Demotywatory.pl

Menu Szukaj
+
377 384
-

Zobacz także:


86prostak
+2 / 8

Z wyliczeń wychodzi ze biegł 21 km na h czyli tyle co średnio osiąga się na rowerze jeżdżąc rekreacyjnie

Odpowiedz
K koenigsegg
+10 / 16

@BecouseLife Choćby miał do pomocy i tysiąc osób, nie zmienia to faktu, że samodzielnie, na własnych nogach, przebiegł maraton poniżej dwóch godzin. Na mitingach na krótszych dystansach też są pacemakerzy, a rekordy są uznawane.

B konto usunięte
-2 / 8

Dla minusujących niepełnosprytnych- sprawdźcie, kim są pacemakerzy i czy w maratonach jest to dozwolone. O płaskiej trasie na pełnym dystansie nie wspomnę. Nawet organizatorzy przyznali, że to cyrk na pobicie rekordu. Pseudo-rekord NIE ZOSTAŁ uznany.

B konto usunięte
-2 / 8

@koenigsegg Tak, bo są tam dozwolone. W maratonie nie, żeby 41 (!) gości mu pomagało. Zresztą nie ma czegoś takiego, jak oficjalny rekord świata w maratonie. Są umowne. Wynik nie został uznany - co można sprawdzić, polecam minusującym błaznom o zerowej wiedzy - za nieoficjalny rekord świata przez World Athletics (dawniej IAAF). Nadal wynosi 2:01:39 i należy do tego samego biegacza. Niedługo pojawiłby się inny "afroamerykanin" (bo bana dostanę, jak napiszę że wiadomo jaki), który miałby do dyspozycji karetę, stu tragarzy, trasę o spadzie 2000m w dół i POBIŁ REKORD poniżej 1:50:00.

Zmodyfikowano 1 raz Ostatnia modyfikacja: 12 October 2019 2019 16:26

K kotek_terrorysta
+2 / 2

Pacemaker. Czy dobrze zgaduje że chodzi o to co kiedyś nazywało się zającem?

Klebern
-2 / 2

@kotek_terrorysta

Za zająca robił samochód. Pacemaker to człowiek, który ułatwia ci bieganie, poprzez motywację. W grupie zawsze jest łatwiej biec.

G grzesiekpl
+1 / 1

Chciałeś błysnąć bo REKORD NIE UZNANY!!! A tu nie chodziło o pobicie rekordu świata bo i tak by nie został uznany biorąc pod uwagę idealne warunki jakie mu stworzono. Tu chodziło o złamanie granicy 2h o własnych siłach, bo nikt go na rowerze nie wiózł. O przekroczenie pewnej nieosiągalnej wydawało się granicy i zachęcenie ludzi do biegania i pokonywania słabości, sam Kipchoge o tym mówił. Spróbuj to powtorzyć nawet z górki jak takiś mądry. Nie masz nic mądrego do powiedzenia to krytykujesz, typowe dla małych ludzi.

G grzesiekpl
0 / 0

Gościu tu nie chodziło o pobicie rekordu świata tylko o złamanie nieosiągalnej jak dotąd granicy ludzkich możliwości. On sam przyznał, że chodziło głównie o propagowanie biegania i tego, że granice ludzkie można łamać i przesuwać. O to żeby dążyć do celu. I jest to epokowe wydarzenie więc zamiast bólu dupy ciesz się, że mogłeś to zobaczyć.

D dambum
+1 / 1

@kotek_terrorysta nie kiedyś się nazywało tylko nadal tak się nazywa. Używa się tego naprzemiennie

K kotek_terrorysta
0 / 0

Grubo. Powien biec w cieniu za autobusem, wtedy podcisnienie by go jeszcze zasysalo do przodu.

S SrogiKutafon
+4 / 4

Ci co za nim biegli mieli schowaną siatkę... Dlatego tak pop*erdalał

Odpowiedz
D Ddrek
+2 / 6

Miał tylu pomocników i prowadzące auto nadające tempo, że ten jego rekord to taki sam jakby rowerzysta ścigał się z motocyklistą z litrowym silnikiem.

Odpowiedz
G grzesiekpl
0 / 0

To dlaczego nikt wcześniej nawet nie próbował z taką pomocą pobić tego wyniku? To jest wyczyn pokroju skoku Baumgartnera i innych epokowych wydarzeń ale oczywiście znajdą się pajace co tylko krytykować potrafią.

P pawlon1
0 / 0

ja nie wiem o co to gownoburza. rekord oficjalnie nie zostal uznany bo takie sa zasady organizacji lekkoatletycznych - pacemakerzy to niedozwolona pomoc. nie zmienia to jednak faktu ze nawet przy prostej trasie, pacemekerach itp gosc dal rade utrzymac predkosc ok 21km/h przez 2h co jest nielada wyczynem. i nikt tego nie zrobil za niego! ani samochod supportu, ani koledzy zmieniajacy sie po drodze, biegl on i tylko on! tak, w grupie latwiej, jes to udowodnione i dlatego zabronione. mimo wszystko szacun bo ograniczenia organizmu sa jego i tylko jego a on je po raz kolejny wyniosl na wyzszy poziom. zapewne byl tam tez doping ale to juz niestet norma w zawodowym sporcie.

Odpowiedz