Demotywatory.pl

Menu Szukaj

Pewien chłopak postanowił zostać płetwonurkiem. Podczas pierwszej lekcji pływania był tak oszołomiony podwodnym życiem, że odpłynął bardzo daleko od brzegu, a kiedy o tym pomyślał, zaczął tracić panowanie nad sobą i nie wiedział jak wrócić na powierzchnię. Dodatkowo kończył mu się tlen w butli… Jak udało mu się przeżyć?

Dawno, dawno temu, za 7 górami, za 7 lasami, w pewnym królestwie żył sobie król, który nigdy nie pozwolił nikomu opuścić swego imperium i nie wpuszczał żadnych cudzoziemców. Do królestwa prowadził tylko jeden most, a wedle królewskich rozkazów każdy kto próbował przez niego przejść musiał zostać zabity, a każdy kto próbował przez niego wejść do królestwa musiał zostać odesłany. W trakcie warty, jeden ze strażników zszedł z punktu obserwacyjnego na 5 minut. Aby przejść most potrzeba aż 8 minut. W takim razie w jaki sposób pewnej kobiecie udało się uciec?

Kobieta została znaleziona martwa na chodniku w pobliżu wysokiego budynku. Wygląda na to, że postanowiła popełnić samobójstwo i wyskoczyła z wieżowca. Do tej sprawy wezwano detektywa, który miał potwierdzić tę wersję. Mężczyzna wchodzi na pierwsze piętro budynku, otwiera okno i wyrzuca monetę. Następnie idzie na kolejne piętra i powtarza tę czynność. Kiedy dochodzi do ostatniego piętra, stwierdza, że nie było to samobójstwo lecz morderstwo. Skąd on to wie?

Zaraz po ślubie nowożeńcy postanowili wybrać się na miesiąc miodowy. Po dwóch tygodniach, mężczyzna wrócił z podróży sam, twierdząc, że jego żona zmarła w wyniku nieszczęśliwego wypadku. Na lotnisku policja aresztowała męża mówiąc, że według pośrednika z biura podróży, to właśnie pan młody zabił swoją ukochaną. Skąd pracownik biura wiedział, że to morderstwo?

Policja znalazła ciało mężczyzny. Obok zwłok leżał pistolet,a w jego ręce znajdowała się kaseta. Kiedy jeden z funkcjonariuszy nacisnął przycisk „Play”, usłyszał: „Nie mam już żadnego powodu, aby żyć”, po czym można było usłyszeć dźwięk wystrzału. Po wysłuchaniu tego zapisu, policja zdała sobie sprawę, że ten człowiek został zamordowany. Skąd wiedzieli?

Odpowiedzi

1. Jak udało mu się przeżyć? Chłopak zwrócił uwagę na to, w którym kierunku unoszą się bąbelki wody, dzięki temu udało mu się złapać orientację i wypłynąć na powierzchnię wody. 2. Kiedy strażnik zszedł z posterunku kobieta zaczęła iść przez most. Szła dokładnie 5 minut, a po tym czasie zawróciła i ruszyła w stronę królestwa. Kiedy zbliżyła się do wartownika, poproszono ją o dokumenty. Kiedy odparła, że ich nie ma, nie wpuszczono jej do środka. 3. Skąd on to wie? Kobieta nie mogła popełnić samobójstwa, ponieważ na każdym piętrze okna były zamknięte. Jeśli kobieta popełniłaby samobójstwo, któreś z nich powinno zostać otwarte. 4. Skąd pracownik biura wiedział, że to morderstwo? Mężczyzna zarezerwował dwa bilety na podróż poślubną, ale tylko jeden bilet powrotny. 5. Skąd wiedzieli? Jeśli mężczyzna popełnił samobójstwo, to kto przewinął kasetę do momentu nagrania jego ostatnich słów?

+
92 133
-

Zobacz także:


zjebmaker
+23 / 23

1. Nie udaje mu się przeżyć, ponieważ dostaje zatrucia tlenowego, drgawek, w efekcie traci przytomność i się topi.

Odpowiedz
koszmarek66
+1 / 1

@zjebmaker Bąbelki wody... ciekawe...

zjebmaker
+1 / 1

@koszmarek66 jak oddychał tlenem pod wodą to i bąbelki wody może widział.

