Spinać się to się można, gdy ktoś loguje się swoim fejkowym kontem o nazwisku złotnik i za punkt honoru obrał sobie promowanie aseksualizmu. Co w praktyce oznacza bycie stulejarzem
- Dziadku, jak to jest, masz już 98 lat, a codziennie przychodzą do ciebie napalone laski. Jak ty to robisz?
- A bo ja wiem? - odrzekł dziadek oblizując leniwie brwi...
@pani__jeziora "Ty tego nie pojmiesz, bo najwidoczniej masz do czynienia z kobietami na żywo."
W przypadku cebulakra jest to tylko jego matka, która robi mu pranie w wieku 25 lat. Chyba, że liczysz do tego postacie z anime, to wtedy liczba może się znacznie znacznie zwiększyć.
@pani__jeziora Cóż, niestety chyba masz rację. Cosplay jest fajny wtedy, gdy łechcze ego internetowych onanistów. Bo Cosplay, który nie sprzyja negliżowi to nie Coaply, trzeba zatem hejtować.
No i zauważ, że Waldemar Prosiak nie odpuszcza, w dodatku jest zbanowany. Czyli tym razem komuś podpadł. https://demotywatory.pl/user/Jimmy_Waldemar_Resiak Co ciekawe implikuje mi otakizm w związku z anime. Biedaczysko nie wie, że ostatnie anime obejrzałem miesiąc temu w postaci filmu "Paprika", który jest daleki od kawaii wyobrażeń w postaci bajki pokroju Sailor Moon. Pewnie jak był mały zabroniono mu grać w gry i oglądać anime i teraz wylewa żale na ludzie w internecie. :)
Resiaku Prosiaku może byś do mnie napisał z zarejestrowanego konta? Twój wizerunek Richarda dawno zdemaskowany. Wyjdź na dwór, a najlepiej udaj się do lekarza. Bo leki to ty potrzebujesz trybie natychmiastowym .
Zmodyfikowano
1 raz
Ostatnia modyfikacja: 2 January 2019 2019 16:07
@Symulakr @Symulakr "Pewnie jak był mały zabroniono mu grać w gry i oglądać anime i teraz wylewa żale na ludzie w internecie. :)"
Żeby o to prosić musiałbym:
-być stulejarzem
-nazywać się tymiński
-zakładać kilka kont na jednym portalu
-obrać sobie za cel życiowy jedzenie w fast foodach
-okłamywać ludzi na temat swojego wzrostu
-być po asp
@Symulakr akurat tych kojaze, z jednego reportazu o nich, i to nie jest tylko cosplay, oni tak wygladaja na codzien i operacje plastyczne jakie sobie porobili sa rowniez nieodwracalne
@Symulakr Po pierwsze to nie cosplay tylko modyfikacja ciała... Oni już z tym zostaną na zawsze. Totalne odmóżdżenie, ale są różne zboczenia. Np ty masz urojenia, że ja i Richard Dawkins to ta sama osoba. Nawet średnio rozgarnięty gimbus zauważy, że mamy inny sposób wypowiedzi... ale przyznaję, że fajnie się na to patrzy z boku. Akurat ja wierzę w karmę i może te twoje urojenia staną się przyczyną jakiejś schizofrenii... Nie no bądźmy poważni, nie życzę tego nawet tobie, ale lepiej uważaj, bo ja już widzę podwalinę pod paranoję.
Po drugie jak mam do ciebie pisać z zarejestrowanego konta skoro sam chwilę wcześniej podajesz namiar na moje konto, które jest zbanowane? Ja w przeciwieństwie do ciebie nie korzystam z kilku kont...
Weź się chłopcze w garść, bo to naprawdę jest chore.
A teraz trochę więcej powagi. Jak już dzisiaj wcześniej pisałem ostatni raz użyłeś mojego imienia i nazwiska bez mojej zgody, te komentarze obelżywe w kierunku mojej osoby mają zniknąć, bo jak nie to rozegramy to inaczej...
