Demotywatory.pl

Menu Szukaj

Czy takie rozwiązanie się przyjmie?

www.demotywatory.pl
+
109 121
-

Zobacz także:


botywatory
+5 / 7

Zmieniać pewnie i tak by trzeba było.
Tylko pytanie która firma podjęła by się produkcji kół których się nie wymienia dość szybko doprowadziło by to do upadku firmy.
Chociaż z drugiej strony co raz częściej oryginalne opony nie zdążą się zużyć a ludzie już nowy samochód kupują.

Odpowiedz
S Syphar
-2 / 6

@botywatory Według reklamy nie trzeba by było, a że prawda bywa mocno odmienna od reklamy, to insza inszość.

Swoją drogą nowoczesne wielosezonówki już od "zimówek" zimą nie odstają, a od "letnich" latem odstają na tyle mało, że jak ktoś nie ma w zwyczaju jeździć 160 km/h+ też różnicy nie widzi.

Co do opon i ich zużycia - wiele firm już produkuje opony z punktu widzenia kierowcy w Polsce "wieczne" - bo przeciętnie zmieniamy samochód co 7 lat.

B konto usunięte
0 / 4

@botywatory Która z firm, a w materiale że to koncept Michelin. Wiesz w ogóle co Michelin produkuje, ogarniasz cokolwiek? :)

Zmodyfikowano 1 raz Ostatnia modyfikacja: 29 January 2019 2019 16:31

R raven000
+3 / 3

@Syphar
bajki na temat opon to może byś opowiadał gdzieś indziej i nie wprowadzał ludzi w błąd
jak dla ciebie 7m rożnicy to nie odstają to gratuluję
https://youtu.be/S_KZWglOrD0?t=854

S Syphar
-3 / 3

@raven000 jakie 7 metrów? 7 metrów to ma wielosezonowy noname (nie podano marki przynajmniej) od Winter Stara. Plus, jest wielosezonowy, Polak nie kupi dwóch kompletów nowych opon (to nie Niemcy), ale jeden owszem. Więc porównanie raczej winno być z używaną zimówką, a tu od Michelin Pilot Alpin widzę w teście różnica 1 metr.

Uważasz, że ten 1 metr to dużo? Bo wzięto "jakieś wielosezonowe" nie wiadomo jakie, oraz markowe zimówki (od swoją drogą też markowych Michelinów widzę 1 metr różnicy, a to żadna różnica).

W ten sposób to możesz sobie porównania robić jak uważasz i wyjdą takie jak zechcesz. Przykład: budżet 1200 złotych na opony do auta, zadanie: przygotuj opony na każdą pogodę. Nic nie przebije w takim scenariuszu nowych wielosezonówek (tylko dlatego, że wielosezonówki kupisz w tej cenie nowe Michelin CrossClimate+, a komplety zima+lato to albo z nowych musiałyby być tanie chińskie, albo zjechane używki). Albo: zadanie to samo, budżet 2400 na opony do auta. No i już tutaj żadne wielosezonowce nic nie ugrają.

Wg. stacji kontroli pojazdów (bo tylko oni prowadzą statystyki) jakieś 80% aut na polskich drogach jeździ na oponach starszych niż 4 lata. To szczerze powiedziawszy wymiana na nowe wielosezonówki (dobre, a nie noname) poprawi sytuację, czy pogorszy względem alternatywy kupna starych zimek+starych latek?

R raven000
+1 / 1

@Syphar te twoje no name to michelin vector 4seasons wystarczyło obejrzeć film. Najprawdopodobniej ze względu na wynik pominięto nazwę.

Dla mnie 1m to ogrom. To może być moje życie albo życie kogoś innego.
To znaczy że nie jestem Polakiem, bo mam dwa komplety i to nie na jednym a na 2 samochodach. Zimówki to Nokian WR A4 a lato to Hankook Ventus S1 Evo2. Sprawują się rewelacyjnie nawet na samochodzie który ma trochę ponad 320KM. Zaproponuj jakąkolwiek oponę wielosezonową do tego drugiego (rozmiar 255/35/19)

To że Cię nie stać na prawidłowe ogumienie do samochodu to nie wmawiaj sobie iż kompromis jest dobry. Nie jest. Jest to rozwiązanie dla że tak powiem myślących alternatywnie.

A teraz w twoim budżecie (1200PLN) którym chciałeś udowodnić że się nie da kompletu porządnych opon kupić
Uniroyal RainExpert 3 -> lato komplet ~600PLN
Uniroyal MS Plus 77 -> zima komplet ~600PLN

Powyższy komplet bije na głowę każdą oponę wielosezonową, przyczepnością i trwałością.

Więc bajeczki o wielosezonowości opon opowiadaj gdzieś indziej i nie namawiaj ludzi do głupoty. Ten 1m , choć ja ewidentnie widzę 7m (winterstar 30,16m, wielosezonowa 37,72m; matematyka daje ewidentnie 7,52m) między oponą zimową a wielosezonową to 2 długości przeciętnego samochodu. Te 7m (czy nawet 1m) TO ZDJĘCIE PIESZEGO Z PRZEJŚCIA LUB URATOWANIE SIĘ PRZED WYPADKIEM.