RadnyZDopiewa
+24 / 24

@elefun Bardzo aż nie, jednak zagadka 4 jest głupia, bo skąd mieliśmy wiedzieć o tych biletach. Równie dobrze policja w miejscu ich wakacji mogła, no nie wiem, zobaczyć ślady zabójstwa na ofierze i powiedzieć o tym policji na lotnisku.

N niemoja
+1 / 5

@RadnyZDopiewa: Policję zawiadomił pośrednik z biura podróży i to jeszcze PRZED powrotem pana młodego, a co mogło wzbudzić jego podejrzenia, oprócz biletów.

Zmodyfikowano 1 raz Ostatnia modyfikacja: 22 August 2018 2018 0:09

X xwd
+16 / 16

@elefun Tylko ten z mostem jest sensowny reszta jest faktycznie głupia.

Na przykład to z oknami - kobieta równie dobrze mogła skoczyć z dachu.

To z nurkowaniem - jak mógł nie wiedzieć jak wrócić na powierzchnie co to kosmos?
A potem jeszcze płynie za bąbelklami...

To z samolotem - raczej mało prawdopodobne żeby ktoś planując morderstwo kupił bilet w jedną stronę a nawet jeśli to zawsze mógł powiedzieć że żona chciała tam zostać dłużej i nie wiedziała kiedy wróci.

RomekC
+1 / 1

@xwd "To z nurkowaniem - jak mógł nie wiedzieć jak wrócić na powierzchnie co to kosmos?
A potem jeszcze płynie za bąbelklami..."
Na pewną głębokość nie dociera już światło dzienne. Nurek może stracić orientację gdzie jest góra a gdzie dół.

X xwd
+1 / 1

@RomekC Mi nie chodziło o światło słoneczne tylko o grawitację poza tym pływanie pod wodą na plecach jest dużo trudniejsze więc na pewno zauważył by że jest w złej pozycji.

RomekC
+1 / 1

@xwd Kuzyn jest nurkiem i mówił, że na pewnej głębokości traci się świadomość grawitacji.

S Svarre
0 / 0

@xwd Raczej nie nurkowałeś. Nurka wypycha na powierzchnię butla z tlenem, dlatego dobiera na pasie obciążenie w taki sposób, że jego wyporność jest w przybliżeniu zerowa. Takie nurkowanie przypomina stan nieważkości. Zresztą kosmonauci trenują zachowanie w stanie nieważkości właśnie pod wodą w basenach. Przy braku ciążenia i światła to właśnie bąbelki pokazują gdzie jest góra.

JanuszTorun
+6 / 6

Ad.5. Jeżeli facet trzymał w ręce kasetę, a nie magnetofon (dyktafon), to nie tylko fakt przewinięcia nagrania jest podejrzany, ale również to, jak samobójca wyjął kasetę z magnetofonu po strzale.
Ad.3. Zamknięte okna niczego nie wyjaśniają. Ktoś inny widząc otwarte okno, mógł je zamknąć już po tym, jak samobójczyni wyskoczyła. Zamknięte okna nie wykluczają samobójstwa.

Zmodyfikowano 1 raz Ostatnia modyfikacja: 22 August 2018 2018 14:52

GunMeat
+1 / 1

@niemoja No to policja musi wiele takich zgłoszeń dostawać każdego dnia :)

~oigigig
0 / 0

@niemoja Ewentualnie pośrednik też był za granicą i kropną babeczkę.

maggdalena18
0 / 0

@elefun @xwd @RadnyZDopiewa Ja od razu pomyślałam o tym, że na powrót zamówił jeden bilet. To podróż poślubna, więc wracaliby razem.

RadnyZDopiewa
+8 / 8

1. A czy to nie logiczne, że bąbelki unoszą się do góry, co?
3. To akurat zgadłem, ale po co on wtedy wyrzucał tę monetę?