Zacznę od kodeksu cywilnego:
"Zgodnie z art. 23 Kodeksu cywilnego „dobra osobiste człowieka, jak w szczególności zdrowie, wolność, cześć, swoboda sumienia, NAZWISKO lub pseudonim, wizerunek, tajemnica korespondencji, nietykalność mieszkania, twórczość naukowa, artystyczna, wynalazcza i racjonalizatorska, pozostają pod ochroną prawa cywilnego niezależnie od ochrony przewidzianej w innych przepisach”."
Kodeks karny:
"art. 216 § 1 Kodeksu karnego, zgodnie z którym „kto znieważa inną osobę w jej obecności albo choćby pod jej nieobecność, lecz publicznie lub w zamiarze, aby zniewaga do osoby tej dotarła, podlega grzywnie albo karze ograniczenia wolności”.
"Przepis art. 216 § 1 wyraźnie określa trzy „podtypy” zniewagi:
1. w obecności znieważanego (tzw. zniewaga bezpośrednia),
2. pod nieobecność znieważanego, lecz publicznie,
3. niepublicznie i pod nieobecność znieważanego, lecz w zamiarze, aby zniewaga do tej osoby dotarła."
Dobra Resiak, poproszę adminów, by usunęli te komentarze, ale ty tez się ode mnie odczep. Poza tym nie wiedziałem, że użyłeś nazwiska w nicku. Mało kto na demotach tak zrobił
Zmodyfikowano
1 raz
Ostatnia modyfikacja: 3 January 2019 2019 8:12
@mudia
Jasne, że umiem, ale raczej dorywczo, a buty używa się w trybie ciągłym. Dziwne by było, gdyby miały służyć tylko do sesji pokazowej / zdjęciowej, a potem trzeba się obuć normalnie.
za pozno, tych pocietych ryjow i cial juz nie naprawia, moze lepiej ich nawet nie leczyc, wyobrazcie sobie jaka tragedia by byla jakby w tym czyms obudzil sie nagle normalny czlowiek i zaczal pytac dookola co mu sie stalo i czemu tak wyglada? niech lepiej nie lecza , trudno, ale oby nie zarazali sie mlodzi tym czyms cokolwiek to jest jest niebezpieczne. PS swoja droga troche mi przypominaja infested terran ze starcrafta :P
Zmodyfikowano
1 raz
Ostatnia modyfikacja: 2 January 2019 2019 18:11
To jest reżyserka pod zdjęcie. Nie wierzę, że na takich koturnach dałoby się naprawdę chodzić. Wytrzymali tyle żeby dało się zrobić zdjęcie, ale jeżeli mieliby w czymś takim się przemieszczać, to najwyżej parę kroków i wywrotka, a nie wykluczone, że od razu ze złamaniem stawu skokowego.
A szpital psychiatryczny na to: "Panie, daj Pan spokój, my przyjmujemy chorych, a nie popieprzonych".
OdpowiedzGry komputerowe są dla dzieci.
Bo w dzieciństwie nie pozwalano mi grać w gry, dlatego teraz się spinam.
Spinać się to się można, gdy ktoś loguje się swoim fejkowym kontem o nazwisku złotnik i za punkt honoru obrał sobie promowanie aseksualizmu. Co w praktyce oznacza bycie stulejarzem
Ten język użyłbym jako dildo. Dajcie namiary, gdzie taki można kupić! :)
Odpowiedz@Zowk_Sjookoski XXL Slink od SquarePegToys :)
@Irvis30
https://media.giphy.com/media/AZ1PPDF8uO9MI/200.gif
- Dziadku, jak to jest, masz już 98 lat, a codziennie przychodzą do ciebie napalone laski. Jak ty to robisz?
- A bo ja wiem? - odrzekł dziadek oblizując leniwie brwi...
Jak już chcesz błysnąć jakimś demotem, to się kuźwa wysil.
OdpowiedzJak takie niedorobione gówno dostało się tu w ogóle?
To chyba jakiś "performance"?
OdpowiedzLudzie w cospalayach i taka drama. Najlepiej, by każdy miał wąsy, gumiaki, nie?
Odpowiedz@pani__jeziora "Ty tego nie pojmiesz, bo najwidoczniej masz do czynienia z kobietami na żywo."
