@Prally Mówisz o tych 30%, co regularnie uczęszcza na msze? Już nawet kościelne statystyki w jakiś gościach niedzielnych wskazują, że jest kiepsko. Już nie wspominając o wieku tych wierzących i regularnie uczęszczających do kościoła. Więc może się nagle okazać "że ten ogłupiony przez społeczeństwo naród to jakieś 15 do maksymalnie 20% społeczeństwa.
Wszelkiego rodzaju religie towarzyszą człowiekowi od tysięcy lat. I nawet abstrahując od duchowego pierwiastka to się okaże, że stan kiedy dane społeczeństwo jest niereligijne jest stanem bardzo nietrwałym. I że takim społeczeństwem jest jeszcze łatwiej manipulować.
Więc to że mamy rządy PiS-PO to nie jest wina tego że się nie zabrało babci dowodu, a raczej że młodzi i w średnim wieku ludzie nadal na nich głosują. A jeżeli szukają alternatyw, to raz zagłosują na palikota, raz na kukiza a kolejny raz na nowoczesną, a ostatnio nawet o zgrozo na wiosnę.
Komputerów używano już 2100 lat temu i też był to stan bardzo nietrwały, bo potem przestano, a podobne maszyny pojawiły się dopiero w XIX wieku, a do powszechnego użycia weszły dopiero w drugiej połowie XX, więc to mi Pan tam gadasz...
Przeczytałem książki chyba z dziesięciu różnych filozofów cywilizacji, znam nieźle historię powszechną, religii, teologię i parę innych rzeczy. Nie musisz mi wyświechtanych argumentów bez solidnych podstaw wykładać- i tak to nie zadziała, bo znam się też na wadach logiki indukcyjnej.
Patologia w funkcjonowaniu władz czy kościoła, to patologia która musi wywołać szkody w funkcjonowaniu państw, narodów, a może nawet wywołać szkody w funkcjonowaniu cywilizacji, To czy będzie jakaś religia, czy nie, średnio mnie obchodzi, bardziej mnie interesuje jakość i poziom zaawansowania myślenia jakie będzie prezentował przeciętny człowiek.
Druga sprawa, że trzeba rozróżnić kościół od religii.
Jakoś Anglicy wywalili od siebie kościół katolicki, skonfiskowali jego majątki i wiedzie im się znacznie lepiej niż nam.
Zmodyfikowano
2 razy
Ostatnia modyfikacja: 1 September 2019 2019 23:05
@Prally Możesz się chwalić ile chcesz, ale jakbyś przy okazji odniósł się jeszcze do twierdzenia, co do którego dałem odpowiedź to już w ogóle by było miło.
Tak więc nadal uważam, że patologia systemu władzy nie jest spowodowana tym, że naród jest ogłupiony przez kościół, co też twierdziłeś. Jeszcze 10-15 lat temu może bym bardziej skłonny temu przytaknąć. Jednak teraz nawet gdybyś cały kościół wysłał w kosmos to państwo by się cudownie nie naprawiło.
Ale skoro tak się chwalisz swoją wiedzą to może byś mi podał przykłady z ostatnich lat które jasno stwierdzają że to kościół rządzi? Bo skoro kościół ogłupia naród, to rozumiem że ten ogłupiony naród wybiera władzę, która jest na usługi tego kościoła.
1. Ilość uczęszczających na mszę nie tak dużego znaczenia- politycy jeszcze, niejako "siłą inercji", boją się kościoła, który lubi podkreślać że w Polsce rzekomo jest ponad 90% katolików (to że nie chodzą do kościoła, a jakby przepytać ich z dogmatów albo poglądów na nie, to wyszłoby że to poganie i heretycy, to już inna sprawa- tym się nikt nie przejmuje)
Te 30% w zupełności wystarczy, frekwencja w wyborach rzadko sięga 50% więc póki wśród klasy politycznej panuje przekonanie, że kościół potrafi przekonać wiernych do głosowania na partię X, póty będę dawać mu forsę i tańczyć jak zagra.
2. Oczywiście że gdybym nagle kościół wysłał w kosmos, to by się nie poprawiło. Nie da się od tak naprawić szkód które były wyrządzane przez ostatnich 400 lat.
Z czego wynika
3. Uczestniczy we wszystkich uroczystościach państwowych, nikt przy tym nawet nie śmie napomknąć jakiej zdrady dopuścił się kościół w okresie zaborów, że Konfederacja Targowicka była w wielkiej mierze kierowana i inspirowana przez Kościół który chciał rosyjskimi wojskami zabezpieczyć swój stan posiadania w Polsce i że zakon Jezuitów w Zaborze rosyjskim był rosyjską agenturą, w ogóle jego wszelkie ciemne sprawki to w przestrzeni publicznej temat tabu.
Fundusz kościelny rośnie z roku na rok, sięga setek milionów zł i idzie głównie do KK, do tego kościół zgarnia wszelkie dotacje, dostaje działki i budynki od samorządów prawie za darmo. Na etatach opłacanych przez państwo są nauczyciele religii, kapelani w wojsku, a nawet w Urzędzie Skarbowym, a w Sejmie działa komisja ds. przeciwdziałnia ateizacji, co stoi w jawnej sprzeczności z konstytucyjną zasadą neutralności światopoglądowej państwa, a kościół korzysta z licznych przywilejów i koncesji, nawet najbardziej absurdalnych, a opłacanych z podatków wszystkich.
1. Wydanie 160milionów na fundusz kościelny z budżetu sięgającego 400miliardów. Gdzie jak wcześniej wspomnieliśmy 30% podatników to ludzie wierzący.
No rzeczywiście te wydatki są ogromne...
2. Uczestniczenie we wszystkich uroczystościach kościelnych.No to rzeczywiście ma duże znaczenie, a dokładnie zerowe. Politycy potrafią otwierać kilkukilometrowe odcinki dróg byle tylko się pokazać. Bywają również na wszelakich świętach mleka i innych dożynkach i jest to normalne zdobywanie głosów wyborców.
3. Zgarnianie dotacji. To bardzo ładnie brzmi, ale pewnie głównie chodzi o dotacje na remonty kościołów, co jakby nie patrzeć jest jakimś szeroko rozumianym dziedzictwem narodowym a także niezłą atrakcją turystyczną.
4. Dostawanie ziemii za darmo. To nie jest niestety nie tylko domena kościoła, ale także żydów i niemców. A to z tego powodu, że mamy w ogóle nie uregulowane kwestie mienia bez spadkowego. Sporo o tym się mówiło w kontekście ustawy 447.
5. Kapelanii w wojsku, szkołach, szpitalach to rzeczywiście fakt, ale bardziej jako relikt dawnych czasów, a nie dowód na jakieś obecne wpływy. To zostało uchwalone ze 30 lat temu i się jakoś trzyma.
Powiem Ci że za bardzo spektakularnych przykładów to nie dałeś. Coś cienko rządzi ten kościół w Polsce.
Taa... 160 milionów tam, 160 milionów tu, kogo to obchodzi. Co z tego w szpitalach nawet nie ma na posiłki dla pacjentów?
1.Chyba nigdy nie naprawiałeś świeżo kupionego, kilkunastoletniego samochodu. Najwięcej kosztuje nie naprawa poważnej awarii silnika, tylko liczne pierdoły po kilkanaście-kilkadziesiąt zł.
2. Oblałbyś sekcję czytania na teście z j. obcego.
3. Dotacje dla Rydzyka, dotacje na świątynie opatrzności bożej...
4. W USA biją Murzynów, więc nie wolno winić ZSRR za łamanie praw człowieka - Nikita Chruszczow
5. Skoro nie mają wpływów, to czemu tego nie zlikwidowano. I czemu, do diaska, kapelani są nawet w Urzędzie Skarbowym? Po co?!
