Przypomnijmy, że zgodnie z art. 81 ustawy o prawie autorskim i prawach pokrewnych:
1. Rozpowszechnianie wizerunku wymaga zezwolenia osoby na nim przedstawionej. W braku wyraźnego zastrzeżenia zezwolenie nie jest wymagane, jeżeli osoba ta otrzymała umówioną zapłatę za pozowanie.
2. Zezwolenia nie wymaga rozpowszechnianie wizerunku:
1) osoby powszechnie znanej, jeżeli wizerunek wykonano w związku z pełnieniem przez nią funkcji publicznych, w szczególności politycznych, społecznych, zawodowych;
2) osoby stanowiącej jedynie szczegół całości takiej jak zgromadzenie, krajobraz, publiczna impreza.
@Rivv666 Czyli wywieszka: "Podpijasz - zgadzasz sie na publikowanie swoich danych osobowych i zdjęcia".
Zapłata była? Była (pił) - pierwszy punkt spełniony.
Blefują skubańce. Jak by mieli zdjęcie to by się zaczaili na typa bądź typiarę i go zgarneli a że nie mają zdjęcia a gość pewnie wyczaił dobrą miejscówkę gdzie kamery nie łapią i kiwa ich jak chce to teraz się brzytwy chwytają. Swoją drogą myślę że to jakiś degustator czy cuś bo alkoholik pół flaszki by nie zostawił. Albo alkoholik tylko cwany lis i żeby nie wpadli na to, że to alkoholik to pół flaszki zostawia szczwana besyja.
Przypomnijmy, że zgodnie z art. 81 ustawy o prawie autorskim i prawach pokrewnych:
Odpowiedz1. Rozpowszechnianie wizerunku wymaga zezwolenia osoby na nim przedstawionej. W braku wyraźnego zastrzeżenia zezwolenie nie jest wymagane, jeżeli osoba ta otrzymała umówioną zapłatę za pozowanie.
2. Zezwolenia nie wymaga rozpowszechnianie wizerunku:
1) osoby powszechnie znanej, jeżeli wizerunek wykonano w związku z pełnieniem przez nią funkcji publicznych, w szczególności politycznych, społecznych, zawodowych;
2) osoby stanowiącej jedynie szczegół całości takiej jak zgromadzenie, krajobraz, publiczna impreza.
@Rivv666 Czyli wywieszka: "Podpijasz - zgadzasz sie na publikowanie swoich danych osobowych i zdjęcia".
Zapłata była? Była (pił) - pierwszy punkt spełniony.
Blefują skubańce. Jak by mieli zdjęcie to by się zaczaili na typa bądź typiarę i go zgarneli a że nie mają zdjęcia a gość pewnie wyczaił dobrą miejscówkę gdzie kamery nie łapią i kiwa ich jak chce to teraz się brzytwy chwytają. Swoją drogą myślę że to jakiś degustator czy cuś bo alkoholik pół flaszki by nie zostawił. Albo alkoholik tylko cwany lis i żeby nie wpadli na to, że to alkoholik to pół flaszki zostawia szczwana besyja.
Odpowiedz