W przypadku cebulakra jest to tylko jego matka, która robi mu pranie w wieku 25 lat. Chyba, że liczysz do tego postacie z anime, to wtedy liczba może się znacznie znacznie zwiększyć.
@pani__jeziora Cóż, niestety chyba masz rację. Cosplay jest fajny wtedy, gdy łechcze ego internetowych onanistów. Bo Cosplay, który nie sprzyja negliżowi to nie Coaply, trzeba zatem hejtować.
No i zauważ, że Waldemar Prosiak nie odpuszcza, w dodatku jest zbanowany. Czyli tym razem komuś podpadł. https://demotywatory.pl/user/Jimmy_Waldemar_Resiak Co ciekawe implikuje mi otakizm w związku z anime. Biedaczysko nie wie, że ostatnie anime obejrzałem miesiąc temu w postaci filmu "Paprika", który jest daleki od kawaii wyobrażeń w postaci bajki pokroju Sailor Moon. Pewnie jak był mały zabroniono mu grać w gry i oglądać anime i teraz wylewa żale na ludzie w internecie. :)
Resiaku Prosiaku może byś do mnie napisał z zarejestrowanego konta? Twój wizerunek Richarda dawno zdemaskowany. Wyjdź na dwór, a najlepiej udaj się do lekarza. Bo leki to ty potrzebujesz trybie natychmiastowym .
Zmodyfikowano 1 raz Ostatnia modyfikacja: 2 January 2019 2019 16:07
@Symulakr @Symulakr "Pewnie jak był mały zabroniono mu grać w gry i oglądać anime i teraz wylewa żale na ludzie w internecie. :)"
Żeby o to prosić musiałbym:
-być stulejarzem
-nazywać się tymiński
-zakładać kilka kont na jednym portalu
-obrać sobie za cel życiowy jedzenie w fast foodach
-okłamywać ludzi na temat swojego wzrostu
-być po asp
https://static.tvtropes.org/pmwiki/pub/images/deja_q_hd_046_resized_6484.jpg
@Symulakr No i być łysym do tego. Słuszna uwaga, prawie zapomniałem.
Wierz w to dalej xdjimmy
@Symulakr akurat tych kojaze, z jednego reportazu o nich, i to nie jest tylko cosplay, oni tak wygladaja na codzien i operacje plastyczne jakie sobie porobili sa rowniez nieodwracalne
@Symulakr Tak z ciekawości, z czego to cosplay
@Symulakr Po pierwsze to nie cosplay tylko modyfikacja ciała... Oni już z tym zostaną na zawsze. Totalne odmóżdżenie, ale są różne zboczenia. Np ty masz urojenia, że ja i Richard Dawkins to ta sama osoba. Nawet średnio rozgarnięty gimbus zauważy, że mamy inny sposób wypowiedzi... ale przyznaję, że fajnie się na to patrzy z boku. Akurat ja wierzę w karmę i może te twoje urojenia staną się przyczyną jakiejś schizofrenii... Nie no bądźmy poważni, nie życzę tego nawet tobie, ale lepiej uważaj, bo ja już widzę podwalinę pod paranoję.
Po drugie jak mam do ciebie pisać z zarejestrowanego konta skoro sam chwilę wcześniej podajesz namiar na moje konto, które jest zbanowane? Ja w przeciwieństwie do ciebie nie korzystam z kilku kont...
Weź się chłopcze w garść, bo to naprawdę jest chore.
A teraz trochę więcej powagi. Jak już dzisiaj wcześniej pisałem ostatni raz użyłeś mojego imienia i nazwiska bez mojej zgody, te komentarze obelżywe w kierunku mojej osoby mają zniknąć, bo jak nie to rozegramy to inaczej...
Zacznę od kodeksu cywilnego:
"Zgodnie z art. 23 Kodeksu cywilnego „dobra osobiste człowieka, jak w szczególności zdrowie, wolność, cześć, swoboda sumienia, NAZWISKO lub pseudonim, wizerunek, tajemnica korespondencji, nietykalność mieszkania, twórczość naukowa, artystyczna, wynalazcza i racjonalizatorska, pozostają pod ochroną prawa cywilnego niezależnie od ochrony przewidzianej w innych przepisach”."
