Utarło się że trzeba głosować i koniec. Politycy wskazują, że to morlany obowiązek. A na końcu i tak nie ma żadnego wyboru. Lepiej nie głosować wcale a najlepiej oddać głos nieważny. Może wtedy coś się zmieni.
aaaaahahahahaha zarąbisty democik!!!! A my Polacy skaczemy sobie do gardeł w ich chorym od dawna zaplanowanym przedstawieniu!! Przecież to są jedynie aktorzy którzy robia dla nas szopkę i stwarzają pozory demokracji. A tak naprawdę decyduje zupełnie ktoś inny!! Patrzcie smugi chemiczne, 5G itd. Przecież nasi aktorzy musza to akceptować tak jak wojnę z Iranem na którą niebawem zostana wysłani nasi chłopcy. Robią nas w bambuko od lat, dymają nas na kasę i śmieją się na wspólnych bibach, wczasach i zakupach jak na zdjęciu.
@7th_Heaven
Co jak co ale głosować należy. Jak nie chcecie na główne partie, to na jakieś małe, które będzie trzeba wpierw przekonać, by uzyskać większość. Nie powinna jedna partia mieć pełnej władzy. Niech muszą wypracowywać kompromisy, bo obywatele nie są jednakowi. Jeśli jest 51:49, to nie to samo co 100:0.
@barney37 jeszcze nie zauważyłeś, że jedynym celem startowania malych, nic nie znaczących partii, jest odebranie części głosów jednemu z faworytów?
Na końcu i tak się przemieszają. Ilu znasz polityków, od początku wiernych jednej partii? (Nie licząc tych, którzy sami założyli partię)
Zmodyfikowano
4 razy
Ostatnia modyfikacja: 27 January 2019 2019 18:49
Brawo! Przecież to są wszyscy znajomi, przed kamerą powiedza co trzeba, a potem jest inaczej. Ponoć Pawlowicz to jedna z serdeczniejszych osób, wyprzutula i wycałuje nawet posłów opozycji.
Mieszkam w małym miasteczku z 10 tyś. mieszkańców. Mój sąsiad pracuje w Warszawie jako prawnik i doradza posłom i senatorom. Na Wiejskiej jest kilka razy w tygodniu od 20 lat. Opowiadał mi, że posłowie z różnych partii piją razem wódkę w sejmowej restauracji. Raz zaslyszał taki tekst: "ja ci gratuluję, ale nie obraź się, że cię będę musiał zaraz potepićz mównicy". Oni mają wspólny interes i muszą się trzymać razem, ale muszą też odgrywać role, których od nich oczekujemy.
Po prostu oddzieliły sferę prywatną od zawodowej. To, że się różnią poglądami i ostro rywalizują w pracy nie oznacza, że na codzień rozpoczną bój, ilekroć się zobaczą. Ten, kto tak uważa, nie myśli. Ostatecznie obydwie strony wychodzą na swoje.
Po pierwsze odgrzewany kotlet, po kolejne, tendencyjnie przedstawiony.
Maj 2017 roku, Global Summit of Women, forum ekonomiczne kobiet, w którym uczestniczyło pięć posłanek z różnych ugrupowań. Zdjęcie zrobione jest w sklepie wolnocłowym na lotnisku. Owszem, prawdopodobnie robią tam zakupy, ale nie poszły na nie razem, ale weszły do tego samego sklepu. Według Lubnauer, Pawłowicz poprosiła o pomoc.
@Zgadnijcie, jak wejdziesz w posiadanie zdjęcia gdzie, na przykład, siedzą sobie razem popijając kawkę i chichocząc - chętnie zobaczę.
Jestes pokrecony razem ze swoja teoria :)
Najwyrazniej nie ogarniasz polityki - czym jest (i czym byc powinna), a przy okazji jestes ograniczony do S'80, co widac po twoim "magdalenkowym duopolu". Rozszerz horyzonty, wiecej tolerancji zycze - bo my wszyscy w kraju jestesmy Polakami i wszyscy tu mamy zyc. Jakos. Nie na zadna sile, nawet teoretycznie piekna i przez kogos w samotni wydumana.
Nie mam pojęcia, gdzie ty na co dzień żyjesz... Od razu lanie w mordę każdego, kto ma odmienne poglądy albo trochę inaczej wygląda, to jest przyjęta norma co najwyżej w tym mule, który zalega na dnie drabiny społecznej. Jak widać, nawet p. Pawłowicz jest jednak trochę wyżej, niż "siema Seba".