Odpowiedz
N niemoja
-1 / 3

@RadnyZDopiewa : ad 3/ żebyś nie zwrócił uwagi na otwieranie okna.
ad 1/ logiczne, ale jak płyniesz, to bąbelków nie widzisz, bo unoszą się za głową

RadnyZDopiewa
+2 / 4

@niemoja Serio nie widzisz bąbelków? Zresztą to nie logiczne, żeby płynąć w górę. Albo tam, gdzie widać światło tzn. też do góry?

N niemoja
-1 / 1

@RadnyZDopiewa: jak widzisz światło to wiesz, gdzie płynąć. Orientację tracisz, gdy NIE widzisz ani światła z góry, ani dna z dołu.

ZONTAR
+2 / 2

@niemoja Z jednej strony sporo jest niedopowiedziane, a z drugiej strony mamy to zinterpretować wprost przyjmując, że wyrzuca monetę bez próby otwarcia okna. Bardzo słabe.

Pattersson
+2 / 2

ja pomyślałem że albo zeszkoczyła z mostu i dalej popłynętła do brzegu, albo zawróciła do strażnika bo wiedziała że zostanie odesłana bo idzie w strone zamku

D dragon22242
+2 / 2

A mogła też sobie po prostu dalej iść, przecież by jej nie złapał, bo NIKT nie mógł opuszczać królestwa. Strażnik tak samo by został zabity, czyż nie?

~HGW_
0 / 0

Skoro KAŻDY z mieszkańców próbujących opuścić królestwo zostaje zabity i strażnik też, to kto ich zabija? Są jakieś spec służby? No jeśli są, to kobiecie by się ten numer nie udał. Tak czy owak kretyństwo.

N niemoja
+7 / 11

Pierwsza jest bez sensu; skoro podkreślono, że to jego pierwsza LEKCJA pływania, to musiał mu towarzyszyć instruktor. Spanikowany nowicjusz raczej nie zajmowałby się oglądaniem bąbelków.
Pozostałe są proste i logiczne - nie trzeba wybitnego intelektu do ich rozwiązania.

Odpowiedz
P Pani_Informatyk
+1 / 1

@niemoja Dokładnie to samo pomyślałam. Niedoświadczonego nurka nie puszcza się raczej samego zbyt głęboko. Zresztą, to nie mam 100% pewności, ale pierwsze lekcje zazwyczaj odbywają się na basenie

F FenrirIbnLaAhad
+16 / 16

Osoby o wysokim iq nie potrzebują rozwiązywania durnych zagadek w celu dowartościowania się.

Odpowiedz
kojot_pedziwiatr
+7 / 7

1. Odpina pas balastowy
2. Pojechała konno
3. -
4. Kupił jeden bilet powrotny
5. Miał w ręku kasetę (nie odtwarzacz), z nagranym momentem samobójstwa? Serio?

Zmodyfikowano 1 raz Ostatnia modyfikacja: 22 August 2018 2018 8:00

Odpowiedz
~gupia_baba
+1 / 1

1. Chłopak był na pierwszej lecji pływania- jest lekcja jest nauczyciel, kóry go pilnował...
2. skoro nie było strażnika na posterunku to se poszła. Jak wrócł to była zbyt dalekożeby ja dogonić i zadźgać mizerikordią...
4 i 5 naciągane, można dopisać inne rozwiązania przez niedopowiedzenia w opisie historii

Odpowiedz
FoxLodz
+3 / 3

Nie bede powielal tego co juz napisano, ale mam pytanie: Kolego Autorze: ile Ty masz lat?? Widziales kiedys CC (Compact Cassette)?? Widziales na niej jakis przycisk??
Prawidlowa odp to: skoro na nagraniu slychac wystrzal, to jak on wyjal kasete z magnetofonu/dyktafonu. Albo zmien tresc zadania: w rece trzyma dyktafon, nie kasete!:)

Odpowiedz
H HenryKipper
+3 / 3

wszystkie zagadki sa pozbawione logiki

1. "zaczal tracic panowanie nad soba" - czyli niby jak obserwowal bąbelki, skoro nie panowal nad soba, czyli logcznie stracil orientacje I nie wiedzial co robi?

