@koszmarek66 Uuuu jakbyś Ty był na jego miejscu! Błędy zawsze się zdarzają. To może wszystkich bandziorów pogłaszczemy po główce i wypuścimy, bo mogą być niewinni?
@Jeremi978 Czy ja napisałem, żeby pieścić i wypuszczać bandziorów? Nie patroszy się więźniów w normalnym kraju. No chyba,że sam chciałby podzielić się nerką lub szpikiem.
@koszmarek66 Wprowadzić kary dla sędziów jeżeli zrobią manianę, w sensie źle ocenią dowody. W normalnym kraju morderców czy pedofilów się WIESZA. Porozmawiaj sobie z ofiarami to zmądrzejesz.
@Jeremi978 Mam prawie na pewno w tej materii większą niż Ty wiedzę i doświadczenie, więc pozwolę sobie powtórzyć: Nie patroszy się więźniów w normalnym kraju i nie morduje skazanych bez względu na rodzaj zbrodni, której dokonali.
@mygyry87 nikt nie zgodzi się na zameldowanie ich pod moim dachem. i zaiste nie zmienię tak łatwo zdania, nad którym pracowałem ćwierć wieku.
Domyślam się, że wiesz też co trzeba było zrobić tydzień temu na Giewoncie oraz miałeś gotowy plan na uratowanie w zeszłym roku himalaistów.
Czemu miałbym się przejmować ludźmi którzy ryzykują i czasem ponoszą tego konsekwencje? Nie ingerują w żaden w sposób ani w moje ani w społeczne dobro, natomiast bandyci, często recydywiści z poważnymi przestępstwami na koncie mogli by sobie dalej gnić w pudle bez jednej nerki, kawałka wątroby i jako regularny dawca szpiku i krwi.
@Jeremi978
"W normalnym kraju morderców czy pedofilów się WIESZA."
mozesz powiedziec w ktorym kraju tak jest? no chyba ze masz na mysli jakies panstwa 3ciego swiata gdzie lincz jest forma sprawiedliwosci
Niby jak to mają zrobić? Najwięcej Polaków zarabia najniższą krajową czyli 2220 zł brutto, podczas gdy koszt utrzymania jednego więźnia wynosi w przybliżeniu: 3 150 zł. https://forsal.pl/artykuly/1403200,ile-kosztuje-utrzymanie-jednego-wieznia-w-polsce.html
Fajnie by było, gdyby więźniowie na siebie zarabiali, ale jakim cudem mają to zrobić, skoro duża część Polaków nie potrafi tyle zarobić? Spora część więźniów siedzi dlatego, że nie potrafiła na siebie zarobić w uczciwy sposób.
Wiadomo, że ludzie będą za tym, żeby więźniowie się sami utrzymali tylko jakim cudem mają to zrobić, przecież to nie jest możliwe. Mało tego jeszcze kilka lat temu w Polsce było takie bezrobocie, że praca więźniów byłaby szkodliwa dla reszty społeczeństwa, które faktycznie chce pracować, a nie mogło.
@chesusrzuw wiele osob siedzi w wiezieniach pomimo tego ze nie jest to w zaadzie konieczne, bo nie stanowia zagrozenia dla spoleczenstwa. Ja osobiscie jestem zwolenniczka powstania obozow pracy przymusowej. Oczywiscie wiazaloby sie to takze z zatrudnieniem straznikow, ale w zwiakzu z tym ze do takich obozow kierowani byliby ludzie, ktorzy nie sa groznymi przestepcami ilosc tych straznikow jak i zabezpieczen nie musialaby byc tak duza jak w przypadku wiezienia. Kolejna sprawa powinna byc wieksza i bardziej dotkliwa ilosc prac spolecznych wymierzanych delikwentom. Nie 200 - 300h.. a np . 3 lata pracy spolecznej po wlasnej pracy zarobkowej. z prawem to 2 dnich wolnych w miesiacu. Wiec osoba nadal moglaby pracowac na swoja rodzine ale kazdego dnia musialaby po pracy kolejne 4h-8h spedzac na pracach spolecznych i pelne 16h w dni od pracy wolne.
Zmodyfikowano
2 razy
Ostatnia modyfikacja: 25 August 2019 2019 23:59
@chesusrzuw w sumie kogo to obchodzi jak się utrzyma taki więzień za 2200zł brutto miesięcznie. Nikt nie pyta jak za takie pieniądze radzą sobie uczciwe rodziny.
Oho. Chciałem przyjąć więźniów na budowę jak za#piewali stawki i warunki to mi się odmienił 26 zł netto plus dostawa i odwózka dodatkowo strażnik. Dzięki bardzo.
