Różnica praktycznie żadna! Dieta bezmięsna jest zdrowa o ile ma się pojęcie na jej temat. Jestem mięsożercą, moja żona bezmięsna (sprawy zdrowotne nie ideologiczne) i serio można żyć normalnie.
Zmodyfikowano
1 raz
Ostatnia modyfikacja: 8 October 2019 2019 7:43
Autor pisze o kwestiach zdrowotnych, czyli spożywanie mięsa może powodować u żony problemy zdrowotne, niekoniecznie zaraz śmierć. Przykłady chorób? Na przykład choroby nerek i inne wymagające diety niskobiałkowej jak np. dna moczanowa, uczulenie na mięso, ryby, czy drób, HIT lub choroby jelit, w których dochodzi do zaburzenia poziomu DAO/podwyższenia poziomu histaminy, nadwrażliwość na dodatki do mięsa (np. w popularnym pakowanym mięsie mielonym z indyka była dodawana silnie alergizująca maltodekstryna). Po co ma jeść mięso, jak źle się po nim czuje?
Jezu, czasem nie wiem czy się śmiać czy płakać widząc niektóre demoty
Jakiś miesiąc temu był ten sam demot tylko opis na odwrót, zachęcący do wege diety
A tak na serio, to zgadzam się z @zjebmaker. Każda dieta powinna być dobrze skonsultowana z kimś kto zna się na żywieniu, np. z dietetykiem. Bo nieprzemyślana dieta typu: "zamiast mięsa wcinam marchewkę i jarmuż bo wege takie fajne a mięsożercy to mordercy" może negatywnie wpływać na zdrowie przez brak lub też nadmiar poszczególnych składników odżywczych.
@RM_PL Zgadzam się. Najbardziej mnie bawią Ci wszyscy "znawcy" wszelakich diet wegańskich którzy doradzają co należy jeść aby wyszło na to samo co jedzenie mięsa a potem taka osoba ląduje w szpitalu albo ledwo żyje, brakuje jej energii. Dodatkowo dieta wegańska to DIETA czyli nie jedziesz na niej przez kilkanaście lat albo nawet do końca życia tylko przez kilka miesięcy albo tygodni, potem wracasz do poprzedniego trybu żywieniowego i potem zaczynasz od nowa i to da efekty. To jest to samo co diety stosowane na siłowniach żeby lepiej chudnąc albo nabierać masę i zamieniać ją w mięśnie.
Wbrew temu co pindolą wegeterroryści, ludzie potrzebują w diecie i mięsa, i roślin.
Bez znaczenia że czyjaś żona z powodów zdrowotnych je tylko zieleninę, i żyje...
Byłoby z nią o wiele lepiej, gdyby mogła mieć mięso w diecie.
Jedni potrzebują więcej, a inni mniej.
Po pierwsze, człowiek nie potrzebuje produktów odzwierzęcych żeby być zdrowym i cieszyć się nim baaaardzo długo. Jedynie potrzebuje supli z B12. Po drugie, laska ze zdjęć, co się okazało po dłuższych dociekaniach, nie spożywała zbilansowanych i zróżnicowanych posiłków. Chipsy, Oreo i Coca cola, są wegańskie, ale długo na tym nie pojedziesz. W każdym razie ja już skończyłem zaglądać ludziom w talerz, wiem jak ja się czuję, jak moja żona, jak mój syn i choć czasem pomyślę o KFC, zaraz mi przechodzi.
Jestem typowym mięsożercą ale po pierwsze, taką zmianę można osiągnąć chwilą zabawy w ustawianiach aparatu, albo zmianą warunków, a po drugie i ważniejsze to skąd wiemy że jej dieta serio była zdrowa? Widzę że napisała o dużej ilości warzyw i owoców w diecie, ale nawet jeśli coś jest zdrowe nie można żywić się tylko tym. Czy jej dieta była zbilansowana i odpowiednia dla jej potrzeb? O wiele trudniej dostarczyć wszystkich potrzebnych składników wykluczając z diety mięso, jednak nie jest to niemożliwe. Ogólnie najzdrowsi są umiarkowani mięsożercy, czyli osoby jedzące mięso co kilka dni.
Dieta bezmięsna nie jest dla każdego, alergia na soję jest jednak jedną z najpopularniejszych alergii pokarmowych. Ale co kto je, to jest jego biznes.Wegan, wegetarian, mięsożerców nie trzeba "nawracać". ważne tylko aby każdy starał się jeść jak najzdrowiej w ramach jego obranej diety.
