@BrickOfTheWall
zapewne u tych co w ogóle nie pili - przez kilkanaście lat tak spędziłem życie, żadnej sraczki nie było, nie było też sanepidu i wszyscy byli zadowoleni
Sraczke to dostają mieszczuchy od świeżego powietrza i zdrowego jedzenia. Kto niepil świeżego mleka i niezagryzal kromka niesmarowanego chleba to może sie tylko mądrowac.
Pamiętam, jak babcia doiła krowę, ja potem pomagałam je przelać przez pieluchę do bańki, a potem szłam je z babcią odstawić. I było: wazówka dla kota, wazówka dla Madzi. Pycha!
Od razu się przypomina skakanie w ciepłe jeszcze placki z kuzynem
Odpowiedznajpierw do lodówki na kilka godzin xD
OdpowiedzIiiii tam z banki... prosto z cyca do szklanki, to dopiero byla pychota
Odpowiedz@smok456 Mam wrażenie, że pewna ilośc obecnych tutaj dojdzie do wniosku, że bańka, to to zwierzę lub że ta krowa ma na imię bańka.....:)
OdpowiedzOhyda i syf. Dopiero wynalezienie UHT spowodowało, że mleko stało się dobre.
OdpowiedzI w zestawie gigantsraczka gratis.
Odpowiedz@BrickOfTheWall
zapewne u tych co w ogóle nie pili - przez kilkanaście lat tak spędziłem życie, żadnej sraczki nie było, nie było też sanepidu i wszyscy byli zadowoleni
Sraczke to dostają mieszczuchy od świeżego powietrza i zdrowego jedzenia. Kto niepil świeżego mleka i niezagryzal kromka niesmarowanego chleba to może sie tylko mądrowac.
Mleko prosto z kanki i bimber prosto z bańki. Ech te wakacje na wsi.
OdpowiedzPamiętam, jak babcia doiła krowę, ja potem pomagałam je przelać przez pieluchę do bańki, a potem szłam je z babcią odstawić. I było: wazówka dla kota, wazówka dla Madzi. Pycha!
Odpowiedz