Jego komentarz jest niespójny logicznie. Z jednej strony pisze o tym, że Robert doszedł do tego sam, a z drugiej wspomina o tym, że "w d**ie ma" za czyje pieniądze Robert dostał miejsce w bolidzie.
@Ashardon Do tego porównuje powrót do Formuły 1 z powrotem do pracy na kasie w Biedronce. tzn tym co z chorą rek mieliby wrocić do pracy na kasie się nie chce a Kubicy mimo ręki chce się wrócic do Formuły 1. No rzeczywiście daje godny przykład tym z biedronki.
Demot na głównej bo Kubica modny ostatnio.
Gratuluję powrotu ale poczekajmy z och i ach na sezon i wyniki jakie osiągnie.
Tak jak ktoś przede mną w komentarzach napisał Demot nie spójny.
Normalny człowiek po takim wypadku jak Robert, już dawno nie miałby tej ręki. Nikt by się z nim nie pieścił. A z jedną ręką to tak słabo się pracuje...
Jakiś czas temu było trochę info o chłopaku co bez rąk drift-uje jakimś składakiem. Już dawno się nim nie interesowałem i jego karierą, ale widocznie da rade pracować, ba prywatnie jest o niebo lepszym kierowcą od większości w pełni sprawnych osób.... Nie chcesz pracować w stonce rób co innego. To wszystko zależy od mentalności... A nie usiąść na dupie i płakać nad tym, że w tym kraju nie ma pracy dla ludzi z moim wykształceniem.... Kubica operuje innymi finansami, ale nie siedzi i bierze co mu dają tylko zarabia na to. Jak by była jakakolwiek możliwość by zabrać wszelkie pieniądze jakie dostają piłkarze reprezentacji narodowej i przekazać je, np. na wykupienie Kubicy miejsca w Ferrari to pierwszy bym się podpisałpod tym. Kubica przynajmniej po nieudanym wyścigu nie tłumaczy się tym, że: I tak mówiłem, że mi sie nie uda ( "pozdrawiam" R. Lewandowskiego przy okazji).
PS. Nie ma czegoś takiego jak bezrobocie w Polce, to tylko zbieranina ludzi , którym nie chce się podjąć pracy i siedzą na bezrobociu, a akcje typu 500+ dla wszystkich tylko pogłębiają proceder. Super , że docenia się rodziny, ale jeśli się wspiera bezrobocie czy też jakieś formy uzależnień to słabe.
Człowieka zarabiającego poniżej 2000 netto na głębokiej prowincji i 3500 netto w dużym mieście można śmiało uznać za bezrobotnego. Skoro nie zarabia nawet na zaspokojenie potrzeb biologicznych to DORABIA a nie pracuje.
@fan_motosportu, a mnie to ciekawi w jaki to sposob Kubica zarabia? nie jestem przesadnym fanem F1, szanuuje Kubice, ale za wiele nie wiem, dlatego pytam z ciekawosci. W jaki sposob Kubica zarabi? No bo rozumeim, ze jak jezdzi, to ma pracodawce, ktory mu placi. ale przez 8 lat nie jezdzil, to co robil, ze zarabial?
Bardzo doceniam umiejętności i pracę Roberta, którą wykonał, ale trzeba wziąć pod uwagę, że od samego wypadku był on leczony w klinice we Włoszech gdzie najlepsi specjaliści czuwali nad jego powrotem do normalnego funkcjonowania. No i weźmy pod uwagę to, że "pierdzący w stołek na rencie" raczej nie znajdują sponsora ze 100 mln który spełni ich marzenie. Tak to obiektywnie wygląda.
Kolejny naiwniak, który uwierzył celebryckiej propagandzie nieudaczników z przerostem ego, że każda krytyka to HEJT, w związku z czym nie wolno pisać o nich nic negatywnego, bo jest to wylewanie frustracji, a w ogóle to oni coś osiągnęli, a Ty nic, bo nie ma Cię w mediach.
Bla, bla, bla. Kubica jest w tym co robi specjalistą z naprawdę najwyższej półki. Nawet gdyby amputowaliby mu obie ręce to zaryzykuję stwierdzenie, że wciąż miałby zapewniony byt jako ekspert czy komentator. Zwykły szary człowiek z ręką w takim stanie i to po wypadku w wieku lat 40+ faktycznie mógłby tylko siedzieć na rencie bo do fizycznej pracy by się nie nadawał, do budżetówki to tylko po znajomości a praca biurowa to raczej dla młodych i dynamicznych niż dla faceta dobiegającego pięćdziesiątki, który przekwalifikował się po wypadku. Ludzie zapominają, że multimilioner z potężnym zapleczem i kontaktami w branży poradzi sobie w każdej sytuacji a szarakowi pozostaje czasem tylko udawanie "wielce kaleki".
Byłem niedawno w Biedronce, na kasie siedziała pani bez rąk, miała taki zmyślny terminal, że dmuchaniem w rurkę wprowadzała ceny i kwoty przeliczonej gotówki. Dwóch niewidomych układało towar na półkach, korzystając z oznaczeń brajlowskich na wszystkich puszkach, kartonikach i butelkach. Wypukłe listwy na podłodze wskazywały im poszczególne alejki. Głuchoniemy jeździł tym takim wózkiem-odkurzaczem do mycia podłogi; kierownik specjalnie dla niego nauczyl się języka migowego. Jak się chce, to się stworzy miejsca pracy przystosowane dla niepełnosprawnych.
Jego komentarz jest niespójny logicznie. Z jednej strony pisze o tym, że Robert doszedł do tego sam, a z drugiej wspomina o tym, że "w d**ie ma" za czyje pieniądze Robert dostał miejsce w bolidzie.
