Demotywatory.pl

Menu Szukaj

Ksiądz Piotr Pawlukiewicz o dzieciach z zespołem Downa: "One są super!"

www.demotywatory.pl
+
412 436
-

Zobacz także:

T tadek77
+5 / 29

Żadnych komentarzy??? Zauważyłem, że często w takich sytuacjach zwolennicy aborcji nie mają nic do powiedzenia. Brak argumentów zwolenników zabijania takich dzieci prawdopodobnie bierze się stąd że nie mają racji więc milczą

Odpowiedz
K kamilioza85
+4 / 16

znam kilka osob z zespolem downa i sa to wpoezadku ludzie. Nie wiem czy dalbym usunac taka ciaze. Rozumiem kobiety zgwalcone, moga miec prawo do tego. A zwolennikow aborcji prosze o cofniecie sie w czasie i usuniecie samych siebie. Niech sami zastanowia sie czy chcieliby byc usunieci. Walczycie w obronie karpia i innych bzdur a na zycie ludzkie macie wyj#@ane. Kazde zycie jest warte ochrony i szacunku.

U UBywatel
+2 / 16

@kamilioza85 a co złego zrobiło te dziecko , że chcesz je zabić

U UBywatel
-2 / 20

napisałeś że rozumiesz kobiety zgwałcone bo maja do tego prawo i dlatego się pytam co złego zrobiły te dzieci że chcesz i dopuszczasz ich zabijanie, jaka ponoszą winę, za co zostaną ukarane śmiercią.

P Prally
0 / 8

@tadek77 , mam argumenty ale wątpię żebyś chciał przyjąć je do wiadomości

@kamilioza85 ,
Nie pojmujesz tego że płody ludzkie nie mają świadomości swojego istnienia (a dość długo nie mają nawet zdolności przetworzenia bodźca bólowego).

Ja nawet żałuję że się urodziłem, bo życie mam dosyć ciężkie, a nawet gdyby nie było to i tak dąży do śmierci. Gdybym się nie urodził, to nie wiedziałbym że istnieję, w ogóle nie istniałbym w sensie psychicznym jako człowiek. Skoro zatem bym nie istniał to nic bym nie stracił nie rodząc się, za to oszczędziłoby mi to wszystkich trudów i cierpień.

L LaughOutLoud1
-2 / 2

@Prally A pomyślałeś że nie istniejesz tylko dla siebie? Bądź zmianą którą chciałbyś widzieć w świecie. To chyba Dalajlama powiedział.

M mieteknapletek
+3 / 3

@kamilioza85
swietnie ale co z tego wynika?
na etapie na ktorym ciaza jest usuwana nie sa jeszcze ludzmi tylko dopiero moga sie nimi stac.
druga sprawa jaki odsetek ludzi z zespolem downa potrafi samodzielnie funkcjonowac? Pare dni temu widzialem starsza kobiete zajmujaca sie swoim synem ktory biorac pod uwage jej wiek i swoj wyglad mial okolo 30-40 lat. Wystarczy ze jej sie cos stanie to jesli mieszka sama na odludziu, to chopak umrze z glodu.
naprawde uwazasz ze to jest lepsza alternatywa niz usuniecie go zanim sie stanie czlowiekiem?

P Prally
+2 / 2

@LaughOutLoud1 ,
Owszem.
Nie chcę żyć, ale nie mogę się zabić bo wiem że to by zabiło moją matkę. Poza tym ona choruje więc to nie tylko kwestia przykrości ale także tego że potrzebuje pomocy.
Jest jeszcze dziadek który ma 92 lata i z niczym sobie nie radzi.
Jestem niczym innym jak wyrobnikiem swojej rodziny, nie jestem wolny, nie mogę robić tego co chcę, nie mogę nawet umrzeć. Jestem zniewolony i uwięziony w życiu którego nie chcę, którego nie lubię i którego chciałbym się pozbyć pomimo całego ładunku strachu i bólu jaki wiąże się z samobójstwem.

L LaughOutLoud1
0 / 0

@Prally Współczuję, na pewno jest ci ciężko. Ale twoja matka i dziadek nie chorują na złość tobie. Założę się, że woleliby zniknąć niż być dla ciebie ciężarem. Spróbuj poszukać pomocy w różnych organizacjach.
Życie cały czas się zmienia i potrafi zaskoczyć też pozytywnie.
Trzymaj się i nie poddawaj.