Po prostu władza ukrywa w ten sposób dawanie kościołowi hajsu.
Taa... 160 milionów. Dla Ciebie to może i dużo, ale na służbę zdrowia idzie 80 MILIARDÓW. Widać mocno zajmujesz się populizmem. Będziesz bezsensownie wydawał miliardy a całe zło zrzucał na kościół. Czyli W tym samochodzie zamiast wziąć się za naprawę silnika będziesz zrzucał winę za zły płyn do spryskiwaczy.
2. Super, czepiaj się ortografii i stylistyki bo to jedyna Twoja odpowiedź. Byś zaliczył na 5 jak dyskutować bez żadnych argumentów
3. Zajmijmy się 20 milionami dla Rydzyka to przycichnie temat wydawania 240 MILIARDÓW na emerytury. Zajmijmy się dotacją opatrzności Bożej, olejmy kolejne miliardy bezsensownie wydanych pieniędzy z unii.
4.W II wojnie światowej było 60 milionów ofiar, ale skupmy się tylko na żydach i resztę olejmy.
5. Dodawać nowe wpływy, zarządzać a utrzymać to co było, to dwie różne rzeczy. Tak samo zachowano 13 pensje dla górników, zniżki dla rodzin kolejarzy, mimo że ani górnicy ani kolejarze już nie mają takich wpływów jak kiedyś.
1. Pewnie, zlikwidujmy służbę zdrowia bo kosztuje 80 miliardów :]
2. Nie ortografii i stylistyki. Cała twoja wypowiedź sugeruje że nie zrozumiałeś zdania.
3. No pewnie, zlikwidujmy emerytury bo kosztują więcej niż Rydzyk :]
4. G... mnie obchodzi kto dostaje ziemię na zasadzie okradania WSZYSTKICH OBYWATWELI. Guzik mnie to obchodzi czy to Żyd czy mafia z Watykanu, dojechać jednych i drugich.
5. Nie odpowiedziałeś na moje pytanie: Po co w Urzędzie Skarbowym kapelani? To nigdy nie miało sensu, czyli jedyny cel tego, to okradanie Polaków przez mafię watykańską która swoje istnienie w ogóle rozpoczęła od fałszowania Biblii i sfałszowania aktu donacji.
@Prally Czytać ze zrozumieniem to Ty nie umiesz. Wymyślasz sobie jakieś argumenty następnie je obalasz myśląc jaki to jesteś "mundry".
1. Służba zdrowia kosztuje 80 miliardów, co oznacza że może najpierw przyjrzyjmy się na co dokładnie idzie bo uwierz mi, ale zwiększenie budżetu o fundusz kościelny czyli o 0.2% nic w niej nie zmieni. Ale argument populistyczny jest naprawdę w formie.
2. Ty natomiast nie zrozumiałeś odpowiedzi. Uwielbiam takie argumenty. Możemy tak naprawdę długo.
3. I znów nie rozumiesz czym jest temat zastępczy. Dzięki takim jak Ty PiS i PO wygrywają bo zamiast ludzie zajmować się ważnymi sprawami jak służba zdrowia i emerytury na co idzie 80% naszych podatków, to główne tematy to aborcja, rydzyk, fundusz kościelny. A jak zabiorą obywatelom kasę z OFE to nikt się nie przejmuje bo są przecież ważniejsze tematy do strajków...
4. Mówisz dojechać jednych i drugich, a piszesz tylko o jednych? Typowe zaślepienie.
5. Po nic. Nic nie znaczący relikt przeszłości. Tylko że problemem urzędu skarbowego naprawdę nie jest obecność czy brak kapelana. Ale dla Ciebie to najważniejszy problem...
Zrozum Ty się skupiasz tylko na jednym aspekcie kościół w US, kościół w szpitalach, kościół w szkole. Tylko po usunięciu tego elementu niewiele się zmieni. Bo jak usuniesz kapelana to czy masz 100% pewności że nie zatrudnią tam psychologa, etyka czy kogoś jeszcze z identycznym nic nie wnoszącym zadaniem.
Dla mnie bez znaczenia czy w szkole będzie etyka czy religia. Bo dla mnie nie powinno być obu tych rzeczy. Ale naprawa tego nie dokona się poprzez postulaty o zabranie księży ze szkół, bo nagle się okaże że będziesz miał tam lekcje gender. Tylko problem sam zniknie jak pozwolisz szkołom decydować jakie i ile godzin danych lekcji chcą przeprowadzać. Wtedy w jednej szkole będzie religia a w drugiej nie. A rodzic będzie decydował do której szkoły chce puścić dziecko.
Zmodyfikowano
1 raz
Ostatnia modyfikacja: 3 September 2019 2019 13:44
1. Nieważne ile kosztuje służba zdrowia. Jakbyśmy byli imperium galaktycznym to by pewnie kosztowała tryliony biliardów kosmozłotych.
Po pierwsze państwo nie powinno wypłacać pieniędzy za mienie które zostało już wielokrotnie zwrócone, po drugie nie powinno sponsorować związków wyznaniowych bo jest to sprzeczne z zasadą neutralności światopoglądowej, po trzecie przeznaczanie budżetu państwa na cele religijne jest po prostu niemoralne, bo każda złotówka więcej na religię, to złotówka mniej na szpitale, domy dziecka, szkoły czy emerytury.
2. Kapłani jakiejś konkretnej religii nie powinni być oficjalnymi gośćmi na żadnych uroczystościach państwowych, ani nie powinni prowadzić na nich żadnych obrzędów, bo jest to sprzeczne z zasadą neutralności światopoglądowej. Chyba że tyle samo uwagi poświęcano by gościom i obrzędom odprawianym przez przedstawicieli wszystkich religii obecnych w kraju, oraz przedstawicielom towarzystw racjonalistycznych.
3. Jak ktoś jest tak głupi że nie potrafi ogarnąć kilku tematów na raz, to nie powinien mieć nic do powiedzenia. Ale ja nie jestem demokratą, ty może jesteś.
4. A po co mam robić wszystko sam? Lepiej znam się na teologii i historii religii niż na prawie, to zajmuję się raczej religią. Jestem przeciwny zarówno roszczeniom żydowskim jak i roszczeniom Watykanu.
5. Nie najważniejszy ale wybitnie łatwy do zlikwidowania i bez żadnych negatywnych konsekwencji. Jeżeli nawet tego nie potrafimy zrobić, to jak się zabrać za bardziej skomplikowane problemy?
6. Gdybym usunął kapelana ogólnym przepisem, "nie wolno zatrudniać nikogo kto nie jest niezbędny dla wykonania zadań ustawowych" to rozwiązałbym i problem asystenta pomocnika psychologa, pomocnika i psychologa, natomiast gdybym nie wspomniał o kościele, to mogłoby się okazać że kapelana akurat nie ruszono bo odpowiedzialni ludzie nie mieli odwagi podskoczyć kościółkowi.
7. Na urynkowienie szkół mogę się zgodzić. Nie jest to idealny system, ale znacznie lepszy od obecnego.
1. Zasady państwa tworzą obywatele w nim mieszkający. Jeżeli większość płacących podatki uzna, że dobrym sposobem ich zagospodarowania jest przeznaczenie małej części z nich na cele religijne, to co jest w tym niemoralnego?