@chesusrzuw jak ? Zróbmy więzienia półprywatne. Tzn nadzór nad więźniami wciąż by miało państwo, ale na posadę dyrektora można by przyjąć jakiegoś przedsiębiorcę. I motyw by był taki - tyle i tyle kasy płaci pan miesięcznie państwu za więźniów, a to co zarobi pan ponad jest pana. I więźniowie by pracowali. Jak ? Koleś już by znalazł sposób by zarobić, inaczej nie wchodziłby w to. Któryś więzień się buntuje ? No to trudno, jedzenia nie dostanie - i albo zmieni zdanie, albo zdechnie. Ktoś zacznie drzeć ryja, że prawa człowieka ? Zignorować. UE będzie mieć problem ? Nie bez powodu celem wielu osób jest przywrócenie Unii do pierwotnych założeń, gdzie nie wpieprzała się w sprawy wewnętrzne poszczególnych krajów. Także lepiej by było zmienić UE, ale zawsze można wyjść.
@chesusrzuw Bardzo prosto: prace interwencyjne typu sprzątanie po imprezach masowych, pożarach lasów, powodziach, prace budowlane i remontowe np. w domach dziecka, szpitalach... Za dzieciaka mieszkałem w Zielonej Górze niedaleko ZK. Codziennie widziałem grupy więźniów idących do pracy: wybudowali nowy budynek sądu, wyremontowali budynek WSP (obecnie część Uniwersytetu Zielonogórskiego), przebudowali ul. Łużycką. Wiem też, że część z nich pracowała w zakładach użyteczności publicznej. Proste? Proste!
@Rimcem Nie wyraziłbym swojego zdania lepiej !! O prawa człowieka można zawsze zapytać ludzi których skrzywdził osadzony. Nie chce pracować to nie dostaje jedzenia i tyle. Nas się jakoś nikt nie pyta za co utrzymamy siebie i co będziemy jedli. I uważam za śmieszne, że bandzior żyjący "na koszt" obywatela zostaje "uwięziony" w warunkach o jakich niejeden chory w naszym kraju mógłby pomarzyć w szpitalu i to na koszt czyj ??? Oczywiście dalej podatnika czyli zwykłego szaraka, którego doił do tej pory. Za starego systemu tego z sierpami był OHP, czyny społeczne itp jakby mniej się z elementem cackano. Niby złe czasy a jakoś wniosków nie wyciągamy.
@chesusrzuw to czemu dla ludzi o lżejszych wyrokach nie zorganizować pracy 12h przez 6 dni tygodniu na wolności? Dostajesz na kostkę GPS i o tej i otej godzinie musisz być w pracy ,między pracą a domem możesz poruszać się tylko wyszczególnionym dużymi i oświetlonymi ulicami w wyznaczonych godzinach, a za każdą głupotę np mowę kwiecistą wracasz do paki. Państwo nie tylko zaoszczędzi na więzieniach, ale także możliwe że i na więźniu zarobi (z wypłaty pozostawia sobie jedynie kwotę pozwalającą na życie w skrajnej nędzy).
Taka osoba "wychodzi" już zresocjalizowana i wychodząc ma świadomość że w końcu będzie miała całą wypłatę dla siebie, a jak jeszcze raz coś przeskrobie to ma przekichane
Dokładnie tak tyle rowów do przekonania, a dla zbrodniarzy nie kara śmierci ale kamieniołomy ... Tyle że zaraz obrońcy praw człowieka podniosą głos, bo kajdanki zespolone poniżają godność człowieka itd. broniąc uciśnionych zbrodniarzy zapomnieli o ofiarach. A ponoć praca uszlachetnia.
synwieslawa dla morderców i gwałcicieli tak. Biorę pod uwagę, że ktoś podniesie sprawę Komedy tragedia ale w statystykach to promil i według mojej opinii to nie była pomyłka sądową tylko co najmniej ustawka by szybko zakończyć śledztwo i zamknąć sprawę (choć wrobienie samo się nasuwa)
@Tibr i kto miałby pójść siedzieć za komendę? góra która cisnęła bo gawiedź domagała się krwi? a może pionki które wykonywały polecenia i w końcu kogoś znalazły? sieć powiązań w tym przypadku jest tak gęsta że chcą jak najszybciej dać mu odszkodowanie i ukręcić łeb sprawie. aby gawiedź która wcześniej żądała krwi teraz miała poczucie iż wielmożnie nam panujący to sprawiedliwi goście :)
Wydzielmy obszar, powiedzmy z 400km2, ogrodźmy go, granice zaminujmy do tego automatyczne działka wykrywające ruch a w środku wszyscy więźniowie. Odpadnie problem pilnowania, karmienia, zapewnienia dachu nad głową, czy leczenia.
Odsiedzisz swoje zgłaszasz się na bramę i cię wypuszczają.
@synwieslawa Przecież pisze powyżej "Odsiedzisz swoje zgłaszasz się na bramę i cię wypuszczają." dodałbym Jak dożyjesz. Apelować z za bramy pewnie też możesz ;-)
Może powinno się zacząć od tego żeby w więzieniach przebywały tylko osoby, które powinny tam być a nie naginać dowody by posadzić kogokolwiek by zamknąć sprawę lub też przez błędy formalne sądów i prokuratury niebezpieczni bandyci wychodzili na wolność. Jeśli już w więzieniach będą tylko ci, którzy tam powinni być wtedy można się zastanowić jak wykorzystać ich potencjał. Wszystko to oczywiście pobożne życzenia bo tak nigdy nie będzie. Pozdrawiam
W sumie dobry pomysł. Dać więźniom np standard jakości Skandynawskiej,ale nie za darmo. Chcesz mieć celę tylko dla siebie, telewizor, internet, dostęp do prasy, dobre jedzenie? Zapracuj na to. Nie rozpieszczania i nieróbstwo, nie potworności więzień latynoskich, rosyjskich, tylko zmiana nawyków takich jak np kradzież, włamania itd.