L LaughOutLoud1
-2 / 2

@Prally Jeszcze a propos 'płodu' ludzkiego. Jak płód urodzi się w 6 miesiącu ciąży, to jest dalej płodem czy już dzieckiem? Gdzie jest ta granica? Kiedy płód ma 12 tygodni to sprawdza się w badaniu USG bicie serca i tak określa czy wszystko jest w porządku.
Dodatkowo nie można nazywać tego 'usuwaniem' kiedy mówimy o czymś co żyje. Usuwa się pryszcze. A jesli płód nie żyje, to znaczy że ożywa przy porodzie?

D darek286
+1 / 3

Drogi Tadku proszę podaj swój adres, lelefon lub adres poczty skontaktuję się z tobą w sprawie 22 letniego chłopaka z zespołem downa. Myślę, że zajmiesz się nim chociaż przez miesiąc w czasie wakacji, weźmiesz go na wczasy w góry lub nad morze, a jeszcze lepiej jak pojedziesz z nim za granicę gdzieś by wygrzał kości. W tym czasie jego rodzice będą mieli czas dla siebie może pojadą z wami ty będziesz opiekował się Michałem. On nie jest upierdliwy ani nieznośny. Proszę podaj swoje dane by się z tobą skontaktować.

7 konto usunięte
+1 / 1

@LaughOutLoud1 używanie argumentu o "życiu" jest zupełnie bez sensu. W sensie biologicznym żyje tak samo człowiek, jak i ameba. Rozpatrywanie tego, kiedy płód staje się człowiekiem również nie ma żadnego sensu bo biologicznie jest człowiekiem od samego poczęcia, bo przecież nie jest kretem ani paprotką, nie jest nasionkiem rośliny ani komórką jakiegoś bezkręgowca, jest komórką ludzką, ludzkim zarodkiem. Ale ten fakt w żaden sposób nie determinuje prawa do nazywania aborcji morderstwem ani do roszczenia pretensji o wybór w tej kwestii. Jasnym jest, że aborcja to trudny temat ale trzeba go rozpatrywać pod względami faktów a nie przekonań i odczuć. Fakty są takie że aborcja nie jest dobra ani społecznie, ani biologicznie, ale są sytuacje, kiedy jest ona mniejszym złem, a wręcz jedynym słusznym wyjściem. Nie wolno piętnować tych przypadków tylko dlatego, że komuś źle z tym na sercu. No przykro mi.

Zmodyfikowano 1 raz Ostatnia modyfikacja: 10 April 2019 2019 16:49

L LaughOutLoud1
0 / 0

@7th_Heaven Nie chodziło o nazwę, ale o świadomość tego czym tak naprawdę jest aborcja. I nie osądzam. W Polsce mamy kompromis który wydaje się najlepszy. Szkoda tylko że feministki nie uczą jak unikać niechcianej ciąży zamiast walczyć o prawo do aborcji na żądanie. A zmuszanie lekarzy którzy nie chcą tego robić to już pachnie totalitaryzmem.

7 konto usunięte
0 / 0

@LaughOutLoud1 Ja troszkę inaczej to widzę: zakazywanie i straszenie ludzie daje skutki odwrotne do zamierzonych. Moim zdaniem oczywiście. Sądzę, że gdyby powziąć zespół środków, w szczególności:
1. Łatwy i tani dostęp do antykoncepcji, również tej "awaryjnej"
2. Walka z wciskaną przez niektóre środowiska (nie będę wytykać palcami) ciemnotą na temat antykoncepcji, prezerwatyw i w ogóle planowania rodziny, połączona z rzetelną edukacją w tej kwestii (nie mającą nic wspólnego z gender i LGTB rzecz jasna)
3. Pomoc dla kobiet planujących aborcję, w szczególności psychologiczną.