W słoneczne popołudnie, zbierając piękne i pachnące kwiaty w ogrodzie można zaobserwować sceny jak siedzącego na liściu robaka atakuje i zżera drugi robak. Tak działa ten świat. Silniejsi pożerają słabszych, można zaobserwować to na każdym kroku. Gdybym wyjechał do dżungli, to nie minęło by pół godziny, a zostałbym upolowany przez lwa albo innego geparda. Zresztą nie trzeba tak daleko szukać, wystarczy spędzić noc w lesie by stać się przekąską dla wilków. Największym problemem nie jest jedzenie mięsa, tylko ludzka pazerność. Powstają fermy na których kury, świnie czy krowy nie mają żadnej przestrzeni do ruchu. Należy tego zakazać i albo wprowadzić jakieś sensowne normy albo kupować u wieśniaka, który ma kawałek polany.
człowiek samymi warzywami i owocami nie musi żyć jako weganin. Kasze, oleje, strączki, czekolada, orzechy, nasiona itd. Na wegańskiej trzeba uważać, co się je
Powiem z autopsij ze ciezko byc weganka. Probowalam weganizmu, wegetarinizmu bez produktow mlecznych ale jadlam jajka no i pasketarianizmu gdzie jem wszystko oprocz miesa czerwonego i drobiu i najlepiej czuje sie na tej ostatniej diecie. Naprawde chcialabym nie jesc nic od zwierzat ale niestety cialo sie buntuje.
Różnica praktycznie żadna! Dieta bezmięsna jest zdrowa o ile ma się pojęcie na jej temat. Jestem mięsożercą, moja żona bezmięsna (sprawy zdrowotne nie ideologiczne) i serio można żyć normalnie.
Zmodyfikowano 1 raz Ostatnia modyfikacja: 8 October 2019 2019 7:43
Odpowiedz@zjebmaker tak? Znasz taką panią jak Yovana Mendoza Ayres, to taka guru weganizmu. Tak skończyła
https://www.wprost.pl/swiat/10200824/popularna-youtuberka-w-ogniu-krytyki-zarabiala-na-promowaniu-weganizmu-przylapano-ja-na-jedzeniu-ryby.html
@raven000 A znasz takie choroby, gdzie spożywanie mięsa grozi śmiercią?
@zjebmaker mięsożercą* ja je_bie...
@zjebmaker Można nie jeść mięsa, ale z umiarem np. raz w tygodniu bez mięsa.
@tudrut przepraszam za błąd. Już nie jestem w stanie odpowiedzieć czy został popełniony czy też wina autokorekty. Poprawiam.
@zjebmaker W takim razie szanuję i pozdrawiam.
@zjebmaker
Autor pisze o kwestiach zdrowotnych, czyli spożywanie mięsa może powodować u żony problemy zdrowotne, niekoniecznie zaraz śmierć. Przykłady chorób? Na przykład choroby nerek i inne wymagające diety niskobiałkowej jak np. dna moczanowa, uczulenie na mięso, ryby, czy drób, HIT lub choroby jelit, w których dochodzi do zaburzenia poziomu DAO/podwyższenia poziomu histaminy, nadwrażliwość na dodatki do mięsa (np. w popularnym pakowanym mięsie mielonym z indyka była dodawana silnie alergizująca maltodekstryna). Po co ma jeść mięso, jak źle się po nim czuje?
Dwa zdjęcia tej samej osoby z różnym oświetleniem. Jak chcesz cos takiego udowadniać pokaż wyniki badań.
Odpowiedz@pani__jeziora Autorka zdjęcia mówi tak na swoim tweeterze.
@pani__jeziora https://twitter.com/KasumiKriss/status/1033773988651171840
10 min szukania
Jezu, czasem nie wiem czy się śmiać czy płakać widząc niektóre demoty
OdpowiedzJakiś miesiąc temu był ten sam demot tylko opis na odwrót, zachęcący do wege diety
Wyleczyła się :D
OdpowiedzA tak na serio, to zgadzam się z @zjebmaker. Każda dieta powinna być dobrze skonsultowana z kimś kto zna się na żywieniu, np. z dietetykiem. Bo nieprzemyślana dieta typu: "zamiast mięsa wcinam marchewkę i jarmuż bo wege takie fajne a mięsożercy to mordercy" może negatywnie wpływać na zdrowie przez brak lub też nadmiar poszczególnych składników odżywczych.
@RM_PL Zgadzam się. Najbardziej mnie bawią Ci wszyscy "znawcy" wszelakich diet wegańskich którzy doradzają co należy jeść aby wyszło na to samo co jedzenie mięsa a potem taka osoba ląduje w szpitalu albo ledwo żyje, brakuje jej energii. Dodatkowo dieta wegańska to DIETA czyli nie jedziesz na niej przez kilkanaście lat albo nawet do końca życia tylko przez kilka miesięcy albo tygodni, potem wracasz do poprzedniego trybu żywieniowego i potem zaczynasz od nowa i to da efekty. To jest to samo co diety stosowane na siłowniach żeby lepiej chudnąc albo nabierać masę i zamieniać ją w mięśnie.