Kodeks karny:
"art. 216 § 1 Kodeksu karnego, zgodnie z którym „kto znieważa inną osobę w jej obecności albo choćby pod jej nieobecność, lecz publicznie lub w zamiarze, aby zniewaga do osoby tej dotarła, podlega grzywnie albo karze ograniczenia wolności”.
"Przepis art. 216 § 1 wyraźnie określa trzy „podtypy” zniewagi:
1. w obecności znieważanego (tzw. zniewaga bezpośrednia),
2. pod nieobecność znieważanego, lecz publicznie,
3. niepublicznie i pod nieobecność znieważanego, lecz w zamiarze, aby zniewaga do tej osoby dotarła."
I to na tyle ode mnie. Bez odbioru.
Dobra Resiak, poproszę adminów, by usunęli te komentarze, ale ty tez się ode mnie odczep. Poza tym nie wiedziałem, że użyłeś nazwiska w nicku. Mało kto na demotach tak zrobił
Zmodyfikowano 1 raz Ostatnia modyfikacja: 3 January 2019 2019 8:12
Cześć usunięta już, reszta niebawem, i mam nadzieję że sprawa jest czysta a my się nie znamy
Ale ten gościu z tym wiszącym sadłem w rozciągniętych dresowych spodniach wcale nie wygląda lepiej. Proponuje zamknąc go razem z nimi.
OdpowiedzMoże nie wygląda lepiej, ale przynajmniej jak normalny facet, a nie jak pacjent z psychiatryka.
Abstrahując od przesłania demota - jak to jest fizycznie wykonalne, żeby się utrzymać na takich butach bez podparcia pięty?
Odpowiedz@bromba_2k A potrafisz chodzić "na palcach"?
@mudia
Jasne, że umiem, ale raczej dorywczo, a buty używa się w trybie ciągłym. Dziwne by było, gdyby miały służyć tylko do sesji pokazowej / zdjęciowej, a potem trzeba się obuć normalnie.
xd
Odpowiedzto nie drama, to debilizm,
Odpowiedzps.
co to jest "cospalayach" ?
aż się zalogowałem ;) ja to bym po Wiedźmina dzwonił albo po Van Helsinga
OdpowiedzPrzecież ewidentnie widać, kto samiec a kto samica. A to, jak już zdążyłem się tu zorientować, najważniejsze przecież. Więc w czym problem?
Odpowiedz@daclaw Lepiej bym aktualnych trendów hejtu nie podsumował... :)
za pozno, tych pocietych ryjow i cial juz nie naprawia, moze lepiej ich nawet nie leczyc, wyobrazcie sobie jaka tragedia by byla jakby w tym czyms obudzil sie nagle normalny czlowiek i zaczal pytac dookola co mu sie stalo i czemu tak wyglada? niech lepiej nie lecza , trudno, ale oby nie zarazali sie mlodzi tym czyms cokolwiek to jest jest niebezpieczne. PS swoja droga troche mi przypominaja infested terran ze starcrafta :P
Zmodyfikowano 1 raz Ostatnia modyfikacja: 2 January 2019 2019 18:11
Odpowiedz-Halo? Hydraulik? Bojler mi wyebało!
OdpowiedzCzemu on ma d... pod koszulką z przodu???
OdpowiedzDlaczego koleś z tyłu nosi gołego pięciolatka pod koszulką na brzuchu?!?
OdpowiedzSzpital? Tu trzeba egzorcysty
OdpowiedzTo jest reżyserka pod zdjęcie. Nie wierzę, że na takich koturnach dałoby się naprawdę chodzić. Wytrzymali tyle żeby dało się zrobić zdjęcie, ale jeżeli mieliby w czymś takim się przemieszczać, to najwyżej parę kroków i wywrotka, a nie wykluczone, że od razu ze złamaniem stawu skokowego.
OdpowiedzDzwonię po policję
OdpowiedzLepiej nie, bo lekarze by zostali pacjentami...
Odpowiedz