P.S. Sądzisz, że bokserzy, albo zapaśnicy, którzy walczą na ringu, prywatnie się nienawidzą i pragną pozabijać? No jeśli któryś tak gada, to tylko w celach marketingowych, przed jakąś komercyjną galą.
Od ponad 30 lat politycy wszystkich możliwych opcji okradają nas jak tylko się da. W latach 80 tych Polacy zbuntowali się przeciwko głównie biedzie. Podwyżką cen żywności i coraz większym brakom na rynku. Walczyliśmy o wolne soboty a co mamy? pracujące niedziele ! Podwyższono kilka razy vat, podniesiono opłaty akcyzowe do paliw tyle razy że nie idzie zliczyć Okradziono nas z emerytur i to dwa razy raz gdy pozwolono cwanym bankierom pobierać 7 procent od depozytu i 7 od wypłaty nie bacząc czy pomnażają nasze pieniądze. A potem je oficjalnie kradnąc. A teraz politycy przebąkują o socjalnych emeryturach na granicy ubóstwa i to niezależnie jakie płaciłeś składki. A przez dwie dekady pozwalano na cwaniackie zatrudnianie na umowach o dzieło i zlecenie czyli śmieciówkach. Z kraju uciekło 3 miliony ludzi. Staliśmy się montownią głównie niemieckiego przemysłu. Dziwnym trafem nic u nas się nie opłaca. Celowo niewydolne urzędy, sądy i prokuratury, policja i komornicy. Przypomnę sprawy Iwony Cygan, Komendy, Olewnika. Wszyscy łamią prawo i nie ponoszą odpowiedzialności. przypomnę o głosowaniu na dwie ręce o komorniku co sprzedał traktor sąsiada i o zajęciu kont emerytów bo tylko nazwisko się zgadzało. Prawo pisane pod dyktando mafii i biznesmenów a nie obywateli przypomnę o "i czasopisma" czy żelatyna. Łapówki. Wymuszenia i szantaż są codziennością przypomnę o sprawie IBM i HP przy systemach informatycznych CPI albo o rzeczniku CBA z niespłacanym kredytem w SKOK Wołomin albo ostatniej propozycji nie do odrzucenia dla KNF Zalegalizowane zbrodnie jakich nikt nie ściga, prywatyzacja kamienic i sprawa Jolanty Brzeskiej, FOZ , zabójstwo sprawców zabójstwa Olewnika w wiezieniu. Dziwna śmierć świadków w sprawie Komendy , czy podobne zabicie świadków przy sprawie Iwony Cygan. To nie jest kraj prawa tylko zalegalizowanego bezprawia. Z nietykalnymi i nie podlegającymi prawu elitami politycznymi, policją , urzędnikami i księżmi których dotuje z podatków każda ze stron sceny politycznej. Ostatni chcieli nas dymać na cenie prądu.. Ciut się przestraszyli po tym co się dzieje we Francji z żółtymi kamizelkami. Teraz ktoś zdesperowany zabija polityka w gdańsku , prawdopodobnie spowodowane było to bezprawiem jak sam wrzeszczał ze sceny że niewinnie siedział co by mnie nie zdziwiło. Powoli zaczynam dochodzić do strasznego logicznego wniosku że może metody tego z zabójcy z Gdańska nie są słuszne i nie należy wziąć prawa w swoje ręce ? Bo jak walczyć z gośćmi jacy okopali się przy władzy i kontrolują to polskie bagno i nic nie chcą zmienić bo jest im dobrze albo zmieniają wszystko tak by się nic nie zmieniło ?
nie no jasne. bo jak sie roznia pogladami politycznymi, gospodarczymi, spolecznymi, to pewnie w sklepie powinny sie rzucic na siebie z pazurami. bo przecietnemu wiochowiczowi czy demociarzowi sie w pustym lbie nie miesci, ze mozna sie roznic, co nie oznacza ze koniecznie nalezy sie brac za łby.
Utarło się że trzeba głosować i koniec. Politycy wskazują, że to morlany obowiązek. A na końcu i tak nie ma żadnego wyboru. Lepiej nie głosować wcale a najlepiej oddać głos nieważny. Może wtedy coś się zmieni.
Odpowiedzaaaaahahahahaha zarąbisty democik!!!! A my Polacy skaczemy sobie do gardeł w ich chorym od dawna zaplanowanym przedstawieniu!! Przecież to są jedynie aktorzy którzy robia dla nas szopkę i stwarzają pozory demokracji. A tak naprawdę decyduje zupełnie ktoś inny!! Patrzcie smugi chemiczne, 5G itd. Przecież nasi aktorzy musza to akceptować tak jak wojnę z Iranem na którą niebawem zostana wysłani nasi chłopcy. Robią nas w bambuko od lat, dymają nas na kasę i śmieją się na wspólnych bibach, wczasach i zakupach jak na zdjęciu.