Wbrew temu co pindolą wegeterroryści, ludzie potrzebują w diecie i mięsa, i roślin.
OdpowiedzBez znaczenia że czyjaś żona z powodów zdrowotnych je tylko zieleninę, i żyje...
Byłoby z nią o wiele lepiej, gdyby mogła mieć mięso w diecie.
Jedni potrzebują więcej, a inni mniej.
@pani__jeziora ee, co tam znowu skarbie bełkoczesz?
ja mówię ogólnie o kampanii wegeterrorystów, a nie tylko o democie.
Wiem że lubisz połykać bajty(i nie tylko), ja nie posiadłem takich wyjątkowych umiejętności :P
Wisze że wysyp naiwnych którzy wierzą we wszystko co zobaczą w internecie
OdpowiedzAutorze... ŻRÓDŁO. Potwierdzające, że ten wpis to NIE FAKE!!!!!!!!!!!!!!!!!
OdpowiedzPewnie jeszcze źle tą dietę sobie ułożyła. Taki eksperyment pod tezę.
OdpowiedzPo pierwsze, człowiek nie potrzebuje produktów odzwierzęcych żeby być zdrowym i cieszyć się nim baaaardzo długo. Jedynie potrzebuje supli z B12. Po drugie, laska ze zdjęć, co się okazało po dłuższych dociekaniach, nie spożywała zbilansowanych i zróżnicowanych posiłków. Chipsy, Oreo i Coca cola, są wegańskie, ale długo na tym nie pojedziesz. W każdym razie ja już skończyłem zaglądać ludziom w talerz, wiem jak ja się czuję, jak moja żona, jak mój syn i choć czasem pomyślę o KFC, zaraz mi przechodzi.
OdpowiedzJestem typowym mięsożercą ale po pierwsze, taką zmianę można osiągnąć chwilą zabawy w ustawianiach aparatu, albo zmianą warunków, a po drugie i ważniejsze to skąd wiemy że jej dieta serio była zdrowa? Widzę że napisała o dużej ilości warzyw i owoców w diecie, ale nawet jeśli coś jest zdrowe nie można żywić się tylko tym. Czy jej dieta była zbilansowana i odpowiednia dla jej potrzeb? O wiele trudniej dostarczyć wszystkich potrzebnych składników wykluczając z diety mięso, jednak nie jest to niemożliwe. Ogólnie najzdrowsi są umiarkowani mięsożercy, czyli osoby jedzące mięso co kilka dni.
Odpowiedzhttps://www.youtube.com/watch?v=1BUL78hbkLA
OdpowiedzJoe Rogan i Chris Kresser, na temat diety wegańskiej i problemów z nią związanych, polecam
Z lewej bez makijażu , z prawej umeblowana. Nic wspólnego z dietą.
OdpowiedzDieta bezmięsna nie jest dla każdego, alergia na soję jest jednak jedną z najpopularniejszych alergii pokarmowych. Ale co kto je, to jest jego biznes.Wegan, wegetarian, mięsożerców nie trzeba "nawracać". ważne tylko aby każdy starał się jeść jak najzdrowiej w ramach jego obranej diety.
OdpowiedzW słoneczne popołudnie, zbierając piękne i pachnące kwiaty w ogrodzie można zaobserwować sceny jak siedzącego na liściu robaka atakuje i zżera drugi robak. Tak działa ten świat. Silniejsi pożerają słabszych, można zaobserwować to na każdym kroku. Gdybym wyjechał do dżungli, to nie minęło by pół godziny, a zostałbym upolowany przez lwa albo innego geparda. Zresztą nie trzeba tak daleko szukać, wystarczy spędzić noc w lesie by stać się przekąską dla wilków. Największym problemem nie jest jedzenie mięsa, tylko ludzka pazerność. Powstają fermy na których kury, świnie czy krowy nie mają żadnej przestrzeni do ruchu. Należy tego zakazać i albo wprowadzić jakieś sensowne normy albo kupować u wieśniaka, który ma kawałek polany.
Odpowiedzczłowiek samymi warzywami i owocami nie musi żyć jako weganin. Kasze, oleje, strączki, czekolada, orzechy, nasiona itd. Na wegańskiej trzeba uważać, co się je
OdpowiedzPowiem z autopsij ze ciezko byc weganka. Probowalam weganizmu, wegetarinizmu bez produktow mlecznych ale jadlam jajka no i pasketarianizmu gdzie jem wszystko oprocz miesa czerwonego i drobiu i najlepiej czuje sie na tej ostatniej diecie. Naprawde chcialabym nie jesc nic od zwierzat ale niestety cialo sie buntuje.
Odpowiedz