I taki delikwent sobie uświadomi, ze skoro miał godne warunki, na które musiał ciężko zapracować uzmysłowi sobie, że w rzeczywistości to się jeszcze bardziej opłaca, bo nie będzie zamknięty za kratami.
W sumie to nic nowego. W Stanach zmieniło się to już praktycznie w niewolnictwo, gdzie więzień musi zrobić na telefon do rodziny i materiały higieniczne. Tych pracowitych nie chcą wypuszczać, bo stanowią tanią siłę roboczą. A że płacą około 16 centów za godzinę, biznes się kręci. Więźniowie pracują np. w straży pożarnej.
Jestem za, ale wcześniej sądy powinny wydawać sprawiedliwe wyroki. Bo obecnie idzie się do sądu po wyrok, a nie po sprawiedliwość.
Bo niestety wymiar sądowy to nie wymiar sprawiedliwości.
A nie lepiej by było ich wysłać na pola uprawne które należały by do więzień? To co sobie wyhoduja to będą to mieli do gara...Myślę że taka praca by była dla nich najlepsza...Stajnia i pola uprawne...Zyskała by i na tym gospodarka państwa jak i my nie musząc płacić na ich żarcie z podatków...
Więźniowie powinni sami przeżyć. A nie jakieś tam diety czy służba zdrowia. normalny obywatel nie musi na siebie zarobić tylko musi przeżyć bo nikt go nie nakarmi i nie wyleczy. Nawet jeśli pracujemy to musimy płacić szereg podatków i musimy przede wszystkim SAMI SIĘ LECZYĆ pomimo tego, że utrzymujemy tą machine biurokracji to jeszcze musimy utrzymywać więżniów którzy za karę siedzą za nasze pieniądze, a nasze dzieci za kare muszą płacić w szkołach za posiłki i dojazd do szkoły. W naszym społeczeństwie wszystko dzieje się tak jakby za kare, dopóki nie pójdzie siedzieć, margines społeczny przy nastaniu niekomfortowej pory roku popełnia wykroczenia klasyfikujące go do komfortowej odsiadki na czas zimy... Sądownictwo w polsce to porażka tak samo jak system więziennictwa.
Jak tylko 100 000 przedstawicieli Watykanu w sutannach i habitach zacznie na siebie zarabiać uczciwą pracą i będą płacić podatki, skończą z wymyślonymi zbiórkami i darowiznami poza kontrolą ze strony urzędów podstkowych, wtedy można pomyśleć o aktywizacji więźniów.
W czasach PRL dla mojej spółdzielni więźniowie w Rzeszowie szyli wyroby.Pożyczyliśmy im maszyny i dostarczaliśmy wykroje.Dyrekcja więzienia ściągnęła do Rzeszowa krawców którzy byli w innych więzieniach.Stawki płac były niższe niż u nas w szwalni.Ale więźniowie byli zadowoleni a my mieliśmy dodatkowe dochody.Każdy więzień miał przy wyjściu wyplacany swój zarobek.Dało się.
@stanbo
Owszem da się, ale tylko w przypadku więźniów którzy są tym zainteresowani, bieżącą kasą na fajki i extra żarcie w ZK i aby przy zwolnieniu mieć w kieszeni parę groszy i nie musieć zaczynać wolności od skrojenia kogoś. Ale nie na wszystkich taka motywacja działa. Jak ktoś pracować nie chce to zmuszony do pracy przynosiłby więcej strat niż zysków.
Utrzymacie więźnia 3 tys. Dodatkowe pilnowanie,zabezpieczenie podczas pracy - kolejne 3 tys.
Więc taki pospolity przestępca musiał by zostać dyrektorem banku żeby na siebie zarobić.
I jak ich niby do tego zmusisz? Kto chce pracować pracuje i jest ich całkiem sporo, ale Ci najgroźniejsi wykorzystaliby każdą sekundę bez kajdan by kogoś zabić lub uciec.
@Daaron To nie tak jak piszesz. Największy jest problem z tymi co maja dożywicie. I to nie dlatego że chcą ucieć. Im po prostu jest wszystko jedno. Kary śmierci przecież niema.
Znaczy się, jeżeli będę potrzebował grupy tanich pracowników wystarczy że zadzwonię do Zbysia z zapotrzebowaniem a on mi już aresztuje kogo trzeba i w kajdanach dostarczy do firmy?
GENIALNE!!!!!!