Co do tej złotówki mniej na szpitale itd. to również bzdura. Bo to obywatele decydują w jakim stopniu i na co idą podatki. Np emerytury to dosyć nowy pomysł, który szczerze mówiąc coraz gorzej wychodzi. I np obywatele mogą zadecydować, że państwo w ogóle nie będzie się zajmować domami dziecka, emeryturami czy służbą zdrowia. I czy będzie niemoralne? Nie. Bo co za różnica czy prywatnie wydam pieniądze na alkohol czy np państwo zorganizuje impreze z alkoholem(np przy okazji dni miasta). Żadna. Więc mogę powiedzieć jak Ty jesteś niemoralny, bo pijesz piwo zamiast wpłacić te pieniądze na biedne dzieci!!! Ty zwyrolu, wolisz chlać zamiast ratować dzieci.
Zasada neutralności światopoglądowej jest sprzeczna sama z sobą. Nie ma czegoś takiego jak obiektywny pogląd tak samo jak nie ma czegoś takiego jak neutralność światopoglądowa. Np gdyby ktoś w ramach swojej religii spaliłby własne dziecko to też byś go nie zamknął, bo przecież państwo nie powinno ingerować w obrządki religijne? Ta neutralność to wymysł i sztuczny twór.
2. Oficjalnymi gośćmi są ludzie cieszący się szacunkiem przez jakąś społeczność. Są to biznesmeni, działacze społeczni, celebryci, sportowcy, bohaterzy, więc czemu nie księża? Skoro część ludzi ich szanuje i uznaje za autorytet w pewnych sprawach to jak najbardziej powinno się ich zapraszać.
3. No i widać że nie ogarnąłeś. (kolejna część w której zamiast doprecyzować swoją wypowiedź to rzucasz idiotyczne teksty, więc jak mówiłęm mogę to ciągnąć dalej)
4. Bo pokazujesz jak ograniczony jesteś. Widzisz tylko skrawek problemu który próbujesz zwalczyć w sposób powodujący jego eskalacje, zamiast dotrzeć do źródła i zastanowić się z czego to wynika. Prawdziwą ironią jest to, że sam przyznajesz że się nie znasz ale to nie przeszkadza ci krytykować.
5. Częściowo się zgadzam, ale unikanie drobnych błędów w drodze do wielkiej katastrofy to nie jest najlepszy pomysł. Dodatkowo nieraz walka z tymi drobnymi problemami sprawia tyle samo a często więcej problemów niż naprawa wielkich spraw. I dlatego noszą one nazwę tematów zastępczych. Czyli takich mało ważnych spraw które wzbudzają dużo kontrowersji.
6. A wiesz ilu kapelanów jest w US? DZIEWIĘCIU. A Ty robisz z tego Bastylię.
1. Jest niemoralne, bo jeżeli część kasy wydajemy na fałszywych czarodziejów, a część na służbę zdrowia, to pacjenci będą gorzej leczeni ze względu na to że część pieniędzy wydaliśmy na fałszywych czarodziejów.
Poza tym, ja nie uważam żeby 100 idiotów będących w błędzie miało lepszą rację niż jeden człowiek który wie jak jest naprawdę, więc nie uznaję tezy że większość ma prawo okradać mniejszość w imię ich widzimisię.
Jeżeli państwo ma zadanie dbać o chorych, to odbieranie pieniędzy z budżetu chorym i dawanie go na brednie religijne, jest niemoralne.
Oczywiście że jest coś takiego jak obiektywny pogląd. 2+2=4, E=mc2. Prawa logiki, matematyki i fizyjki są obiektywne, stąd i wszystkie prawa które z nich wynikają, są obiektywne. Kary natomiast funkcjonują po to, żeby zastraszyć tych którzy są zbyt głupi by dostrzec obiektywne prawa moralności i trzeba ich trzymać w ryzach w inny sposób.
2. Ponieważ nie wszyscy obywatele są katolikami.
3. Ogarnąłem, tylko najwyraźniej ty nie rozumiesz. Zamysł mojej wypowiedzi był taki: jeżeli ktoś jest tak głupi że działa separowanie go od rzeczywistych problemów tematami zastępczymi, to w ogóle nie powinien mieć nic do powiedzenia. Zatem problem leży nie w tym że gwałty na nieletnich dokonane przez Kuchcińskiego zostały zakryte lewymi lotami Kuchcińskiego. Problemem jest idiota który nie nie doczyta że obydwa czyny naganne miały miejsce!
4. Nie, zajmuję się po prostu tym na czym znam się lepiej. Tak samo, inżynier lądowy zna się lepiej na mostach niż na rakietach kosmicznych, więc zajmuje się mostami, a nie rakietami.
Ty zaś bronisz bandy złodziei z uporem godnym lepszej sprawy, chociaż gdyby nie takie szkodniki jak ty, można by się z tym problemem szybko rozprawić i przejść do kolejnych.
5. Likwidacja etatów katechetów i kapelanów to sprawa łatwa do rozwiązania i do zrobienia w 15 minut.
Inne problemy wymagają już pogłębionych analiz. Naprawdę, nie ma racjonalnego powodu żeby nie zlikwidować prostego problemu, zanim, albo równolegle do przygotowań do rozwiązywnia problemów bardziej złożonych.
6. O dziewięciu za dużo. Jeden z problemów które można załatwić w 5 minut, a ty się upierasz że nie, bo są inne problemy. No jasne, h... że rura od sracza cieknie i g... wylewa się na podłogę. Najpierw wykonajmy remont całego budynku, a przeciekiem w sraczu zajmiemy się na końcu albo w ogóle.
Zmodyfikowano
1 raz
Ostatnia modyfikacja: 3 September 2019 2019 20:44
@Prally Nawet jeżeli jesteś inteligentniejszy( w co wątpię) to również nie masz prawa okradać większości. A jeżeli 101 osób robi zbiórkę i 100 osób chce przeznaczyć część z tych pieniędzy na jakieś cele to ta jedna nie może mieć prawa veta. Jeżeli więc mamy powiedzmy 30% wierzących osób to drobną część z ich podatków możemy spokojnie wydawać na cele religijne.
A jeżeli ktoś chce wydawać kasę na fałszywych czarodziejów to nadal jego pieniądze. Tak samo jeżeli ktoś chce wydać kasę na chlanie zamiast przeznaczyć je na dom dziecka to również jego pieniądze i nic Ci do tego. Więc jeżeli jakiś promil budżetu idzie na cele religijne a religijnych osób jest te 30% to jesteś śmieszny mówiąc, że to akurat z Twoich podatków idą pieniądze.
Obiektywne jest prawo fizyki a nie pogląd. I również nie teorie które z nich wynikają. Np obiektywnie jest powiedzenie że osoby chore na choroby dziedziczne mogą je przekazać własnym dzieciom. Ale już zupełnie jest nieobiektywny pogląd, że w takim razie wszystkich tych ludzi należy wysterylizujmy.
Ale podaj mi przykład obiektywnego POGLĄDU.a nie prawa fizycznego. Chyba że nie rozumiesz czym różni się pogląd od prawa fizyki czy twierdzenia matematycznego. Choć te twierdzenia i prawa też opierają się na jakiś aksjomatach, więc również nie do końca są obiektywne, ale przyjmijmy na potrzeby tej dyskusji że niech już będą.
2. Nie wszyscy ale wystarczająca większość by popierać to jak będą wydawane ich pieniądze.
3. Jesteś idealnym przykładem jak to tematy zastępcze całkowicie przykryły Ci obraz całości. W czasie kiedy okręt tonie będziesz lakierował deski by te nie spróchniały. I Twoje działanie będzie jak najbardziej słuszne, bo przecież deski nie lakierowne spruchnieją, tylko nim to się stanie okręt już dawno zatonie.
