A w poniedziałek masz 2 mega klasówki i przeczytać lekturę do której nawet się jeszcze nie zabrałeś i wiesz, że za niską ocenę będzie wp.. od ojca i szlaban na kompa na miesiąc. Czy faktycznie tak fajnie?
Ja nie miałam kompa, pograć to sobie mogłam w szachy, żeby nie hałasować. Przez prawie całe dzieciństwo nie mogłam się doczekać dorosłości i za żadne skarby świata nie cofnęłabym się do czasów, kiedy w szkole trzeba było pytać, czy można iść do ubikacji, kiedy dorośli decydowali za mnie o wszystkim, nawet o tym, co jem na obiad i kiedy jem. Co powinnam ubrać, jak się uczesać, dokąd pójść, o której wrócić. Nienawidziłam tego braku niezależności odkąd pamiętam. Teraz jest dobrze.
Zmodyfikowano
1 raz
Ostatnia modyfikacja: 17 August 2018 2018 21:15
Bo w poniedziałek nie ma szkoły. Gdzie przemoc szkolna, przeładowany głównie bzdetami program w którym ginie to co dla przyszłych pracodawców przydatne. A jak coś nie gra z Tobą lub z czymś co z Tobą związane, nikt nie jest winny, tylko Ty. Dzieciak - ulubiony kozioł ofiarny niezadowolonych dorosłych, którzy z tą obmierzła paplaniną o doświadczeniu życiowym. Bo co tam możesz wiedzieć.
Życie byłoby piękne, gdyby odchudzono program szkolny z bzdetów, sprawców przemocy szkolnej czekał pluton na miejscu tak jak wszelkich pyszałków.
@SteveFoKS czemu brak dziewczyny miał by być idealny i co to znaczy, że lepiej żyć wyidealizowanym obrazem? Chyba lepiej się przekonać jak jest naprawdę w związku ?
Widzisz z twojej perspektywy bycie w związku to korzystna perspektywa. Dla mnie bycie w związku to rezygnacja z pasji nakładanie coraz to nieprzyjemniejszych obowiązków w tym i postaw a do tego spełnianie oczekiwań społeczności (rówieśników i rodziny). A moje pierwsze podejścia były nie takie jak bym chciał. Jedyne co w tym było dobrego to,że nauczyłem się nie ignorować własnych oczekiwań względem kobiet
Zmodyfikowano
2 razy
Ostatnia modyfikacja: 18 August 2018 2018 13:09
A w poniedziałek masz 2 mega klasówki i przeczytać lekturę do której nawet się jeszcze nie zabrałeś i wiesz, że za niską ocenę będzie wp.. od ojca i szlaban na kompa na miesiąc. Czy faktycznie tak fajnie?
OdpowiedzDzieciarnia by się obsrała jakby miała 2 mega klasówki w 1 dzień. Byłem w szkole i wiem. A lekture to miałeś czytać nie w weekend tylko wcześniej.
Ja nie miałam kompa, pograć to sobie mogłam w szachy, żeby nie hałasować. Przez prawie całe dzieciństwo nie mogłam się doczekać dorosłości i za żadne skarby świata nie cofnęłabym się do czasów, kiedy w szkole trzeba było pytać, czy można iść do ubikacji, kiedy dorośli decydowali za mnie o wszystkim, nawet o tym, co jem na obiad i kiedy jem. Co powinnam ubrać, jak się uczesać, dokąd pójść, o której wrócić. Nienawidziłam tego braku niezależności odkąd pamiętam. Teraz jest dobrze.
Zmodyfikowano 1 raz Ostatnia modyfikacja: 17 August 2018 2018 21:15
I wołać 2pln na batona od mamy. Sama radość.
OdpowiedzMam 12 lat, gram w Gran Turismo 2. Wybieram Suzuki Escudo Pikes Peak version i wygrywam wszystkie możliwe wyścigi
OdpowiedzJezu koleś z przeszłości, Stary jak się tutaj przneiosłeś?
jak miałem 12 lat to gran turismo 4 nie istniało
OdpowiedzBo w poniedziałek nie ma szkoły. Gdzie przemoc szkolna, przeładowany głównie bzdetami program w którym ginie to co dla przyszłych pracodawców przydatne. A jak coś nie gra z Tobą lub z czymś co z Tobą związane, nikt nie jest winny, tylko Ty. Dzieciak - ulubiony kozioł ofiarny niezadowolonych dorosłych, którzy z tą obmierzła paplaniną o doświadczeniu życiowym. Bo co tam możesz wiedzieć.
OdpowiedzŻycie byłoby piękne, gdyby odchudzono program szkolny z bzdetów, sprawców przemocy szkolnej czekał pluton na miejscu tak jak wszelkich pyszałków.
Hah no prawie idealnie trafione, bo grałem wtedy w Gran Turismo 3 (1 i 2 też :)
Odpowiedzjeszcze to brak dziewczyny to było by idealne, a w zasadzie brak przeżyć związanych z dziewczynami tylko życie wyidealizowanym obrazem
Odpowiedz@SteveFoKS czemu brak dziewczyny miał by być idealny i co to znaczy, że lepiej żyć wyidealizowanym obrazem? Chyba lepiej się przekonać jak jest naprawdę w związku ?
Widzisz z twojej perspektywy bycie w związku to korzystna perspektywa. Dla mnie bycie w związku to rezygnacja z pasji nakładanie coraz to nieprzyjemniejszych obowiązków w tym i postaw a do tego spełnianie oczekiwań społeczności (rówieśników i rodziny). A moje pierwsze podejścia były nie takie jak bym chciał. Jedyne co w tym było dobrego to,że nauczyłem się nie ignorować własnych oczekiwań względem kobiet
Zmodyfikowano 2 razy Ostatnia modyfikacja: 18 August 2018 2018 13:09
miałam obowiązki w wieku 12 lat. ROdzice nie robili wszystkiego a mnie.
OdpowiedzNie pracuję, bo już nie muszę. Mam stałe dochody (nie patologiczne zapomogi!) jestem zdrowy i mogę robić CO TYLKO CHCĘ!
OdpowiedzCastrol Supra na zdjęciu i to jest Gran Turismo 2.
Odpowiedz"Wyobraz sobie, masz znowu 12 lat .... grasz w Gran Turismo 4 i jest piątek". To były czasy! Budzisz się w sobotę rano bez kaca. :D
OdpowiedzMam 25 lat, po studiach, pracę na pełen etat, obowiązki, narzezconą, mieszkanie - mam czas kiedy chcę na gry jakie chcę. Życie TERAZ jest piękne.
Odpowiedz