Demotywatory.pl

Menu Szukaj
+
123 130
-

Zobacz także:


S sonko86
0 / 2

Przestań narzekać i rusz 4 litery i sam sobie wnieś. Ludzie stali się niemożliwie roszczeniowi. Kurier ma Ci dostarczyć paczkę , sam sobie łaskawie ją wnoś. Kurier też człowiek i nie dość, że przewala tony paczek to jeszcze ma nosić dorosłemu, zdrowemu chłopu pod drzwi pracowni bo jaśnie Pan nie może sam tego zrobić.
Uprzedzając pytania , nie jestem kurierem, jestem kobietą, która zamawiając nawet opony nie prosi kuriera o noszenie MOJEGO towaru.

Odpowiedz
Drau
+1 / 1

@sonko86 Wybacz ale nikt nie każe im wybierać takiego zawodu. Kurier ma obowiązek wnieść paczki do konkretnej wagi i tyle. Koniec tematu. Właśnie za to płacisz! Żeby nie dźwigać tych paczek z poczty, tylko by ktoś przytargał to pod Twoje drzwi! Na tym polega jego PRACA! Jeśliś taka miła, to następnym razem odbierz paczkę u nadawcy^^ Co się będzie biedak przemęczał. Żeby nie było. Kuriera również należy szanować - jak każdego człowieka i pracę. Ale nie przeginajmy w druga stroną. Dla przykładu - ja nie wniosę takiej paczki ze względu na swoją kontuzję. I co teraz? Mam wynająć kogoś dodatkowo, by mi taką paczkę wniósł? Czy zamawiać po kg i płacić 10 razy tyle? I nie. To nie ma znaczenia czy ktoś jest zdrowy, czy ma jakieś problemy jak ja. Płacisz za usługę i takiej usługi oczekujesz.

S sonko86
0 / 0

OK, rozumie, wiem, że kurier ma obowiązek dostarczenia paczki do 30kg pod drzwi.
Wskazuję tylko, że ludzie stali się strasznie roszczeniowi i może to kurier ma problemy z kręgosłupem. Wiem wiem, niech sobie zmieni pracę. Tylko nie każdy zmienia prace jak rękawiczki.

Odpowiedz
Drau
+1 / 3

@sonko86 Jeśli ma problem z kręgosłupem to tym bardziej nie powinien być kurierem. Tu nie chodzi o roszczeniowość. Ale powiedz mi - dlaczego masz płacić za coś i nie otrzymać tego? Może to brutalne, ale jeśli zdrowie nie pozwala ci na daną pracę, to jej nie wykonujesz. Nie możesz wymagać, by wniósł cokolwiek powyżej określonej wagi i tutaj byłaby przesada ze strony zamawiającego. Wtedy za taką usługę płaci się dodatkowo, albo targa samemu. Nie wymagam też od kuriera, by robił mi zakupy po drodze, bo nie tak wyglądają jego obowiązki. Powiem więcej. Nawet nie do końca się złoszczę, gdy przyjedzie o innej godzinie niż było to zapisane w SMSie, bo wiem, że to nie oni je wysyłają i nie mam serca drzeć się na nich za to, że cały system jest kijowy. No ale pomyśl sama. Gdyby tak inne zawody przestały robić to co do nich należy? Pracownik w sklepie nie rozłoży towaru, bo boli go kręgosłup. Przecież możesz szukać wszystkiego w kartonach kij wie gdzie - co za problem! Nie bądź roszczeniowa! Fryzjer w połowie przestaje Cie obcinać, bo bolą go nogi i kręgosłup. "Dokończy sobie Pani sama w domu, bo ja już nie mogę dłużej." No nie bądź roszczeniowa! Kierowca autobusu zatrzymuje się w połowie drogi i każe Ci iść na piechotę, bo on się już zmęczył i dalej mu się nie chce jechać. Miał ciężki dzień, nie bądź roszczeniowa! I tak można w nieskończoność. Kurier ma mi coś przywieźć pod drzwi, więc dlaczego zostawia to gdzieś indziej? Bo co? Dlaczego nie wykonuje swojej pracy do końca? To tak jak listonosz, który ostatnio zostawił mi w skrzynce ponowne awizo i to dostarczył je siódmego, gdzie termin odbioru był do czwartego, a pierwszego awizo w ogóle nie zostawił. Tego dnia pewnie też go coś bolało i dlatego najzwyczajniej w świecie nie wykonał swoich obowiązków. Też powinnam go żałować i roznieść pocztę za niego? I tak na koniec. Jasne, że możesz kurierowi pomóc, jeśli tak wolisz, bądź czujesz się dzięki temu lepiej. Ale nie mów innym, że MUSZĄ tak robić, bo inaczej są roszczeniowi.

S sonko86
0 / 0

Nie doprecyzowałam, miałam na myśli sytuację, kiedy kurier normalnie wykonuje swoje zadanie czyli donosi paczki pod drzwi i ten jeden raz po prostu nie może. Każdy miewa gorszy dzień, dlatego bronię kuriera. Może się dziś źle czuje (jeśli zazwyczaj donosił paczki).
Sama pracuję z klientami i wiem z doświadczenia jacy są roszczeniowi, potrafią rzucać MOIM towarem, kłócić się chociaż nie mają pojęcia o danym temacie, o komentarzach nie wspomnę.
Wspomniałeś np o rozkładaniu towaru, ale nie wspomnisz jaki syf zostawiają klienci szukajacy chyba złota na dnie.

Odpowiedz
Drau
0 / 0

@sonko86 Nie wspomniałam, bo nie o tym była rozmowa. To jak zachowują się klienci, to temat rzeka. Sama pracowałam w obsłudze i nigdy więcej nie chcę. I tak, to prawda, że ludzie są roszczeniowi, że są niewychowani i są gburami, a przeciętny człowiek jest średnio inteligenty, by nie powiedzieć, że mało inteligentny i często wyładowuje swoje frustracje na obsłudze, bo wie, że nie mogą się zbytnio bronić. Ja to wszystko wiem. Ale to nie jest tak, że usługodawcy są święci. Nie raz miałam nieprzyjemność kłócić się z kurierem, bo np. nie dzwonił w ogóle do domu, a pisał że nikogo nie zastał. Sytuacja powtórzyła się 3 razy z rzędu. Też miał złe dni? Czy raczej nie chciało mu się ogarniać 20 kg paczki. Rozumiem go - też by mi się nie chciało. Ale jemu właśnie za to płacą, a on nie wywiązywał się ze swoich obowiązków.