@Xmen1
dokładnie tej samej wielkości, tyle że stacjonarna i zasilana elektrycznie kosztuje ok 400euro
sadzisz iż wynalazek z tego filmiku będzie za 50euro? Choć jak bym miał go kupować to i tak bym tego nie zrobił, wolałbym dopłacić.
Na pewno moment (siła x ramie) w porównaniu do siekiery wygląda marnie.
Obliczając przyjmuje się, że dorosły człowiek ma około 250N siły.
W wypadku narzędzia na filmie obliczamy. 250N x 1m (długości ramienia) = 250Nm momentu.
Teraz siekiera 250N siły x (1m (długość ramienia)+ 1m (długość trzonka siekiery) = 500Nm.
Proste.
@zjebmaker normalną, kutą i na drewnianym trzonku siekierą mniej by się narobił, a jakby siekierą fiskarsa operował, to nie poczułby, że drwa rąbie. Bezensowny wynalazek.
Dać mu świeży sękaty klocek to prędzej drugiego postawi a nie rozłupie go. Zawsze na tego typu filmach pokazowych dają suchy bez sęków pniak i wciskają kit jakie to cudo nie wymyślili.
Co za kretyn. Takie słupeczki to sobie można rozbijać czym się chce. Jak trafisz na sęk, albo miejsce, skąd gałąź wyrasta, to prędzej plecy za&&&&biesz niż to rozłupiesz tym pstrykaczem.
tylko wytłumacz po co w dobie tego typu sprzętu jak ten z linku?
Odpowiedzhttps://www.youtube.com/watch?v=Y78IBn-Jq8A
@raven000 Tylko koszty jakby inne...
@Xmen1
dokładnie tej samej wielkości, tyle że stacjonarna i zasilana elektrycznie kosztuje ok 400euro
sadzisz iż wynalazek z tego filmiku będzie za 50euro? Choć jak bym miał go kupować to i tak bym tego nie zrobił, wolałbym dopłacić.
Szkoda drzewa????
OdpowiedzNa pewno moment (siła x ramie) w porównaniu do siekiery wygląda marnie.
OdpowiedzObliczając przyjmuje się, że dorosły człowiek ma około 250N siły.
W wypadku narzędzia na filmie obliczamy. 250N x 1m (długości ramienia) = 250Nm momentu.
Teraz siekiera 250N siły x (1m (długość ramienia)+ 1m (długość trzonka siekiery) = 500Nm.
Proste.
Tu bardziej ma zastosowanie pęd, a nie siła razy ramię...... Rąbanie drewna to nie machanie cepem.
tylko do suchego drewna niestety. Świeżego tak nie da rady..
OdpowiedzA jeszcze jakby sęki miało?
@zjebmaker Zgadzam się, taki ruch nie jest zbyt wygodny i naturalny.
@kondon
i szybka kontuzja barkow murowana! jednak wole siekiere a z racji tego ze rodzice maja piec to regularnie nia macham :P
Więcej tym się namachasz niż siekierą.
Odpowiedz@zjebmaker normalną, kutą i na drewnianym trzonku siekierą mniej by się narobił, a jakby siekierą fiskarsa operował, to nie poczułby, że drwa rąbie. Bezensowny wynalazek.
sprzęt dla hipsterów.
OdpowiedzA pniak na takie kawałeczki zdatne dla tej zabawki to sam się posieka, z życzliwości.
OdpowiedzCiekawe jak sobie poradzi z dębem,orzechem?
OdpowiedzWyjątkowo mało efektywny sposób łupania.
OdpowiedzAle jaki efektowny ;D
Dać mu świeży sękaty klocek to prędzej drugiego postawi a nie rozłupie go. Zawsze na tego typu filmach pokazowych dają suchy bez sęków pniak i wciskają kit jakie to cudo nie wymyślili.
OdpowiedzNiech sprobuje z wyschnietym drewnem :)
OdpowiedzW poprzek niech przerąbie
OdpowiedzTaa, wybrał sobie do filmu czyściutkie pieńki. A ja chciałbym zobaczyć jak tym ustrojstwem rozwala te z sękami. Powodzenia życzę.
OdpowiedzCo za kretyn. Takie słupeczki to sobie można rozbijać czym się chce. Jak trafisz na sęk, albo miejsce, skąd gałąź wyrasta, to prędzej plecy za&&&&biesz niż to rozłupiesz tym pstrykaczem.
Odpowiedzhttps://image.ceneostatic.pl/data/products/26800051/f-scheppach-hl-450.jpg
OdpowiedzTak wygląda prawdziwa łuparka. Jeden guzik i łupie samo z siłą kilku ton.
Odpowiedz