2. "straznik zszedl z warty" - skad wiadomo w ktora strone poszedl? moze mial blizej do drugiego konca mostu, od strony wejscia, wiec wracajac mogl natknac sie na konbiete idaca "do wyjscia" I wtedy caly plan szlag trafil

3. "kiedy doszedl do ostatniego pietra..." - nie napisano, ze otworzyl okno I wyrzucil monete, skad zatem wiadomo, ze na ostatnim pietrze bylo okno, I ze bylo zamkniete? ze juz nie wspomne o dachu, o ktorym ktods wspomnial.

4. Nigdzie w tekscie nie ma nic o biletach, natomiast jest o podrozy poslunej. Zatem cala reszta to luzne domysly a nie pewniki.

5. "Obok lezal pistolet a W RECE mial kasete...policjant WCISNAL play..." skoro mial kasete w rece, to nie magnetofon, wiec policjant musialby miec ze soba magentofon, rownie dobrze mogl przewinac kasete. O morderstwie moze swiadczyc raczej fakt, ze miel W RECE kasete, gdyby popelnil samobojstwo kaseta, tak jak pistolet wypadlaby mu z reki

gimbusiarskie zagadki dla gimbusow.

Odpowiedz
N niemoja
+1 / 1

@HenryKipper : Istotą zagadek logicznych, jak sama nazwa wskazuje, jest wyszukanie LOGICZNYCH powiązań pomiędzy podanymi informacjami, a nie tworzenie wszystkich potencjalnych scenariuszy.
2/ "strażnik zszedł z warty" oznacza jedynie, że przez 5 minut NIE WIDZIAŁ mostu, a później - widział. I masz tę informację połączyć z pozostałymi: że 8 min zajmuje przejście przez most, idących "od miasta" sie zawraca, idących do miasta - zabija. Rozwiązanie TEJ zagadki jest jedno: po powrocie na wartę, strażnik musi zobaczyc kobietę, idącą "od miasta".

1/ przypuszczalnie błąd w tłumaczeniu i nie miał być "uczeń" tylko "nowicjusz", wtedy odpada kwestia nauczyciela. "Zacząl tracić panowanie nad sobą" nie oznacza, że JUŻ je stracił, a raczej, że wszedł w tryb "co mówili na kursie, że mam zrobić, jak sie zgubię?".
3/ "skad zatem wiadomo, ze na ostatnim pietrze bylo okno, I ze bylo zamkniete" - nie było okna, więc kobieta nie miała którędy wyskoczyć. Dlatego detektyw nie musiał robić triku z monetą, tylko stwierdził morderstwo. W zagadce nie było mowy o możliwości wejścia na dach (włazy w wieżowcach są zamykane).

4/ "nigdzie w tekście nie ma nic o biletach" - podróż poślubną załatwiał przez biuro podróży, więc to tam kupował bilety. Gdyby kupił dwa powrotne (albo jeden zabukował, bo żona chce wrócić później) - nie wzbudziłby podejrzeń pośrednika (który poinformował policję).
5/ "w ręce miał kasetę ...policjant wcisnął play" - nieboszczyk miał w ręku walkmana (cassette player) a nie taśmę (cassette tape). Istotą tej zagadki jest przewinięcie nagrania PO strzale (samobójczym). Nie było mowy, że policjant przewija nagranie; specjalnie podkreślono, że wcisnął "play".

"O morderstwie moze swiadczyc raczej fakt, ze miel W RECE kasete, gdyby popelnil samobojstwo kaseta, tak jak pistolet wypadlaby mu z reki".
Czyli kaseta w ręce ma dowodzić, że to KTOŚ do niego strzelił? Reakcja mięśni na śmiertelny postrzał ma zależeć od tego, kto pociągnął cyngiel?

Może to i gimbusiarskie zagadki dla gimbusów, co nie zmienia faktu, że nie radzisz sobie z ich rozwiązywaniem. A to całkiem fajny masaż mózgu, zmuszający do uważnego czytania.