A na poważnie, jest to absurd ekonomiczny, więźniowie są tańsi gdy siedzą w klatkach w ZK. Jeżeli komuś można by pozwolić na sensowną pracę zarobkową to przecież lepiej by było skazać go na wysoką grzywnę i niech się sam utrzymuje na wolności spłacając kolejne raty kary.
Zmodyfikowano
1 raz
Ostatnia modyfikacja: 26 August 2019 2019 20:31
@Jeremi978 Połowę z tego co zostanie po odliczeniu podatku i ubezpieczenia zus. Jednak taka praca jest dobrowolna i nie dla wszystkich są etaty. Natomiast ze znalezieniem chętnych nie ma problemu bo chcą pracować bo czas szybciej ucieka.
Łagry, Łagry, postawmy jeszcze więcej łagrów. Pomysł nie owy. Od lat, ba nawet nie od czasów powstania ZSRR, tylko od czasów ludzkiej cywilizacji, ten pomysł się przewija. Ile razy go wprowadzano, tyle razy nie wypalił.
Nie można więźniów zmusić do pracy. Praca przymusowa więźniów jest typowa dla systemu rządów, z którym cywilizowany świat już się dawno pożegnał.
Ale można zachęcić ich do pracy i od dziesięcioleci więźniowie pracowali. Jedni by nie zwariować inni bo dotarło do nich, że jak mają siedzieć 5 lat i dostawać tysiaka na rękę, to czas szybciej mija a wychodząc dostają 60 tys. zł. I starczy, żeby kupić bagażnik ziela i stanąć na własnych nogach.
powinni mieć normalną pracę na rynku (jakieś fabryki itp) i za każdy dzień przepracowany to jeden dzień mniej do wyroku, dobre wyniki w pracy i dobre zachowanie to nawet -2 lub -3 dni, więzień się resocjalizuje, zależy mu aby jak najszybciej wyjść więc coraz ciężej pracuje, nabiera jakiejś ogłady i drygu do pracy i wychodzi z jakimiś referencjami dzięki którym może zdobyć pracę, oczywiście pracodawcy płaciliby normalną stawkę która szła by na utrzymanie tego więźnia, jak ktoś nie chce pracować - ok, społeczeństwo płaci (bo takie wymogi ue) ale po wyjściu z więzienia wystawia rachunek za utrzymanie i ściąga miesięcznie z pensji kwotę do minimum socjalnego dopóki nie spłaci długu, na chwilę obecną mogłoby to działać za wyroki kryminalne typu pobicia, włamania, wandalizm.
Kolejny demot wynikający z ignorancji. Zapraszam pozwiedzać najbliższy zakład karny aby zobaczyć, że przy każdym zakładzie funkcjonuje budynek, w którym więźniowie wszyscy (poza tzw. "N" no i chorymi) pracują.
Dzieje się tak, ponieważ w KK mamy zapis o możliwości zwolnienia z wykonywania reszty kary po odbyciu połowy kary (w przypadku recydywy po 2/3 odbytej kary) aby doszło do wcześniejszego zwolnienia istotna jest opinia dyrektora ZK o takim więźniu i NIE będzie ona pozytywna jeżeli nie pracował dlatego wszyscy tam chcą pracować.
Tak jak w przypadku ateizmu, który prowadzi do absurdalnych wniosków tak samo tutaj-postulat zadany w democie wynika z ignorancji.
Zmodyfikowano
1 raz
Ostatnia modyfikacja: 26 August 2019 2019 22:28
Spoko, ale jak chcesz to wprowadzić?? Znanym faktem jest, że więźniowie unikają przymusowej pracy robiąc ją kiepsko, byle jak, i na odwal. Wręcz do tego stopnia, że koszty naprawy takiej pracy są potem dużo większe niż potencjalne korzyści.
Ja jestem za a nawet przeciw!
OdpowiedzNajlepiej jako dawcy narządów
@mygyry87 Pogadaj na ten temat z Tomaszem Komendą i zastanów się czy powiedziałbyś to samo co ww., gdybyś to Ty był na jego miejscu.
@koszmarek66 Uuuu jakbyś Ty był na jego miejscu! Błędy zawsze się zdarzają. To może wszystkich bandziorów pogłaszczemy po główce i wypuścimy, bo mogą być niewinni?
@Jeremi978 Czy ja napisałem, żeby pieścić i wypuszczać bandziorów? Nie patroszy się więźniów w normalnym kraju. No chyba,że sam chciałby podzielić się nerką lub szpikiem.
@koszmarek66 Wprowadzić kary dla sędziów jeżeli zrobią manianę, w sensie źle ocenią dowody. W normalnym kraju morderców czy pedofilów się WIESZA. Porozmawiaj sobie z ofiarami to zmądrzejesz.
@Jeremi978 Mam prawie na pewno w tej materii większą niż Ty wiedzę i doświadczenie, więc pozwolę sobie powtórzyć: Nie patroszy się więźniów w normalnym kraju i nie morduje skazanych bez względu na rodzaj zbrodni, której dokonali.
@koszmarek66 W sensie, że jesteś przestępcą?
To niech ich meldują pod twoim dachem i na twój koszt, szybko byś zmienił zdanie.