I tak własnie widzę Twoją walkę z Kościołem. Pokazujesz mi przykład 9 księży w US jako sztandar państwa kościelnego. To może przejdź się do jakiejkolwiek państwowej instytucji i powiedz mi czy nie znajdziesz 9 ludzi którzy nic nie robia i maja tam ciepłą posadę?
Dokładnie tak samo jak wypadki lotnicze/kolejowe kontra wypadki samochodowe. Zginie 16 osób w zderzeniu dwóch pociągów to robimy żałobę narodową, zginie dwa razy więcej w wypadkach samochodowych w świąteczny weekend i mamy weekend jak weekend. I Ty tak samo. Mamy 9 księży w US, Ojej państwo kościelne, kościół rządzi krajem, zabiera pieniądze szpitalom, domom dziecka i okrada obywateli. Znajdziesz 1000 ciepłych posad w poczcie polskiej, a tam przecież wiadomo że tam tak jest.
I świetnie to obrazuje to że chcesz wycofać religię ze szkół, a zupełnie nie przeszkadza Ci etyka, wychowanie do życia w rodzinie czy inne takie zajęcia które wejdą w miejsce religii.
Podsumowując
Twoim celem nie jest by coś zmienić tylko walka z kościołem. Nie masz za celu poprawy systemu szkolnictwa tylko wyrzucenie z niej księży. Nie chcesz poprawy systemu podatkowego by urząd skarbowy pracował lepiej tylko wywalić z niego księży, nie chcesz by państwo polskie wydawało pieniądze jedynie na określone cele, chcesz by jedynie nie wydawało na religię. Nie chcesz by w przestrzeni publicznej widziano osoby cieszące sie szacunkiem i mogące być autorytetem w pewnych dziedzinach, chcesz jedynie nie widzieć księży.
Przepełnia Cię nienawiść, a nie żadna wiedza. I bezsensowna staje się dalsza dyskusja. Bo jeżeli ci powiem że tylko podatek VAT ma kilkaset tysięcy stron interpretacji, to i tak powiesz racja ale najpierw zajmijmy się tymi 9 księżmi. Jak powiem że poziom dziennikarstwa jest tragiczny to i tak powiesz prawda ale najpier musimy zająć się by nie pokazywano księży w TV. Jak powiem, że poziom studiów jest tragiczny, że tak naprawdę nie ma czegoś takiego jak wyższe wykształcenie, to powiesz że wszystko ok ale najpier trzeba zacząć od księży.
Jesteś zwyczajnym durniem. Na podstawie demota, wyciągasz tezę, że interesuje mnie tylko jeden problem. Jednocześnie ignorujesz fakt, że nie ma i nigdy nie było takiego człowieka który zajmowałby się wszystkim.
Co do zbiórki, jest różnica między podatkami pobieranymi od wszystkich, a dobrowolną zbiórką jedynie chętnych by się zrzucić na jakiś konkretny cel. Jeżeli tego nie pojmujesz, to jesteś nie tylko durniem, jesteś skończonym durniem. W dodatku bronisz bandy chciwych kanalii, bez żadnego sensownego powodu.
Zmodyfikowano
1 raz
Ostatnia modyfikacja: 3 September 2019 2019 23:59
@Prally Podatki są właśnie zbiórka od wszystkich. A wybory to przedstawienie ekip, które mają pomysł co z tą zbiórką zrobić.
Tak to prawda, zająłeś się jednym - walką z kościołem. I nic innego Cię nie interesuje. Ani to czy będziesz cholerę leczył dżumą, ani to czy to w ogóle ma sens. Jest dla Ciebie ważne jedno Usunąć księży ze wszystkiego gdzie są. Tylko na tym się znasz. A czy to ma jakikolwiek sens, czy to w ogóle wpłynie na cokolwiek, to Cię nie obchodzi bo przecież nie musisz znać się na wszystkim o czym z tak wielką dumą mówisz.
Idealny przykład człowieka, który daje się łapać na wszystkie tematy zastępcze, i to jeszcze myśli że są to naprawdę ważne tematy. Naprawdę zabawny widok.
Bzdura totalna, rząd nic nie daje Kościołowi ani innym grupom religijnym. A dla tych co się zraz zlecą to Fundusz Kościelny jest formą odszkodowania, za nieruchomości i ziemie zagrabione przez PRL. I co najśmieszniejsze, zagrabiono majątki Kościelne, a z tego funduszu środki otrzymują też inne wyznania.
Kościół jest największym posiadaczem ziemii w Polsce. Rząd kościołowi nie daje na kościół, ale na źródła geotermalne, albo inne wykopaliska archeologiczne, nie mówiąc o konserwacji zabytków...
@Dordi Jeszcze dodaj kapelanów, którzy mają etaty nawet Urzędzie Skarbowym.
Jeszcze rozumiem że są w wojsku, bo żołnierze mogą być wierzący i kapelan może mieć pozytywny wpływ na morale mięsa armatniego. Ale w Urzędzie Skarbowym?
Zmodyfikowano
1 raz
Ostatnia modyfikacja: 3 September 2019 2019 18:51
Ja się zastanawiam, czy to jeszcze z komunistycznej propagandy, czy już z tej współczesnej gazety, w której redaktor naczelny, "były ksiądz demaskował Kościół", nawet potem był w Ruchu Palikota, a po godzinach zlecał zabójstwo swojej żony. Aż teraz, słusznie, siedzi.
Co do komunistów to:
'Dobrze oddawało te nastroje zlecone przez komunistów w latach dwudziestych ubiegłego wieku memorandum pod tytułem "O działalności wśród duchowieństwa rzymskokatolickiego i polskich osad". Czytamy w nim: "szczelność polskiego społeczeństwa i lojalność jego do księży, jest nośnikiem i narzędziem propagandy idei wolnej Polski, a zdyscyplinowanie wiernych, umiejętnie sterowanych z kościelnej ambony, skazuje na nieuniknione niepowodzenie wszystkich prób podejmowanych przez służby bezpieczeństwa przeniknięcia na obszar, który nas interesuje".'
@Prally Kościuszko było jeden, mógł mieć swoje zdanie. Mamy swoich własnych antyklerykałów i niejako należą oni do polskiego folkloru.
Nie zmienia to przecież faktu, że od Katarzyny II, poprzez całe komunistyczne think-tanki, aż do Alexandra Dungina - dzisiaj - za największą przeszkodę dla potencjalnej dominacji politycznej Rosji na obszarze Polski uznawany jest katolicyzm jej mieszkańców. A biorąc pod uwagę sukcesy Katarzyny II i komunistów w podporządkowywaniu sobie kolejnych obszarów globu, można się pokusić o stwierdzenie, że wiedzieli, o czym mówią.
Jakoś za czasów carskich sprawnie do kontrolowania Polaków wykorzystywano zakon Jezuitów który czasowo był zlikwidowany w całej Europie, poza zaborem rosyjskim właśnie.
Jak zwykle propaganda. I jak zwykle pytanie za 100 punktów, to kto wybiera polityków?
Odpowiedz@ciomak12 Naród ogłupiony przez Kościół
@Prally Mówisz o tych 30%, co regularnie uczęszcza na msze? Już nawet kościelne statystyki w jakiś gościach niedzielnych wskazują, że jest kiepsko. Już nie wspominając o wieku tych wierzących i regularnie uczęszczających do kościoła. Więc może się nagle okazać "że ten ogłupiony przez społeczeństwo naród to jakieś 15 do maksymalnie 20% społeczeństwa.