H HenryKipper
0 / 0

@niemoja. z logika to raczej nie radzisz sobie TY. Wyjasnieniem zagadki maja byc fakty, nie domysly Zeby cos powiazac musi byc ciag logicznych zdarzen. Nie w tym rzecz, zeby wszystkie dowody podac na tacy, ale zeby byl to ciag powiazanych zdarzen.

Błąd w tłumaczeniu, prawdopodobnie miało byc....hahahaha, zarty jakies? czyli raczej dopsujmy fakty do domyslow, bo skoro fakty nie pasuja, to tym gorzej dla nich?

Mozna jedynie rpozyjac, ze wyjasnienia do zgadaek sa wylacznie JEDNYMI z molziwychy.

A czemu uwazam, ze masz problem z logika?

Zacytowalas mnie: ""O morderstwie moze swiadczyc raczej fakt, ze miel W RECE kasete, gdyby popelnil samobojstwo kaseta, tak jak pistolet wypadlaby mu z reki". " uznajac to za ,oj blad.Otoz to jest logika, zeby wyciagnasc wnioski.

Skoro kasete mial w rece, a powinna wypasc tak jak pistolet po oddaniu strzal;u, to oznacza ni mniej nic wiecej, tylko ze KTOS ta kasete wlozyl zabitemu po jego smierci. to wlasnie jest LOGIKA I DEDUKCJA, ktorej Tobie brakuje.

To, ze na ostatnim pietrze detektyw nie otwarl okna, nie swiadczy o tym, ze go tasm nie ma, tylko, ze nie otwarl, nie prsawdzil. Wlasnie. w tekscie nie ma nic o wejsciu na dach, tak jak nic o bilegtach w innech zagadce, ale tutaj uwazasz, ze swiadczy o czym, a w innej ze nie. BRAK LOGIKI

N niemoja
0 / 0

@HenryKipper: To jeszcze wydedukuj logiczną odpowiedź na pytanie: dlaczego morderca najpierw pozoruje samobójstwo zamordowanego, a później tak głupio się wkopuje?

Sprawa jest prosta: skoro policja nie stwierdziła morderstwa WIDZĄC walkmana w ręce nieboszczyka, to znaczy, że nie było w tym nic podejrzanego. Dopiero odsłuchanie nagrania przekonało ich, że to nie jest samobójstwo.

Podobnie z detektywem w wieżowcu - na jakiej podstawie wydedukowałeś, że nagle olał robotę i przestał sprawdzać? Zdolności jasnowidzenia dostał?

Voqo
0 / 2

1. Uratował go towarzyszący mu instruktor.
2. Przebrała się za strażnika.
3. Monety uderzały o ziemię w innym miejscu niż ciało.
4. Widział i słyszał go umawiającego się z inną kobietą.
5. Bo trzymał kasetę bez odtwarzacza.

Odpowiedz
~zx
+2 / 2

przechodzi się w 8 minut, a biegnie w ile, posrane te testy

Odpowiedz
y0u
0 / 0

raczej na czytanie ze zrozumieniem, a nie logiczne myślenie niektóre

Odpowiedz
GunMeat
+2 / 2

3. Czyli wychodzi na to, że wieżowiec miał tylko po JEDNYM oknie na każdym piętrze.
4. No bez żartów z tymi oszczędnościami. I kto niby by się go spytał na lotnisku o żonę?
5. Nie tylko przewinął, ale i wyjął z magnetofonu.

Zmodyfikowano 1 raz Ostatnia modyfikacja: 22 August 2018 2018 15:12

Odpowiedz
~michał222
+1 / 1

Nr 2. "Jeden ze strażników" sugeruje, że było ich co najmniej dwóch.

Odpowiedz
ziemiak11
0 / 0

Odpowiedzi na 1 i 4 są zupełnie wyssane z palca.

W 1 osoba odpowiadająca musi wiedzieć, że Co2 wydalane jest do wody, a nie np. z powrotem do wody, a to sprawia, że zagadka nie jest logiczna, a testuje wiedzę.
Po 2 nie ma informacji, że zanurkował na tyle głęboko, że nie widać światła, więc równie dobrze mógł się nim kierować.