@mygyry87 nikt nie zgodzi się na zameldowanie ich pod moim dachem. i zaiste nie zmienię tak łatwo zdania, nad którym pracowałem ćwierć wieku.
Domyślam się, że wiesz też co trzeba było zrobić tydzień temu na Giewoncie oraz miałeś gotowy plan na uratowanie w zeszłym roku himalaistów.
Czemu miałbym się przejmować ludźmi którzy ryzykują i czasem ponoszą tego konsekwencje? Nie ingerują w żaden w sposób ani w moje ani w społeczne dobro, natomiast bandyci, często recydywiści z poważnymi przestępstwami na koncie mogli by sobie dalej gnić w pudle bez jednej nerki, kawałka wątroby i jako regularny dawca szpiku i krwi.
@Jeremi978
"W normalnym kraju morderców czy pedofilów się WIESZA."
mozesz powiedziec w ktorym kraju tak jest? no chyba ze masz na mysli jakies panstwa 3ciego swiata gdzie lincz jest forma sprawiedliwosci
Niby jak to mają zrobić? Najwięcej Polaków zarabia najniższą krajową czyli 2220 zł brutto, podczas gdy koszt utrzymania jednego więźnia wynosi w przybliżeniu: 3 150 zł.
Odpowiedzhttps://forsal.pl/artykuly/1403200,ile-kosztuje-utrzymanie-jednego-wieznia-w-polsce.html
Fajnie by było, gdyby więźniowie na siebie zarabiali, ale jakim cudem mają to zrobić, skoro duża część Polaków nie potrafi tyle zarobić? Spora część więźniów siedzi dlatego, że nie potrafiła na siebie zarobić w uczciwy sposób.
Wiadomo, że ludzie będą za tym, żeby więźniowie się sami utrzymali tylko jakim cudem mają to zrobić, przecież to nie jest możliwe. Mało tego jeszcze kilka lat temu w Polsce było takie bezrobocie, że praca więźniów byłaby szkodliwa dla reszty społeczeństwa, które faktycznie chce pracować, a nie mogło.
@chesusrzuw wiele osob siedzi w wiezieniach pomimo tego ze nie jest to w zaadzie konieczne, bo nie stanowia zagrozenia dla spoleczenstwa. Ja osobiscie jestem zwolenniczka powstania obozow pracy przymusowej. Oczywiscie wiazaloby sie to takze z zatrudnieniem straznikow, ale w zwiakzu z tym ze do takich obozow kierowani byliby ludzie, ktorzy nie sa groznymi przestepcami ilosc tych straznikow jak i zabezpieczen nie musialaby byc tak duza jak w przypadku wiezienia. Kolejna sprawa powinna byc wieksza i bardziej dotkliwa ilosc prac spolecznych wymierzanych delikwentom. Nie 200 - 300h.. a np . 3 lata pracy spolecznej po wlasnej pracy zarobkowej. z prawem to 2 dnich wolnych w miesiacu. Wiec osoba nadal moglaby pracowac na swoja rodzine ale kazdego dnia musialaby po pracy kolejne 4h-8h spedzac na pracach spolecznych i pelne 16h w dni od pracy wolne.
Zmodyfikowano 2 razy Ostatnia modyfikacja: 25 August 2019 2019 23:59
@chesusrzuw w sumie kogo to obchodzi jak się utrzyma taki więzień za 2200zł brutto miesięcznie. Nikt nie pyta jak za takie pieniądze radzą sobie uczciwe rodziny.
Oho. Chciałem przyjąć więźniów na budowę jak za#piewali stawki i warunki to mi się odmienił 26 zł netto plus dostawa i odwózka dodatkowo strażnik. Dzięki bardzo.
@chesusrzuw jak ? Zróbmy więzienia półprywatne. Tzn nadzór nad więźniami wciąż by miało państwo, ale na posadę dyrektora można by przyjąć jakiegoś przedsiębiorcę. I motyw by był taki - tyle i tyle kasy płaci pan miesięcznie państwu za więźniów, a to co zarobi pan ponad jest pana. I więźniowie by pracowali. Jak ? Koleś już by znalazł sposób by zarobić, inaczej nie wchodziłby w to. Któryś więzień się buntuje ? No to trudno, jedzenia nie dostanie - i albo zmieni zdanie, albo zdechnie. Ktoś zacznie drzeć ryja, że prawa człowieka ? Zignorować. UE będzie mieć problem ? Nie bez powodu celem wielu osób jest przywrócenie Unii do pierwotnych założeń, gdzie nie wpieprzała się w sprawy wewnętrzne poszczególnych krajów. Także lepiej by było zmienić UE, ale zawsze można wyjść.
@chesusrzuw Bardzo prosto: prace interwencyjne typu sprzątanie po imprezach masowych, pożarach lasów, powodziach, prace budowlane i remontowe np. w domach dziecka, szpitalach... Za dzieciaka mieszkałem w Zielonej Górze niedaleko ZK. Codziennie widziałem grupy więźniów idących do pracy: wybudowali nowy budynek sądu, wyremontowali budynek WSP (obecnie część Uniwersytetu Zielonogórskiego), przebudowali ul. Łużycką. Wiem też, że część z nich pracowała w zakładach użyteczności publicznej. Proste? Proste!
