yyyy... eeee... ehm.. bo.. bo wszyscy tak mówią!
PiS obiecał (między innymi) 500+, ludzie na nich zagłosowali, a oni zrealizowali tę i inne obietnice wyborcze... Jak to się nazywało? Demokracja chyba...
Wszyscy moi znajomi, którzy pobierają 500+, wydają te pieniądze na dzieci, bo uważają, że to im się te pieniądze należą, ale jak widać autor obraca się w innym towarzystwie.
Najzabawniejsze jest to, że poprzednia koalicja tylko kradła, rozwalała Polskę i grosza nikomu nie dała i był święty spokój. Teraz dzięki trollom pokroju autora jest tak silna propaganda antyPiSowska, że jakby Pan Kaczyński obsypał Polaków złotem to i tak pseudo-inteligencja wyszłaby na ulicę i protestowała, że to złoto ich gwałci.
Tyle w temacie. jak się nie podoba - granice otwarte. Uchodźcy z Syrii i inne nowoczesne atrakcje czekają na Was w zniecierpliwieniu.
Ps. Gościu siedzący przed kompem - ciężko zarobione pieniądze. Ktoś tu widzę styrany życiem...
Możecie gadać co chcecie ale żaden rząd nie wycofa się teraz z 500 plus czy innego takiego programu,. pis może przegrać wybory , ale to nie jest powiedziane ze inny zwycięzca nie obieca 1000 plus czy innego mega oferty socjalnej ,Na zachodzie to dobrze widać ze wygrywa ta partia co obiecuje na najwięcej Grecja ma 4 literach kryzys i się bawi dalej Anglia ? Francja włochy ? Niemcy ? patrzcie jaki tam jest socjal o jakim możemy sobie po marzyc
OdpowiedzI to właśnie najważniejszy argument przeciwko 500+. Teraz 500+ tylko szkodzi rozwojowi Polski; gdy nadejdzie kryzys będzie dla Polaków zabójcze.
Przypadek patologiczny powiadasz... Mam dwoje dzieci, więc otrzymuję te 500 zł. Mam również wyższe wykształcenie, nie piję, za to pracuję po 10 godzin dziennie ponieważ mam własną firmę. Zdaniem autora jestem patologią. Ale mniejsza o epitety. Ważniejsze jest to, że co miesiąc płacę 1200 zł. ZUS-u, i 1000-1500 zł. zaliczki na podatek dochodowy. Oprócz tego, płacę VAT od każdej kupionej rzeczy, podatek akcyzowy w paliwie, podatek od nieruchomości, w której mieszkam. Lekko licząc, oddaję państwu 30 tysięcy złotych rocznie z moich ciężko zarobionych pieniędzy. Dzięki 500+ 6 tysięcy rocznie do mnie wraca. Chociaż, ku_rwa tyle! To jest zawsze o 6 tysięcy mniej haraczu, który jest ze mnie co roku ściągany. I nie będzie mnie jakiś korwinowski gówniarz nazywał "przypadkiem patologicznym", bo pomimo, że pobieram 500+, to płacę państwu wielokrotnie więcej.
Odpowiedz@Quant I na takich ludzi własnie jak ty powinno iść 500+, nikt temu nie zaprzeczy. Problem polega na tym, że przez durne skonstruowanie tego programu, również najbardziej korzysta na tym patologia: 6 dzieci o które i tak nie dbają. Wiele lat pracowałam w szkole, mam wielu znajomych nauczycieli i ostatnimi czasy w podstawówkach naprawdę zrobiło się naprawdę masa dzieci z rodzin wieloletnich, które potrafią przychodzić nieumyte, tydzień w jednym ubraniu, nie mają podręczników, czy przyborów szkolnych. Sytuacje, gdzie patologia robi dzieci tylko dla sociali to naprawdę nie pojedyncze przypadki.
A inna sprawa, ze mnie już ta cała sytuacja zaczyna totalnie wkurzać. Mówisz, że cieszysz się, że coś od państwa dostajesz. No więc nic nie dostajesz, bo równie dobrze mogliby ci porostu tych pieniędzy nie zabierać. Ale ja jeszcze o czymś innym chciałam napisać. Urodziłam się z chorobą, przez którą jestem bezpłodna. Ja tez pracuje, płace podatki, kupując rzeczy VAT. Rząd ze mnie też zdziera, na swoje ośmiorniczki i picie patologi. I co, mnie się nic nie należy? Mam pokornie schylić głowę i cieszyć się, że Zenek z sąsiedztwa może pić od rana za moje pieniądze?
Kiedy rząd zrobi coś rzeczywiście coś dobrego dla ludzi pracujących w ty kraju, którzy utrzymują całe to cho*** bagno? Mam dość tego, że wszyscy dookoła dostają, wszyscy twierdzą jak się im należy, ale żeby rzeczywiście wesprzeć tych, których rząd powinien wesprzeć.
I jeszcze, nie, nie chce żadnych pieniędzy, sociala zapomóg z racji tego, że nie mogę mieć dzieci. Chcę spokojnie pracować i wiedzieć i że z tej pracy jestem w stanie się utrzymać i zapewnić swoje potrzeby.
OdpowiedzCo za debile sądzą, że tylko patologia ma 2 dzieci bądź więcej. Mam ochotę zwyzywać kogoś takiego od tępych ciuli. Sam mam pensję 7000zł brutto. Płacę wszystkich składek 2000zł z hakiem. Na rękę mam 4900 z hakiem. Czy w związku z tym, że zwracają mi 500zł oznacza, że jestem patologią i tylko inni na mnie robią?
OdpowiedzDruga sprawa teraz wyobraź sobie, że dożywasz emerytury i chcesz aby dobrze ci zapłacili. Jeśli miałeś 1 dziecko to może tylko składki od niego powinny iść na twoją emeryturę, a ci którzy mieli 5 dzieci to ich składki na tą osobę? Czy nie byłoby to sprawiedliwe w twojej logice? Czy nie byłoby to nie sprawiedliwe, że ktoś kto podcierał tyłki 5 dzieci poświęcając im czas przez 20 lat, a teraz te dzieci mają robić na twoją emeryturę po 1 dziecku gdzie miałeś z tego powodu dużo więcej czasu na wszystko? Ruszcie w końcu łepetytnami.
jesteś CIĘĘĘĘŻKIM idiotą, od kiedy rodziny z dziećmi to patologie?
Odpowiedz