Może nie jesteśmy w czołówce, ale patrzcie też na wydatki, koszty usług, mieszkania itd...
Sprawdźcie sobie koszt fryzjera w Norwegii, Szwecji, czy koszt wynajmu mieszkania w Monachium. Nawet Niemcy dojeżdżają po 80-100 km do pracy do Monachium, aby tam nie wynajmować mieszkania.
@elefun Tylko że wiele rzeczy ma międzynarodowe ceny bo nie jest produkowana lokalnie jak np. samochody cała elektronika a nawet rzeczy takie jak wspomina @Shaam jak buty i jedzenie można zamówić przez internet.
i co z tego? jakoś opłacają to wszystko i żyją ba o niebo wyższym poziomie. tylko nie mów że nie bo to nie Norwegowie szukają lepszego życia u nas tylko Polacy wyjeżdżają do Norwegii czy Szwecji.
To jest średnia. Ja jako analityk w banku w Polsce zarabiam 30tys zl na b2b czyli ok. 24 tys netto. W DE zarabialem ok. 8tys euro brutto czyli 4.5 tys euro netto. Z punktu widzenia analityka czy inzyniera w Polsce płacą lepiej.
A dlaczego na zachodzie bankowcy zarabiają mniej niż w Polsce? Dlaczego to jest jedyna taka dziedzina, w której zarobki są lepsze w Polsce? Bo cebulak stwierdzi, że on się (niby!) zajmuje moimi pieniążkami to niech ma holendernie wysoką wypłatę... ale ten od zdrowia, bezpieczeństwa czy nauki to już może mieć mało... Zresztą sami sobie wywindowali takie premie, a od kogoś ta kasa musi się wziąć...
Zmodyfikowano
1 raz
Ostatnia modyfikacja: 12 November 2019 2019 16:21
@pandoro Ale Ty teraz mówisz o prezesach banków, czy szeregowych pracownikach? Pominę fakt, że zdecydowana większość banków jest w prywatnych rękach, więc nikomu nic do tego, jakie premie sobie wypłacają.
Brawo dla Islandii ładnie odjechali. A u nas mimo, że przez te wszystkie lata pokazywano nam że przyrost PKB był w czołówce krajów Unii Europejskiej.To z zarobkami jesteśmy tam gdzie byliśmy a nawet nas kilka krajów wyprzedziło.
Tyle tylko że średnia płaca w Polsce w 2018 to 1071 EUR. A nie jak na powyższym filmie 793 EUR. Więc ten demot jest tak wiarygodny jak obietnice przedwyborcze Schetyny :)
Zmodyfikowano
1 raz
Ostatnia modyfikacja: 12 November 2019 2019 12:43
@mardro2710
Dla lepszego zobrazowania zmian przyjęto zapewne 2001 jako rok bazowy dla kursu € i pokazywano zmiany realnych zarobków bez uwzględnienia inflacji.
Zmodyfikowano
1 raz
Ostatnia modyfikacja: 12 November 2019 2019 13:01
@zaymoon Czyli ssanie z palca. To mogli wziąć dane z 1995 roku. Wtedy zarabialiśmy w milionach :) A tak swoją drogą zastanów się co wypisujesz: "realnych zarobków" i "bez uwzględnienia inflacji" ROTFL
Prawda jest taka, że ktoś zaniżył zarobki Polaków o 30% - bo inaczej nijak nie pasowałby to do jego koncepcji :)
Zmodyfikowano
3 razy
Ostatnia modyfikacja: 12 November 2019 2019 13:13
Nawet po odjęciu kosztów życia jak im zostanie 10% zarobków na fanaberie, to za te 10% zarobków mogą kupić samochód, zagraniczne zabawki typu telefony. Bo moc nabywcza tych 10% resztek jest wyższa niż 200% polskiej pensji.
Może nie jesteśmy w czołówce, ale patrzcie też na wydatki, koszty usług, mieszkania itd...
OdpowiedzSprawdźcie sobie koszt fryzjera w Norwegii, Szwecji, czy koszt wynajmu mieszkania w Monachium. Nawet Niemcy dojeżdżają po 80-100 km do pracy do Monachium, aby tam nie wynajmować mieszkania.
a sprawdź sobie ile tam kosztuje np. samochód.
Albo buty, nie mówiąc o jedzeniu.
