Demotywatory.pl

Menu Szukaj
+
972 1003
-

Zobacz także:


komivoyager
+1 / 5

@dariuszkrzyzowiec najlepsze były ( może nadal są) w Gorzowie, Swego czasu wpadałem tam i brałem kilkanaście sztuk na spec zamówienie w firmie.

trusty
+2 / 4

@dariuszkrzyzowiec @komivoyager - polecam skosztować tych z dworca PKP w Bielsku, gdybyście kiedyś się tu zjawili.

M matik1993
0 / 0

Trusty, oni tam mają nawet coś lepszego: takie bułki z pieczarkami i parówką, nie pamiętam nazwy

L loloko
+1 / 1

@dariuszkrzyzowiec Mi najbardziej smakowały w Rzeszowie przy dworcu pkp. Najlepsze zapiekanki.

Kocioo
+4 / 10

Na początku.... zapiekankarstwa… zapiekanki były dużo lepsze... potem to już nie było to samo... myślałem że mi się wydaje ale kiedyś kupiłem zapiekankę która smakowała jak kiedyś... ale też już dawno.. a tego miejsca już nie ma..

Odpowiedz
K kAzek1
+5 / 9

@Kocioo kiedyś zapiekanki były na tak zwanych solankach (przynajmniej w moim regionie) a nie bagietkach i to pieczywo było lepsze druga sprawa był ser a nie wyrób seropodobny.

Kocioo
0 / 4

@kAzek1 U nas na bagietkach.... ale i tak ich smak był zdecydowanie inny i dużo lepszy.... możliwe że był to sposób przyrządzana grzybów. Nie wiem ale były zdecydowanie lepsze..

AMason
+1 / 1

Kiedyś wszystko było lepsze ;-D

A poważnie - moim zdaniem wszystko zależy gdzie kupujesz. Jeśli sprzedawca zapiekanek kupuje najtańsze... trudno to nawet nazwać pieczywem, pseudo-ser i pseudo-salami, a to wszystko poleje wyrobem keczupopodobnym, to trudno, żeby produkt końcowy był dobry. Na szczęście jeszcze można dostać dobre zapiekanki.

Ba, jakiś czas temu zdziwiłem się, że jedna z popularnych sieciówek z kanapkami sprzedaje całkiem dobre zapiekanki. Przy czym tu uwzględnić trzeba pewnie fakt, że tylko tym się zajmują i mają ceny wyższe niż przeciętny fastfood z ulicy.

D daclaw
+2 / 2

@Kocioo Za mało wielokropków..., głębia refleksji... i namysłu... się gubi...

R RaistlinMG
+1 / 1

@Kocioo w Gdyni, na skrzyżowaniu 10 lutego z świętojańską, dalej są dobre zapiekanki ;)

Kocioo
0 / 2

@RaistlinMG Dzięki za cynk , mieszkam dosyć blisko.... i jak będę to zajdę..

komivoyager
+4 / 8

@Symulakr testowałem kilka z nich; mam dość odporny układ trawienny, ale po tych z Orlena mam niezłe czyszczenie kiszek, które nazywane jest sraczką.

komivoyager
-1 / 3

A najlepsze tosty były w Szczecinie, w nieistniejących już Kogucikach.

Odpowiedz
solarize
+2 / 10

Ale głupoty. Polska kiełbasa naturalnie przywędzona z musztardą i ogórkiem kiszonym, to jest jedzenie, a nie jakieś bułki z mikrofali.

Odpowiedz
1 123toja
0 / 2

Ja tam nie przepadam za zapiekankami, podobnie jest z kebabem.

Odpowiedz
K khartus_
+3 / 3

tradycyjna polska ale bez tradycyjnej polskiej nazwy? street food? serio?

Odpowiedz
S stalowyj
+2 / 4

Autorze, nie pisz nikt jak piszesz o sobie. Zapiekanki to chyba najpopularniejsze uliczne jedzenie w Polsce. No chyba, że siedzisz zamknięty w piwnicy i świata nie widzisz... no to wtedy tak, możesz wyciągać głupie wnioski.

Odpowiedz
K kamilioza85
0 / 0

Dabrowa tar prosto z pieca. kobieta przy tobie robi swiezutka nie mrozona

K Kreos
0 / 0

Tak...pyszna mrożonka albo wyrób będący krzyżówką bułki i glutaminianu. Już dawno nie widziałem zjadliwej zapiekanki.

Odpowiedz
P preczzglupota
-1 / 1

Zapiekanka w takiej formie to polska specjalność. Dla mnie fast food to coś co można kupić i jeść w drodze. Kebaba się nie da. Trzeba usiąść i użyć widelca, żeby się nie ubrudzić.

Odpowiedz
costamzczymstam
0 / 0

Każdy pamięta, tylko mało gdzie sprzedają teraz zapiekanki, które nadawałby się do jedzenia.

Odpowiedz
K kaczorex
0 / 0

"NIKT nie pamięta..." ta, jasne. Bitch, fuck outta here with that bullshit!

Odpowiedz