Wszelkiego rodzaju religie towarzyszą człowiekowi od tysięcy lat. I nawet abstrahując od duchowego pierwiastka to się okaże, że stan kiedy dane społeczeństwo jest niereligijne jest stanem bardzo nietrwałym. I że takim społeczeństwem jest jeszcze łatwiej manipulować.
Więc to że mamy rządy PiS-PO to nie jest wina tego że się nie zabrało babci dowodu, a raczej że młodzi i w średnim wieku ludzie nadal na nich głosują. A jeżeli szukają alternatyw, to raz zagłosują na palikota, raz na kukiza a kolejny raz na nowoczesną, a ostatnio nawet o zgrozo na wiosnę.
@ciomak12
Komputerów używano już 2100 lat temu i też był to stan bardzo nietrwały, bo potem przestano, a podobne maszyny pojawiły się dopiero w XIX wieku, a do powszechnego użycia weszły dopiero w drugiej połowie XX, więc to mi Pan tam gadasz...
Przeczytałem książki chyba z dziesięciu różnych filozofów cywilizacji, znam nieźle historię powszechną, religii, teologię i parę innych rzeczy. Nie musisz mi wyświechtanych argumentów bez solidnych podstaw wykładać- i tak to nie zadziała, bo znam się też na wadach logiki indukcyjnej.
Patologia w funkcjonowaniu władz czy kościoła, to patologia która musi wywołać szkody w funkcjonowaniu państw, narodów, a może nawet wywołać szkody w funkcjonowaniu cywilizacji, To czy będzie jakaś religia, czy nie, średnio mnie obchodzi, bardziej mnie interesuje jakość i poziom zaawansowania myślenia jakie będzie prezentował przeciętny człowiek.
Druga sprawa, że trzeba rozróżnić kościół od religii.
Jakoś Anglicy wywalili od siebie kościół katolicki, skonfiskowali jego majątki i wiedzie im się znacznie lepiej niż nam.
Zmodyfikowano 2 razy Ostatnia modyfikacja: 1 September 2019 2019 23:05
@Prally Możesz się chwalić ile chcesz, ale jakbyś przy okazji odniósł się jeszcze do twierdzenia, co do którego dałem odpowiedź to już w ogóle by było miło.
Tak więc nadal uważam, że patologia systemu władzy nie jest spowodowana tym, że naród jest ogłupiony przez kościół, co też twierdziłeś. Jeszcze 10-15 lat temu może bym bardziej skłonny temu przytaknąć. Jednak teraz nawet gdybyś cały kościół wysłał w kosmos to państwo by się cudownie nie naprawiło.
Ale skoro tak się chwalisz swoją wiedzą to może byś mi podał przykłady z ostatnich lat które jasno stwierdzają że to kościół rządzi? Bo skoro kościół ogłupia naród, to rozumiem że ten ogłupiony naród wybiera władzę, która jest na usługi tego kościoła.
@ciomak12
1. Ilość uczęszczających na mszę nie tak dużego znaczenia- politycy jeszcze, niejako "siłą inercji", boją się kościoła, który lubi podkreślać że w Polsce rzekomo jest ponad 90% katolików (to że nie chodzą do kościoła, a jakby przepytać ich z dogmatów albo poglądów na nie, to wyszłoby że to poganie i heretycy, to już inna sprawa- tym się nikt nie przejmuje)
Te 30% w zupełności wystarczy, frekwencja w wyborach rzadko sięga 50% więc póki wśród klasy politycznej panuje przekonanie, że kościół potrafi przekonać wiernych do głosowania na partię X, póty będę dawać mu forsę i tańczyć jak zagra.
2. Oczywiście że gdybym nagle kościół wysłał w kosmos, to by się nie poprawiło. Nie da się od tak naprawić szkód które były wyrządzane przez ostatnich 400 lat.
Z czego wynika
3. Uczestniczy we wszystkich uroczystościach państwowych, nikt przy tym nawet nie śmie napomknąć jakiej zdrady dopuścił się kościół w okresie zaborów, że Konfederacja Targowicka była w wielkiej mierze kierowana i inspirowana przez Kościół który chciał rosyjskimi wojskami zabezpieczyć swój stan posiadania w Polsce i że zakon Jezuitów w Zaborze rosyjskim był rosyjską agenturą, w ogóle jego wszelkie ciemne sprawki to w przestrzeni publicznej temat tabu.
Fundusz kościelny rośnie z roku na rok, sięga setek milionów zł i idzie głównie do KK, do tego kościół zgarnia wszelkie dotacje, dostaje działki i budynki od samorządów prawie za darmo. Na etatach opłacanych przez państwo są nauczyciele religii, kapelani w wojsku, a nawet w Urzędzie Skarbowym, a w Sejmie działa komisja ds. przeciwdziałnia ateizacji, co stoi w jawnej sprzeczności z konstytucyjną zasadą neutralności światopoglądowej państwa, a kościół korzysta z licznych przywilejów i koncesji, nawet najbardziej absurdalnych, a opłacanych z podatków wszystkich.
@Prally Czyli podsumowując,
1. Wydanie 160milionów na fundusz kościelny z budżetu sięgającego 400miliardów. Gdzie jak wcześniej wspomnieliśmy 30% podatników to ludzie wierzący.
No rzeczywiście te wydatki są ogromne...
2. Uczestniczenie we wszystkich uroczystościach kościelnych.No to rzeczywiście ma duże znaczenie, a dokładnie zerowe. Politycy potrafią otwierać kilkukilometrowe odcinki dróg byle tylko się pokazać. Bywają również na wszelakich świętach mleka i innych dożynkach i jest to normalne zdobywanie głosów wyborców.
3. Zgarnianie dotacji. To bardzo ładnie brzmi, ale pewnie głównie chodzi o dotacje na remonty kościołów, co jakby nie patrzeć jest jakimś szeroko rozumianym dziedzictwem narodowym a także niezłą atrakcją turystyczną.
4. Dostawanie ziemii za darmo. To nie jest niestety nie tylko domena kościoła, ale także żydów i niemców. A to z tego powodu, że mamy w ogóle nie uregulowane kwestie mienia bez spadkowego. Sporo o tym się mówiło w kontekście ustawy 447.
5. Kapelanii w wojsku, szkołach, szpitalach to rzeczywiście fakt, ale bardziej jako relikt dawnych czasów, a nie dowód na jakieś obecne wpływy. To zostało uchwalone ze 30 lat temu i się jakoś trzyma.
Powiem Ci że za bardzo spektakularnych przykładów to nie dałeś. Coś cienko rządzi ten kościół w Polsce.
@ciomak12
Taa... 160 milionów tam, 160 milionów tu, kogo to obchodzi. Co z tego w szpitalach nawet nie ma na posiłki dla pacjentów?
1.Chyba nigdy nie naprawiałeś świeżo kupionego, kilkunastoletniego samochodu. Najwięcej kosztuje nie naprawa poważnej awarii silnika, tylko liczne pierdoły po kilkanaście-kilkadziesiąt zł.
2. Oblałbyś sekcję czytania na teście z j. obcego.
3. Dotacje dla Rydzyka, dotacje na świątynie opatrzności bożej...
4. W USA biją Murzynów, więc nie wolno winić ZSRR za łamanie praw człowieka - Nikita Chruszczow
5. Skoro nie mają wpływów, to czemu tego nie zlikwidowano. I czemu, do diaska, kapelani są nawet w Urzędzie Skarbowym? Po co?!