S Syphar
-2 / 2

@raven000 ok, w tym budżecie może i masz rację, że się udało posklejać nówki. Do tego Twojego - Michelin Cross Climate+, pasują, także do auta o takiej mocy. I nie uważam, że byłaby jakaś wielka tragedia zimą (przy założeniu braku śniegu i lodu, czyli normalna Polska zima chyba, że mieszkasz na wschodzie kraju).

Bajeczki o wielosezonowości opon... Anglicy też je opowiadają? Kiedy ostatnio widziałeś śnieg na drodze - w sensie leżący? Albo gołoledź? Płyta poślizgowa takie warunki właśnie symuluje. O ile nie jeździsz na narty w góry (a jak jeździsz to z definicji tylko zimówki) potrzebujesz opon na mokrą drogę w temperaturze 1-2 stopnie, a nie oponę na zaśnieżoną trasę i -5. Bo takie warunki nie występują w Polsce, nie licząc wschodu kraju i właśnie gór. Realne warunki polskiej zimy nie różnią się od warunków tej angielskiej.

R raven000
+1 / 1

@Syphar warunki dla opon zimowych jakimś dziwny trafem mam od 2 tygodni i to w centralnej Polsce.
Śnieg, lód i -5st.
Jak padał śnieg to od razu było widać na drodze tych wielosezonowców i letnich. Zamiast normalnie jechać turlanie się 30km/h albo ślizg bokiem na skrzyżowaniu.

Nie porównuj klimatu Anglii i Polski. W Polsce są zimy.

S Syphar
-1 / 1

@raven000 Mieszkam także w Polsce. W rodzinnym Szczecinie od 5 lat (tak tak) nie widziałem takich warunków, raczej "angielskie". Stąd owszem, porównuję - bo warunki o jakich piszesz to w zeszłym roku może 2 dni w całym roku. Obecnej "zimy" był jeden dzień z temperaturą ujemną. Plus jeden ze śniegiem. Nie ten sam, więc śnieg poleżał kilka godzin. Może zmienię zdanie jak pogoda przestanie być angielska.

W Polsce są zimy... Może. Ale Warszawa to nie jest "centralna" Polska, nijak, to jest województwo ze ściany wschodniej przecież. Jest centrum gospodarczym, politycznym to tak, ale geograficznie ni diabła :)

Zmodyfikowano 2 razy Ostatnia modyfikacja: 30 January 2019 2019 1:07

Ienstret
+8 / 8

1. Na filmie masz odpowiedź na swoje pytanie. Nie, nie trzeba będzie.

2. @botywatory Na filmie masz pokazane, że opon nie trzeba wymieniać, bo wszelkie ubytki można uzupełnić z pomocą drukarki 3D. Oczywiście obstawiam, że nie każdy ma w domu drukarkę 3D, na dodatek musi ona mieć odpowiednie rozmiary i materiały, a to już jest ogromny koszt. W rezultacie firma sprzedająca takie opony, może też przy okazji prowadzić ich serwis. W ten sposób wyeliminujesz problem upadku, z powodu braku sprzedaży opon.

Odpowiedz
BrickOfTheWall
-2 / 2

Pewnie tak, Bo opony różni rodzaj bieżnika - optymalizowany na breję śniegową i -5C albo na wodę i >10C

Odpowiedz
izka8520
-1 / 1

obejrzałeś ten filmik, że się wypowiadasz? tam kierowca wybiera opcje zimową a głowica drukuje odpowiednią powierzchnię.

mygyry87
+4 / 6

Co za durny podpis pod demotem, przecież jest wyraźna informacja, że drukuje opony na różne sezony...

Odpowiedz
BorekLR
+7 / 7

Jak można wrzucić film, którego się nawet nie chciało obejrzeć?

Odpowiedz
Albiorix
+2 / 2

Firma nie traci bo użytkownik nadal płaci za do-drukowanie warstw. Może też zapłacić niezłą fortunę za samo koło.

Potencjalnie zyskuje trochę natura - mniej starych opon na wysypiskach.

Potencjalny problem - opona w czasie drukowania warstw nie jest idealnie czysta. Mikroskopijne zanieczyszczenia w gumie sprawiają że jakość opony przez lata trochę spada.

Odpowiedz
J konto usunięte
0 / 2

Na filmie zostało napisane, że wraz ze zmianą warunków sezonowych można nadrukować nowy wzór ogumienia. Czyli pewnie by się bardziej opłacało mieć dwa komplety, bo nie wiem, ile trzeba by jeździć, żeby bieżnik na opie zjechać, ale w jeden sezon, to chyba nikt nie zjeździ tyle.

Odpowiedz
M molotov
+1 / 1

taka "felga" zapcha się błockiem i będzie ważyła 50kg.
Poza tym, kto ma drukarkę 3D, to wie jak jest z jakością wydruku i wytrzymałością łączenia warstw.

Odpowiedz
Niktobcy
0 / 2

Czy baran ktory stworzyl tego demota wogole go widzial czy angielskiego nie ponimaju???

Odpowiedz
Niktobcy
0 / 2

I jeszcze do tego z takim bledem i na glownej!!!!!!!

Odpowiedz
A Aikidoka
0 / 0

Najważniejszym pytaniem jest czy to wytrzyma na Polskich drogach?!

Odpowiedz