Nie szanuję osób które szczują i są gotowe zagryźć jeśli nie przyłączasz się z entuzjazmem do ich idei. Postępują w myśl zasady "kto nie z nami, ten jest przeciw nam". A jak przeciw, to można na nich napuścić "patriotów". Jak u Putina.
@stokro5 Jak już chcesz być taki mądry, to bądź chociaż sprawiedliwy. Zjawisko, które opisujesz, przejawia się po obu stronach. Ostatnio wszystkich zalewa wręcz tolerancja i mowa miłości. A jak ktoś skrytykuje, to można na niego napuścić jakiś ośrodek, albo obrońców dumnych hasełek, lub przykleić jakieś mocne, złe słowo ;) Skrajności są złe, hipokryzja jest zła. Dodawanie do swojej niechęci motywów, też nie najlepsze, jeśli się nie jest obiektywnym.
@Wojtek1291 - Co, "uderz w stół nożyce się odezwą" albo "prawda w oczy kole" - jest mądrość w przysłowiach... Akurat jedna ze stron jest "nieco" bardziej radykalna.
@stokro5 No właśnie prawda w oczy kole, a raczej jej ignorowanie. Już się zdążyłem i naszarpać z lewakami i z prawakami. Minusy bycia pośrodku. A akurat Twoje zdanie powiela wielu ludzi z różnych stron. Wy wszyscy jesteście bezgranicznie przekonani, że "tamci" są gorsi. Internet jest pełen takich wstawek i komentarzy jacy Ci drudzy są źli i czego to nie robią, będąc całkowicie ślepym na te same zachowania po swojej stronie.
@Wojtek1291 Nie, nie oszukujy się nie jesteś po środku. Często tak jest że ludzie którzy chcieliby powiedzieć "ja wiem lepiej, ja mam rację" mówią o sobie że są po środku w ten sposób mamy uwierzyć że są obiektywni. Nie prawdą jest że obie strony to to samo, tak samo... Jedni dyskutują przekonują, drudzy mają "patriotów" - osiłków narodowo-socjalistycznych. Jak u Putina.
Jestem przeciwnikiem sztucznego okazywania szacunku osobom, które na niego nie zasługują w imię swoiście pojętej dyplomacji i tzw. manier. Dla mnie, to trąci hipokryzją, tworzy fałszywy obraz sytuacji dla innych, a TE osoby utwierdza w przekonaniu, że ich sposób postępowania jest akceptowany.
Mnie to również dotyczy - wolę gdy ludzie, którzy nie darzą mnie sympatią i nie cenią, szczerze okazują mi otwartą niechęć, niż bawią się w przyklejone uśmiechy i grzecznościowe formuły.
Zmodyfikowano
1 raz
Ostatnia modyfikacja: 6 February 2019 2019 10:01
Wiadomo że nie wiesz, czy dana osoba zasłużyła na szacunek czy nie, jeśli jej nie znasz.
Ale skoro nie wiesz czy zasłużyła, to możesz z góry nie mieć szacunku, jakby nie zasłużyła?
Rozumiem że jak cię obca osoba poprosi o drobną pomoc, nie pomożesz
Że jak ktoś się wywali nie pomożesz wstać tylko będziesz się śmiał i wytykał palcami
Że jak możesz coś zrobić, co ciebie nic nie kosztuje, a komuś może pomóc, choćby powiedzieć komuś która godzina, poślesz tę osobę do diabła, bo "nie wiesz czy zasłużyła na szacunek" a więc na bycie życzliwym też?
Że jak w pracy kogoś nie Lubisz, to będziesz kopał pod nią dołki i podkładał świnie, by szef ją zwolnił, choć tak naprawdę tobie nic nie zrobiła, ale nie Lubisz jej bo np jest nudna, ma dziwne zainteresowania i zazwyczaj siedzi na uboczu, więc skoro jej nie lubisz to jej też nie szanujesz więc i utrudniasz życie?
Że jak matka z dziećmi próbuje ogarnąć zakupy i dwójkę żywiołowych dzieci i przez to stoi dłużej przy kasie to zamiast siedzieć cicho zaczniesz ją obrażać że po co zabierała ze sobą te bachory?
Że jak starsza pani będzie wolno wysiadać z busa to będziesz zniecierpliwiony ją popędzał?
Że jak idąc ulicą kogoś niechcący walniesz "z bara" to nie powiesz "przepraszam" ?
Że będziesz chamski i pozbawiony szacunku do ludzi tylko dlatego, że są tobie obcy a to znaczy, że nie zdążyli na szacunek zasłużyć więc można traktować ich jak śmieci?
Zmodyfikowano
2 razy
Ostatnia modyfikacja: 6 February 2019 2019 20:37
Nie należy mylić szacunku, z dobrym wychowaniem, poszanowaniem godności ludzkiej czy uprzejmością. Nikt nie zasługuje na szacunek, tylko dlatego, że jest. Na szacunek każdy musi sobie zapracować. Tak, każdy - nawet starzy ludzie. Jak całe życie byłeś gburem i głąbem, to tylko dlatego że się zestarzałeś nie stałeś się magicznie godnym szacunku człowiekiem.
Kultura osobista.