Wówczas odsetek aborcji drastycznie by spadł, nawet pomimo ustanowienia prawa do wolnego wyboru w jej kwestii. Problemem jest to, że kobiety w różnych życiowych sytuacjach są pozostawione same sobie, nie posiadają wiedzy ani wsparcia, nie znają możliwości ani innych wyjść z sytuacji. Dzisiaj natomiast środowiska tytułujące się "obrońcami życia" (choć moim zdaniem nie mają z tą nazwą wiele wspólnego) chciałyby zabronić kobietom aborcji całkowicie i udawać, że problem dzięki temu magicznie zniknie, razem z całą rzeszą współistniejących z nim problemów tychże kobiet.
Obowiązkowa sesja z psychologiem przed podjęciem decyzji o zabiegu wielu kobietom by pomogła, a najbardziej pomogłoby wsparcie na czas niechcianej ciąży i gwarancja pomocy po porodzie. Tymczasem jednak wszyscy gorliwi "obrońcy życia" interesują się płodem do czasu porodu, a potem umywają ręce. Nikt z nich nie podejmie się trudu, który spada wówczas na kobietę, ale każdy chciałby jej narzucać obowiązek jego podjęcia, choćby nawet nie była winna sytuacji, w której się znalazła.

Ja jestem za utrzymaniem istniejącego porządku, ale przy jednoczesnym wprowadzeniu powyżej wspomnianych zmian, oraz przy zdelegalizowaniu organizacji tytułujących się "obrońcami życia", które jedyne co potrafią, to piętnować i wyzywać od morderców, bez względu na okoliczności, w jakich do aborcji doszło.

L LaughOutLoud1
0 / 0

@7th_Heaven Jest dużo racji w tym co piszesz. Ale zwróć uwagę na to, że podejmowanie współżycia wiąże się z możliwością zajścia w ciążę. Skoro mamy w Polsce swobodny dostęp do antykoncepcji, to po co komu aborcja? Aborcja na życzenie powoduje wzrost rozwiązłości seksualnej i nie ma nic wspólnego z dobrem kobiety. Jeśli już to niech feministki walczą o obowiązek mężczyzny pomocy kobiecie z którą ma dziecko. Uważam też że niektóre kobiety łapią mężczyzn na seks albo na dziecko i niestety same sobie szkodzą. Dla mnie to jest chore. Dawanie du*y byle komu a potem domaganie się żeby publiczne szpitale wyrywały z brzucha nienarodzone dzieci. Gwałty i bardzo chore dzieci to osobny temat; tu nikogo nie osądzam.

7 konto usunięte
0 / 0

@LaughOutLoud1 absolutnie się z tym zgadzam, dlatego napisałam że aborcja jest zła społecznie.
Ale miejmy na uwadze, że przypadki są różne. Nie ma sposobu, aby uchronić społeczeństwo przed przypadkami "łapania na dziecko". Są natomiast sytuacje takie, że np lekarz się pomyli i określi kobietę jako bezpłodną, lub też bezpłodność nieznanym sposobem się po jakimś czasie "cofnęła" (nie wiem ile w tym prawdy, ale słyszał.o takich przypadkach), są też przypadki, kiedy organizm kobiety "zwiariuje" i zajdzie w ciążę w czasie, kiedy kompletnie nie powinien. Znajoma zaszła w ciążę w dniu, kiedy powinna była dostać okres, w dodatku w ciążę bliźniaczą, choć w jej rodzinie nie było żadnego takiego przypadku. Organizm po długim okresie choroby i osłabienia wszedł w jakiś tryb "hiperpłodności", któremu nawet lekarze się dziwią. Uprzedzę, że termin zajścia w ciążę jest 100% pewny, potwierdzony przez 3 niezależnych lekarzy oraz poparty faktem, że mąż pracował za granicą i przyjechał wtedy na weekend. Ta znajoma nigdy nie była zwolennikiem aborcji, ale musiała wziąć ją pod uwagę, ponieważ na początku ciąży, nie będąc świadoma że w niej jest, brała silne leki zabronione w ciąży, które mogły (hoc nie musiały) uszkodzić płody. Zaryzykowała, dzieci urodziły się zdrowe, ale mogło być różnie.
Myślę, że takie przypadki zasługują na rozważenie wolnej aborcji, natomiast przypadki "z wygody" czy z głupoty, należy eliminować innymi środkami, niż całkowity zakaz, bo na te przypadki zakaz i tak nie działa - jak.ktos jest zdeterminowany to i tak to zrobi, na czarno lub za granicami kraju. Myślę, że gdyby te osoby miały możliwość zrobić to legalnie w kraju, ale przed faktem dostałyby wsparcie psychologa podczas obowiązkowego spotkania, przynajmniej część z nich zmieniłaby decyzję, tymczasem to nie ma miejsca wcale. Tak więc podtrzymuje twierdzenie, że zakazami osiągamy skutek odwrotny do zamierzonego.