@7th_Heaven
Co jak co ale głosować należy. Jak nie chcecie na główne partie, to na jakieś małe, które będzie trzeba wpierw przekonać, by uzyskać większość. Nie powinna jedna partia mieć pełnej władzy. Niech muszą wypracowywać kompromisy, bo obywatele nie są jednakowi. Jeśli jest 51:49, to nie to samo co 100:0.
@barney37 jeszcze nie zauważyłeś, że jedynym celem startowania malych, nic nie znaczących partii, jest odebranie części głosów jednemu z faworytów?
Na końcu i tak się przemieszają. Ilu znasz polityków, od początku wiernych jednej partii? (Nie licząc tych, którzy sami założyli partię)
Zmodyfikowano 4 razy Ostatnia modyfikacja: 27 January 2019 2019 18:49
Brawo! Przecież to są wszyscy znajomi, przed kamerą powiedza co trzeba, a potem jest inaczej. Ponoć Pawlowicz to jedna z serdeczniejszych osób, wyprzutula i wycałuje nawet posłów opozycji.
OdpowiedzMieszkam w małym miasteczku z 10 tyś. mieszkańców. Mój sąsiad pracuje w Warszawie jako prawnik i doradza posłom i senatorom. Na Wiejskiej jest kilka razy w tygodniu od 20 lat. Opowiadał mi, że posłowie z różnych partii piją razem wódkę w sejmowej restauracji. Raz zaslyszał taki tekst: "ja ci gratuluję, ale nie obraź się, że cię będę musiał zaraz potepićz mównicy". Oni mają wspólny interes i muszą się trzymać razem, ale muszą też odgrywać role, których od nich oczekujemy.
OdpowiedzPo prostu oddzieliły sferę prywatną od zawodowej. To, że się różnią poglądami i ostro rywalizują w pracy nie oznacza, że na codzień rozpoczną bój, ilekroć się zobaczą. Ten, kto tak uważa, nie myśli. Ostatecznie obydwie strony wychodzą na swoje.
Odpowiedz@synwieslawa Mój komentarz, zdaje się, nie przeczy Twojemu :)
Po pierwsze odgrzewany kotlet, po kolejne, tendencyjnie przedstawiony.
OdpowiedzMaj 2017 roku, Global Summit of Women, forum ekonomiczne kobiet, w którym uczestniczyło pięć posłanek z różnych ugrupowań. Zdjęcie zrobione jest w sklepie wolnocłowym na lotnisku. Owszem, prawdopodobnie robią tam zakupy, ale nie poszły na nie razem, ale weszły do tego samego sklepu. Według Lubnauer, Pawłowicz poprosiła o pomoc.
@Zgadnijcie, jak wejdziesz w posiadanie zdjęcia gdzie, na przykład, siedzą sobie razem popijając kawkę i chichocząc - chętnie zobaczę.
Osoba, która tego nie wiedziała jest najwidoczniej średnio ogarnięta, albo... tępym ignorantem!
OdpowiedzK. Lubnauer nie jest posłanką POKO.
OdpowiedzA co? Powinno sobie skakać do gardeł?
OdpowiedzPo Pawłowicz bym się tego spodziewał
Jestes pokrecony razem ze swoja teoria :)
OdpowiedzNajwyrazniej nie ogarniasz polityki - czym jest (i czym byc powinna), a przy okazji jestes ograniczony do S'80, co widac po twoim "magdalenkowym duopolu". Rozszerz horyzonty, wiecej tolerancji zycze - bo my wszyscy w kraju jestesmy Polakami i wszyscy tu mamy zyc. Jakos. Nie na zadna sile, nawet teoretycznie piekna i przez kogos w samotni wydumana.
Ani lemingi, ani mohery tego nie załapią. NIGDY !!!
OdpowiedzNie mam pojęcia, gdzie ty na co dzień żyjesz... Od razu lanie w mordę każdego, kto ma odmienne poglądy albo trochę inaczej wygląda, to jest przyjęta norma co najwyżej w tym mule, który zalega na dnie drabiny społecznej. Jak widać, nawet p. Pawłowicz jest jednak trochę wyżej, niż "siema Seba".