OdpowiedzNie szanuję osób które szczują i są gotowe zagryźć jeśli nie przyłączasz się z entuzjazmem do ich idei. Postępują w myśl zasady "kto nie z nami, ten jest przeciw nam". A jak przeciw, to można na nich napuścić "patriotów". Jak u Putina.
Odpowiedz@stokro5 Jak już chcesz być taki mądry, to bądź chociaż sprawiedliwy. Zjawisko, które opisujesz, przejawia się po obu stronach. Ostatnio wszystkich zalewa wręcz tolerancja i mowa miłości. A jak ktoś skrytykuje, to można na niego napuścić jakiś ośrodek, albo obrońców dumnych hasełek, lub przykleić jakieś mocne, złe słowo ;) Skrajności są złe, hipokryzja jest zła. Dodawanie do swojej niechęci motywów, też nie najlepsze, jeśli się nie jest obiektywnym.
@Wojtek1291 - Co, "uderz w stół nożyce się odezwą" albo "prawda w oczy kole" - jest mądrość w przysłowiach... Akurat jedna ze stron jest "nieco" bardziej radykalna.
@stokro5 No właśnie prawda w oczy kole, a raczej jej ignorowanie. Już się zdążyłem i naszarpać z lewakami i z prawakami. Minusy bycia pośrodku. A akurat Twoje zdanie powiela wielu ludzi z różnych stron. Wy wszyscy jesteście bezgranicznie przekonani, że "tamci" są gorsi. Internet jest pełen takich wstawek i komentarzy jacy Ci drudzy są źli i czego to nie robią, będąc całkowicie ślepym na te same zachowania po swojej stronie.
@Wojtek1291 Nie, nie oszukujy się nie jesteś po środku. Często tak jest że ludzie którzy chcieliby powiedzieć "ja wiem lepiej, ja mam rację" mówią o sobie że są po środku w ten sposób mamy uwierzyć że są obiektywni. Nie prawdą jest że obie strony to to samo, tak samo... Jedni dyskutują przekonują, drudzy mają "patriotów" - osiłków narodowo-socjalistycznych. Jak u Putina.
Na szacunek trzeba zasłużyć.
Jestem przeciwnikiem sztucznego okazywania szacunku osobom, które na niego nie zasługują w imię swoiście pojętej dyplomacji i tzw. manier. Dla mnie, to trąci hipokryzją, tworzy fałszywy obraz sytuacji dla innych, a TE osoby utwierdza w przekonaniu, że ich sposób postępowania jest akceptowany.
Mnie to również dotyczy - wolę gdy ludzie, którzy nie darzą mnie sympatią i nie cenią, szczerze okazują mi otwartą niechęć, niż bawią się w przyklejone uśmiechy i grzecznościowe formuły.
Zmodyfikowano 1 raz Ostatnia modyfikacja: 6 February 2019 2019 10:01
Odpowiedz@daclaw
Chyba nie rozumiesz.
Wiadomo że nie wiesz, czy dana osoba zasłużyła na szacunek czy nie, jeśli jej nie znasz.
Ale skoro nie wiesz czy zasłużyła, to możesz z góry nie mieć szacunku, jakby nie zasłużyła?
Rozumiem że jak cię obca osoba poprosi o drobną pomoc, nie pomożesz
Że jak ktoś się wywali nie pomożesz wstać tylko będziesz się śmiał i wytykał palcami
Że jak możesz coś zrobić, co ciebie nic nie kosztuje, a komuś może pomóc, choćby powiedzieć komuś która godzina, poślesz tę osobę do diabła, bo "nie wiesz czy zasłużyła na szacunek" a więc na bycie życzliwym też?
Że jak w pracy kogoś nie Lubisz, to będziesz kopał pod nią dołki i podkładał świnie, by szef ją zwolnił, choć tak naprawdę tobie nic nie zrobiła, ale nie Lubisz jej bo np jest nudna, ma dziwne zainteresowania i zazwyczaj siedzi na uboczu, więc skoro jej nie lubisz to jej też nie szanujesz więc i utrudniasz życie?
Że jak matka z dziećmi próbuje ogarnąć zakupy i dwójkę żywiołowych dzieci i przez to stoi dłużej przy kasie to zamiast siedzieć cicho zaczniesz ją obrażać że po co zabierała ze sobą te bachory?
Że jak starsza pani będzie wolno wysiadać z busa to będziesz zniecierpliwiony ją popędzał?
Że jak idąc ulicą kogoś niechcący walniesz "z bara" to nie powiesz "przepraszam" ?
Że będziesz chamski i pozbawiony szacunku do ludzi tylko dlatego, że są tobie obcy a to znaczy, że nie zdążyli na szacunek zasłużyć więc można traktować ich jak śmieci?
Zmodyfikowano 2 razy Ostatnia modyfikacja: 6 February 2019 2019 20:37
Nie należy mylić szacunku, z dobrym wychowaniem, poszanowaniem godności ludzkiej czy uprzejmością. Nikt nie zasługuje na szacunek, tylko dlatego, że jest. Na szacunek każdy musi sobie zapracować. Tak, każdy - nawet starzy ludzie. Jak całe życie byłeś gburem i głąbem, to tylko dlatego że się zestarzałeś nie stałeś się magicznie godnym szacunku człowiekiem.
Odpowiedz