Co do wolnego dostępu do antykoncepcji: awaryjna jest trudno dostępna, trzeba szukać lekarza, który nie odmówi. W Anglii antykoncepcja jest darmowa. To jest nienajgłupszy pomysł, pomimo iż ogólnie jestem zwolennikiem polityki bardziej pro-prokreacyjnej niż ograniczającej przyrost naturalny, ale z drugiej strony chyba liczy się też jakoś nie tylko ilość nowych pokładów ludzkich w społeczeństwie:)

L LaughOutLoud1
0 / 0

@7th_Heaven Co do jakości pełna zgoda. Szkoda tylko że prokreację często ludzie odkładają na trzecie miejsce po mieszkaniu i pozycji zawodowej. A najlepsze lata na dzieci to około 20-stki. Szczególnie dla kobiety na pierwsze dziecko.

7 konto usunięte
-2 / 2

@LaughOutLoud1 tutaj też się z Tobą zgodzę (co do najlepszego czasu na dziecko) aczkolwiek z tą oceną starań byłabym ostrożna, bo nie wszyscy mają gdzie mieszkać, za co żyć od samego startu, a urodzić dziecko w warunkach, w których nie możesz mu zapewnić godnego życia, to też nie jest mądre. Ja np. wyznaję zasadę, że nie sztuka jest urodzić, sztuka jest wychować i wyprowadzić na ludzi. Nie czarujmy się, ale rolą rodzica jest dziecko jakoś uposażyć w dorosłość. Najgorsze co może być, to jak dziecko wychodzi z domu z niczym, prócz bagażu opieki finansowej i fizycznej nad rodzicami.

K kaiak
+5 / 17

Jestem za tym aby każdy miał prawo decyzji co robi ze swoim życiem i ze swoim ciałem. Jest wiele sytuacji kiedy usunięcie dziecka jest potępiane np. gwałt znam sytuację kiedy kobieta została zgwałcona chciała usunąć ciąże ale została namówiona przez rodziców żeby zatrzymała to dziecko, bo co ludzie powiedzą? Kobieta nie wytrzymała jeszcze w czasie ciąży wpadła w depresje, po urodzeniu dziecka było tylko gorzej. Nie chciała mieć kontaktu z dzieckiem bo przypominało jej moment gwałtu, dziecko wychowywała babcia. Kobieta wytrzymała jeszcze rok i powiesiła się na drzwiach od łazienki.

Odpowiedz
A konto usunięte
+2 / 14

Ze swoim ciałem owszem, ale cudzym? Czemu nie zostawić takiego dziecka w oknie życia? Zabić łatwiej, nie boli

D Do_cent
+8 / 10

@kaiak
Konsekwencje strasznych czynów są straszne.
Pewna zasłyszana przed laty historia (takich rzeczy nie wolno było publikować wtedy, a i dziś raczej nikt by się nie ośmielił na druk): w Rosji pewnemu mężczyźnie pod jego nieobecność we wsi, Niemcy w okrutny sposób zamordowali całą rodzinę. Spędzili w jakiejś sonderaktion wszystkich zastanych mieszkańców do stodoły i podpalili. Mężczyzna stracił żonę, dzieci, rodziców - wszystkich bliskich. Wpadł w straszną rozpacz, a gdy nadciągnął front wstąpił do armii. Jako żołnierz mordował każdego Niemca, którego dopadł. Na tym nie poprzestał - mordował także Niemieckie kobiety i dzieci. Takich Rosjan oszalałych z rozpaczy było mnóstwo i paniczne przekazy Niemców uciekających z terenów zajętych przez Rosjan w dzisiejszych czasach nie wydają się już przesadzone. Kar za takie postępowanie nie było - cokolwiek propaganda usiłowałaby wmawiać. Po powrocie do domu, powiesił się. Nie każdy się wieszał, ale z traumy pewnie żaden nie wyszedł, bo zemsta nie leczy.

Reasumując - za ZBRODNIE (dla mnie gwałt też jest zbrodnią) - odpowiadają w całości, ze wszystkimi skutkami pobocznymi - krzywdziciele. Ale nie dzieci - ani te mordowane w Niemczech, ani te poddane aborcji.

P Prally
+3 / 3

@alfonso240d , życie jest ciężkie, zwłaszcza w domu dziecka, a koniec końców każdego człowieka spotyka to czego się boi.

