A no to, że zamiast się nauczyć i władać poprawną polszczyzną lepiej jest płakać, że najtrudniejszy język świata, zasady są nie potrzebne i przykładowo pisać jak ameba: "te krzesło" ;(
@Garumi jeśli trudność języka sprawia, że naród jest "lepszy". To najlepszy naród to Chińczycy ze swoimi "tradycyjnymi" znaczkami. (Nie mówię tu o uproszczonym "Mandaryńskim")
@Chung ja myślę że z Grzegorzem Brzęczyszczykiewiczem chińczyk miałby problem a z najtrudniejszym chińskim słowem Polak by sobie poradził :).
@gad1917 - weź przestań ...... nie o to mi chodziło :)
No i co z tego wynika? To, że posługujemy się tak trudnym językiem nie czyni przecież nas lepszymi lub bardziej wyjątkowymi. Nie popadajmy w samozachwyt.
Wg klasyfikacji FSI język polski jest w czwartej grupie językowej, podobnie jak rosyjski. Ta klasyfikacja jest stworzona dla osób, których językiem ojczystym jest angielski. Można powiedzieć dla nich nasz język jest dosyć trudny ale nie najtrudniejszy. Najtrudniejsze są języki z piątej grupy (np. japoński, mandaryński), na których nauczenie potrzeba dwa razy więcej czasu niż na nauczenie języków z czwartej grupy.
To czy dany język jest dla nas trudny zależy od tego jaki jest nasz język ojczysty i jakie języki obce poznaliśmy. Dla Czechów i Rosjan nasz język będzie jednym z najłatwiejszych do nauczenia.
Ludzie z Afryki mają bardzo duże zdolności do uczenia się języków, wystarczy popatrzeć na Arabów z hoteli w Egipcie i tym podobnych krajach, w większości można się z nimi dogadać zarówno po angielsku, jak i po polsku, rosyjsku i pewnie nie tylko.
Przecież językoznawcy to dawno potwierdzili. Trudność jest jednak zależna od tego, jaki jest język rodzimy uczącego się. Dla anglojęzycznych trudniejsze są tylko języki wschodnioazjatyckie i arabski. Ale dla kogoś z Czech?
nie ma sie z czego cieszyc bo komunikatywnosc w naszym jezyku to liczba żyjacych polaków plus kilku murzynów studiujących u nas , w porównaniu angielski cały czas ewoluuje wprost proporcjonalnie do nacji która odwiedza anglię
Może i jest, tylko co z tego ?
OdpowiedzA no to, że zamiast się nauczyć i władać poprawną polszczyzną lepiej jest płakać, że najtrudniejszy język świata, zasady są nie potrzebne i przykładowo pisać jak ameba: "te krzesło" ;(
Dlatego jesteśmy najlepszym narodem na świecie! :D
Odpowiedz@Garumi jeśli trudność języka sprawia, że naród jest "lepszy". To najlepszy naród to Chińczycy ze swoimi "tradycyjnymi" znaczkami. (Nie mówię tu o uproszczonym "Mandaryńskim")
polacy najlepsi kwii kwii polki najpiekniejze chrum chrum weście się ogarnijcie i nie kopiujcie od nas żydów najgorszych cech
@Chung ja myślę że z Grzegorzem Brzęczyszczykiewiczem chińczyk miałby problem a z najtrudniejszym chińskim słowem Polak by sobie poradził :).
@gad1917 - weź przestań ...... nie o to mi chodziło :)
@Garumi Ale w tym democie NIE chodzi o najtrudniejsze słowo (wtedy by wygrał Węgierski i Fiński) a o ilość słów... (wtedy wygrywa Chiński)
Język Polski jest utworem muzycznym. Większość języków na świecie jest jak "utwór muzyczny techno remix". Pozdrawiam.
OdpowiedzNo i co z tego wynika? To, że posługujemy się tak trudnym językiem nie czyni przecież nas lepszymi lub bardziej wyjątkowymi. Nie popadajmy w samozachwyt.
OdpowiedzWg klasyfikacji FSI język polski jest w czwartej grupie językowej, podobnie jak rosyjski. Ta klasyfikacja jest stworzona dla osób, których językiem ojczystym jest angielski. Można powiedzieć dla nich nasz język jest dosyć trudny ale nie najtrudniejszy. Najtrudniejsze są języki z piątej grupy (np. japoński, mandaryński), na których nauczenie potrzeba dwa razy więcej czasu niż na nauczenie języków z czwartej grupy.
OdpowiedzTo czy dany język jest dla nas trudny zależy od tego jaki jest nasz język ojczysty i jakie języki obce poznaliśmy. Dla Czechów i Rosjan nasz język będzie jednym z najłatwiejszych do nauczenia.
@beva
Głównie przez alfabet, który w chinach, Japonii wiadomo...
Ja powiem tylko tyle, że mój kolega z Afryki w 9 miesięcy nauczył się polskiego, na poziomie pozwalającym podjąć mu studia w Polsce.
Odpowiedzto jakis wybitny, bo tam srednia IQ jest 60
Ludzie z Afryki mają bardzo duże zdolności do uczenia się języków, wystarczy popatrzeć na Arabów z hoteli w Egipcie i tym podobnych krajach, w większości można się z nimi dogadać zarówno po angielsku, jak i po polsku, rosyjsku i pewnie nie tylko.
Przecież językoznawcy to dawno potwierdzili. Trudność jest jednak zależna od tego, jaki jest język rodzimy uczącego się. Dla anglojęzycznych trudniejsze są tylko języki wschodnioazjatyckie i arabski. Ale dla kogoś z Czech?
Odpowiedzi dobrze. Wymagający język, wymagające środowisko
Odpowiedzto rozwijajace
A teraz zamieniamy G na S
OdpowiedzMocno naciągane. Co oznacza "grań" w odmianie słowa "gra"? Albo kto i w jakim przypadku używa takich słów jak "niegraniami" czy "niegraniach"?
Odpowiedznie ma sie z czego cieszyc bo komunikatywnosc w naszym jezyku to liczba żyjacych polaków plus kilku murzynów studiujących u nas , w porównaniu angielski cały czas ewoluuje wprost proporcjonalnie do nacji która odwiedza anglię
Odpowiedztaaa, bo w innych językach nie ma tylu form.
OdpowiedzA skąd tam się wzięło "grań"?
Odpowiedz