1. miło być w większości, nieprawdaż
2. dokup
3. dla niektórych z pewnością
4. dobra stawka godzinowa na początek
5. kiedyś to było
6. może po prostu odkładaj 3k miesięcznie to będziesz miał po roku 36k jeśli 36k Ci potrzebne
@elefun szkoła to strata czasu jeżeli masz dosłownie wyjepane na wszystko, nauczyciel z pasją zmienia życie uczniów. Żałuje też że nie brałem darmowych praktyk w dużych firmach zamiast płatne dorabianie w serwisach komputerowych, gdzie jedyne co musiałem robić to dmuchanie instalowanie windowsa i odzyskiwanie zdjęć bo windows się nie włącza.
1. Mam tego świadomość mniej więcej od 4 klasy szkoły podstawowej.
2. Mam za dużo skarpetek i bokserek. Kiedy trafiają się dobre promocje, to zawsze korzystam, co skutkuje przepełnioną szufladą.
3. Najczęściej stratą czasu była, ale nie na każdym etapie i nie notorycznie.
4. Kiedyś za 100 złotych mogłeś kupić trochę więcej. Za 25 złotych można było kiedyś kupić 0,7 Smirnoffa, paczkę papierosów, popitę i zagrychę. Dzisiaj za 25 złotych nie kupisz nawet przyzwoitej wódki.
5. Dzisiaj też jest dobrze, ale z innych powodów. Dziecińśtwo zawsze pamięta się w sposób sielankowy, ale jeśli dobrze poprowadziłeś swoim życiem, to bez mamusi i tatusia również może być dobrze.
6. Nigdy tak nie myślałem. W dzieciństwie pieniądze mnie nie interesowały, a kiedy zaczęły, to już wiedziałem, jak świat działa, więc...
Nie, ale jak rzucisz palenie, to naprawdę zaoszczędzisz 4k, które przewalisz na coś innego. Szkoła też nie jest stratą czasu, chyba, że zaliczasz się do 80% swojego otoczenia.
Nie mowmy szkola. Poprostu 80% ludzi to sa debile wliczajac nauczycieli co pracuja bo gdzies trzeba a dostana duzo wolnego i kupe siana w przeliczeniu na godziny lekcyjne. ( znam takich co maja 200h na semestr) za 3tys brutto miesiac. Krzycza ze malo ale to jest 36tys brutto za 2 miesiace pracy przecietbego Kowalskiego
1. Mierzysz innych swoją miarą?
2. To nie problem. Sa większe. Bez majtek i skarpetek można żyć i być ubranym
3.Nie tyle szkoła, co niektóre przedmioty, ich ważność w głowach nauczycieli, którym sie wydaje, że są pępkiem świata oraz system nauczania, jako nieefektywny i mało wydajny.
4.100 zł to nie duzo, ale zależy z jakiej pespektywy? Milionera czy menela?
5. Kiedyś to było. Bieda, smród, brud i ubóstwo. Tak, to były czasy.
6 Nawet jak zarobisz 10 koła, to nadal może być mało, jeśli Twoja kobieta jest w stanie to wydać w 1 miesiąc. Pozbądź się kobiety, dzieci, rodziny. Mieszkaj pod namiotem, jedz runo leśne i pij wodę z rzeki. Wtedy nawet 1000 zł będzie spora kasą.
Rozumiem jednak, że to taki żart. Człowiek musi.. Inaczej się udusi.
1. Tylko 80%?
2. Nie mam za mało majtek i skarpetek.
3. Wprost przeciwnie. Kiedy dorosłem, wcześniejsze chodzenie do szkoły zaczęło procentować.
4. Prawda.
5. Nieprawda.
1. Coś koło tego.
2. Za młodu mama prała, z rodziny szybko uzbierała na pełną pralkę. Jak żyjesz sam, to potrzebujesz kilka razy więcej lub musisz mieszać z innymi rzeczami. Sam trzymam się 30 par gaci i ok 60 par skarpet różnego rodzaju.
3. Większość szkoły to była strata czasu i marnowanie energii. Żałuję, że zamiast bezwartościowego wiedzy nie nauczyłem się jeszcze że 2 języków. Żałuję też, że nie miał mnie kto uczyć elektroniki aż sam się za to nie zabrałem z internetu.
4. Na cole i wafelki to dużo. Na życie ani trochę.
5. Nie, za nic bym nie wrócił do żadnego z wcześniejszych etapów mojego życia. No chyba, że w celu naprawienia błędów, które popełniłem zanim zmądrzałem.
6. Niewątpliwie. Jak zarabiasz 3k, to masz może że 2k, nijak nie zaoszczędzisz więcej. Ludzka głupota i podatki są nieodłączną częścią cywilizacji.
Potrzebowałeś aż dorosnąć, żeby poczynić bardzo podstawowe obserwacje otaczającego świata?
