@wyblinka Bałtyk czystszy? A też jest częścią Wszechoceanu. I pamietaj, że cokolwiek spuścisz do kanalizacji, wyrzucisz do rowu itd prędzej czy później i tak znajdzie się w morzu. Oczyszczalnia wyłapie duże rzeczy, a drobinki plastiku i tak potem jesz.
@adawo Wymiana wody Baltyku z Oceanem jest tak mała, że wręcz można mówić o zamkniętym akwenie. Przypominam, iż syfiarzem Bałtyku jest Rosja, wrzuca tam chemikalia. W democie mowa nie o wszelkich morzach czy zbiornikach wodnych a o Oceanie i do treści demota należy się odnosić. A treść demota ma się nijak do Polski, Czech, Słowacji i innych krajów. jestem przeciwny tworzeniu w nas uniwersalnego poczucia winy za całość świata. Za syf w Oceanach nie odpowiadamy MY. Kazdy kto był w krajach III świata i widział jacy to syfiarze wie, ze nie mamy z tą sytuacją nic wspólnego. Natomiast nam z powodu tego, ze można na tym zarobić próbuje się wcisnąc poczucie winy. stanowcze NIE dla takiej manipulacji
@wyblinka Idąc Twoim tokiem rozumowania do Bałtyku już można wyrzucać plastikowe torby i nie ma w tym nic złego. Jaki ma znaczenie czy to ocean, morze, jakaś zatoka itd? Wszechocean jest jeden, a za jego czystośc odpowiadamy wszyscy, cała ludzkość. Jakoś nie słyszałem na razie o jakiejkowleik innej cywilizacji na tej planecie.
@adawo daj spokój. Przestań wkładać mi słowa których nie wypowiedziałem. Trzymajmy się faktów, Polska i kraje bałtyckie odpowiadają za stan Bałtyku, NIE oceanów, to powiedziałem. Mieszkam w dolnym biegu Wisły i wiem że u nas takie rzeczy nie płyną do Bałtyku. Ale już w Rosji płyną. Demot dotycz oceanów więc nie dotyczy nas.
Nie przeinaczaj cudzych wypowiedzi by uzasadnić rzeczy nie mające pokrycia w faktach. Jedz zobacz do krajów III świata nad oceanami i rzekami a zobaczysz co tam jest spychane do wody. Mekong to jedna wielka foliowa rzeka
Taaa... Jak zwykle zrzucic na kogos innego. Zapomniales o pewnym szkopule, ze te kraje to,, fabryka Zachodu," wiec my mamy czyste raczki a oni tony smieci
100% plastiku można ponownie odzyskać. Tylko, że to koszt, a w świecie opartym o zasoby pieniżnie i wieczny zysk korporacji nie opłaca się schylać nikomu po worek tego typu czy plastikowe sztuczce, czy te nieszczęsne patyczki do uszu. Wiele rzeczy można by robić z innego materiału np. sztućce z papieru utwardzanego lub po prostu tak jak w domu mamy metalowe. To samo patyczki mogły by być z papieru utwardzanego. Ale tu znów trzeba by ścinać drzewa i przerabiać na papier i pochodne. Wszystko kosztuje, a jak się wyrzuci to tak jakby zniknęło nam z oczu. Stad ludzi walą byle gdzie swoje śmieci. A to błąd.
Taa bo Polacy mają linię brzegową z oceanem. W oceany syfią kraje III świata i co wazne oni taką rybkę maja w zadzie
Odpowiedz@wyblinka Bałtyk czystszy? A też jest częścią Wszechoceanu. I pamietaj, że cokolwiek spuścisz do kanalizacji, wyrzucisz do rowu itd prędzej czy później i tak znajdzie się w morzu. Oczyszczalnia wyłapie duże rzeczy, a drobinki plastiku i tak potem jesz.
@adawo Wymiana wody Baltyku z Oceanem jest tak mała, że wręcz można mówić o zamkniętym akwenie. Przypominam, iż syfiarzem Bałtyku jest Rosja, wrzuca tam chemikalia. W democie mowa nie o wszelkich morzach czy zbiornikach wodnych a o Oceanie i do treści demota należy się odnosić. A treść demota ma się nijak do Polski, Czech, Słowacji i innych krajów. jestem przeciwny tworzeniu w nas uniwersalnego poczucia winy za całość świata. Za syf w Oceanach nie odpowiadamy MY. Kazdy kto był w krajach III świata i widział jacy to syfiarze wie, ze nie mamy z tą sytuacją nic wspólnego. Natomiast nam z powodu tego, ze można na tym zarobić próbuje się wcisnąc poczucie winy. stanowcze NIE dla takiej manipulacji
@wyblinka Idąc Twoim tokiem rozumowania do Bałtyku już można wyrzucać plastikowe torby i nie ma w tym nic złego. Jaki ma znaczenie czy to ocean, morze, jakaś zatoka itd? Wszechocean jest jeden, a za jego czystośc odpowiadamy wszyscy, cała ludzkość. Jakoś nie słyszałem na razie o jakiejkowleik innej cywilizacji na tej planecie.
@adawo daj spokój. Przestań wkładać mi słowa których nie wypowiedziałem. Trzymajmy się faktów, Polska i kraje bałtyckie odpowiadają za stan Bałtyku, NIE oceanów, to powiedziałem. Mieszkam w dolnym biegu Wisły i wiem że u nas takie rzeczy nie płyną do Bałtyku. Ale już w Rosji płyną. Demot dotycz oceanów więc nie dotyczy nas.
Nie przeinaczaj cudzych wypowiedzi by uzasadnić rzeczy nie mające pokrycia w faktach. Jedz zobacz do krajów III świata nad oceanami i rzekami a zobaczysz co tam jest spychane do wody. Mekong to jedna wielka foliowa rzeka
@wyblinka Pie... glupoty. Nie chcesz wiedzieć co płynie Wisłą do Bałtyku i co pływa w Bałtyku. To co na zdjęciu to pikuś.
Mam lepszy argument: nikt nie lubi pływać w śmieciach.
Odpowiedzhttp://demotywatory.pl/uploads/comments/28a7/28a79376efc4247cf8ddcdb12cb25752.jpeg
OdpowiedzPowiedz to Chińczykom i Hindusom.
OdpowiedzTaaa... Jak zwykle zrzucic na kogos innego. Zapomniales o pewnym szkopule, ze te kraje to,, fabryka Zachodu," wiec my mamy czyste raczki a oni tony smieci
100% plastiku można ponownie odzyskać. Tylko, że to koszt, a w świecie opartym o zasoby pieniżnie i wieczny zysk korporacji nie opłaca się schylać nikomu po worek tego typu czy plastikowe sztuczce, czy te nieszczęsne patyczki do uszu. Wiele rzeczy można by robić z innego materiału np. sztućce z papieru utwardzanego lub po prostu tak jak w domu mamy metalowe. To samo patyczki mogły by być z papieru utwardzanego. Ale tu znów trzeba by ścinać drzewa i przerabiać na papier i pochodne. Wszystko kosztuje, a jak się wyrzuci to tak jakby zniknęło nam z oczu. Stad ludzi walą byle gdzie swoje śmieci. A to błąd.
OdpowiedzŚmiecenie gdziekolwiek to szczyt hamstwa ! ;)
Odpowiedzlowisz rybke a ona odrazu zapakowana i gotowa do zamrozenia :) szkoda ze nie dodali zadnej marynaty
Odpowiedz