Demotywatory.pl

Menu Szukaj

Mam nadzieję, że to był wrzątek

www.demotywatory.pl
+
268 290
-

Zobacz także:


Suzzzi86
+5 / 9

@fsubi skośnoocy, Chińczycy, Japończycy i inni jedzą niektóre zwierzęta na żywca. nie mówię tu tylko o żywych mącznikach. w pokazach kulinarnych skośnoocy kucharze mają za zadanie przygotować np. rybę tak, by na talerzu, po całym procesie obróbki termicznej i przyprawiania, ryba wciąż była żywa. tu masz przykład, jedzenie, które się jeszcze rusza, jest oznaką świeżości https://www.youtube.com/watch?v=0mAYEZyZN68 na szczęście nie mogę znaleźć filmiku, na którym grupa Chińczyków siedzi nad miską wypasionych, tłustych robali w zalewie chyba z wina, u nich to jest nasze grillowanie, wcale im nie przeszkadzało, że robale próbują spierniczyć z tej miski. Dla mnie osobiście jedzenie zwierząt na żywca to barbarzyństwo, ale cóż, taką mają kulturę :(

K killerxcartoon
+1 / 7

@Suzzzi86 po prostu zapomniałeś już że jesteś drapieżnikiem. Wiem że jadają siekane żywcem mątwy , kałamarnice i ośmiornice. Co czasami kończy się śmiercią jak ruszające się macki przylgną do gardła lub przełyku. Jadanie surowych żywcem dotyczy tylko owoców morza i czasami insektów. W europie też jada się żywcem ostrygi polewane sokiem cytrynowym jak byś zapomniał. Na Islandii jada się żywcem rybę maślaną . Wiec diametralnie się nie różnimy do nich. Po prostu wyspiarska Japonia czy nadbrzeżna Korea i Chiny to społeczności jedzące produkty morskie podobnie jak Irlandczycy Anglicy czy Islandczycy i Norwegowie.

Zmodyfikowano 1 raz Ostatnia modyfikacja: 6 May 2019 2019 12:27

Suzzzi86
+1 / 1

@killerxcartoon nie zapomniałam i o naszej drapieżnej naturze. ale chyba żyjemy w takim cywilizowanym świecie, że... nie musimy uganiać się za zwierzyną i pochłaniać ją żywcem, bo inaczej nam spierniczy i umrzemy z głodu. o ostrygach, małżach, omułkach i innych nieszczęśnikach nie zapominam :( codziennie mijam akwaria z homarami, które też zostaną ugotowane żywcem. Tak samo, jak nie musimy już nosić skór zwierząt, nie musimy ich w taki niehumanitarny sposób pozbawiać życia :( ja osobiście nie włozyłabym do ust niczego, co wciąz żyje... lub choćby się porusza

K killerxcartoon
+2 / 2

@fsubi Skóry zwierząt są jak najbardziej wskazane. Po pierwsze ekologiczne , po drugie trwałe.Wiele lat temu kupowałem co roku g*niane buty jakie niszczyłem tego samego sezonu albo na początku następnego . W końcu zainwestowałem w skórzane.. mam jedne parę 4 a drugą 6 lat poprzednie zimowe jedne zarżnąłem po 10 a drugie po 8.

S Shaam
+4 / 4

Popierdliło się ludziom w głowach. Jesteśmy naprawdę niedoyebanym gatunkiem...

Odpowiedz
K krickin
-2 / 2

@Shaam " Jesteśmy naprawdę niedoyebanym gatunkiem..." dlatego że jemy inne zwierzęta, to czy uważasz wszystkie drapieżne gatunki zwierząt i roślin za niedoyebane?