@Rimcem Nie wyraziłbym swojego zdania lepiej !! O prawa człowieka można zawsze zapytać ludzi których skrzywdził osadzony. Nie chce pracować to nie dostaje jedzenia i tyle. Nas się jakoś nikt nie pyta za co utrzymamy siebie i co będziemy jedli. I uważam za śmieszne, że bandzior żyjący "na koszt" obywatela zostaje "uwięziony" w warunkach o jakich niejeden chory w naszym kraju mógłby pomarzyć w szpitalu i to na koszt czyj ??? Oczywiście dalej podatnika czyli zwykłego szaraka, którego doił do tej pory. Za starego systemu tego z sierpami był OHP, czyny społeczne itp jakby mniej się z elementem cackano. Niby złe czasy a jakoś wniosków nie wyciągamy.
@chesusrzuw to czemu dla ludzi o lżejszych wyrokach nie zorganizować pracy 12h przez 6 dni tygodniu na wolności? Dostajesz na kostkę GPS i o tej i otej godzinie musisz być w pracy ,między pracą a domem możesz poruszać się tylko wyszczególnionym dużymi i oświetlonymi ulicami w wyznaczonych godzinach, a za każdą głupotę np mowę kwiecistą wracasz do paki. Państwo nie tylko zaoszczędzi na więzieniach, ale także możliwe że i na więźniu zarobi (z wypłaty pozostawia sobie jedynie kwotę pozwalającą na życie w skrajnej nędzy).
Taka osoba "wychodzi" już zresocjalizowana i wychodząc ma świadomość że w końcu będzie miała całą wypłatę dla siebie, a jak jeszcze raz coś przeskrobie to ma przekichane
Dokładnie tak tyle rowów do przekonania, a dla zbrodniarzy nie kara śmierci ale kamieniołomy ... Tyle że zaraz obrońcy praw człowieka podniosą głos, bo kajdanki zespolone poniżają godność człowieka itd. broniąc uciśnionych zbrodniarzy zapomnieli o ofiarach. A ponoć praca uszlachetnia.
Odpowiedzsynwieslawa dla morderców i gwałcicieli tak. Biorę pod uwagę, że ktoś podniesie sprawę Komedy tragedia ale w statystykach to promil i według mojej opinii to nie była pomyłka sądową tylko co najmniej ustawka by szybko zakończyć śledztwo i zamknąć sprawę (choć wrobienie samo się nasuwa)
@Tibr i kto miałby pójść siedzieć za komendę? góra która cisnęła bo gawiedź domagała się krwi? a może pionki które wykonywały polecenia i w końcu kogoś znalazły? sieć powiązań w tym przypadku jest tak gęsta że chcą jak najszybciej dać mu odszkodowanie i ukręcić łeb sprawie. aby gawiedź która wcześniej żądała krwi teraz miała poczucie iż wielmożnie nam panujący to sprawiedliwi goście :)
Jak najbardziej za. Niech zarobią na swoje utrzymanie. Dlaczego reszta narodu ma ich utrzymywać?
OdpowiedzTak w teorii to brzmi dobrze ale w praktyce oddasz im swoją pracę aby mogło tak być
Odpowiedz@mk1bart Jest wiele zawodów, w których brakuje rąk do pracy i mało kto chce tam iść, np sortowacz odpadów... Do tego nie trzeba studiów itp.
Zmodyfikowano 1 raz Ostatnia modyfikacja: 26 August 2019 2019 8:11
Czyli więźniowie byli by nieźle opłacaną grupą.
OdpowiedzWydzielmy obszar, powiedzmy z 400km2, ogrodźmy go, granice zaminujmy do tego automatyczne działka wykrywające ruch a w środku wszyscy więźniowie. Odpadnie problem pilnowania, karmienia, zapewnienia dachu nad głową, czy leczenia.
OdpowiedzOdsiedzisz swoje zgłaszasz się na bramę i cię wypuszczają.
@synwieslawa Przecież pisze powyżej "Odsiedzisz swoje zgłaszasz się na bramę i cię wypuszczają." dodałbym Jak dożyjesz. Apelować z za bramy pewnie też możesz ;-)
Może powinno się zacząć od tego żeby w więzieniach przebywały tylko osoby, które powinny tam być a nie naginać dowody by posadzić kogokolwiek by zamknąć sprawę lub też przez błędy formalne sądów i prokuratury niebezpieczni bandyci wychodzili na wolność. Jeśli już w więzieniach będą tylko ci, którzy tam powinni być wtedy można się zastanowić jak wykorzystać ich potencjał. Wszystko to oczywiście pobożne życzenia bo tak nigdy nie będzie. Pozdrawiam
OdpowiedzW sumie dobry pomysł. Dać więźniom np standard jakości Skandynawskiej,ale nie za darmo. Chcesz mieć celę tylko dla siebie, telewizor, internet, dostęp do prasy, dobre jedzenie? Zapracuj na to. Nie rozpieszczania i nieróbstwo, nie potworności więzień latynoskich, rosyjskich, tylko zmiana nawyków takich jak np kradzież, włamania itd.