Po prostu władza ukrywa w ten sposób dawanie kościołowi hajsu.
@Prally
Taa... 160 milionów. Dla Ciebie to może i dużo, ale na służbę zdrowia idzie 80 MILIARDÓW. Widać mocno zajmujesz się populizmem. Będziesz bezsensownie wydawał miliardy a całe zło zrzucał na kościół. Czyli W tym samochodzie zamiast wziąć się za naprawę silnika będziesz zrzucał winę za zły płyn do spryskiwaczy.
2. Super, czepiaj się ortografii i stylistyki bo to jedyna Twoja odpowiedź. Byś zaliczył na 5 jak dyskutować bez żadnych argumentów
3. Zajmijmy się 20 milionami dla Rydzyka to przycichnie temat wydawania 240 MILIARDÓW na emerytury. Zajmijmy się dotacją opatrzności Bożej, olejmy kolejne miliardy bezsensownie wydanych pieniędzy z unii.
4.W II wojnie światowej było 60 milionów ofiar, ale skupmy się tylko na żydach i resztę olejmy.
5. Dodawać nowe wpływy, zarządzać a utrzymać to co było, to dwie różne rzeczy. Tak samo zachowano 13 pensje dla górników, zniżki dla rodzin kolejarzy, mimo że ani górnicy ani kolejarze już nie mają takich wpływów jak kiedyś.
@ciomak12
1. Pewnie, zlikwidujmy służbę zdrowia bo kosztuje 80 miliardów :]
2. Nie ortografii i stylistyki. Cała twoja wypowiedź sugeruje że nie zrozumiałeś zdania.
3. No pewnie, zlikwidujmy emerytury bo kosztują więcej niż Rydzyk :]
4. G... mnie obchodzi kto dostaje ziemię na zasadzie okradania WSZYSTKICH OBYWATWELI. Guzik mnie to obchodzi czy to Żyd czy mafia z Watykanu, dojechać jednych i drugich.
5. Nie odpowiedziałeś na moje pytanie: Po co w Urzędzie Skarbowym kapelani? To nigdy nie miało sensu, czyli jedyny cel tego, to okradanie Polaków przez mafię watykańską która swoje istnienie w ogóle rozpoczęła od fałszowania Biblii i sfałszowania aktu donacji.
@ciomak12 oni sami się wybierają, dając "ludowi" iluzję rzekomego wyboru.
@Prally Czytać ze zrozumieniem to Ty nie umiesz. Wymyślasz sobie jakieś argumenty następnie je obalasz myśląc jaki to jesteś "mundry".
1. Służba zdrowia kosztuje 80 miliardów, co oznacza że może najpierw przyjrzyjmy się na co dokładnie idzie bo uwierz mi, ale zwiększenie budżetu o fundusz kościelny czyli o 0.2% nic w niej nie zmieni. Ale argument populistyczny jest naprawdę w formie.
2. Ty natomiast nie zrozumiałeś odpowiedzi. Uwielbiam takie argumenty. Możemy tak naprawdę długo.
3. I znów nie rozumiesz czym jest temat zastępczy. Dzięki takim jak Ty PiS i PO wygrywają bo zamiast ludzie zajmować się ważnymi sprawami jak służba zdrowia i emerytury na co idzie 80% naszych podatków, to główne tematy to aborcja, rydzyk, fundusz kościelny. A jak zabiorą obywatelom kasę z OFE to nikt się nie przejmuje bo są przecież ważniejsze tematy do strajków...
4. Mówisz dojechać jednych i drugich, a piszesz tylko o jednych? Typowe zaślepienie.
5. Po nic. Nic nie znaczący relikt przeszłości. Tylko że problemem urzędu skarbowego naprawdę nie jest obecność czy brak kapelana. Ale dla Ciebie to najważniejszy problem...
Zrozum Ty się skupiasz tylko na jednym aspekcie kościół w US, kościół w szpitalach, kościół w szkole. Tylko po usunięciu tego elementu niewiele się zmieni. Bo jak usuniesz kapelana to czy masz 100% pewności że nie zatrudnią tam psychologa, etyka czy kogoś jeszcze z identycznym nic nie wnoszącym zadaniem.
Dla mnie bez znaczenia czy w szkole będzie etyka czy religia. Bo dla mnie nie powinno być obu tych rzeczy. Ale naprawa tego nie dokona się poprzez postulaty o zabranie księży ze szkół, bo nagle się okaże że będziesz miał tam lekcje gender. Tylko problem sam zniknie jak pozwolisz szkołom decydować jakie i ile godzin danych lekcji chcą przeprowadzać. Wtedy w jednej szkole będzie religia a w drugiej nie. A rodzic będzie decydował do której szkoły chce puścić dziecko.
Zmodyfikowano 1 raz Ostatnia modyfikacja: 3 September 2019 2019 13:44
@ciomak12
1. Nieważne ile kosztuje służba zdrowia. Jakbyśmy byli imperium galaktycznym to by pewnie kosztowała tryliony biliardów kosmozłotych.
Po pierwsze państwo nie powinno wypłacać pieniędzy za mienie które zostało już wielokrotnie zwrócone, po drugie nie powinno sponsorować związków wyznaniowych bo jest to sprzeczne z zasadą neutralności światopoglądowej, po trzecie przeznaczanie budżetu państwa na cele religijne jest po prostu niemoralne, bo każda złotówka więcej na religię, to złotówka mniej na szpitale, domy dziecka, szkoły czy emerytury.
2. Kapłani jakiejś konkretnej religii nie powinni być oficjalnymi gośćmi na żadnych uroczystościach państwowych, ani nie powinni prowadzić na nich żadnych obrzędów, bo jest to sprzeczne z zasadą neutralności światopoglądowej. Chyba że tyle samo uwagi poświęcano by gościom i obrzędom odprawianym przez przedstawicieli wszystkich religii obecnych w kraju, oraz przedstawicielom towarzystw racjonalistycznych.
3. Jak ktoś jest tak głupi że nie potrafi ogarnąć kilku tematów na raz, to nie powinien mieć nic do powiedzenia. Ale ja nie jestem demokratą, ty może jesteś.
4. A po co mam robić wszystko sam? Lepiej znam się na teologii i historii religii niż na prawie, to zajmuję się raczej religią. Jestem przeciwny zarówno roszczeniom żydowskim jak i roszczeniom Watykanu.
5. Nie najważniejszy ale wybitnie łatwy do zlikwidowania i bez żadnych negatywnych konsekwencji. Jeżeli nawet tego nie potrafimy zrobić, to jak się zabrać za bardziej skomplikowane problemy?
6. Gdybym usunął kapelana ogólnym przepisem, "nie wolno zatrudniać nikogo kto nie jest niezbędny dla wykonania zadań ustawowych" to rozwiązałbym i problem asystenta pomocnika psychologa, pomocnika i psychologa, natomiast gdybym nie wspomniał o kościele, to mogłoby się okazać że kapelana akurat nie ruszono bo odpowiedzialni ludzie nie mieli odwagi podskoczyć kościółkowi.
7. Na urynkowienie szkół mogę się zgodzić. Nie jest to idealny system, ale znacznie lepszy od obecnego.
@Prally
1. Zasady państwa tworzą obywatele w nim mieszkający. Jeżeli większość płacących podatki uzna, że dobrym sposobem ich zagospodarowania jest przeznaczenie małej części z nich na cele religijne, to co jest w tym niemoralnego?