Odpowiedz@Ashardon Do tego porównuje powrót do Formuły 1 z powrotem do pracy na kasie w Biedronce. tzn tym co z chorą rek mieliby wrocić do pracy na kasie się nie chce a Kubicy mimo ręki chce się wrócic do Formuły 1. No rzeczywiście daje godny przykład tym z biedronki.
Demot na głównej bo Kubica modny ostatnio.
OdpowiedzGratuluję powrotu ale poczekajmy z och i ach na sezon i wyniki jakie osiągnie.
Tak jak ktoś przede mną w komentarzach napisał Demot nie spójny.
@xnxn Robert już wygrał zdobywając fotel w bolidzie na sezon 2019.
Normalny człowiek po takim wypadku jak Robert, już dawno nie miałby tej ręki. Nikt by się z nim nie pieścił. A z jedną ręką to tak słabo się pracuje...
OdpowiedzJakiś czas temu było trochę info o chłopaku co bez rąk drift-uje jakimś składakiem. Już dawno się nim nie interesowałem i jego karierą, ale widocznie da rade pracować, ba prywatnie jest o niebo lepszym kierowcą od większości w pełni sprawnych osób.... Nie chcesz pracować w stonce rób co innego. To wszystko zależy od mentalności... A nie usiąść na dupie i płakać nad tym, że w tym kraju nie ma pracy dla ludzi z moim wykształceniem.... Kubica operuje innymi finansami, ale nie siedzi i bierze co mu dają tylko zarabia na to. Jak by była jakakolwiek możliwość by zabrać wszelkie pieniądze jakie dostają piłkarze reprezentacji narodowej i przekazać je, np. na wykupienie Kubicy miejsca w Ferrari to pierwszy bym się podpisałpod tym. Kubica przynajmniej po nieudanym wyścigu nie tłumaczy się tym, że: I tak mówiłem, że mi sie nie uda ( "pozdrawiam" R. Lewandowskiego przy okazji).
PS. Nie ma czegoś takiego jak bezrobocie w Polce, to tylko zbieranina ludzi , którym nie chce się podjąć pracy i siedzą na bezrobociu, a akcje typu 500+ dla wszystkich tylko pogłębiają proceder. Super , że docenia się rodziny, ale jeśli się wspiera bezrobocie czy też jakieś formy uzależnień to słabe.
Człowieka zarabiającego poniżej 2000 netto na głębokiej prowincji i 3500 netto w dużym mieście można śmiało uznać za bezrobotnego. Skoro nie zarabia nawet na zaspokojenie potrzeb biologicznych to DORABIA a nie pracuje.
@fan_motosportu, a mnie to ciekawi w jaki to sposob Kubica zarabia? nie jestem przesadnym fanem F1, szanuuje Kubice, ale za wiele nie wiem, dlatego pytam z ciekawosci. W jaki sposob Kubica zarabi? No bo rozumeim, ze jak jezdzi, to ma pracodawce, ktory mu placi. ale przez 8 lat nie jezdzil, to co robil, ze zarabial?
Bardzo doceniam umiejętności i pracę Roberta, którą wykonał, ale trzeba wziąć pod uwagę, że od samego wypadku był on leczony w klinice we Włoszech gdzie najlepsi specjaliści czuwali nad jego powrotem do normalnego funkcjonowania. No i weźmy pod uwagę to, że "pierdzący w stołek na rencie" raczej nie znajdują sponsora ze 100 mln który spełni ich marzenie. Tak to obiektywnie wygląda.
OdpowiedzW zakładach pracy chronionej zobaczysz ludzi, którzy codziennie dokonują więcej niż Kubica do tej pory
OdpowiedzKolejny naiwniak, który uwierzył celebryckiej propagandzie nieudaczników z przerostem ego, że każda krytyka to HEJT, w związku z czym nie wolno pisać o nich nic negatywnego, bo jest to wylewanie frustracji, a w ogóle to oni coś osiągnęli, a Ty nic, bo nie ma Cię w mediach.
OdpowiedzSzczególnie, że sponsoruje to firma państwowa,czyli wszyscy którzy na Orlenie kupowali paliwo. Dlatego też przestałem tam tankować.
Bla, bla, bla. Kubica jest w tym co robi specjalistą z naprawdę najwyższej półki. Nawet gdyby amputowaliby mu obie ręce to zaryzykuję stwierdzenie, że wciąż miałby zapewniony byt jako ekspert czy komentator. Zwykły szary człowiek z ręką w takim stanie i to po wypadku w wieku lat 40+ faktycznie mógłby tylko siedzieć na rencie bo do fizycznej pracy by się nie nadawał, do budżetówki to tylko po znajomości a praca biurowa to raczej dla młodych i dynamicznych niż dla faceta dobiegającego pięćdziesiątki, który przekwalifikował się po wypadku. Ludzie zapominają, że multimilioner z potężnym zapleczem i kontaktami w branży poradzi sobie w każdej sytuacji a szarakowi pozostaje czasem tylko udawanie "wielce kaleki".
OdpowiedzByłem niedawno w Biedronce, na kasie siedziała pani bez rąk, miała taki zmyślny terminal, że dmuchaniem w rurkę wprowadzała ceny i kwoty przeliczonej gotówki. Dwóch niewidomych układało towar na półkach, korzystając z oznaczeń brajlowskich na wszystkich puszkach, kartonikach i butelkach. Wypukłe listwy na podłodze wskazywały im poszczególne alejki. Głuchoniemy jeździł tym takim wózkiem-odkurzaczem do mycia podłogi; kierownik specjalnie dla niego nauczyl się języka migowego. Jak się chce, to się stworzy miejsca pracy przystosowane dla niepełnosprawnych.
OdpowiedzDobra, żartowałem. Mało komu się chce.