Odpowiedz1. miło być w większości, nieprawdaż
Odpowiedz2. dokup
3. dla niektórych z pewnością
4. dobra stawka godzinowa na początek
5. kiedyś to było
6. może po prostu odkładaj 3k miesięcznie to będziesz miał po roku 36k jeśli 36k Ci potrzebne
@IwanBardzoGrozny Przecież ma 36k... a że wydał to nie nasz problem :P
W pełni zgadzam się z punktami 1, oraz 3.
OdpowiedzWręcz można te punktu połączyć - Szkoła i tak nie zmieni faktu, że 80% ludzi to debile.
@elefun szkoła to strata czasu jeżeli masz dosłownie wyjepane na wszystko, nauczyciel z pasją zmienia życie uczniów. Żałuje też że nie brałem darmowych praktyk w dużych firmach zamiast płatne dorabianie w serwisach komputerowych, gdzie jedyne co musiałem robić to dmuchanie instalowanie windowsa i odzyskiwanie zdjęć bo windows się nie włącza.
1. Mam tego świadomość mniej więcej od 4 klasy szkoły podstawowej.
Odpowiedz2. Mam za dużo skarpetek i bokserek. Kiedy trafiają się dobre promocje, to zawsze korzystam, co skutkuje przepełnioną szufladą.
3. Najczęściej stratą czasu była, ale nie na każdym etapie i nie notorycznie.
4. Kiedyś za 100 złotych mogłeś kupić trochę więcej. Za 25 złotych można było kiedyś kupić 0,7 Smirnoffa, paczkę papierosów, popitę i zagrychę. Dzisiaj za 25 złotych nie kupisz nawet przyzwoitej wódki.
5. Dzisiaj też jest dobrze, ale z innych powodów. Dziecińśtwo zawsze pamięta się w sposób sielankowy, ale jeśli dobrze poprowadziłeś swoim życiem, to bez mamusi i tatusia również może być dobrze.
6. Nigdy tak nie myślałem. W dzieciństwie pieniądze mnie nie interesowały, a kiedy zaczęły, to już wiedziałem, jak świat działa, więc...
Wiesz, że nie wystarczy je mieć? Warto też czasem zmieniać.
Nie, ale jak rzucisz palenie, to naprawdę zaoszczędzisz 4k, które przewalisz na coś innego. Szkoła też nie jest stratą czasu, chyba, że zaliczasz się do 80% swojego otoczenia.
OdpowiedzNie mowmy szkola. Poprostu 80% ludzi to sa debile wliczajac nauczycieli co pracuja bo gdzies trzeba a dostana duzo wolnego i kupe siana w przeliczeniu na godziny lekcyjne. ( znam takich co maja 200h na semestr) za 3tys brutto miesiac. Krzycza ze malo ale to jest 36tys brutto za 2 miesiace pracy przecietbego Kowalskiego
Odpowiedz1. Mierzysz innych swoją miarą?
Odpowiedz2. To nie problem. Sa większe. Bez majtek i skarpetek można żyć i być ubranym
3.Nie tyle szkoła, co niektóre przedmioty, ich ważność w głowach nauczycieli, którym sie wydaje, że są pępkiem świata oraz system nauczania, jako nieefektywny i mało wydajny.
4.100 zł to nie duzo, ale zależy z jakiej pespektywy? Milionera czy menela?
5. Kiedyś to było. Bieda, smród, brud i ubóstwo. Tak, to były czasy.
6 Nawet jak zarobisz 10 koła, to nadal może być mało, jeśli Twoja kobieta jest w stanie to wydać w 1 miesiąc. Pozbądź się kobiety, dzieci, rodziny. Mieszkaj pod namiotem, jedz runo leśne i pij wodę z rzeki. Wtedy nawet 1000 zł będzie spora kasą.
Rozumiem jednak, że to taki żart. Człowiek musi.. Inaczej się udusi.
1. Tylko 80%?
Odpowiedz2. Nie mam za mało majtek i skarpetek.
3. Wprost przeciwnie. Kiedy dorosłem, wcześniejsze chodzenie do szkoły zaczęło procentować.
4. Prawda.
5. Nieprawda.
1. Coś koło tego.
Odpowiedz2. Za młodu mama prała, z rodziny szybko uzbierała na pełną pralkę. Jak żyjesz sam, to potrzebujesz kilka razy więcej lub musisz mieszać z innymi rzeczami. Sam trzymam się 30 par gaci i ok 60 par skarpet różnego rodzaju.
3. Większość szkoły to była strata czasu i marnowanie energii. Żałuję, że zamiast bezwartościowego wiedzy nie nauczyłem się jeszcze że 2 języków. Żałuję też, że nie miał mnie kto uczyć elektroniki aż sam się za to nie zabrałem z internetu.
4. Na cole i wafelki to dużo. Na życie ani trochę.
5. Nie, za nic bym nie wrócił do żadnego z wcześniejszych etapów mojego życia. No chyba, że w celu naprawienia błędów, które popełniłem zanim zmądrzałem.
6. Niewątpliwie. Jak zarabiasz 3k, to masz może że 2k, nijak nie zaoszczędzisz więcej. Ludzka głupota i podatki są nieodłączną częścią cywilizacji.
2,3,4 i 5 to kompletne bzdury.
Odpowiedz