@SteveFoKS Poznałem jedną, zepsucie nastąpiło po roku. W gimnazjum dostałem nauczycielkę, która dopiero "debiutowała'. Nie dawała sobie wejść na głowę, każdy się jej bał już po pierwszej lekcji (ogólnie u 90% nauczycieli był totalny rozpierdziel i każdy miał wszystko w nosie), ale miała też swój system, który zachęcał do aktywności, za którą były nagrody. Ludzie, którzy na innych przedmiotach mieli wywalone u niej byli skupieni, ponadprzeciętnie aktywni. Sprawdziany, kartkówki były pisane na poziomie, jaki nie osiągnął żaden inny przedmiot. Jak wspomniałem wcześniej, trwało to rok. Po jego zakończeniu nastały wakacje, po nich kobita wróciła całkowicie odmieniona ;/ Przestała patrzeć na aktywność, nagradzać, chwalić- zwyczajnie motywować. Ludzie zaczęli się burzyć, po kilku tygodniach zaczęło się dziać to co na innych przedmiotach: roz_pier_dol na lekcjach, pały z odpowiedzi, kartkówek, sprawdzianów, Z najfajniejszej nauczycielki stała się największą jędzą... Czemu? Nie mam pojęcia do dziś ;/
Bo nie chodziłeś do szkoły w gruzii?
Odpowiedzhttp://demotywatory.pl/uploads/comments/373f/373fa2df96d8a080c2c795d0f0391a11.gif
Odpowiedzw całej swojej obowiązkowej edukacji miałem debiutujące nauczycielki w pół roku zrobiły się gorsze od tych starych
Odpowiedz@SteveFoKS Poznałem jedną, zepsucie nastąpiło po roku. W gimnazjum dostałem nauczycielkę, która dopiero "debiutowała'. Nie dawała sobie wejść na głowę, każdy się jej bał już po pierwszej lekcji (ogólnie u 90% nauczycieli był totalny rozpierdziel i każdy miał wszystko w nosie), ale miała też swój system, który zachęcał do aktywności, za którą były nagrody. Ludzie, którzy na innych przedmiotach mieli wywalone u niej byli skupieni, ponadprzeciętnie aktywni. Sprawdziany, kartkówki były pisane na poziomie, jaki nie osiągnął żaden inny przedmiot. Jak wspomniałem wcześniej, trwało to rok. Po jego zakończeniu nastały wakacje, po nich kobita wróciła całkowicie odmieniona ;/ Przestała patrzeć na aktywność, nagradzać, chwalić- zwyczajnie motywować. Ludzie zaczęli się burzyć, po kilku tygodniach zaczęło się dziać to co na innych przedmiotach: roz_pier_dol na lekcjach, pały z odpowiedzi, kartkówek, sprawdzianów, Z najfajniejszej nauczycielki stała się największą jędzą... Czemu? Nie mam pojęcia do dziś ;/
@tudrut one chyba wierzą w misje edukacji !
kiedy one takie były, ciebie nie było jeszcze w planach ;)
Odpowiedz