Co do tej złotówki mniej na szpitale itd. to również bzdura. Bo to obywatele decydują w jakim stopniu i na co idą podatki. Np emerytury to dosyć nowy pomysł, który szczerze mówiąc coraz gorzej wychodzi. I np obywatele mogą zadecydować, że państwo w ogóle nie będzie się zajmować domami dziecka, emeryturami czy służbą zdrowia. I czy będzie niemoralne? Nie. Bo co za różnica czy prywatnie wydam pieniądze na alkohol czy np państwo zorganizuje impreze z alkoholem(np przy okazji dni miasta). Żadna. Więc mogę powiedzieć jak Ty jesteś niemoralny, bo pijesz piwo zamiast wpłacić te pieniądze na biedne dzieci!!! Ty zwyrolu, wolisz chlać zamiast ratować dzieci.
Zasada neutralności światopoglądowej jest sprzeczna sama z sobą. Nie ma czegoś takiego jak obiektywny pogląd tak samo jak nie ma czegoś takiego jak neutralność światopoglądowa. Np gdyby ktoś w ramach swojej religii spaliłby własne dziecko to też byś go nie zamknął, bo przecież państwo nie powinno ingerować w obrządki religijne? Ta neutralność to wymysł i sztuczny twór.
2. Oficjalnymi gośćmi są ludzie cieszący się szacunkiem przez jakąś społeczność. Są to biznesmeni, działacze społeczni, celebryci, sportowcy, bohaterzy, więc czemu nie księża? Skoro część ludzi ich szanuje i uznaje za autorytet w pewnych sprawach to jak najbardziej powinno się ich zapraszać.
3. No i widać że nie ogarnąłeś. (kolejna część w której zamiast doprecyzować swoją wypowiedź to rzucasz idiotyczne teksty, więc jak mówiłęm mogę to ciągnąć dalej)
4. Bo pokazujesz jak ograniczony jesteś. Widzisz tylko skrawek problemu który próbujesz zwalczyć w sposób powodujący jego eskalacje, zamiast dotrzeć do źródła i zastanowić się z czego to wynika. Prawdziwą ironią jest to, że sam przyznajesz że się nie znasz ale to nie przeszkadza ci krytykować.
5. Częściowo się zgadzam, ale unikanie drobnych błędów w drodze do wielkiej katastrofy to nie jest najlepszy pomysł. Dodatkowo nieraz walka z tymi drobnymi problemami sprawia tyle samo a często więcej problemów niż naprawa wielkich spraw. I dlatego noszą one nazwę tematów zastępczych. Czyli takich mało ważnych spraw które wzbudzają dużo kontrowersji.
6. A wiesz ilu kapelanów jest w US? DZIEWIĘCIU. A Ty robisz z tego Bastylię.
@ciomak12
1. Jest niemoralne, bo jeżeli część kasy wydajemy na fałszywych czarodziejów, a część na służbę zdrowia, to pacjenci będą gorzej leczeni ze względu na to że część pieniędzy wydaliśmy na fałszywych czarodziejów.
Poza tym, ja nie uważam żeby 100 idiotów będących w błędzie miało lepszą rację niż jeden człowiek który wie jak jest naprawdę, więc nie uznaję tezy że większość ma prawo okradać mniejszość w imię ich widzimisię.
Jeżeli państwo ma zadanie dbać o chorych, to odbieranie pieniędzy z budżetu chorym i dawanie go na brednie religijne, jest niemoralne.
Oczywiście że jest coś takiego jak obiektywny pogląd. 2+2=4, E=mc2. Prawa logiki, matematyki i fizyjki są obiektywne, stąd i wszystkie prawa które z nich wynikają, są obiektywne. Kary natomiast funkcjonują po to, żeby zastraszyć tych którzy są zbyt głupi by dostrzec obiektywne prawa moralności i trzeba ich trzymać w ryzach w inny sposób.
2. Ponieważ nie wszyscy obywatele są katolikami.
3. Ogarnąłem, tylko najwyraźniej ty nie rozumiesz. Zamysł mojej wypowiedzi był taki: jeżeli ktoś jest tak głupi że działa separowanie go od rzeczywistych problemów tematami zastępczymi, to w ogóle nie powinien mieć nic do powiedzenia. Zatem problem leży nie w tym że gwałty na nieletnich dokonane przez Kuchcińskiego zostały zakryte lewymi lotami Kuchcińskiego. Problemem jest idiota który nie nie doczyta że obydwa czyny naganne miały miejsce!
4. Nie, zajmuję się po prostu tym na czym znam się lepiej. Tak samo, inżynier lądowy zna się lepiej na mostach niż na rakietach kosmicznych, więc zajmuje się mostami, a nie rakietami.
Ty zaś bronisz bandy złodziei z uporem godnym lepszej sprawy, chociaż gdyby nie takie szkodniki jak ty, można by się z tym problemem szybko rozprawić i przejść do kolejnych.
5. Likwidacja etatów katechetów i kapelanów to sprawa łatwa do rozwiązania i do zrobienia w 15 minut.
Inne problemy wymagają już pogłębionych analiz. Naprawdę, nie ma racjonalnego powodu żeby nie zlikwidować prostego problemu, zanim, albo równolegle do przygotowań do rozwiązywnia problemów bardziej złożonych.
6. O dziewięciu za dużo. Jeden z problemów które można załatwić w 5 minut, a ty się upierasz że nie, bo są inne problemy. No jasne, h... że rura od sracza cieknie i g... wylewa się na podłogę. Najpierw wykonajmy remont całego budynku, a przeciekiem w sraczu zajmiemy się na końcu albo w ogóle.
Zmodyfikowano 1 raz Ostatnia modyfikacja: 3 September 2019 2019 20:44
@Prally Nawet jeżeli jesteś inteligentniejszy( w co wątpię) to również nie masz prawa okradać większości. A jeżeli 101 osób robi zbiórkę i 100 osób chce przeznaczyć część z tych pieniędzy na jakieś cele to ta jedna nie może mieć prawa veta. Jeżeli więc mamy powiedzmy 30% wierzących osób to drobną część z ich podatków możemy spokojnie wydawać na cele religijne.
A jeżeli ktoś chce wydawać kasę na fałszywych czarodziejów to nadal jego pieniądze. Tak samo jeżeli ktoś chce wydać kasę na chlanie zamiast przeznaczyć je na dom dziecka to również jego pieniądze i nic Ci do tego. Więc jeżeli jakiś promil budżetu idzie na cele religijne a religijnych osób jest te 30% to jesteś śmieszny mówiąc, że to akurat z Twoich podatków idą pieniądze.
Obiektywne jest prawo fizyki a nie pogląd. I również nie teorie które z nich wynikają. Np obiektywnie jest powiedzenie że osoby chore na choroby dziedziczne mogą je przekazać własnym dzieciom. Ale już zupełnie jest nieobiektywny pogląd, że w takim razie wszystkich tych ludzi należy wysterylizujmy.
Ale podaj mi przykład obiektywnego POGLĄDU.a nie prawa fizycznego. Chyba że nie rozumiesz czym różni się pogląd od prawa fizyki czy twierdzenia matematycznego. Choć te twierdzenia i prawa też opierają się na jakiś aksjomatach, więc również nie do końca są obiektywne, ale przyjmijmy na potrzeby tej dyskusji że niech już będą.
2. Nie wszyscy ale wystarczająca większość by popierać to jak będą wydawane ich pieniądze.
3. Jesteś idealnym przykładem jak to tematy zastępcze całkowicie przykryły Ci obraz całości. W czasie kiedy okręt tonie będziesz lakierował deski by te nie spróchniały. I Twoje działanie będzie jak najbardziej słuszne, bo przecież deski nie lakierowne spruchnieją, tylko nim to się stanie okręt już dawno zatonie.