OdpowiedzP.S. Sądzisz, że bokserzy, albo zapaśnicy, którzy walczą na ringu, prywatnie się nienawidzą i pragną pozabijać? No jeśli któryś tak gada, to tylko w celach marketingowych, przed jakąś komercyjną galą.
Tylko bokserzy ani zapasnicy nie szczują ludzi na siebie a politycy wręcz przeciwnie
@Luki571920
Na pewno? Czy walki, wojny i wojenki w światku kiboli piłki kopanej nie są podbijane przez kluby i wielu piłkarzy?
Hmm a jeśli to podobieństwo przypadkowe jakichś innych osób? Pawłowicz od tyłu, nie widać twarzy. Lubnauer - też nie byłbym do końca pewny.
OdpowiedzOd ponad 30 lat politycy wszystkich możliwych opcji okradają nas jak tylko się da. W latach 80 tych Polacy zbuntowali się przeciwko głównie biedzie. Podwyżką cen żywności i coraz większym brakom na rynku. Walczyliśmy o wolne soboty a co mamy? pracujące niedziele ! Podwyższono kilka razy vat, podniesiono opłaty akcyzowe do paliw tyle razy że nie idzie zliczyć Okradziono nas z emerytur i to dwa razy raz gdy pozwolono cwanym bankierom pobierać 7 procent od depozytu i 7 od wypłaty nie bacząc czy pomnażają nasze pieniądze. A potem je oficjalnie kradnąc. A teraz politycy przebąkują o socjalnych emeryturach na granicy ubóstwa i to niezależnie jakie płaciłeś składki. A przez dwie dekady pozwalano na cwaniackie zatrudnianie na umowach o dzieło i zlecenie czyli śmieciówkach. Z kraju uciekło 3 miliony ludzi. Staliśmy się montownią głównie niemieckiego przemysłu. Dziwnym trafem nic u nas się nie opłaca. Celowo niewydolne urzędy, sądy i prokuratury, policja i komornicy. Przypomnę sprawy Iwony Cygan, Komendy, Olewnika. Wszyscy łamią prawo i nie ponoszą odpowiedzialności. przypomnę o głosowaniu na dwie ręce o komorniku co sprzedał traktor sąsiada i o zajęciu kont emerytów bo tylko nazwisko się zgadzało. Prawo pisane pod dyktando mafii i biznesmenów a nie obywateli przypomnę o "i czasopisma" czy żelatyna. Łapówki. Wymuszenia i szantaż są codziennością przypomnę o sprawie IBM i HP przy systemach informatycznych CPI albo o rzeczniku CBA z niespłacanym kredytem w SKOK Wołomin albo ostatniej propozycji nie do odrzucenia dla KNF Zalegalizowane zbrodnie jakich nikt nie ściga, prywatyzacja kamienic i sprawa Jolanty Brzeskiej, FOZ , zabójstwo sprawców zabójstwa Olewnika w wiezieniu. Dziwna śmierć świadków w sprawie Komendy , czy podobne zabicie świadków przy sprawie Iwony Cygan. To nie jest kraj prawa tylko zalegalizowanego bezprawia. Z nietykalnymi i nie podlegającymi prawu elitami politycznymi, policją , urzędnikami i księżmi których dotuje z podatków każda ze stron sceny politycznej. Ostatni chcieli nas dymać na cenie prądu.. Ciut się przestraszyli po tym co się dzieje we Francji z żółtymi kamizelkami. Teraz ktoś zdesperowany zabija polityka w gdańsku , prawdopodobnie spowodowane było to bezprawiem jak sam wrzeszczał ze sceny że niewinnie siedział co by mnie nie zdziwiło. Powoli zaczynam dochodzić do strasznego logicznego wniosku że może metody tego z zabójcy z Gdańska nie są słuszne i nie należy wziąć prawa w swoje ręce ? Bo jak walczyć z gośćmi jacy okopali się przy władzy i kontrolują to polskie bagno i nic nie chcą zmienić bo jest im dobrze albo zmieniają wszystko tak by się nic nie zmieniło ?
Odpowiedznie no jasne. bo jak sie roznia pogladami politycznymi, gospodarczymi, spolecznymi, to pewnie w sklepie powinny sie rzucic na siebie z pazurami. bo przecietnemu wiochowiczowi czy demociarzowi sie w pustym lbie nie miesci, ze mozna sie roznic, co nie oznacza ze koniecznie nalezy sie brac za łby.
OdpowiedzSkąd wiecie że to Pawłowicz ? Przecież jest odwrócona i nie widać twarzy.
OdpowiedzLubnauer nie jest w POKO
OdpowiedzWow autor ameryke odkrył
Odpowiedz