I tak właśnie wyglądają w rzeczywistości nastolatki, ale i tak ktoś co chwila wrzuca zdjęcie jakiś półnagich dziewczyn pisząc, że tak wygląda dzisiejsza młodzież.
23 lata, a ja nigdy nie byłam zakochana. Zauroczona co najwyżej i biorąc pod uwagę, jakim paskudnym dla mnie uczuciem jest zauroczenie zakochana bym nie chciała być.
Tak pamietam jak zagadalem do dziewczyny w szkole. Najpierw smiala sie ona, potem jej koleżanki, a na koncu caly korytarz. 6 lat nie zagadalem przez to do zadnej dziewczyny, taka blokade mi to w mozgu nalozylo.
A ja w szkole zakochałem się w Annie Dymnej z Janosika....:)
Odpowiedz@Fragglesik
Ja w Sharon Stone:)
@michalSFS Pokłócimy się i pobijemy, która jest ładniejsza i fajniejsza?...:)
@Fragglesik
Nie umiem się bić.
Generalnie to jestem tylko mocny w gębie, zwłaszcza anonimowo, i na tym poprzestańmy:)
@michalSFS...:D
A ja myslalam ze ty jestes female
Od wielu lat mamy internet, więc to już chyba dawno przedawniony, nostalgiczny dla poprzednich generacji mit.
OdpowiedzPierwsza to fakt, ale czy w tej szkole był ktoś na tyle dojrzały, by była szczera? :D
Odpowiedzja szkołę pokochałem dopiero w momencie kiedy ja straciłem zacząłem pracować ;)
OdpowiedzI tak właśnie wyglądają w rzeczywistości nastolatki, ale i tak ktoś co chwila wrzuca zdjęcie jakiś półnagich dziewczyn pisząc, że tak wygląda dzisiejsza młodzież.
OdpowiedzNo mnie to jakoś nie spotkało.
Odpowiedz23 lata, a ja nigdy nie byłam zakochana. Zauroczona co najwyżej i biorąc pod uwagę, jakim paskudnym dla mnie uczuciem jest zauroczenie zakochana bym nie chciała być.
OdpowiedzNic nie stracilas, ot pare lat zadurzenia hormonalnego ktore ludzie szumnie zwa miloscia
Idź za głosem serca bo potem może już zamilknąć... A im później tym trudniej
OdpowiedzTak pamietam jak zagadalem do dziewczyny w szkole. Najpierw smiala sie ona, potem jej koleżanki, a na koncu caly korytarz. 6 lat nie zagadalem przez to do zadnej dziewczyny, taka blokade mi to w mozgu nalozylo.
OdpowiedzJak taka była jej reakcja, to mimo wszystko dobrze się stało. Dobrze dla ciebie. Pewnie wredna baba z niej wyrosła:)