OdpowiedzI taki delikwent sobie uświadomi, ze skoro miał godne warunki, na które musiał ciężko zapracować uzmysłowi sobie, że w rzeczywistości to się jeszcze bardziej opłaca, bo nie będzie zamknięty za kratami.
W sumie to nic nowego. W Stanach zmieniło się to już praktycznie w niewolnictwo, gdzie więzień musi zrobić na telefon do rodziny i materiały higieniczne. Tych pracowitych nie chcą wypuszczać, bo stanowią tanią siłę roboczą. A że płacą około 16 centów za godzinę, biznes się kręci. Więźniowie pracują np. w straży pożarnej.
OdpowiedzJa
OdpowiedzJestem za, ale wcześniej sądy powinny wydawać sprawiedliwe wyroki. Bo obecnie idzie się do sądu po wyrok, a nie po sprawiedliwość.
OdpowiedzBo niestety wymiar sądowy to nie wymiar sprawiedliwości.
A nie lepiej by było ich wysłać na pola uprawne które należały by do więzień? To co sobie wyhoduja to będą to mieli do gara...Myślę że taka praca by była dla nich najlepsza...Stajnia i pola uprawne...Zyskała by i na tym gospodarka państwa jak i my nie musząc płacić na ich żarcie z podatków...
OdpowiedzPatryk Jaki, były minister wprowadził program Praca dla więźniów - program który bardzo dobrze funkcjonuje. Warto o tym wiedzieć
OdpowiedzWięźniowie powinni sami przeżyć. A nie jakieś tam diety czy służba zdrowia. normalny obywatel nie musi na siebie zarobić tylko musi przeżyć bo nikt go nie nakarmi i nie wyleczy. Nawet jeśli pracujemy to musimy płacić szereg podatków i musimy przede wszystkim SAMI SIĘ LECZYĆ pomimo tego, że utrzymujemy tą machine biurokracji to jeszcze musimy utrzymywać więżniów którzy za karę siedzą za nasze pieniądze, a nasze dzieci za kare muszą płacić w szkołach za posiłki i dojazd do szkoły. W naszym społeczeństwie wszystko dzieje się tak jakby za kare, dopóki nie pójdzie siedzieć, margines społeczny przy nastaniu niekomfortowej pory roku popełnia wykroczenia klasyfikujące go do komfortowej odsiadki na czas zimy... Sądownictwo w polsce to porażka tak samo jak system więziennictwa.
OdpowiedzChyba nie wiesz co piszesz.
OdpowiedzJak tylko 100 000 przedstawicieli Watykanu w sutannach i habitach zacznie na siebie zarabiać uczciwą pracą i będą płacić podatki, skończą z wymyślonymi zbiórkami i darowiznami poza kontrolą ze strony urzędów podstkowych, wtedy można pomyśleć o aktywizacji więźniów.
OdpowiedzW czasach PRL dla mojej spółdzielni więźniowie w Rzeszowie szyli wyroby.Pożyczyliśmy im maszyny i dostarczaliśmy wykroje.Dyrekcja więzienia ściągnęła do Rzeszowa krawców którzy byli w innych więzieniach.Stawki płac były niższe niż u nas w szwalni.Ale więźniowie byli zadowoleni a my mieliśmy dodatkowe dochody.Każdy więzień miał przy wyjściu wyplacany swój zarobek.Dało się.
Odpowiedz@stanbo
Owszem da się, ale tylko w przypadku więźniów którzy są tym zainteresowani, bieżącą kasą na fajki i extra żarcie w ZK i aby przy zwolnieniu mieć w kieszeni parę groszy i nie musieć zaczynać wolności od skrojenia kogoś. Ale nie na wszystkich taka motywacja działa. Jak ktoś pracować nie chce to zmuszony do pracy przynosiłby więcej strat niż zysków.
Utrzymacie więźnia 3 tys. Dodatkowe pilnowanie,zabezpieczenie podczas pracy - kolejne 3 tys.
OdpowiedzWięc taki pospolity przestępca musiał by zostać dyrektorem banku żeby na siebie zarobić.
@buddookann Do tego trzeba mieć wykształcenie. Ale za politykowanie mogą się zabrać.
I jak ich niby do tego zmusisz? Kto chce pracować pracuje i jest ich całkiem sporo, ale Ci najgroźniejsi wykorzystaliby każdą sekundę bez kajdan by kogoś zabić lub uciec.
Odpowiedz@Daaron To nie tak jak piszesz. Największy jest problem z tymi co maja dożywicie. I to nie dlatego że chcą ucieć. Im po prostu jest wszystko jedno. Kary śmierci przecież niema.
Znaczy się, jeżeli będę potrzebował grupy tanich pracowników wystarczy że zadzwonię do Zbysia z zapotrzebowaniem a on mi już aresztuje kogo trzeba i w kajdanach dostarczy do firmy?