I tak własnie widzę Twoją walkę z Kościołem. Pokazujesz mi przykład 9 księży w US jako sztandar państwa kościelnego. To może przejdź się do jakiejkolwiek państwowej instytucji i powiedz mi czy nie znajdziesz 9 ludzi którzy nic nie robia i maja tam ciepłą posadę?
Dokładnie tak samo jak wypadki lotnicze/kolejowe kontra wypadki samochodowe. Zginie 16 osób w zderzeniu dwóch pociągów to robimy żałobę narodową, zginie dwa razy więcej w wypadkach samochodowych w świąteczny weekend i mamy weekend jak weekend. I Ty tak samo. Mamy 9 księży w US, Ojej państwo kościelne, kościół rządzi krajem, zabiera pieniądze szpitalom, domom dziecka i okrada obywateli. Znajdziesz 1000 ciepłych posad w poczcie polskiej, a tam przecież wiadomo że tam tak jest.
I świetnie to obrazuje to że chcesz wycofać religię ze szkół, a zupełnie nie przeszkadza Ci etyka, wychowanie do życia w rodzinie czy inne takie zajęcia które wejdą w miejsce religii.
Podsumowując
Twoim celem nie jest by coś zmienić tylko walka z kościołem. Nie masz za celu poprawy systemu szkolnictwa tylko wyrzucenie z niej księży. Nie chcesz poprawy systemu podatkowego by urząd skarbowy pracował lepiej tylko wywalić z niego księży, nie chcesz by państwo polskie wydawało pieniądze jedynie na określone cele, chcesz by jedynie nie wydawało na religię. Nie chcesz by w przestrzeni publicznej widziano osoby cieszące sie szacunkiem i mogące być autorytetem w pewnych dziedzinach, chcesz jedynie nie widzieć księży.
Przepełnia Cię nienawiść, a nie żadna wiedza. I bezsensowna staje się dalsza dyskusja. Bo jeżeli ci powiem że tylko podatek VAT ma kilkaset tysięcy stron interpretacji, to i tak powiesz racja ale najpierw zajmijmy się tymi 9 księżmi. Jak powiem że poziom dziennikarstwa jest tragiczny to i tak powiesz prawda ale najpier musimy zająć się by nie pokazywano księży w TV. Jak powiem, że poziom studiów jest tragiczny, że tak naprawdę nie ma czegoś takiego jak wyższe wykształcenie, to powiesz że wszystko ok ale najpier trzeba zacząć od księży.
@ciomak12
Jesteś zwyczajnym durniem. Na podstawie demota, wyciągasz tezę, że interesuje mnie tylko jeden problem. Jednocześnie ignorujesz fakt, że nie ma i nigdy nie było takiego człowieka który zajmowałby się wszystkim.
Co do zbiórki, jest różnica między podatkami pobieranymi od wszystkich, a dobrowolną zbiórką jedynie chętnych by się zrzucić na jakiś konkretny cel. Jeżeli tego nie pojmujesz, to jesteś nie tylko durniem, jesteś skończonym durniem. W dodatku bronisz bandy chciwych kanalii, bez żadnego sensownego powodu.
Zmodyfikowano 1 raz Ostatnia modyfikacja: 3 September 2019 2019 23:59
@Prally Podatki są właśnie zbiórka od wszystkich. A wybory to przedstawienie ekip, które mają pomysł co z tą zbiórką zrobić.
Tak to prawda, zająłeś się jednym - walką z kościołem. I nic innego Cię nie interesuje. Ani to czy będziesz cholerę leczył dżumą, ani to czy to w ogóle ma sens. Jest dla Ciebie ważne jedno Usunąć księży ze wszystkiego gdzie są. Tylko na tym się znasz. A czy to ma jakikolwiek sens, czy to w ogóle wpłynie na cokolwiek, to Cię nie obchodzi bo przecież nie musisz znać się na wszystkim o czym z tak wielką dumą mówisz.
Idealny przykład człowieka, który daje się łapać na wszystkie tematy zastępcze, i to jeszcze myśli że są to naprawdę ważne tematy. Naprawdę zabawny widok.
Obrazek jest fałszywy. To naród powinien polewać i ogólnie służyć państwu (nieRządowi) i państwu w państwie (kościołowi).
OdpowiedzBzdura totalna, rząd nic nie daje Kościołowi ani innym grupom religijnym. A dla tych co się zraz zlecą to Fundusz Kościelny jest formą odszkodowania, za nieruchomości i ziemie zagrabione przez PRL. I co najśmieszniejsze, zagrabiono majątki Kościelne, a z tego funduszu środki otrzymują też inne wyznania.
Odpowiedz@Dordi no bo mieli duże i to bardzo :) poza tym poczytaj na co idą te środki.
Kościół jest największym posiadaczem ziemii w Polsce. Rząd kościołowi nie daje na kościół, ale na źródła geotermalne, albo inne wykopaliska archeologiczne, nie mówiąc o konserwacji zabytków...
@Dordi Jeszcze dodaj kapelanów, którzy mają etaty nawet Urzędzie Skarbowym.
Jeszcze rozumiem że są w wojsku, bo żołnierze mogą być wierzący i kapelan może mieć pozytywny wpływ na morale mięsa armatniego. Ale w Urzędzie Skarbowym?
Zmodyfikowano 1 raz Ostatnia modyfikacja: 3 September 2019 2019 18:51
Ja się zastanawiam, czy to jeszcze z komunistycznej propagandy, czy już z tej współczesnej gazety, w której redaktor naczelny, "były ksiądz demaskował Kościół", nawet potem był w Ruchu Palikota, a po godzinach zlecał zabójstwo swojej żony. Aż teraz, słusznie, siedzi.
OdpowiedzCo do komunistów to:
'Dobrze oddawało te nastroje zlecone przez komunistów w latach dwudziestych ubiegłego wieku memorandum pod tytułem "O działalności wśród duchowieństwa rzymskokatolickiego i polskich osad". Czytamy w nim: "szczelność polskiego społeczeństwa i lojalność jego do księży, jest nośnikiem i narzędziem propagandy idei wolnej Polski, a zdyscyplinowanie wiernych, umiejętnie sterowanych z kościelnej ambony, skazuje na nieuniknione niepowodzenie wszystkich prób podejmowanych przez służby bezpieczeństwa przeniknięcia na obszar, który nas interesuje".'
Przeczytane w tym tygodniu na:
https://wsensie.pl/felieton/33409-nowa-fala
@Dichlordiphenyltrichlorethan
Równie dobrze możesz podejrzewać Kościuszkę.
Serio, poczytaj
@Prally Kościuszko było jeden, mógł mieć swoje zdanie. Mamy swoich własnych antyklerykałów i niejako należą oni do polskiego folkloru.
Nie zmienia to przecież faktu, że od Katarzyny II, poprzez całe komunistyczne think-tanki, aż do Alexandra Dungina - dzisiaj - za największą przeszkodę dla potencjalnej dominacji politycznej Rosji na obszarze Polski uznawany jest katolicyzm jej mieszkańców. A biorąc pod uwagę sukcesy Katarzyny II i komunistów w podporządkowywaniu sobie kolejnych obszarów globu, można się pokusić o stwierdzenie, że wiedzieli, o czym mówią.
Serio, poczytaj.
@Dichlordiphenyltrichlorethan
Jakoś za czasów carskich sprawnie do kontrolowania Polaków wykorzystywano zakon Jezuitów który czasowo był zlikwidowany w całej Europie, poza zaborem rosyjskim właśnie.