@elefun Tylko że wiele rzeczy ma międzynarodowe ceny bo nie jest produkowana lokalnie jak np. samochody cała elektronika a nawet rzeczy takie jak wspomina @Shaam jak buty i jedzenie można zamówić przez internet.
i co z tego? jakoś opłacają to wszystko i żyją ba o niebo wyższym poziomie. tylko nie mów że nie bo to nie Norwegowie szukają lepszego życia u nas tylko Polacy wyjeżdżają do Norwegii czy Szwecji.
Dla porównania powinno być jeszcze zestawienie kosztów życia.
OdpowiedzTo jest średnia. Ja jako analityk w banku w Polsce zarabiam 30tys zl na b2b czyli ok. 24 tys netto. W DE zarabialem ok. 8tys euro brutto czyli 4.5 tys euro netto. Z punktu widzenia analityka czy inzyniera w Polsce płacą lepiej.
dlatego to jest chore, że w Polsce ludzie w bankach tak dużo zarabiają.
dlaczego chore?
@pandoro Dlaczego ma to być chore? Zarabiają tyle, na ile ktoś wycenia ich pracę.
@agabla88 To jest chore bo pandoro tak nie zarabia ^^
A dlaczego na zachodzie bankowcy zarabiają mniej niż w Polsce? Dlaczego to jest jedyna taka dziedzina, w której zarobki są lepsze w Polsce? Bo cebulak stwierdzi, że on się (niby!) zajmuje moimi pieniążkami to niech ma holendernie wysoką wypłatę... ale ten od zdrowia, bezpieczeństwa czy nauki to już może mieć mało... Zresztą sami sobie wywindowali takie premie, a od kogoś ta kasa musi się wziąć...
Zmodyfikowano 1 raz Ostatnia modyfikacja: 12 November 2019 2019 16:21
@pandoro Ale Ty teraz mówisz o prezesach banków, czy szeregowych pracownikach? Pominę fakt, że zdecydowana większość banków jest w prywatnych rękach, więc nikomu nic do tego, jakie premie sobie wypłacają.
Brawo dla Islandii ładnie odjechali. A u nas mimo, że przez te wszystkie lata pokazywano nam że przyrost PKB był w czołówce krajów Unii Europejskiej.To z zarobkami jesteśmy tam gdzie byliśmy a nawet nas kilka krajów wyprzedziło.
OdpowiedzTyle tylko że średnia płaca w Polsce w 2018 to 1071 EUR. A nie jak na powyższym filmie 793 EUR. Więc ten demot jest tak wiarygodny jak obietnice przedwyborcze Schetyny :)
Zmodyfikowano 1 raz Ostatnia modyfikacja: 12 November 2019 2019 12:43
Odpowiedz@mardro2710
Dla lepszego zobrazowania zmian przyjęto zapewne 2001 jako rok bazowy dla kursu € i pokazywano zmiany realnych zarobków bez uwzględnienia inflacji.
Zmodyfikowano 1 raz Ostatnia modyfikacja: 12 November 2019 2019 13:01
@zaymoon Czyli ssanie z palca. To mogli wziąć dane z 1995 roku. Wtedy zarabialiśmy w milionach :) A tak swoją drogą zastanów się co wypisujesz: "realnych zarobków" i "bez uwzględnienia inflacji" ROTFL
Prawda jest taka, że ktoś zaniżył zarobki Polaków o 30% - bo inaczej nijak nie pasowałby to do jego koncepcji :)
Zmodyfikowano 3 razy Ostatnia modyfikacja: 12 November 2019 2019 13:13
@mardro2710
https://files.gamebanana.com/img/ico/sprays/5cc5a19116446.png
Doucz się człowieku podstaw ekonomii...
@zaymoon Ktoś kto chce porównania realnych zarobków bez uwzględniania inflacji chce mnie uczyć ekonomii. Dziękuję. Nie skorzystam.
Nawet po odjęciu kosztów życia jak im zostanie 10% zarobków na fanaberie, to za te 10% zarobków mogą kupić samochód, zagraniczne zabawki typu telefony. Bo moc nabywcza tych 10% resztek jest wyższa niż 200% polskiej pensji.
OdpowiedzW 2004 roku Polacy osiągnęli poziom zarobków z czasów Gierka.
OdpowiedzTOTALNA BZDURA.
a ciekawe czemu Łotwa dużo niżej od Estonii? wielkość podobna, potencjał też ? Estonia postawiła na nowe technologie a Łotwa nie?
OdpowiedzWolny rynek. Estonia postawiła na kapitalizm a nie socjaliberalizm jak Łotwa.
Kraje o zimniejszym klimacie[oczywiście uwzględniając staż w unii] mają większy przychód i dlatego Europa boi się ocieplania klimatu;)
Odpowiedz