@Shogun_Nakago To nie tylko w handlu, klient zawsze ma rację. Żeby go nie stracić trzeba o niego zadbać i nie można przede wszystkim pokazać mu że jest bucem. Taki klient sprowadzi innych, reklama z polecenia drogą pantoflową jest najlepszym możliwym rodzajem reklamy. Sam handel jak wspomniałeś to podstawa, na tym stoi gospodarka, bo handluje prawie każdy.
@preskot Pytanie, dlaczego współczujesz wszystkim pracującym w handlu? Sam codziennie coś kupujesz i powiedz, nie jesteś jednym z tych buców? Zależy kto co kupuje, ja jako budowlaniec gdy wpadam do marketu budowlanego to wiem co chcę, jestem zdecydowany i zawsze mam rację. Jak idę do sklepu z komputerami to myślę że mam rację bo w jakimś tam stopniu to ogarniam, ale wiem że jej nie mam, jednak żaden sprzedawca nigdy nie dał mi tego do zrozumienia że jestem w gigantycznym błędzie i jestem bucem.
Każdy z nas jeżeli chodzi o handel w pewnym momencie dołącza do tych buców, niestety tak to wygląda.
Tak samo jak ja robię usługę u kogoś, inwestor (klient) często myśli że ma rację, myśli że wie co i jak zrobić bo naczytał się na ten temat w internecie. Nie daje mu wprost do zrozumienia że przeczytał debilizmy, po prostu robię prosty chwyt, albo stosuję własną technologię i materiały albo robimy jak on chce ale bez gwarancji na to. Jeszcze żaden mi się nie sprzeciwił jak na szali stałą 5 letnia gwarancja na wykonaną pracę :)
Klient ma rację o tyle, że to są jego pieniądze i może je wydać w dowolny sposób. Nieważne czy sprzedawca/usługodawca uważa to za mądre czy też nie. Potrzeby i ocena klienta jest najważniejsza.
Oczywiście, że klient nie zawsze ma rację. Sądzę, że nawet rzadko kiedy ma rację. Jednak to on jest źródłem dochodu przedsiębiorcy i pracownika, dlatego każdy dobry przedsiębiorca i pracownik jeżeli chce zarobić to musi przynajmniej udawać przed klientem, że tak jest.
Klient zawsze ma rację, podstawa prowadzenia biznesu. Można go jedynie spróbować wyprowadzić z błędu w sposób łagodny i spokojny.
Odpowiedz@Shogun_Nakago To nie tylko w handlu, klient zawsze ma rację. Żeby go nie stracić trzeba o niego zadbać i nie można przede wszystkim pokazać mu że jest bucem. Taki klient sprowadzi innych, reklama z polecenia drogą pantoflową jest najlepszym możliwym rodzajem reklamy. Sam handel jak wspomniałeś to podstawa, na tym stoi gospodarka, bo handluje prawie każdy.
@preskot Pytanie, dlaczego współczujesz wszystkim pracującym w handlu? Sam codziennie coś kupujesz i powiedz, nie jesteś jednym z tych buców? Zależy kto co kupuje, ja jako budowlaniec gdy wpadam do marketu budowlanego to wiem co chcę, jestem zdecydowany i zawsze mam rację. Jak idę do sklepu z komputerami to myślę że mam rację bo w jakimś tam stopniu to ogarniam, ale wiem że jej nie mam, jednak żaden sprzedawca nigdy nie dał mi tego do zrozumienia że jestem w gigantycznym błędzie i jestem bucem.
Każdy z nas jeżeli chodzi o handel w pewnym momencie dołącza do tych buców, niestety tak to wygląda.
Tak samo jak ja robię usługę u kogoś, inwestor (klient) często myśli że ma rację, myśli że wie co i jak zrobić bo naczytał się na ten temat w internecie. Nie daje mu wprost do zrozumienia że przeczytał debilizmy, po prostu robię prosty chwyt, albo stosuję własną technologię i materiały albo robimy jak on chce ale bez gwarancji na to. Jeszcze żaden mi się nie sprzeciwił jak na szali stałą 5 letnia gwarancja na wykonaną pracę :)
@preskot to prawda...
Klient ma rację o tyle, że to są jego pieniądze i może je wydać w dowolny sposób. Nieważne czy sprzedawca/usługodawca uważa to za mądre czy też nie. Potrzeby i ocena klienta jest najważniejsza.
OdpowiedzOczywiście, że klient nie zawsze ma rację. Sądzę, że nawet rzadko kiedy ma rację. Jednak to on jest źródłem dochodu przedsiębiorcy i pracownika, dlatego każdy dobry przedsiębiorca i pracownik jeżeli chce zarobić to musi przynajmniej udawać przed klientem, że tak jest.
OdpowiedzNależy odróżnić klienta, który ma klasę od "klijenta", który ma kase i morze wszystko i łun tu jest panę ło imjeniu Jausz.
Odpowiedz