@ubooot
Chyba chodzi o tzw. klatkę kennelową... Podobno psy kochają, uwielbiają, czują się bezpieczne i takie tam inne bzdury. Jak dla mnie to - miejsce, w którym czuje się bezpiecznie, pies sobie sam znajdzie, a jeśli nie potrafisz nauczyć psa, czego NIE WOLNO robić, kiedy cie nie ma w domu, to ujowy właściciel z ciebie...
jak mieszkasz w bloku to tak nie zasługujesz na psa. trzymanie psa w mieszkaniu w bloku powinno być karane i uważane za znęcanie się nad psem. i to jeszcze husky... sam mam huskiego mieszkam na wsi tej rasy nie da sie zatrzymać. zbudowałem mu zadaszony kojec bo kiedy wyjeżdżam autem musze go zamknąć co by nie zwiał. Skurczybyk złamał słupek i wyszedł z zadaszonego kojca nie robiąc sobie żadnej krzywdy. btw. piekna heterochromia. mój ma identyczną z wiekiem będzie coraz ładniejsza
Pies to nie dziecko, obecnie psa nie mam, bo nie mam czasu się nim zajmować, nie mniej uważam, trzymanie sierściuchów w sypialni i kuchni za jakieś upośledzenie umysłowe
Ale wiecie, że takie uspokojenie się i "opiekowanie się" zabawkami może wskazywać na ciążę u suki... Tak jak dziewczynki bawią się lalkami, tak suka trenuje się do macierzyństwa...
Więc z bastujcie z odbieraniem pieska za nie takie warunki... Nie upilnował jej i za to trzeba odebrać...
Jak mnie wwwwurwia stwierdzenie "nie zasłużyliśmy na psy". Ponieważ większość procent psów jest taka urwa niesamowita i kochająca. Za pitolenie. Tak samo jest z dziećmi, też są słodkie i kochane, tylko jak dorastają to rozumieją więcej i nie można ich tak łatwo spławić, nie mają sierści czy futra wiec już takie słodkie nie są. Słów kurza nać brak.
jaką bulwa klatke?
Odpowiedz@ubooot
Chyba chodzi o tzw. klatkę kennelową... Podobno psy kochają, uwielbiają, czują się bezpieczne i takie tam inne bzdury. Jak dla mnie to - miejsce, w którym czuje się bezpiecznie, pies sobie sam znajdzie, a jeśli nie potrafisz nauczyć psa, czego NIE WOLNO robić, kiedy cie nie ma w domu, to ujowy właściciel z ciebie...
Spróbuj jeszcze raz zamknąć tego psa, to się z Tobą policzymy.
Odpowiedzjak mieszkasz w bloku to tak nie zasługujesz na psa. trzymanie psa w mieszkaniu w bloku powinno być karane i uważane za znęcanie się nad psem. i to jeszcze husky... sam mam huskiego mieszkam na wsi tej rasy nie da sie zatrzymać. zbudowałem mu zadaszony kojec bo kiedy wyjeżdżam autem musze go zamknąć co by nie zwiał. Skurczybyk złamał słupek i wyszedł z zadaszonego kojca nie robiąc sobie żadnej krzywdy. btw. piekna heterochromia. mój ma identyczną z wiekiem będzie coraz ładniejsza
Odpowiedz@Votan XD
Jakby mi pies czy inny sierściuch właził do łóżka to w najlepszym razie trafił by do schroniska
Zmodyfikowano 1 raz Ostatnia modyfikacja: 2 January 2020 2020 18:56
OdpowiedzPies to nie dziecko, obecnie psa nie mam, bo nie mam czasu się nim zajmować, nie mniej uważam, trzymanie sierściuchów w sypialni i kuchni za jakieś upośledzenie umysłowe
Jakbyś go mył z taką częstotliwością jak siebie to nic dziwnego że byś go nie chciał w łóżku.
Ale wiecie, że takie uspokojenie się i "opiekowanie się" zabawkami może wskazywać na ciążę u suki... Tak jak dziewczynki bawią się lalkami, tak suka trenuje się do macierzyństwa...
OdpowiedzWięc z bastujcie z odbieraniem pieska za nie takie warunki... Nie upilnował jej i za to trzeba odebrać...
Jak mnie wwwwurwia stwierdzenie "nie zasłużyliśmy na psy". Ponieważ większość procent psów jest taka urwa niesamowita i kochająca. Za pitolenie. Tak samo jest z dziećmi, też są słodkie i kochane, tylko jak dorastają to rozumieją więcej i nie można ich tak łatwo spławić, nie mają sierści czy futra wiec już takie słodkie nie są. Słów kurza nać brak.
Odpowiedz