grzechotek 24 November 2019 2019 9:22 0 / 0 Zaspałem kilka razy do pracy i jakoś nic się nie stało. Firma nadal istniała i nie zbankrutowała. W najgorszym przypadku mnie zwolnią i tyle. Płakał nie będę. Odpowiedz
Wzrost ciśnienia i napięte ścięgna :)
OdpowiedzWzrost ciśnienia i ekstremalne napięcie ścięgien :)
OdpowiedzPrzed chwilą zaspałem na busa...
OdpowiedzZaspałem kilka razy do pracy i jakoś nic się nie stało. Firma nadal istniała i nie zbankrutowała. W najgorszym przypadku mnie zwolnią i tyle. Płakał nie będę.
Odpowiedz