W 4
Nie ma obowiązku, żeby posiadając 2 bilety leciały dwie osoby, w zagadce nie ma żadnej informacji, że facet kupił tylko jeden bilet powrotny, dlatego równie dobra odpowiedź to taka, że pracownik biura tam był i widział morderstwo.

Pozostałe są w miarę spójne logicznie i warunki odpowiedzi faktycznie są w zagadce, jedynie w 5 zamiast kaseta powinno być walkam (taki przenośny odtwarzacz kaset). Pewnie to jest błąd z tłumaczenia z angielskiego, bo zapewne oryginalnie były w tym języku.

Zmodyfikowano 1 raz Ostatnia modyfikacja: 22 August 2018 2018 22:15

Odpowiedz
~Gadzina_Ze_Szczecina
+1 / 1

Cóż nie zgadzam się z odpowiedziami z demotywatora a tutaj są powody dlaczego tak jest:
1. Odpowiedzi są moim zdaniem trzy:
- Ponieważ mamy wyraźnie zaznaczone, że jest to pierwsza lekcja nurkowania, a skoro tak było, to uczeń nie mógł być sam. Więc najprawdopodobniej pomógł mu nauczyciel.
- Bądź też mógł też dotknąć dna i mając je pod sobą mógł znaleźć kierunek w stronę powierzchni, tak samo argumentem za tym rozwiązaniem może być że była to pierwsza lekcja, co za tym idzie nie mogła się odbywać ona w trudnych warunkach.
- Ostatnią odpowiedzią z tych może być że poznał po bąbelkach gdzie jest góra.

2. Odpowiedź że zawróciła nie jest prawidłowa... Dlaczego? Ponieważ jest za dużo czynników w które, powodują że taki plan nie wypaliłby. Po pierwsze skąd kobieta wiedziała że wartownik zszedł na 5 minut? Skoro był to przypadek to nie wiedziała by za ile czasu wróci. Po drugie nawet jeżeli by wiedziała że będzie on za pięć minut (co by spowodowało że strażnik mógłby ją zapamiętać bo musiała kręcić się przy bramie), jak odmierzyła by czas? Przypominam że czasy królestw i to czasy gdzie występowały proste mechanizmy, co za tym idzie nie było zegarka aby sprawdzić czy minęło te 5 minut. Dla mnie odpowiedź jest następująca, kobieta przepłynęła przy moście i gdy weszła na drugi brzeg strażnicy nie mogli już nic zrobić, bo jak mniemam tam zaczynał się inne państwo więc strażnicy nie mogli interweniować. Ewentualna opcja numer dwa, kobieta mogła pokonać rzekę w dowolnym innym miejscu, ponieważ nie wiemy jakie zabezpieczenie posiadało królestwo, wiadomym jest że człowiek nie takie granice potrafił pokonać. :-)

3. Detektyw nie mógł tego wiedzieć tylko po tym co zrobił... Po pierwsze nie mógł sprawdzać jednego okna ponieważ kobieta mogła równie dobrze wyskoczyć z okna obok i polecieć pod kątem, co także mogło być prawdziwe, bądź też kobieta mogła wyskoczyć z dachu.

4. Tutaj oczywistym było że taka jest najprawdopodobniejsza odpowiedź, ale czy ten facet był aż tak głupi? Jeżeli chciał zabić żonę, to dlaczego zarezerwował tylko jeden bilet powrotny? Dalej dlaczego kobieta nie zwróciła uwagi na to że jest tylko jeden bilet? Przecież skoro byli małżeństwem to chyba też powinna się tym zainteresować chociażby ze wzgląd na wydatki, bo skoro pojechali do ciepłych krajów to jeden bilet to kwestia nie raz tysiąca jak nie więcej złotych czyli sumy która nie mogła jej tak umknąć... Więc być może to nie było morderstwo? Możliwe że oni współpracowali żeby wyciągnąć ubezpieczenie? Tak czy siak cała historia się tutaj kupy nie trzyma. ;-P

5. Kto przewinął kasetę do przodu? Ja się pytam kto zatrzymał to nagranie? Bo w końcu gdyby było to samobójstwo nagranie trwało by dalej.

Odpowiedz