Aborcja dokonana odpowiednio wcześnie nie jest zabiciem człowieka, tylko zapobieżeniem powstaniu człowieka.
Istnienie człowieka jest nieodłącznie związane z istnieniem ludzkiej psychiki - zdolnością do myślenia, odczuwania emocji i świadomości swojego istnienia. Gdy tych elementów nie ma, nie ma człowieka. A nie można zabić kogoś kto nie istnieje.

Zmodyfikowano 1 raz Ostatnia modyfikacja: 9 April 2019 2019 21:44

S sonko86
+8 / 12

Jakby zwykłe kilku letnie dziecko nie zareagowało podobnie. Jak dla mnie banialuki. Z zespołem Downa chodzi o to głównie, że to nie tylko specyficzny wygląd, ale mnóstwo problemów zdrowotnych np. wady serca. Znam dziewczynkę, którą rodzice po prostu musięli oddać do miejsca gdzie opiekowali się nią w tygodniu, jeśli się nie mylę to przyjeżdżała na weekendy bo najzwyczajniej w świecie nie dawali sobie rady. Jeśli zdrowe dziecko potrzebuje dużo uwagi to dziecko z zespołem Downa potrzebuje hiper uwagi. Mała uciekała im z domu. Mieszkali w małej miejscowości ze swoimi rodzicami a i tak nie dali rady. I brak samodzielności tych ludzi kiedy dorosną.
Proszę księdza wiemy, że dzieci są super, Wszystkie Dzieci są super!!!, Jednak jako rodzic chcę, żeby moje dzieci się usamodzielniły kiedy dorosną.
Pewnie, jeśli rodzice chcą wychowywać chore dziecko to niech to robią, kim jestem, żeby ingerować w to. Kim jestem, żeby wtrącać się jeśli rodzice nie chcą takiego dziecka.
Czyż kościół jeszcze niedawno nie chował płodów urodzonych do 6 miesiąca bo nie uznawał ich?
Niby dzieckiem jest od poczęcia, ale nie pochowamy go bo co, jakie było wytłumaczenie?

Zmodyfikowano 1 raz Ostatnia modyfikacja: 9 April 2019 2019 12:34

Odpowiedz
P Prally
+2 / 2

@sonko86 Bo od czasów Św. Augustyna, kościół uważał że dusza wstępuje w dziecko płci męskiej dopiero 40 dni po urodzeniu, a w dziecko płci żeńskiej, w 80 dni po urodzeniu.

Poglądy zaczęli zmieniać dopiero kiedy dzięki rozwojowi higieny i medycyny zaczęła spadać śmiertelność wśród dzieci, a ta jeszcze w początkach XX wieku wynosiła 50%.

S sonko86
+1 / 1

Czyli 100 lat, cóż to dla kościo9ła, może za 200 lat coś się zmieni...

Albiorix
+3 / 5

Znam dwóch dorosłych z zespołem Downa. Obaj są spoko. W obu przypadkach ich rodzice się rozwiedli a matka poświęciła dziesięciolecia życia na trudną i wymagającą opiekę.

Odpowiedz
D dantte1989
+3 / 3

Wszystko ładnie pięknie bo ksiądz mówi o dzieciach. Ale kiedy umierają rodzice ich niepełnosprawne dzieci nie mają już tak kolorowo. Ja nie jestem za zabijaniem, ale co powiedzieć tym osobom, których wsparcie dobrym słowem nie wystarcza. Potrzeba czegoś więcej..,

Odpowiedz
P Prally
0 / 2

@dantte1989 Prolifersi nie potrafią zrozumieć że nie ma człowieka bez ludzkiej psychiki, a nie da się zabić kogoś kto nie istnieje.

Płody ludzkiej psychiki nie mają, w przypadku pierwszych miesięcy to nawet nie podlega cieniowi dyskusji bo jest całkowicie niemożliwe na poziomie biologicznym.

B blackcurrant32
+1 / 3

Z dedykacją dla tych, którzy piszą, że nie na żadnych demotów podkreślających, że kościół robi coś dobrego

Odpowiedz
O oiaimilawonabz
0 / 0

@killerxcartoon A Kalifat niemiecki nie. Najlepiej żadnych Polaków.

Zmodyfikowano 1 raz Ostatnia modyfikacja: 10 April 2019 2019 6:54

K killerxcartoon
+1 / 1

@oiaimilawonabz no nie wiem.. Niemcy akurat cenią sobie wydajność białych niewolników