@~KX "wygrana" oznacza odniesienie zwycięstwa we współzawodnictwie. W przypadku Nagrody Nobla, trudno jest mówić o rywalizacji, jako takiej. Analogicznie, nie mówi się "wygrałem tytuł profesora", tylko "zdobyłem tytuł profesora".
To teraz pomyśl o wszystkich polakach, może nawet masę takowych masz wśród swoich znajomych, co to poszukiwali/poszukują pracy. Wysyłali nie 84, a 500-600 CV, i nie dostali ani jednego zaproszenia na rozmowę o pracę, o zatrudnieniu już nie wspominając. I kto ma prawdziwego pecha?
Niemiec miał by wygrać żydowską nagrodę? Nie. Żydzi z jego epoki "pamiętali". Nie byli wychowani jak dzisiejsze pokolenie przez Axel Springera.
OdpowiedzNagrody Nobla się nie wygrywa a zdobywa. To nie konkurs Eurowizji.
Odpowiedz@dent ale to konkurs.... w którym też jest jurii
@~KX "wygrana" oznacza odniesienie zwycięstwa we współzawodnictwie. W przypadku Nagrody Nobla, trudno jest mówić o rywalizacji, jako takiej. Analogicznie, nie mówi się "wygrałem tytuł profesora", tylko "zdobyłem tytuł profesora".
PS. nie "jurii" a "jury" ;)
To teraz pomyśl o wszystkich polakach, może nawet masę takowych masz wśród swoich znajomych, co to poszukiwali/poszukują pracy. Wysyłali nie 84, a 500-600 CV, i nie dostali ani jednego zaproszenia na rozmowę o pracę, o zatrudnieniu już nie wspominając. I kto ma prawdziwego pecha?
OdpowiedzA i tak było dwoje z większą liczbą nominacji, którzy nie otrzymali Nobla: Gaston Ramon 155 i Emile Roux 115 nominacji.
OdpowiedzNie ma nic na wikipedii, że byli tyle razy nominowali. To dziwne.
Oscarowy Leonardo fizyki...
OdpowiedzMoże chociaż rekord Guinessa uda mu się zdobyć
Odpowiedz