GENIALNE!!!!!!
A na poważnie, jest to absurd ekonomiczny, więźniowie są tańsi gdy siedzą w klatkach w ZK. Jeżeli komuś można by pozwolić na sensowną pracę zarobkową to przecież lepiej by było skazać go na wysoką grzywnę i niech się sam utrzymuje na wolności spłacając kolejne raty kary.
Zmodyfikowano 1 raz Ostatnia modyfikacja: 26 August 2019 2019 20:31
OdpowiedzJuż zarabiaja i to od dawna autorowi postu polecam bliższe zapoznanie się z prawem. Połowę tego co zarobią zabiera państwo.
Odpowiedz@sirdarthvader A na wolności to chyba ponad. Kurde, chyba lepiej za kratami...
@Jeremi978 Połowę z tego co zostanie po odliczeniu podatku i ubezpieczenia zus. Jednak taka praca jest dobrowolna i nie dla wszystkich są etaty. Natomiast ze znalezieniem chętnych nie ma problemu bo chcą pracować bo czas szybciej ucieka.
@sirdarthvader . No co ty, autor demota miałby się zapoznawać z faktami? Też coś!
Łagry, Łagry, postawmy jeszcze więcej łagrów. Pomysł nie owy. Od lat, ba nawet nie od czasów powstania ZSRR, tylko od czasów ludzkiej cywilizacji, ten pomysł się przewija. Ile razy go wprowadzano, tyle razy nie wypalił.
OdpowiedzNie można więźniów zmusić do pracy. Praca przymusowa więźniów jest typowa dla systemu rządów, z którym cywilizowany świat już się dawno pożegnał.
OdpowiedzAle można zachęcić ich do pracy i od dziesięcioleci więźniowie pracowali. Jedni by nie zwariować inni bo dotarło do nich, że jak mają siedzieć 5 lat i dostawać tysiaka na rękę, to czas szybciej mija a wychodząc dostają 60 tys. zł. I starczy, żeby kupić bagażnik ziela i stanąć na własnych nogach.
powinni mieć normalną pracę na rynku (jakieś fabryki itp) i za każdy dzień przepracowany to jeden dzień mniej do wyroku, dobre wyniki w pracy i dobre zachowanie to nawet -2 lub -3 dni, więzień się resocjalizuje, zależy mu aby jak najszybciej wyjść więc coraz ciężej pracuje, nabiera jakiejś ogłady i drygu do pracy i wychodzi z jakimiś referencjami dzięki którym może zdobyć pracę, oczywiście pracodawcy płaciliby normalną stawkę która szła by na utrzymanie tego więźnia, jak ktoś nie chce pracować - ok, społeczeństwo płaci (bo takie wymogi ue) ale po wyjściu z więzienia wystawia rachunek za utrzymanie i ściąga miesięcznie z pensji kwotę do minimum socjalnego dopóki nie spłaci długu, na chwilę obecną mogłoby to działać za wyroki kryminalne typu pobicia, włamania, wandalizm.
Odpowiedz@theBatman9000 z pierwszą częścią się zgadzam, ale co jeśli wyjedzie potem z Polski, większość krajów nie uzna tych długów.
Do czasu kiedy zostali złapani zarabiali na siebie, w czym problem? Zostawcie ich na wolności nie będziemy musieli na nich pracować.
OdpowiedzJa jestem za - ale co z tego?!? Spróbowaliby tylko to wprowadzić, to zaraz będzie oburzenie, że "Więźniowie są dyskryminowani!!!"... Także ten tego...
OdpowiedzSt. Quentin
OdpowiedzKolejny demot wynikający z ignorancji. Zapraszam pozwiedzać najbliższy zakład karny aby zobaczyć, że przy każdym zakładzie funkcjonuje budynek, w którym więźniowie wszyscy (poza tzw. "N" no i chorymi) pracują.
Dzieje się tak, ponieważ w KK mamy zapis o możliwości zwolnienia z wykonywania reszty kary po odbyciu połowy kary (w przypadku recydywy po 2/3 odbytej kary) aby doszło do wcześniejszego zwolnienia istotna jest opinia dyrektora ZK o takim więźniu i NIE będzie ona pozytywna jeżeli nie pracował dlatego wszyscy tam chcą pracować.
Tak jak w przypadku ateizmu, który prowadzi do absurdalnych wniosków tak samo tutaj-postulat zadany w democie wynika z ignorancji.
Zmodyfikowano 1 raz Ostatnia modyfikacja: 26 August 2019 2019 22:28
Odpowiedzwpisdu do roboty
OdpowiedzTaaa bo jak nie będą pracować... to pójdą siedzieć. ... geniuszu.
OdpowiedzA jak ich zmusisz?
OdpowiedzSpoko, ale jak chcesz to wprowadzić?? Znanym faktem jest, że więźniowie unikają przymusowej pracy robiąc ją kiepsko, byle jak, i na odwal. Wręcz do tego stopnia, że koszty naprawy takiej pracy są potem dużo większe niż potencjalne korzyści.
Odpowiedz